| | | |
|
| 2008-07-11, 09:17
2008-07-11, 08:32 - TREBORUS napisał/-a:
Przygotujcie swoje czółka
Bo nadleciał Trebi pszczółka:))
Wczoraj 28 kilosów po góreczkach w trzyosobowym sąsiedzkim składzie w tym 3 przerwy na popas:)
Zakwasy po siłowni w dniu dzisiejszym mam dwa razy większe niz wczoraj:( A to oznacza że w tym tygodniu z siłowni nici. Trzeba poczekać więc do poniedziałku aby wziąć odwet na urządzeniach do masochizmu:))
Łydka nadal pobolewa. Dlatego od dzisiaj przestawiłem sie na otrzymany od mojego sąsiada ,dentysty ,Nocnego Marka -Ketonal. I biore go doustnie w nadzieji że coś to da:)
Dziś rano miałem problemy aby ręce do góry podnieśc i bluze założyć:))Mocarz ze mnie:))
|
Zgadza sie pszczoło Trebi..
Ketonal pomaga ale i szkodzi, szczególnie żołądek na tym cierpi..
Poproś tego dentystę niech przepisze Ci leki osłonowe, które ochraniają żołądek przed szkodliwym działaniem ketonalu..
:-) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:19
2008-07-11, 08:59 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Pszczółko...bzz, bzzz... :)
Robert, mam nadzieję, że wiesz, że Ketonal to jest straszliwa trucizna, która oprócz innych "wpaniałości" genialnie rąbie żołądek i wątrobę?
Rada z serca...zastanów się tak ze trzy razy przed połknięciem każdej tabletki - ok? Obiecujesz?
|
jestem zdesperoweany. A tak na poważnie to jestem świadom zagrozeń jakie za soba niesie zażywanie tego leku:)
Spróbuje przez 1 dzień 3x po 2 tablety. Zobaczymy czy coś to da. Maśc której używałem do tej pory podrażniła moją skórę. I teraz cała łydeczka jest w przepięknych krosteczkach:)
Z reguły jestem wrogiem łykania czegokolwiek. Ale teraz musze spróbować. Zauważyłem też niepokojącą rzecz. Od tego bezruchu moja waga ruszyła w górę. Ostanimi czasy przybyła Nam 2kg obywatela więcej:))
Pozdro:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:24
2008-07-11, 08:32 - TREBORUS napisał/-a:
Przygotujcie swoje czółka
Bo nadleciał Trebi pszczółka:))
Wczoraj 28 kilosów po góreczkach w trzyosobowym sąsiedzkim składzie w tym 3 przerwy na popas:)
Zakwasy po siłowni w dniu dzisiejszym mam dwa razy większe niz wczoraj:( A to oznacza że w tym tygodniu z siłowni nici. Trzeba poczekać więc do poniedziałku aby wziąć odwet na urządzeniach do masochizmu:))
Łydka nadal pobolewa. Dlatego od dzisiaj przestawiłem sie na otrzymany od mojego sąsiada ,dentysty ,Nocnego Marka -Ketonal. I biore go doustnie w nadzieji że coś to da:)
Dziś rano miałem problemy aby ręce do góry podnieśc i bluze założyć:))Mocarz ze mnie:))
|
Trebi.
Mocarzu, mocarzu..
Zastanawiam się dlaczego My biegacze jesteśmy tacy "zachłanni"?
Nie możemy biegać to dawaj w te pędy bieganie zamieniamy na co innego, byle tylko bezczynnie nie siedzieć.
Zapominamy przy tym, że do biegania ciałko się przyzwyczaiło więc nawet dwu godzinny wysiłek to dla organizmu...pestka...
Na siłowni czy ja na pływaniu pierwszy raz tak dałam sobie wycisk(podczas pływania tego nie czułam) ale przez następnych kilka dni bolały mnie mięśnie o których istnieniu nie miałam pojęcia...
Cierp ciało coś chciało jak powiadają..
Ale to minie...:-) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:24
2008-07-11, 09:17 - marysieńka napisał/-a:
Zgadza sie pszczoło Trebi..
Ketonal pomaga ale i szkodzi, szczególnie żołądek na tym cierpi..
Poproś tego dentystę niech przepisze Ci leki osłonowe, które ochraniają żołądek przed szkodliwym działaniem ketonalu..
:-) |
Marysiu. Ja tylko maksymalnie przez dwa dni to będę brał i tyle. Aż taki głupek to ze mnie nie jest aby sobie zbyt długo kiszki maltretować:))) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:28
2008-07-11, 09:19 - TREBORUS napisał/-a:
jestem zdesperoweany. A tak na poważnie to jestem świadom zagrozeń jakie za soba niesie zażywanie tego leku:)
Spróbuje przez 1 dzień 3x po 2 tablety. Zobaczymy czy coś to da. Maśc której używałem do tej pory podrażniła moją skórę. I teraz cała łydeczka jest w przepięknych krosteczkach:)
Z reguły jestem wrogiem łykania czegokolwiek. Ale teraz musze spróbować. Zauważyłem też niepokojącą rzecz. Od tego bezruchu moja waga ruszyła w górę. Ostanimi czasy przybyła Nam 2kg obywatela więcej:))
Pozdro:)) |
Bez ruchu, czy raczej przy obniżonym jego poziomie, musiała wzrosnąć:( Ale wagą się na razie nie przejmujesz...zjedzie, jeżeli tylko nie zmienisz diety i wrócisz do ruchu...a wrócisz szybciej niż myslisz:)
Uważaj z Ketonalem, Robert...bardzo Cię o to proszę, bo Cię lubię...
A wagę na razie zlekceważ...tylko sobie nie folguj, bo dwa kilo obywatela więcej to jest nic, ale już 20 kilo robiłoby znaczną różnicę - przede wszystkim Tobie:)
Pamietaj, ze Ketonal to się przy nowotworach łyka i ropnych zapaleniach czegokolwiek...a i to bardzo krótko...
Czysta troska przeze mnie przemawia...to nie jest wtrącanie się w Twoje życie...
|
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:28
2008-07-11, 09:24 - TREBORUS napisał/-a:
Marysiu. Ja tylko maksymalnie przez dwa dni to będę brał i tyle. Aż taki głupek to ze mnie nie jest aby sobie zbyt długo kiszki maltretować:))) |
Treborusie.
O co jak o co ale o........głupotę Ciebie nie podejrzewam...
To z dobrego mego serduszka napisałam...sama jestem bowiem na etapie łykania ketonalu na to żebro..
Wczoraj wieczorem nie wzięłam to ból w nocy wypędził mnie z łóżka...nie ukrywam, że to moje pobiegiwanie ma na ten ból duży wpływ..Dobrze, że choć głupota nie boli..(właściwie bo ja wiem?) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:32
Henryku.
Co nic nie piszesz, czy w końcu udało się Tobie zaciągnąć szanowną małżonkę do....morza?..
Obiecywała, że latem zacznie moczyć.... chociaż stópki..
:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:43
2008-07-11, 09:28 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Bez ruchu, czy raczej przy obniżonym jego poziomie, musiała wzrosnąć:( Ale wagą się na razie nie przejmujesz...zjedzie, jeżeli tylko nie zmienisz diety i wrócisz do ruchu...a wrócisz szybciej niż myslisz:)
Uważaj z Ketonalem, Robert...bardzo Cię o to proszę, bo Cię lubię...
A wagę na razie zlekceważ...tylko sobie nie folguj, bo dwa kilo obywatela więcej to jest nic, ale już 20 kilo robiłoby znaczną różnicę - przede wszystkim Tobie:)
Pamietaj, ze Ketonal to się przy nowotworach łyka i ropnych zapaleniach czegokolwiek...a i to bardzo krótko...
Czysta troska przeze mnie przemawia...to nie jest wtrącanie się w Twoje życie...
|
O Jak miło że ktoś się o mnie troszczy. Dzięki Gabcia:))
Trochę mnie nastraszyłyście razem z Marysieńką. Zmieniłem więc plany i biorę to świństwo tylko dzisiaj:)) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:47
2008-07-11, 09:43 - TREBORUS napisał/-a:
O Jak miło że ktoś się o mnie troszczy. Dzięki Gabcia:))
Trochę mnie nastraszyłyście razem z Marysieńką. Zmieniłem więc plany i biorę to świństwo tylko dzisiaj:)) |
No!! Chociaż tyle:)
Pewnie, ze się o Ciebie troszczę:) Mówiłam już kiedyś, że jestem po to, by wspaniali panowie mogli się dzięki mnie (i mojej trosce) czuć wspaniale:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 09:52
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:18
Żółwicho dla Wszystkich i miłego dzionka życzę. Wybaczcie mi brak regularności zasiadania z RGO ale tyle rzeczy się dzieje wokół mnie...:)
|
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:19
2008-07-11, 09:32 - marysieńka napisał/-a:
Henryku.
Co nic nie piszesz, czy w końcu udało się Tobie zaciągnąć szanowną małżonkę do....morza?..
Obiecywała, że latem zacznie moczyć.... chociaż stópki..
:-) |
He he, Heniowi udało się zaciągnąć Grażynkę tylko do ołtarza...:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:20
2008-07-11, 09:43 - TREBORUS napisał/-a:
O Jak miło że ktoś się o mnie troszczy. Dzięki Gabcia:))
Trochę mnie nastraszyłyście razem z Marysieńką. Zmieniłem więc plany i biorę to świństwo tylko dzisiaj:)) |
Siemanko Odmłodzony Roberto :) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:21
2008-07-11, 12:20 - Elkanah napisał/-a:
Siemanko Odmłodzony Roberto :) |
hehehe
Zaraziłes mnie tym beztroskim dzieciństwem Grzechu:))
Pozdro Brachu:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:23
2008-07-11, 12:21 - TREBORUS napisał/-a:
hehehe
Zaraziłes mnie tym beztroskim dzieciństwem Grzechu:))
Pozdro Brachu:) |
:))))) Zobaczymy kogo się uda jeszcze zarazić....? |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:24
2008-07-11, 12:21 - TREBORUS napisał/-a:
hehehe
Zaraziłes mnie tym beztroskim dzieciństwem Grzechu:))
Pozdro Brachu:) |
I jak tam plany na łikend? Startujesz? |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:31
2008-07-11, 12:21 - TREBORUS napisał/-a:
hehehe
Zaraziłes mnie tym beztroskim dzieciństwem Grzechu:))
Pozdro Brachu:) |
Co z naszymi....panami z RGO?
Tacy młodzi jacyś.... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:32
2008-07-11, 12:31 - marysieńka napisał/-a:
Co z naszymi....panami z RGO?
Tacy młodzi jacyś.... |
Cześć Marysiu. Po prostu dzieciuchy z nas jeszcze...:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:49
2008-07-11, 12:24 - Elkanah napisał/-a:
I jak tam plany na łikend? Startujesz? |
Okaże się popołudniu jak pójdę potruchtać z pięć kilometerków. Jak nie bedzie pobolewać to tak:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-11, 12:53
2008-07-11, 12:32 - Elkanah napisał/-a:
Cześć Marysiu. Po prostu dzieciuchy z nas jeszcze...:) |
To co ja babunia tutaj szukam?
Jeszcze w kompleksy jakie..wpadnę(hahaha) |
|