| | | |
|
| 2008-07-23, 07:28
A Nasz Jerzy ponownie tylko.....czytuje, prawda?
:-))) |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 07:40
2008-07-22, 21:46 - GREG napisał/-a:
Na wstępie przepraszam Gabrysię że nie przesłałem jej tego co obiecałem dziś.
Dziękuję serdecznie za wszystkie wasze życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla mojego kolegi który uległ kontuzji kolana. Z tego powodu jestem trochę odcięty od rzeczywistości. Nie potrafię stać obojętnie gdy kolega cierpi i choć sam niewiele mogę, staram się by mu ulżyć choć trochę.
Aniu, w ramach możliwości napiszę ci to o co prosisz ale pierwsza jest Gaba :)
Trzymajcie się Kochane Mapeciątka :-)
Powodzenia Grzesiu na egzaminach i w rozmowie !
Do zobaczenia na maratonie w Pucku !
ps.: i ja !! -> http://biegpapieski.niegowic.pl/index.php?option=com_forme&Itemid=17&func=thankyou&did=346 |
Greg.
A jak tam Twój bieg dookoła Polski?
Biegniesz czy już nie bo tak jakoś nic o tym nie piszesz..
Zdrówka dla kolegi życzę:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:01
2008-07-23, 07:28 - marysieńka napisał/-a:
A Nasz Jerzy ponownie tylko.....czytuje, prawda?
:-))) |
Niepoprawny jestem, Marysieńko. Kiedy zgłosiłem swój akces do MaratonyPolskie.PL Team, Bzium odpisał mi, że przejawiam bardzo małą aktywność na forum i zalecił poprawę jako warunek przyjęcia do teamu. Odpisałem mu, że od zawsze jest tak, że wolę słuchać niż mówić. W rezultacie czekałem na przyjęcie aż do grudnia; Bzium chyba wtedy przestał już liczyć na moją poprawę. W tym kontekście zupełnie nie rozumiem czemu
Gabriela jeszcze nie jest w Teamie. Poza tym, Mario, jestem w pracy i nawał obowiązków nie zawsze pozwala mi czytać, co dopiero mówić o pisaniu, które jak zapewne wiesz zajmuje więcej czasu. A propos wolnego pisania: Milicjant (rzecz działa sie w poprzedniej epoce) pisze list do milicjanta...''Wiem, że nie czytasz biegle, więc będę pisał bardzo wolno''... |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:16
2008-07-23, 08:01 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Niepoprawny jestem, Marysieńko. Kiedy zgłosiłem swój akces do MaratonyPolskie.PL Team, Bzium odpisał mi, że przejawiam bardzo małą aktywność na forum i zalecił poprawę jako warunek przyjęcia do teamu. Odpisałem mu, że od zawsze jest tak, że wolę słuchać niż mówić. W rezultacie czekałem na przyjęcie aż do grudnia; Bzium chyba wtedy przestał już liczyć na moją poprawę. W tym kontekście zupełnie nie rozumiem czemu
Gabriela jeszcze nie jest w Teamie. Poza tym, Mario, jestem w pracy i nawał obowiązków nie zawsze pozwala mi czytać, co dopiero mówić o pisaniu, które jak zapewne wiesz zajmuje więcej czasu. A propos wolnego pisania: Milicjant (rzecz działa sie w poprzedniej epoce) pisze list do milicjanta...''Wiem, że nie czytasz biegle, więc będę pisał bardzo wolno''... |
Jerzy...
My po prostu musimy stworzyć TEAM alternatywny....albo chociaż jego odłam...
Jakoś tak, pozostaję w nadziei, że Wy byście mnie do TEAM'u przyjęli...choć może myślę naiwnie:)) |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:24
Siemanko dla Rześkich Gwarnych Osobników:))
|
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:26
2008-07-23, 08:16 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Jerzy...
My po prostu musimy stworzyć TEAM alternatywny....albo chociaż jego odłam...
Jakoś tak, pozostaję w nadziei, że Wy byście mnie do TEAM'u przyjęli...choć może myślę naiwnie:)) |
Gabi..
A to Ty jeszcze nie wiesz, że od dawna już od dawna jesteś w Naszym "Klubie"? |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:27
Uwaga leŚne "PSZCZOŁY"
Leśniczy zasiadł do kompa, możecie spokojnie po lesie "buszować"
Witaj Radku:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:33
2008-07-23, 08:26 - marysieńka napisał/-a:
Gabi..
A to Ty jeszcze nie wiesz, że od dawna już od dawna jesteś w Naszym "Klubie"? |
nooo...pozostaję w takiej nadziei:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:34
2008-07-23, 08:24 - TREBORUS napisał/-a:
Siemanko dla Rześkich Gwarnych Osobników:))
|
Dzień Dobry szpaku-gwarku:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:34
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:39
2008-07-23, 08:24 - TREBORUS napisał/-a:
Siemanko dla Rześkich Gwarnych Osobników:))
|
Witaj Robercie.
I jak mogę liczyć, że zabierzesz mnie równiez i dziś na trening?
Nic to, że będziesz pomykał w tempie dla mnie nieosiągalnym, ale świadomość, że będziesz gdzieś tam przede mną biegł będzie dla mnie motorem napędowym:-) |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:47
Wejdźcie sobie do zakładki KURIER w Waszych wizytówkach - prawie, jak w naszej-klasie, ale fajne:)
I wiem, że zżdne z nas nie ma dzisiaj urodzin:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:47
2008-07-23, 08:39 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Robercie.
I jak mogę liczyć, że zabierzesz mnie równiez i dziś na trening?
Nic to, że będziesz pomykał w tempie dla mnie nieosiągalnym, ale świadomość, że będziesz gdzieś tam przede mną biegł będzie dla mnie motorem napędowym:-) |
Dzisiaj trenuję z Wami. To ja będę na końcu stawki. |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:49
2008-07-23, 08:39 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Robercie.
I jak mogę liczyć, że zabierzesz mnie równiez i dziś na trening?
Nic to, że będziesz pomykał w tempie dla mnie nieosiągalnym, ale świadomość, że będziesz gdzieś tam przede mną biegł będzie dla mnie motorem napędowym:-) |
Z przyjemnością Marysieńko:)
Tylko nie wiem czy nie zweryfikuje swojego średniego tempa.
Od wczoraj boli mnie kręgosłup. Dzisiaj jest jeszcze gorzej niż wczoraj. Ale zacząłem już smarowanko fastum i wziąłem ketonalek. Mam nadzieję że do wieczora na tyle przejdzie że śmignę tak jak chciałem. W sumie jak biegnę to jest nawet spoko najgorzej jak wstaje od siedzenia:) Rozbiegam więc to pewnie w truchcie przed zasadniczym akcentem:))
To co Maryś ?? Lotomy o 18? :) Nima lekko trza ból pokonać. Nie można być miętkim:)) |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 08:50
2008-07-23, 08:47 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Dzisiaj trenuję z Wami. To ja będę na końcu stawki. |
O jak fajowo, że stadko się powiększa...
Jerzy mówię Ci....Treborus potrafi zmotywować człowieka do treningu...
Sama się o tym wczoraj przekonałam...Wykrzesałam z siebie więcej aniżeli sądziłam, że potrafię:-))) |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 09:00 Pozdrowienia.
Dziendobry,Buon giorno.
,Witam wszystkich tych co juz wczesnie stali ,tych co jeszcze nie wstali. Kawusie i herbatki wypili.
Na deszczowy dzien Cose Della Vita. |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 09:02
2008-07-23, 08:49 - TREBORUS napisał/-a:
Z przyjemnością Marysieńko:)
Tylko nie wiem czy nie zweryfikuje swojego średniego tempa.
Od wczoraj boli mnie kręgosłup. Dzisiaj jest jeszcze gorzej niż wczoraj. Ale zacząłem już smarowanko fastum i wziąłem ketonalek. Mam nadzieję że do wieczora na tyle przejdzie że śmignę tak jak chciałem. W sumie jak biegnę to jest nawet spoko najgorzej jak wstaje od siedzenia:) Rozbiegam więc to pewnie w truchcie przed zasadniczym akcentem:))
To co Maryś ?? Lotomy o 18? :) Nima lekko trza ból pokonać. Nie można być miętkim:)) |
Jasna sprawa.
W grupie, zawsze łatwiej o......mobilizację.
Odnośnie tego kręgosłupa...nie chcę Cie martwic, ale to chyba nie od siłowni....Ja na siłownę nigdy nie chodziłam ale często mi sie zdarza jak coś nie tak dźwignę(a dużo muszę dźwigać tapczanów w sklepie) to też mnie cholernie boli....i złotko okazało się, że mam dyskopatię i pęknięcie kręgów 3, 4 i 5 ledźwiowych....
Jadę wówczas do bioenergoterapeutki która za 20 zł mi nastawia kręgi i jestem jak nowo narodzona...Jejka jaką ulgę wówczas odczuwam:-)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 09:25
2008-07-23, 09:02 - marysieńka napisał/-a:
Jasna sprawa.
W grupie, zawsze łatwiej o......mobilizację.
Odnośnie tego kręgosłupa...nie chcę Cie martwic, ale to chyba nie od siłowni....Ja na siłownę nigdy nie chodziłam ale często mi sie zdarza jak coś nie tak dźwignę(a dużo muszę dźwigać tapczanów w sklepie) to też mnie cholernie boli....i złotko okazało się, że mam dyskopatię i pęknięcie kręgów 3, 4 i 5 ledźwiowych....
Jadę wówczas do bioenergoterapeutki która za 20 zł mi nastawia kręgi i jestem jak nowo narodzona...Jejka jaką ulgę wówczas odczuwam:-)
|
ta bioenergoterapeutka to inaczej pisząc - Kręgarz. Tak?
|
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 09:28
2008-07-23, 08:47 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Wejdźcie sobie do zakładki KURIER w Waszych wizytówkach - prawie, jak w naszej-klasie, ale fajne:)
I wiem, że zżdne z nas nie ma dzisiaj urodzin:)) |
Faktycznie fajny ten kurier. Pomocny:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-23, 09:29
2008-07-23, 09:25 - TREBORUS napisał/-a:
ta bioenergoterapeutka to inaczej pisząc - Kręgarz. Tak?
|
Yes...
Ale ona naprawdę jest w tym dobra...
Tylko dotknie ręką i już wie co i jak a lekarz musi najpierw zdjęcie zobaczyć...
Do niej przyjeżdżają piłkarze Lecha Poznań, ze swiomi poskręcanymi stawami skokowymi i barkami... |
|