 | | | |
|
|
2008-07-09, 13:31
2008-07-09, 13:24 - janusz napisał/-a:
Rudawska Grupa Ogniskowa odstawia wszystko Robert z Grzesiem
na 4 godz,ja na 5.Do wyboru do koloru.Wrocławski maraton
będzie nasz.
{Jarema na 3,30} |
A będzie, będzie...a nie bez znaczenia jest też fakt, że mamy pewną wprawę w integracji przedbiegowej - to wychodzi nam zdecydownie na mistrzowskim poziomie:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 13:34
2008-07-09, 13:24 - janusz napisał/-a:
Rudawska Grupa Ogniskowa odstawia wszystko Robert z Grzesiem
na 4 godz,ja na 5.Do wyboru do koloru.Wrocławski maraton
będzie nasz.
{Jarema na 3,30} |
Oj, żeby tak zdrówko....dopisało?
Chętnie podłączyłabym się do tego wagoniku:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 13:40
2008-07-09, 13:34 - marysieńka napisał/-a:
Oj, żeby tak zdrówko....dopisało?
Chętnie podłączyłabym się do tego wagoniku:-) |
Marysiu - dopisze,dopisze-zobaczysz
tylko żadnego mycia okien |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 13:47
2008-07-09, 13:40 - janusz napisał/-a:
Marysiu - dopisze,dopisze-zobaczysz
tylko żadnego mycia okien |
Oj obawiam się, że szybko biedaczyska nie doczekają się mycia.
Dobrze, że w lesie mieszkam mało kto je ogląda....bo byłby wstyd:-) |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 14:27
2008-07-09, 13:47 - marysieńka napisał/-a:
Oj obawiam się, że szybko biedaczyska nie doczekają się mycia.
Dobrze, że w lesie mieszkam mało kto je ogląda....bo byłby wstyd:-) |
Tak patrzyłem na mapę w jakich okolicach mieszkasz,
ale Ci zazdroszczę tych jeziorek i lasów |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 14:33
2008-07-09, 14:27 - janusz napisał/-a:
Tak patrzyłem na mapę w jakich okolicach mieszkasz,
ale Ci zazdroszczę tych jeziorek i lasów |
Nie Ty pierwszy..
Jest czego, naprawdę to nie lokalny patriotyzm każe mi tak pisać...
Jak będziesz kiedyś w okolicy...zapraszam.
Często goszczę biegaczy i to nie tylko krajowych... |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 14:35
2008-07-09, 08:56 - Elkanah napisał/-a:
he he...ŻÓŁWIK :)
A motto Robert? Moje na dziś: "Jak dzionek nam minie tak trening przepłynie"...często się sprawdza...
PS A może też inni napiszą jakieś motto na ten dzionek? |
..Na wszedobylską krytykę stosuję własną taktykę,
Walczę do końca i mam cały dzień pełen Śłońca.. - ooo:)
Dołączyłem kochani do grona startującego w VIII Półmaratonie Rejów 23 sierpnia. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 14:38
2008-07-09, 14:33 - marysieńka napisał/-a:
Nie Ty pierwszy..
Jest czego, naprawdę to nie lokalny patriotyzm każe mi tak pisać...
Jak będziesz kiedyś w okolicy...zapraszam.
Często goszczę biegaczy i to nie tylko krajowych... |
| Trochę daleko, ale jakby co to wielkie dzięki za zaproszenie |
|
| | | |
|
| 
2008-07-09, 14:50
2008-07-09, 12:19 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Radek...
Urodziłeś się we Wrocławiu...pewnie kilka lat tam mieszkałeś, więc wiesz, ze to miasto ma miagię i ma duszę...ja takie rzeczy wychwytuję i chłonę całą sobą.
( Na marginesie kiedy byłam młodym dziewczęciem, to byłam we Wrocławiu dwa razy w roku. Zawsze kiedy jechałam z plecakiem w Karkonosze - a jeździłam w nie dwa razy w roku - jechałam tak, by się we Wrocławiu przesiadać. Karkonosze bez odwiedzin pod wrocławskim pręgierzem smakowały jakby mniej:) A kto mówił, że jestem poukładaną i pozbawioną romantyzmu prozą życia? Tak naprawdę, to mam nieźle nagwizdane:) ) |
| LINK: http://www.sportmoimzyciem.zafriko.pl | Wrocław jest piękny i dlatego w czasie powodzi 13 lipca 1997 roku walczyliśmy aby go ochronić.
Na zdjęciu ochrona Sępolna przez Wojsko Polskie |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 14:56
2008-07-09, 12:39 - marysieńka napisał/-a:
A ja myślałam, że Wira w bagażniku....leżakuje:-) |
No tak,ale jak ona złodzieja wyczuje to sobie
bagażniczek otwiera
i złodziejowi do d...y się dobiera. |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 14:58
2008-07-09, 09:07 - TREBORUS napisał/-a:
Słyszałem same , bardzo pozytywne opinie. Tylko jak by to było trochę bliżej:(
Dlatego prawdopodobnie wybiore Skarżysko i tamtejszą połóweczkę. Zgłoszona jest już tam Gaba, Elkanah,Ja:).
No to Kowalu czas i na Ciebie. Fajnie sie tam biega.
W tamtym roku śmigalismy tam razem z Grzechem. I tam się poznaliśmy:) Trza to będzie jakimś piwkiem pobiegowym uczcić:)) |
No to wyjścia nie mam - się zapisałem.
Gabo - jak tam jedziesz (czytaj "chciałbym się zabrać na sępa").
Gdzie spicie i kiedy się tam wybieracie? |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 15:00
2008-07-09, 14:56 - kertel napisał/-a:
No tak,ale jak ona złodzieja wyczuje to sobie
bagażniczek otwiera
i złodziejowi do d...y się dobiera. |
Tak, tak.
Powiedz tylko co tak dziwnie szybko "znikłeś" na ładną chwilkę?
Wiem, byłeś na wszelki wypadek sprawdzić czy jaka "pszczółka" pilnie nie pracuje w Twoim lesie!!!
:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 15:01
2008-07-09, 13:11 - Kowal napisał/-a:
Nie no muszę się bronić.
0 6:42 to mój pyś nie był już zaspany, ale w stroju bojowym rozgrzewał się w lesie przed WB2 połączonym z SB (ale Wam napisałem!).
Mój pyś budzi się regularnie o 5:45. W poniedziałki i środy o 7:00 rozpoczyna bieganie, by o 10:00, kiedy nieliczni się dopiero budzą być już po prysznicu, sniadaniu, goleniu gotowym do wyjazdu do pracy.
Proszę mnie tu nie wyzywać od śpiochów ;))) |
Darek, skrót SB kojarzy mi się jednoznacznie. Czyżbyś był inwigilowany podczas biegania?
Uważaj na siebie ,bo z nimi nigdy nic nie wiadomo.:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 15:06
2008-07-09, 15:00 - marysieńka napisał/-a:
Tak, tak.
Powiedz tylko co tak dziwnie szybko "znikłeś" na ładną chwilkę?
Wiem, byłeś na wszelki wypadek sprawdzić czy jaka "pszczółka" pilnie nie pracuje w Twoim lesie!!!
:-) |
Pojawiam się i znikam. To moje motto na dziś.
Żadnej "pszczółki" nie przyłapałem na "pracy". Może dlatego ,że wreszcie padać zaczęło.
A teraz znowu znikam.
Trzeba w końcu pobiegać! |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 15:16
2008-07-09, 14:58 - Kowal napisał/-a:
No to wyjścia nie mam - się zapisałem.
Gabo - jak tam jedziesz (czytaj "chciałbym się zabrać na sępa").
Gdzie spicie i kiedy się tam wybieracie? |
Jeżeli chcesz na sępa, to mam jedno miejsce wolne w autku...ale jadę bez noclegu - no cóz...mąż lubi, jak sypiam w domu u jego boku...jakiś taki...tradycjonalista:)
Z tym, że tam start jest o 12-stej, więc moim zdaniem bez problemu:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 15:22
2008-07-09, 15:16 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Jeżeli chcesz na sępa, to mam jedno miejsce wolne w autku...ale jadę bez noclegu - no cóz...mąż lubi, jak sypiam w domu u jego boku...jakiś taki...tradycjonalista:)
Z tym, że tam start jest o 12-stej, więc moim zdaniem bez problemu:) |
A swoją drogą, to mąż tradycjonalista, trzyma mnie krótko, a ja sie daję...dziwy jakieś:)
A tak w ogóle, to mam nadzieję, Darku, że wczesniej spotkamy się na tym ognisku u mnie:) |
|
| | | |
|
| 
2008-07-09, 15:30
2008-07-09, 14:27 - janusz napisał/-a:
Tak patrzyłem na mapę w jakich okolicach mieszkasz,
ale Ci zazdroszczę tych jeziorek i lasów |
Janusz
Oto jedno z wielu polodowcowych jeziorek w mojej okolicy.
Do tego mam 3km. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 16:51
2008-07-09, 15:01 - kertel napisał/-a:
Darek, skrót SB kojarzy mi się jednoznacznie. Czyżbyś był inwigilowany podczas biegania?
Uważaj na siebie ,bo z nimi nigdy nic nie wiadomo.:) |
Jak gdyby co to ja jakby nigdy nic im ucieknę!
Żywcem się nie dam. |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 16:54
2008-07-09, 15:22 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A swoją drogą, to mąż tradycjonalista, trzyma mnie krótko, a ja sie daję...dziwy jakieś:)
A tak w ogóle, to mam nadzieję, Darku, że wczesniej spotkamy się na tym ognisku u mnie:) |
Będzie, jak rzekłaś, tylko muszę poczekać do końca sierpnia, bo moje starsze córy na obozie, a bez nich to tak głupio. Wybierzemy się całą piątką.
Na samochód się oczywiście piszę - mogę dorzucić coś skladkowego na podróż - jakąs śliwówkę może, alboco?
Ale na ognisku zostaniemy z RGO? |
|
| | | |
|
|
2008-07-09, 16:58
2008-07-09, 08:56 - Elkanah napisał/-a:
he he...ŻÓŁWIK :)
A motto Robert? Moje na dziś: "Jak dzionek nam minie tak trening przepłynie"...często się sprawdza...
PS A może też inni napiszą jakieś motto na ten dzionek? |
Ja tam mam takie jedno na każdy dzień, zasłyszane zresztą z piosenki. I zawsze działa, niezależnie od tego co się dzieje dookoła.
Anywhere you go - always take your weather with you!
To dla tych co po angielsku lubią. A dla tych co nie lubią:
Gdziekolwiek idziesz zawsze weź swą pogodę ze sobą!. |
|
