Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Rudawska Grupa Ogniskowa
  Wątek założył  Admin (2008-07-07)
  Ostatnio komentował  mamusiajakubaijasia (2008-09-15)
  Aktywnosc  Komentowano 5343 razy, czytano 37270 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  211  212  213  214  215  216  217  218  219  
220  221  222  223  224  225  226  227  228  229  230  231  232  233  234  
235  236  237  238  239  240  241  242  243  244  245  246  247  248  249  
250  251  252  253  254  255  256  257  258  259  260  261  262  263  264  
265  266  267  268  269  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-08-18, 09:37
 
2008-08-18, 08:55 - marysieńka napisał/-a:

Witaj Gaba...
Wczoraj przemogłam się...Zaliczyłam dłuższe wybieganie......Ale Tobie i tak do pięt nie sięgam...Wydusiłam z siebie tylko i aż....23km....W sumie nie byłam zmęczona..ale... No właśnie...nie wiem dlaczego nie chciało mi sie więcej biec....:-)))
Nygus!
A tak na prawdę to pewnie smignęłaś ze 35 w takim tempie, jak wczoraj Kenenisa na ostatnich 400m (52 sekundy). Tylko tu zasłonę dymną robisz, coby czujność chłopaków uspić ;))
Panowie - do roboty. Zarządzam wybiegania po 3:40!
Wasz trener.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-08-18, 09:39
 
2008-08-18, 09:10 - borówka napisał/-a:

Witajcie Dziewczynki! ja też mam za sobą dłuższy trening tzn 25km. pokonałam aż w 2.25 i to dzięki Januszowi że biegł ze mną.Samej było by mi ciężko
W 2:25, czyli plus minus po 5:50.
Muszę się zabrać do roboty, bo mi wszyscy uciekają :(((

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-08-18, 09:41
 
2008-08-18, 09:23 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:



Jacha....

Napisz jeszcze ILE czasu zajęło Ci pokonanie tych 23 kilometrów - żeby był pełny obraz sytuacji:)


I BARDZO PROSZĘ O NIEPOZBAWIANIE MNIE TYTUŁU NAJSŁABIEJ BIEGAJĄCEJ OSOBY W CAŁEJ R G O !!!
No o ten tytuł to będziemy zażarcie walczyć. A po Zulusowym treninigu to różnie może być ;))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


borówka
jadwiga wacnik

Ostatnio zalogowany
2013-12-19
14:33

 2008-08-18, 09:42
 
2008-08-18, 09:39 - Kowal napisał/-a:

W 2:25, czyli plus minus po 5:50.
Muszę się zabrać do roboty, bo mi wszyscy uciekają :(((
PRZEPRASZAM!pomyliłam się 25km w 2.58

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-08-18, 09:42
 
2008-08-17, 12:54 - Kowal napisał/-a:

Co to za Okuninki?
BNo szukma właśnie czegoś na jakieś 2 tygodnie dla dzieciaków (tych dwóch starszych) na przyszły rok.
Jakieś jezioro, strusie, jazda konna, pływanie, może być jeszcze jakieś wędkowanie lub coś tam takiego.
Daj znać Robson, co to takiego.
A jak ktoś inny wie o jakiejś takiej agroturystyce to również proszę o podpowiedź.
Może MArysia?
Darku..
W okolicach Pszczewa jest tego całkiem sporo:-)
Może i ja cosik już będę miała do tego czasu:-)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-08-18, 09:44
 
2008-08-18, 09:29 - borówka napisał/-a:

Marysieńka Janusz musi przywyknąć do mojego tempa przed Wrocławiem bo tam będzie zającem na 5-kę a przy okazji towarzyszy mi-i bardzo dobrze!
Tak wogóle zającowanie na piątkę to chyba dla śmigacza jest nie lada wyzwaniem.
Bo wg mojej teorii ci truchtacze, co to pod 5godzin biegną to są cholernie wytrzymali. A nie wiem, czy taki pędziwiatr z czasem w okolocy 3 godzin byłby w stanie lekko biegnąc wytrzymać na trasie dodatkowe 2 godziny.

P.S. Musialem coś napisać, żeby nam żółwikom dodać otuchy :))))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-08-18, 09:45
 
2008-08-18, 09:34 - Kowal napisał/-a:

Po tym poście to faktycznie wygląda, jakbyś się cieszyła, że zobaczyłaś poranek? Czyżby jakieś wybieganko Cie tak złomotało? Mam nadzieję, że nie te napady kaszlu?
witaj o poranku ;)


Jakbyś przy tym był...

Ostatni raz dusiłam się tak efektownie 18 lat temu...naprawdę myślałam, że nie dożyję poranka...dożyłam - i to już jest sukces:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)

 



borówka
jadwiga wacnik

Ostatnio zalogowany
2013-12-19
14:33

 2008-08-18, 09:48
 
2008-08-18, 09:44 - Kowal napisał/-a:

Tak wogóle zającowanie na piątkę to chyba dla śmigacza jest nie lada wyzwaniem.
Bo wg mojej teorii ci truchtacze, co to pod 5godzin biegną to są cholernie wytrzymali. A nie wiem, czy taki pędziwiatr z czasem w okolocy 3 godzin byłby w stanie lekko biegnąc wytrzymać na trasie dodatkowe 2 godziny.

P.S. Musialem coś napisać, żeby nam żółwikom dodać otuchy :))))
I dodałeś! Ale Janusz spoko wytrzymuje takie truchanie-On jest cholernie wtrzymały!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)


borówka
jadwiga wacnik

Ostatnio zalogowany
2013-12-19
14:33

 2008-08-18, 09:55
 
Moi mili muszę sie z Wami narazie porzegnać bo już jeden syn czeka na kompa. Do zobaczenia wkrótce

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-08-18, 09:56
 
Opowiem Wam jaki efektowny sposób wykończenia mnie psychiczego wymyślił mój ukochany mąż.

Mianowicie powiedział mi, że on też biegnie maraton we Wrocławiu.
Błagałam go, prawie że na kolanach, żeby poczekał do Poznania...mówię mu " Nie rób mi tego. Ja zapierniczam i przebieram kulasami od roku i zastanawiam się, czy w ogóle dam radę, a ty po miesiącu czy dwóch zrobisz z palcem w zębach to, na co ja pracuję od roku i nie mam żadnej gwarancji powodzenia"...

Popatrzył na mnie dziwnie, stwierdził, że jestem dziwaczna, ale...zgodził się...powiedział, że podaruje mi to, bym ukończyła maraton wcześniej niz on (zwłaszcza, że ja się nie oszukuję...przybiegłby na pewno przede mną)...tak więc BYĆ MOŻE Piotrek poleci w Poznaniu...

Zaiste dziwne formy przybiera miłość małżeńska:)))


PS. I pomysleć, że przez rok używałam najrozmaitszych argumentów a nawet podstępów, by w ogóle zaczął biegać...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-08-18, 10:00
 
2008-08-18, 09:56 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:

Opowiem Wam jaki efektowny sposób wykończenia mnie psychiczego wymyślił mój ukochany mąż.

Mianowicie powiedział mi, że on też biegnie maraton we Wrocławiu.
Błagałam go, prawie że na kolanach, żeby poczekał do Poznania...mówię mu " Nie rób mi tego. Ja zapierniczam i przebieram kulasami od roku i zastanawiam się, czy w ogóle dam radę, a ty po miesiącu czy dwóch zrobisz z palcem w zębach to, na co ja pracuję od roku i nie mam żadnej gwarancji powodzenia"...

Popatrzył na mnie dziwnie, stwierdził, że jestem dziwaczna, ale...zgodził się...powiedział, że podaruje mi to, bym ukończyła maraton wcześniej niz on (zwłaszcza, że ja się nie oszukuję...przybiegłby na pewno przede mną)...tak więc BYĆ MOŻE Piotrek poleci w Poznaniu...

Zaiste dziwne formy przybiera miłość małżeńska:)))


PS. I pomysleć, że przez rok używałam najrozmaitszych argumentów a nawet podstępów, by w ogóle zaczął biegać...
No to ja już nie jestem teraz pewien, czy chcę, aby Kaska zaczęła biegać. Bo mi się rodzą pytania:
1. Jak godzicie treningi - u mnie 4 razy w tygodniu, uzbiera sie łącznie 8-10 godzin.
2. Co robicie z dzieciakami, jak biegacie
3. Jak wyżej, podczas wyjazdów na biegi
4. Szczególnie zima, kiedy dzień ma 5 godzin.

Proszę o wskazówki.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-08-18, 10:03
 
Spadam.
Jak mi się jeszcze uda to zajrzę.
Mam do przejrzenia chyba z 80 CVek aby wybrać tą/tego jedynego (albo kilku).
No i jeszcze long-lista "to do list" przygotowana przez żonkę. Poszła sobie do pracy a ty tu siedź z dziecmi i jeszcze odhaczaj z listy.
Ciężkie jest życie na urlopie :(

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-08-18, 10:03
 
2008-08-18, 10:00 - Kowal napisał/-a:

No to ja już nie jestem teraz pewien, czy chcę, aby Kaska zaczęła biegać. Bo mi się rodzą pytania:
1. Jak godzicie treningi - u mnie 4 razy w tygodniu, uzbiera sie łącznie 8-10 godzin.
2. Co robicie z dzieciakami, jak biegacie
3. Jak wyżej, podczas wyjazdów na biegi
4. Szczególnie zima, kiedy dzień ma 5 godzin.

Proszę o wskazówki.
Juz pisze , jak my to rozwiązujemy, tylko Piotrkowi kanapki do pracy zrobię:))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-08-18, 10:24
 
2008-08-18, 10:00 - Kowal napisał/-a:

No to ja już nie jestem teraz pewien, czy chcę, aby Kaska zaczęła biegać. Bo mi się rodzą pytania:
1. Jak godzicie treningi - u mnie 4 razy w tygodniu, uzbiera sie łącznie 8-10 godzin.
2. Co robicie z dzieciakami, jak biegacie
3. Jak wyżej, podczas wyjazdów na biegi
4. Szczególnie zima, kiedy dzień ma 5 godzin.

Proszę o wskazówki.

Ad. 1. Trenigi godzimy w ten sposób, ze Piotrek trenuje po pracy wokół Błoń...a że pracuje w handlu (jest ksiegowym , ale to akurat nie ma znaczenia), to tę pracę kończy o 19-stej. Zanim potrenuje i wróci do domu, to jednak troche mija.
Ja trenuję u nas ( Rudawa, Dubie, Radwanowice, Brzezinka, Więckowice, Bolechowice, Karniowice, Kobylany) czasem w czasie dnia (jak Piotrek jest w domu), a czasem wieczorami.
W czasie roku szkolnego jest duzo łatwiej. Wedy ja trenuję , kiedy dzieci sa w szkole - i najbardziej to lubię. Mam spokojną głowę i nie muszę świecić oczami po nocy ,albo kulić się z nerwów, że tam Piotrek w domu z dziećmi wkurza się, czemu mi trening tyle czasu zajął.

Ad.2. ERGO: nie ma problemu, co zrobić z dziećmi w czasie treningu, bo nie trenujemy razem - po prostu nie jest to możliwe.

Ad.3.Podczas wyjazdów na biegi do tej pory udawało nam się namówić Justynę, ale to się urwie, bo w naszym autku mieści się tylko pięć osób, a nas jest właśnie piątka...teraz Justyna mogła z nami jeździć tylko dlatego, że Kuba jest u babci...może czasem uda się nam jakoś zamienić któreś dziecko na Justynę, ale gwarancji nie ma. Jeżeli się nie uda i JEŻELI Piotrek załapie bakcyla biegania, po prostu raz będe biegła ja, a on pilnował dzieci, a raz będzie biegł on, a ja będe opiekunką.

Ad.4.W kontekście tego, co napisałam powyżej, zobaczymy, jak to będzie w zimie. Wiem, że ja tej zimy MUSZĘ trenować - mam kilka poważnych celów biegowych w przyszłym roku, które wymagają na mnie KONIECZNOŚĆ biegania w zimie.

Co należało dowieść:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-08-18, 10:49
 



Przebóg!!!

Robert...
A gdzież podział się ten śliczny chłopczyk, który swoim obłędnym uśmiechem witał nas przez kilka minionych dni...
Czy ten Wodnik-Szuwarek go zabił nie daj Boże, czy też doszli do pokojowego porozumienia i stąd ta zmiana oblicza na uszczęśliwione, ale i mocno błotne?

:)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-08-18, 11:04
 
Grażynko, Henryku..
Witajcie...:-)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-08-18, 11:32
 
Witaj Radku..
Jak tam kosteczki...wciąż razem po Katorżniku?:-)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)

 



Kedar Letre
RADOSŁAW Ertel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-08-18, 11:40
 
2008-08-18, 11:32 - marysieńka napisał/-a:

Witaj Radku..
Jak tam kosteczki...wciąż razem po Katorżniku?:-)))
Cześć Marysiu!

Kosteczki na szczęście razem, tylko nóżki zrobiły mi się jakieś takie ciemne ( i nie jest to na pewno bród)
Obolałe, poobijane i pokaleczone nogi nie są mnie jednak w stanie zniechęcić do startu w przyszłym roku.
Zniechęciły mnie natomiast skutecznie do pracy dzisiaj. Z wielkim bólem przeszedłem się kilka metrów po lesie i......zawróciłem. Każda, nawet nejmniejsza gałązka dotykająca moich goleni sprawiała mi wielką przykrość.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-08-18, 11:53
 
2008-08-18, 11:40 - kertel napisał/-a:

Cześć Marysiu!

Kosteczki na szczęście razem, tylko nóżki zrobiły mi się jakieś takie ciemne ( i nie jest to na pewno bród)
Obolałe, poobijane i pokaleczone nogi nie są mnie jednak w stanie zniechęcić do startu w przyszłym roku.
Zniechęciły mnie natomiast skutecznie do pracy dzisiaj. Z wielkim bólem przeszedłem się kilka metrów po lesie i......zawróciłem. Każda, nawet nejmniejsza gałązka dotykająca moich goleni sprawiała mi wielką przykrość.
Nie, żeby ze mnie była taka mądrala...ale podobno....za wielkie sukcesy "trza" bólem zapłacić...Ale to szybko minie...Gratuluję...Widząć Wasze umorusane i bardzo, bardzo uradowane buźki...sama zapragnęłam tam wystartować...I jeżeli zdrówko pozwoli...zawitam tam..tym bardziej, że 2, 3 i 21-ego zawodnika na mecie znam osobiście...Ten 21 był moim sparing partnerem w dobrych moich czasach.....Kopał mnie w ...du....sko jak za bardzo wyrywna byłam na treningach:-))))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-08-18, 11:55
 
2008-08-18, 11:40 - kertel napisał/-a:

Cześć Marysiu!

Kosteczki na szczęście razem, tylko nóżki zrobiły mi się jakieś takie ciemne ( i nie jest to na pewno bród)
Obolałe, poobijane i pokaleczone nogi nie są mnie jednak w stanie zniechęcić do startu w przyszłym roku.
Zniechęciły mnie natomiast skutecznie do pracy dzisiaj. Z wielkim bólem przeszedłem się kilka metrów po lesie i......zawróciłem. Każda, nawet nejmniejsza gałązka dotykająca moich goleni sprawiała mi wielką przykrość.
Radek...

To jeszcze napisz, jak to zrobiłeś, że byłeś w finale...
:)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  211  212  213  214  215  216  217  218  219  
220  221  222  223  224  225  226  227  228  229  230  231  232  233  234  
235  236  237  238  239  240  241  242  243  244  245  246  247  248  249  
250  251  252  253  254  255  256  257  258  259  260  261  262  263  264  
265  266  267  268  269  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
szlaku13
13:28
mateusz
13:23
aamp
13:21
stanlej
12:55
arturM
12:46
Szymonidius
12:22
biegacz54
12:22
Krzysiek_biega
12:09
Admin
11:49
mariuszkurlej1968@gmail.c
11:43
MarcinMC
11:01
Dajesz Byku
10:29
StaryCop
10:09
Artur_M.
10:07
Borrro
10:00
Grzesix
09:55
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |