 | | | |
|
|
2010-08-28, 09:34
2010-08-28, 08:28 - Truskawa napisał/-a:
pozdrowienia z gdanska! :) |
ładnie się obijasz :D .... ;)
biegać, trenować :D ehe
|
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 11:44
Jurek u mnie w Gorlicach jest brzydko pada deszcz co chwile od rana, Bartne jest ok. 20km ode mnie więc nie wiem możliwe że też tak jest jak w Gorlicach :)
mam blisko i żałuje że nie dam rady się wybrać tam do Bartnego :( ale cóż obowiązki
Jak wybywam już w środę :) a w NIEDZIELE - PIŁA półmaraton 5września :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 12:00
2010-08-28, 11:44 - golon napisał/-a:
Jurek u mnie w Gorlicach jest brzydko pada deszcz co chwile od rana, Bartne jest ok. 20km ode mnie więc nie wiem możliwe że też tak jest jak w Gorlicach :)
mam blisko i żałuje że nie dam rady się wybrać tam do Bartnego :( ale cóż obowiązki
Jak wybywam już w środę :) a w NIEDZIELE - PIŁA półmaraton 5września :) |
| Miejmy nadzieję, że pogoda nie zepsuje Gabie imprezy. Wiem, że ona w tym wypadku nie ma pierwszorzędnego znaczenia, ale przyjemniej by było, gdbyby chociaż nie padało. Zobaczymy się w Pile, Mateusz:-))) Nie widzieliśmy się chyba od zeszłorocznej Rudawy. Muszę dobrze Ciebie obejrzeć na starcie, bo później to już tylko Twoje plecy przez krótką chwilę będę oglądał:-))) |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 12:04
Jurek tak zgadza się nie widzieliśmy się od Połówki w Rudawie w 2009r teraz spotkamy się po raz 2gi :) dzięki !
mam nadzieje że w PILE pogoda dopisze i nie będzie upału już i będę mógł spróbować powalczyć o nowy RŻ :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 17:27
2010-08-27, 21:42 - Truskawa napisał/-a:
No jasne, że nie tylko :)
A z rzeczy przykrych to garmin przestał mi świecic.. po dwóch latach?? |
| Tak bywa jeśli się niewłaściwie używa niektórych ustrojstw... O ile się orientuję Garminek powinien mierzyć wiele czynników, ale na pewno producent nie przewidział, że ktoś będzie używał go jako oświetlenia... ;))) |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 19:24
2010-08-27, 21:42 - Truskawa napisał/-a:
No jasne, że nie tylko :)
A z rzeczy przykrych to garmin przestał mi świecic.. po dwóch latach?? |
Znając życie nie usuwałaś historii treningów ... i się przeładował ...
Jeśli dobrze pamiętam to trzeba nacisnąć równocześnie 2 przyciski po lewej (power i mode) oraz start/stop - spowoduje to przeładowanie garminka i uruchomi się ..
Po tej akcji zgraj sobie treningi i usuń historię |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 20:56
2010-08-28, 08:32 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Zupełnie nie wiem dlaczego, ale pozdrowień od Ciebie spodziewam się zawsze z "dołu mapy". Tym razem przyszły "z góry" :-))) |
| Bo ja to tak lubię zaskakiwac :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 20:57
2010-08-28, 09:34 - Dalija napisał/-a:
ładnie się obijasz :D .... ;)
biegać, trenować :D ehe
|
| się nie obijałam.. matkopolkowałam.. :D |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 21:01
2010-08-28, 17:27 - szlaku13 napisał/-a:
Tak bywa jeśli się niewłaściwie używa niektórych ustrojstw... O ile się orientuję Garminek powinien mierzyć wiele czynników, ale na pewno producent nie przewidział, że ktoś będzie używał go jako oświetlenia... ;))) |
| :))))))))) wiem, wiem.. Marcin zawsze mi mówi: najpierw maszyna do szycia a potem reszta. :)))) |
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 21:09
2010-08-28, 20:57 - Truskawa napisał/-a:
się nie obijałam.. matkopolkowałam.. :D |
niech Ci bedzie :)) ehehe
Mirek jeszcze raz gratki ;)
i dla innych tez :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 07:26
Witaj Rudawska Grupo Ogniskowa. Dziś niedziela, 29 sierpnia;
Międzynarodowy Dzień Sprzeciwu wobec Prób Jądrowych.
W 1946 roku urodził się Bob Beamon. 18 października 1968 roku, na Igrzyskach Olimpijskich w Meksyku oddał skok na odległość 8.90m ustanawiając tym samym rekord świata i rekord olimpijski w skoku w dal. Rekord świata przetrwał do 1991 roku, a olimpijski trwa po dzień dzisiejszy. Beamon już nigdy nie skoczył więcej niż 8,22.
W 1987 roku zmarł Lee Marvin-"mocny facet" amerykańskiego kina.
Miłej niedzieli, udanych treningów i jeszcze lepszych startów wszystkim Wam życzę. |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 07:39
| Dzien dobry. :) Idę na trening a potem pakowanie i do domu. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 09:43
Wczoraj 12 kilometerków po pobliskich pagórkach po 5:53.
W wróbelka lekkością rzec by można.
Prognostyk to doskonały, moc idzie, nogi noszą.
Byłoby doskonale jeszcze w jakieś dwie godzinki ze dwie połówki w tym roku, a przyszłym w końcu zaatakować czwórkę w maratonie.
Jest plan. Trzeba tylko.... zrealizować.
Pozdrowienia z pochmurnej Modlniczki. |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 11:16
2010-08-29, 07:39 - Truskawa napisał/-a:
Dzien dobry. :) Idę na trening a potem pakowanie i do domu. :) |
na trening :P ja już po :) 16 km zrobiłam dzis ....
miłego dnia ;* |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 17:34
| Dzisiaj 18 km. To ostatni długi trening przed Piłą. |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 18:22
2010-08-29, 17:34 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Dzisiaj 18 km. To ostatni długi trening przed Piłą. |
| Jurek mi wyszło 20km i też ostatni tak długi trening przed PIŁĄ :) teraz od jutra już luźne bieganie po ok. 10km z rytmami :) w środę wolne , w czwartek samo 10km i potem luz |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 20:27
2010-08-29, 09:43 - Kowal napisał/-a:
Wczoraj 12 kilometerków po pobliskich pagórkach po 5:53.
W wróbelka lekkością rzec by można.
Prognostyk to doskonały, moc idzie, nogi noszą.
Byłoby doskonale jeszcze w jakieś dwie godzinki ze dwie połówki w tym roku, a przyszłym w końcu zaatakować czwórkę w maratonie.
Jest plan. Trzeba tylko.... zrealizować.
Pozdrowienia z pochmurnej Modlniczki. |
Trzymaj się Chłopie tego planu, bo dobrze Ci idzie!
Ale żeby nie zapeszyć już nic więcej nie dodam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 21:51
2010-08-28, 19:24 - Grzegorz J napisał/-a:
Znając życie nie usuwałaś historii treningów ... i się przeładował ...
Jeśli dobrze pamiętam to trzeba nacisnąć równocześnie 2 przyciski po lewej (power i mode) oraz start/stop - spowoduje to przeładowanie garminka i uruchomi się ..
Po tej akcji zgraj sobie treningi i usuń historię |
| Umknęło mi to, dziękuję bardzo Grzesiu. Spróbuję. |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 21:52
2010-08-29, 11:16 - Dalija napisał/-a:
na trening :P ja już po :) 16 km zrobiłam dzis ....
miłego dnia ;* |
| Ja dzisiaj też 16 ale zaraz potem umarłam :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-29, 21:59
2010-08-29, 21:52 - Truskawa napisał/-a:
Ja dzisiaj też 16 ale zaraz potem umarłam :) |
| Jakoś nie widać... na aktywność na forum nie miało to żadnego wpływu... ;))) |
|
