| | | |
|
| 2010-05-27, 10:09
2010-05-27, 09:05 - Tusik napisał/-a:
Już razem 17 - Teamowiczów i Teamowiczek wpisało się na "I. Mistrzostwa w biegu górskim MP.PL TEAM" w Limanowej.
Lista:
KOBIETY
1) Bobryk Ania (1993)
2) Bobryk Kinga (1995)
3) Chełmicka Magdalena (1971)
4) Delewska Dalia (1986)
5) Wojtecka Nikoleta (1998)
MĘŻCZYŹNI
1) Duda Dariusz (1962)
2) Golonka Mateusz (1989)
3) Górka Marcin (1983)
4) Kucharski Damian (1986)
5) Machoń Marian (1953)
6) Majkut Andrzej (1975)
7) Mioducki Marek (1974)
8) Pacuła Piotr (1959)
9) Stanisz Paweł (1974)
10) Wernik Dariusz (1966)
11) Wroński Mateusz (1973)
12) Zulus-Wojtecki Krzysztof (1964)
Zachęcam następnych z "Teamu" do zapisywania! :-)
- jednocześnie przypominam, że do końca maja wpisowe wynosi 20 zł. (dla dzieci do 13 lat włącznie za darmo, a także dla zawodników od 70 lat i więcej). |
wspaniale zdjęcie ;))))
hehe
|
|
| | | |
|
| 2010-05-27, 11:15
2010-05-24, 21:32 - Kowal napisał/-a:
Diety tydzień trzeci minął. Waga zeszła o 6,5kg. i się zatrzymała. Ale pasek zaciskam o dziwo dalej, a nogi robią się jakby mocniejsze.
Dzisiaj dyszka w tempie po 6:30, co jest już tempem akceptowalnym.
I ciekawostka. Jak na godzinę przed biegiem zjem banana, to tempo bez naciskania wzrasta o 40 sekund na km. Jak zejdę bez węglowodanów do 6min/km to po nafaszerowaniu się czekoladą poleeeecę jak Kubica.
Pozdrówka |
tylko pamiętaj, że teraz nie wolno tankować, wolno tylko a nawet trzeba zmieniać gumy |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-27, 19:50
no ja jutro o 7 rano jadę do Wawy an Akademickie Mistrzostwa Polski na stadion i wracam w niedziele....to życzę wam tam miłego weekendu ;**
niestety biegam dystanse 400 i 800m ...nie moje dystasne ...to sprinty, ale zeby się zmieścic i zapunktować dla uczelni ;)))
bajo ;** |
|
| | | |
|
| 2010-05-28, 07:02
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=chF244LWWqg |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 28 maja.
Urodzili się:
Leszek Herdegen - polski aktor. Moja mama "chodziła na niego" do teatru. No, podkochiwała się w nim zwyczajnie:)
Wojciech Karolak - polski muzyk jazzowy.
Zmarł:
Stefan Wyszyński - polski duchowny katolicki, kardynał, prymas Polskiokreślany mianem "Prymas Tysiąclecia". Postać ważna i wielka. Autor słynnego listu "Non possumus", który stał się bezpośrednią przyczyną aresztowania prymasa.
W linku piosenka z współudziałem kolejnej dzisiejszej jubilatki.
Moja ulubiona, bo ja bardzo lubię Nicka Cave`a:)
Na marginesie...w tej piosence znalazły się słowa, które każdy powinien sobie na spokojnie rozważyć.
Beauty must die
Zmieniają perspektywę na właściwą.
Kiedyś były dla mnie czymś na kształt motta życiowego.
A teraz? Po prostu w dalszym ciagu są bardzo ważne....
(Ach....od razu anegdotka stosowna...
Otóż kiedyś - dawno temu - zafascynowana albumem Nicka Cave "Murder Ballads" i po obejrzeniu licznych jego teledysków w MTV wygłosiłam pamiętną opinię, że Nick Cave jest po prostu piękny.
Po wygłoszeniu przeze mnie tej opinii, zapadła przedłużająca się cisza, a w końcu mój przyjaciel przemówił tonem, w którym pobrzmiewała lekka trwoga: "Gaba, a Ty widziałaś jak Nick Cave wygląda?".
Widziałam, dalej widzę i wciąż uważam, że jest piękny.
Facetowi z TAKIM GŁOSEM można wybaczyć w zasadzie wszystko. No, może za wyjątkiem wąsów:)))
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
|
|
| | | |
|
| 2010-05-28, 09:22
2010-05-28, 07:02 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 28 maja.
Urodzili się:
Leszek Herdegen - polski aktor. Moja mama "chodziła na niego" do teatru. No, podkochiwała się w nim zwyczajnie:)
Wojciech Karolak - polski muzyk jazzowy.
Zmarł:
Stefan Wyszyński - polski duchowny katolicki, kardynał, prymas Polskiokreślany mianem "Prymas Tysiąclecia". Postać ważna i wielka. Autor słynnego listu "Non possumus", który stał się bezpośrednią przyczyną aresztowania prymasa.
W linku piosenka z współudziałem kolejnej dzisiejszej jubilatki.
Moja ulubiona, bo ja bardzo lubię Nicka Cave`a:)
Na marginesie...w tej piosence znalazły się słowa, które każdy powinien sobie na spokojnie rozważyć.
Beauty must die
Zmieniają perspektywę na właściwą.
Kiedyś były dla mnie czymś na kształt motta życiowego.
A teraz? Po prostu w dalszym ciagu są bardzo ważne....
(Ach....od razu anegdotka stosowna...
Otóż kiedyś - dawno temu - zafascynowana albumem Nicka Cave "Murder Ballads" i po obejrzeniu licznych jego teledysków w MTV wygłosiłam pamiętną opinię, że Nick Cave jest po prostu piękny.
Po wygłoszeniu przeze mnie tej opinii, zapadła przedłużająca się cisza, a w końcu mój przyjaciel przemówił tonem, w którym pobrzmiewała lekka trwoga: "Gaba, a Ty widziałaś jak Nick Cave wygląda?".
Widziałam, dalej widzę i wciąż uważam, że jest piękny.
Facetowi z TAKIM GŁOSEM można wybaczyć w zasadzie wszystko. No, może za wyjątkiem wąsów:)))
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
|
BEATY MUST DIE........ Gaba, ja nie chcę umierać !!!!! |
|
| | | |
|
| 2010-05-28, 09:34
2010-05-28, 09:22 - adamus napisał/-a:
BEATY MUST DIE........ Gaba, ja nie chcę umierać !!!!! |
Chciałbyś....
...ale ze zmęcznia a nie z nudy ;)))))))
Mireczku...
Przed Toba jeszcze kawał życia.
Uwierz, wiem, co mówię:) |
|
| | | |
|
| 2010-05-28, 09:36
Dzien dobry wszystkim!
Wlasnie sie dowiedzialem, ze bede mial 5 tygodni urlopu w tym roku! W zwiazku z tym przyjade do Polski na dluzej i fajnie byloby gdzies pobiegac i spotkac was. Napiszcie na jakie biegi sie wybieracie od polowy lipca do polowy sierpnia i co polecacie. Myslalem o polmaratonie w Pucku i biegu sw. Dominika z racji lokalizacji, ale jeszcze nic nie postanowilem. Chetnie spotkalbym was wszystkich, chcialem przyjechac na bieg do Tusika, ale nie dam rady w tym roku :( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-28, 09:43
2010-05-28, 09:36 - tdrapella napisał/-a:
Dzien dobry wszystkim!
Wlasnie sie dowiedzialem, ze bede mial 5 tygodni urlopu w tym roku! W zwiazku z tym przyjade do Polski na dluzej i fajnie byloby gdzies pobiegac i spotkac was. Napiszcie na jakie biegi sie wybieracie od polowy lipca do polowy sierpnia i co polecacie. Myslalem o polmaratonie w Pucku i biegu sw. Dominika z racji lokalizacji, ale jeszcze nic nie postanowilem. Chetnie spotkalbym was wszystkich, chcialem przyjechac na bieg do Tusika, ale nie dam rady w tym roku :( |
No, jak chcesz spotkać wszystkich, to pozostaje Ci Bieg Katorżnika.
Tam są wszyscy.
Choć nie wszyscy w nim biegną...
No, prawie wszyscy:))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-28, 21:47
Czółno:)
Na reszcie na swoich śmieciach.
Skończył się czas odpoczynku po Kieracie. Od jutra mam zamiar wziąć się mocniej do roboty co by na połówce rudawskiej z Żywca wynik poprawić:)
Pozdrówka for all:)
|
|
| | | |
|
| 2010-05-28, 22:28
|
| | | |
|
| 2010-05-29, 09:02
2010-05-27, 11:15 - tytus napisał/-a:
tylko pamiętaj, że teraz nie wolno tankować, wolno tylko a nawet trzeba zmieniać gumy |
Zmiana gumy oznacza postój na czyszczenie sworznia, czyli stratę cennych sekund.
Na jednej gumie zatem do samego końca. |
|
| | | |
|
| 2010-05-29, 13:53
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
A w Rudawie dziś nie pada, ale i słoneczka nie ma. A wczoraj było słoneczko i ani jednej chmurki.
Podobno "w marcu jak w garncu", ale w maju??!!!!!!
Świat się kończy....
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-29, 16:08 Doniesienia z pola walki
Diety dzień 27. Spadek wagi - 8,1 kg. Obecnie 89,5kg.
3-4 treningi w tygodniu, około 30-40km.
Przy bieganiu co drugi dzień maszyneria zaczyna się domagać słodkiego, nie da się już zapchać mięsem, jajami i serem. Ale trwam.
Biega się już niezgorzej, jednak po mniej więcej godzinie dreptania ciąg dalszy staje się męczący okrutnie.
Do 80kg zostało zatem jeszcze 9,5kg, czyli pewnie miesiąc-dwa.
Potem już z górki.
Jutro z rana może jakaś czternasteczka, może coś młodszego, może ciut starszego? Kto wie? |
|
| | | |
|
| 2010-05-29, 20:42
2010-05-29, 16:08 - Kowal napisał/-a:
Diety dzień 27. Spadek wagi - 8,1 kg. Obecnie 89,5kg.
3-4 treningi w tygodniu, około 30-40km.
Przy bieganiu co drugi dzień maszyneria zaczyna się domagać słodkiego, nie da się już zapchać mięsem, jajami i serem. Ale trwam.
Biega się już niezgorzej, jednak po mniej więcej godzinie dreptania ciąg dalszy staje się męczący okrutnie.
Do 80kg zostało zatem jeszcze 9,5kg, czyli pewnie miesiąc-dwa.
Potem już z górki.
Jutro z rana może jakaś czternasteczka, może coś młodszego, może ciut starszego? Kto wie? |
Tak trzymaj Darek!
To prawda, ciężko się biega bez węglowodanów.... |
|
| | | |
|
| 2010-05-29, 21:59
2010-05-29, 16:08 - Kowal napisał/-a:
Diety dzień 27. Spadek wagi - 8,1 kg. Obecnie 89,5kg.
3-4 treningi w tygodniu, około 30-40km.
Przy bieganiu co drugi dzień maszyneria zaczyna się domagać słodkiego, nie da się już zapchać mięsem, jajami i serem. Ale trwam.
Biega się już niezgorzej, jednak po mniej więcej godzinie dreptania ciąg dalszy staje się męczący okrutnie.
Do 80kg zostało zatem jeszcze 9,5kg, czyli pewnie miesiąc-dwa.
Potem już z górki.
Jutro z rana może jakaś czternasteczka, może coś młodszego, może ciut starszego? Kto wie? |
A ja właśnie opycham się pizzą przed jutrzejszym Bielskiem ...
Szkoda tylko że nie lecę na życiówkę (tzn lecę ale nie na moją :) )
Miłej nocki wszystkim ... |
|
| | | |
|
| 2010-05-29, 22:08
2010-05-29, 21:59 - Grzegorz J napisał/-a:
A ja właśnie opycham się pizzą przed jutrzejszym Bielskiem ...
Szkoda tylko że nie lecę na życiówkę (tzn lecę ale nie na moją :) )
Miłej nocki wszystkim ... |
Grzesiek to do zobaczenia jutro w Bielsku ;)
Miłej Niedzieli wszystkim ! :)
Pozdrawiam i Dobrej nocki życzę :) |
|
| | | |
|
| 2010-05-30, 08:10
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
To ja - Gaba:)
Piszę z konta Jasia, bo nie wiedzieć czemu, ale zaraz po zalogowaniu na moje konto wyrzuca mnie. I to z wielkim hukiem!
W Rudawie za oknem pięknie słoneczko świeci....ech...chce się żyć:))
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-30, 10:47
2010-05-30, 08:10 - Jaś Kucharski napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
To ja - Gaba:)
Piszę z konta Jasia, bo nie wiedzieć czemu, ale zaraz po zalogowaniu na moje konto wyrzuca mnie. I to z wielkim hukiem!
W Rudawie za oknem pięknie słoneczko świeci....ech...chce się żyć:))
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
Mnie też wyrzuca,ale w końcu się udało.
Czyżbyśmy coś narozrabiali,że Nas nie chcą?!..... |
|
| | | |
|
| 2010-05-30, 10:48
2010-05-29, 16:08 - Kowal napisał/-a:
Diety dzień 27. Spadek wagi - 8,1 kg. Obecnie 89,5kg.
3-4 treningi w tygodniu, około 30-40km.
Przy bieganiu co drugi dzień maszyneria zaczyna się domagać słodkiego, nie da się już zapchać mięsem, jajami i serem. Ale trwam.
Biega się już niezgorzej, jednak po mniej więcej godzinie dreptania ciąg dalszy staje się męczący okrutnie.
Do 80kg zostało zatem jeszcze 9,5kg, czyli pewnie miesiąc-dwa.
Potem już z górki.
Jutro z rana może jakaś czternasteczka, może coś młodszego, może ciut starszego? Kto wie? |
Jestem z Tobą - BRACIE!!! |
|
| | | |
|
| 2010-05-30, 17:06
2010-05-30, 08:10 - Jaś Kucharski napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
To ja - Gaba:)
Piszę z konta Jasia, bo nie wiedzieć czemu, ale zaraz po zalogowaniu na moje konto wyrzuca mnie. I to z wielkim hukiem!
W Rudawie za oknem pięknie słoneczko świeci....ech...chce się żyć:))
Miłego dnia, Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
dzień doberek:)
a mnie natomiast bezczelnie wyrzucało z systemu wczoraj!! dzisiaj już chyba Michałowi przeszło i wszystko jest ok:) |
|