| | | |
|
| 2008-11-26, 09:01
2008-11-26, 06:59 - Tom napisał/-a:
Witam wszystkich bardzo ciepło.
Jestem już po zimnej kąpieli. To znaczy - umyłem twarz. Początek morsowania zaliczony. :) |
Tom jesteś dzielny bardzo ! Jak prawdziwy mors :) Trzeba jeszcze namówić Gabi !!! |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 09:44
Czółko:)
Wczoraj zaliczyłem 14km w śr 5:17. Nóżki po Komandosku jeszcze nie w pełnej świeżości ale w sumie biegło się nienajgorzej.
Dzisiaj powtórka z rozrywki.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 09:53
2008-11-26, 06:15 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Darek...
Nie masz na to szans...
Przecież to JA zeżrę cały seromakowiec....w dodatku zamknięta w wychodku damskim, żeby mi nikt nie podjadał:))) |
No to deal. Zamkniemy się razem i nie wpuścimy Darka! |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 09:57
2008-11-26, 09:44 - TREBORUS napisał/-a:
Czółko:)
Wczoraj zaliczyłem 14km w śr 5:17. Nóżki po Komandosku jeszcze nie w pełnej świeżości ale w sumie biegło się nienajgorzej.
Dzisiaj powtórka z rozrywki.
|
Jakieś takie cienkie te przebiegi masz ;).
Ja jutro w planie mam dwudziesteczkę po polach, lasach i łąkach. Tylko znowu ciężko się będzie wypędzić o 7:30. Ale tlen jest tlen, trza lotać, póki - mam nadzieję - podłoga będzie lekko zmarznięta.
P.S. Po czym biegacie, że pędzicie po 5:10. Mnie wyszło wczoraj po 6:59 i byłem zzipany dość. |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 10:02
2008-11-26, 09:53 - Kowal napisał/-a:
No to deal. Zamkniemy się razem i nie wpuścimy Darka! |
Znajdę Was wszędzie! Nie macie szans! Po zapachu dojdę :D
PS. Witajcie poranna wiaro RGO!! :) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 10:02
2008-11-26, 09:57 - Kowal napisał/-a:
Jakieś takie cienkie te przebiegi masz ;).
Ja jutro w planie mam dwudziesteczkę po polach, lasach i łąkach. Tylko znowu ciężko się będzie wypędzić o 7:30. Ale tlen jest tlen, trza lotać, póki - mam nadzieję - podłoga będzie lekko zmarznięta.
P.S. Po czym biegacie, że pędzicie po 5:10. Mnie wyszło wczoraj po 6:59 i byłem zzipany dość. |
Ja niestety mam tylko asfalt w swoim zasięgu wiec po nim non stop zasuwam.
Zazdroszczę tym co po miękkim mogą lotoć.
Tak trzymaj Kowalu. Nabijaj kilometerki a czwóreczka na wiosnę twoja będzie:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 10:28
Trebi...
Jak miło wiedzieć, że solidnie trenujesz
Jak miło wiedzieć, że o..naszym zakładzie myślisz...
Ja również i dlatego dziś po kapieli w stawiku..zaliczyłam na bieżni..uwaga..20km....i nogi wciąż przy pupie zostały:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 10:30
2008-11-26, 10:28 - marysieńka napisał/-a:
Trebi...
Jak miło wiedzieć, że solidnie trenujesz
Jak miło wiedzieć, że o..naszym zakładzie myślisz...
Ja również i dlatego dziś po kapieli w stawiku..zaliczyłam na bieżni..uwaga..20km....i nogi wciąż przy pupie zostały:))) |
Marysiu przypomnij - jaki to zakład macie z Robertem? |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 10:34
2008-11-26, 10:30 - Henryk W. napisał/-a:
Marysiu przypomnij - jaki to zakład macie z Robertem? |
Witaj Heniu..
Pytasz jaki zakładzik zawarłam z Treborusem??
Ano taki, że tyłek mu w maratonie spiorę...
Ależ ze mnie despertaka co??? |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 10:38 Pojedynek
2008-11-26, 10:34 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Heniu..
Pytasz jaki zakładzik zawarłam z Treborusem??
Ano taki, że tyłek mu w maratonie spiorę...
Ależ ze mnie despertaka co??? |
Ooo - warto być na tym maratonie. To bedzie fascynujące, a gdyby to jeszcze były kółka to byłoby super widowisko. Dajcie znać kiedy ten pojedynek - muszę to widzieć! |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 10:53
2008-11-26, 10:38 - Henryk W. napisał/-a:
Ooo - warto być na tym maratonie. To bedzie fascynujące, a gdyby to jeszcze były kółka to byłoby super widowisko. Dajcie znać kiedy ten pojedynek - muszę to widzieć! |
Heniu..
Prosisz i masz..
Będzie rywalizacja, będzie maratonik i będą kółka....bo wszystko w Dębnie ma się ..rozegrać..
Zapraszam...Można obstawiać ...zakłady..ale zyskami proszę się podzielić z głównym "aktorami" :))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:04
2008-11-26, 10:28 - marysieńka napisał/-a:
Trebi...
Jak miło wiedzieć, że solidnie trenujesz
Jak miło wiedzieć, że o..naszym zakładzie myślisz...
Ja również i dlatego dziś po kapieli w stawiku..zaliczyłam na bieżni..uwaga..20km....i nogi wciąż przy pupie zostały:))) |
O kurcze. To widze Marysiu że moje dotychczasowe piętnasteczki trza będzie do dwudziesteczek wydłużyć abyś mi nie uciekła w treningach za bardzo:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:19
2008-11-26, 11:04 - TREBORUS napisał/-a:
O kurcze. To widze Marysiu że moje dotychczasowe piętnasteczki trza będzie do dwudziesteczek wydłużyć abyś mi nie uciekła w treningach za bardzo:) |
Trebi...
Mówiłam przecież, że nie lubię przegrywać zakładów, choć przegrana z Tobą nie przyniesie mi wstydu:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:27
2008-11-26, 11:19 - marysieńka napisał/-a:
Trebi...
Mówiłam przecież, że nie lubię przegrywać zakładów, choć przegrana z Tobą nie przyniesie mi wstydu:)) |
No to się cieszę Maryś że ziarnko niepokoju w twojej psychice zasiałem;) A więc dzięki temu dzisiaj z podwójną motywacyją na trening pójdę. A na deser zamiast słodkości, marcheweczka będzie. Wszak aby dobry rezultat w pojedynku z tobą uzyskać to i o wagę zadbać muszę:) Kurde ale mnie kierat czeka.... oj czuje;))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:35
2008-11-26, 11:27 - TREBORUS napisał/-a:
No to się cieszę Maryś że ziarnko niepokoju w twojej psychice zasiałem;) A więc dzięki temu dzisiaj z podwójną motywacyją na trening pójdę. A na deser zamiast słodkości, marcheweczka będzie. Wszak aby dobry rezultat w pojedynku z tobą uzyskać to i o wagę zadbać muszę:) Kurde ale mnie kierat czeka.... oj czuje;))) |
Trebi...
Wyznaje jedną zasadę..
Nigdy nie lekceważę przeciwnika, szczególnie takiego który próbuje wmówić mi, że dam radę...Za "stary" wyga ze mnie..
Chcesz się przekonać..poczytaj mój dzisiejszy wpis.... |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:42
2008-11-26, 11:27 - TREBORUS napisał/-a:
No to się cieszę Maryś że ziarnko niepokoju w twojej psychice zasiałem;) A więc dzięki temu dzisiaj z podwójną motywacyją na trening pójdę. A na deser zamiast słodkości, marcheweczka będzie. Wszak aby dobry rezultat w pojedynku z tobą uzyskać to i o wagę zadbać muszę:) Kurde ale mnie kierat czeka.... oj czuje;))) |
Boże...
Robert, co Wy z Januszem tak o tej marchewce - hę??
Zaczynam się czuć winna zajadając jogurt z otrębami... :)
Przecież marchewka o tej porze roku musi być starsznie zimna!
Ale, ale...
Opiszę Wam, jaka się ze mnie sybarytka zrobiła...
Ponieważ mnie jest ostatnio nieustannie zimno (i nie ma w tym nic dziwnego, że jeżeli w mojej kuchni temperatura sięga 10 stopni, a w pokoju około 12), więc się zbiesiłam i stwierdziłam, że zimnego jogurtu jeść nie będę! Koniec, kropka!
I co...?
Ano wstawiam go sobie na minutę do mikrofali...może nie jest najsmaczniejszy taki ciepły jogurt, ale dzieki temu jeszcze mi białko w mózgu nie zamarza:)))
POTRZEBA MATKĄ WYNALAZKU - jak to mówią:))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:42
Będę Wam podawał przygotowane przez Was napoje wzmacniające. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:44
2008-11-26, 11:42 - Henryk W. napisał/-a:
Będę Wam podawał przygotowane przez Was napoje wzmacniające. |
Heniu,,
Miło mi będzie..
Nie wiem co na to Trebi???:))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:45
2008-11-26, 11:42 - Henryk W. napisał/-a:
Będę Wam podawał przygotowane przez Was napoje wzmacniające. |
A na imprezie przedbiegowej u Marysi izotoniki? |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 11:55
2008-11-26, 11:42 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Boże...
Robert, co Wy z Januszem tak o tej marchewce - hę??
Zaczynam się czuć winna zajadając jogurt z otrębami... :)
Przecież marchewka o tej porze roku musi być starsznie zimna!
Ale, ale...
Opiszę Wam, jaka się ze mnie sybarytka zrobiła...
Ponieważ mnie jest ostatnio nieustannie zimno (i nie ma w tym nic dziwnego, że jeżeli w mojej kuchni temperatura sięga 10 stopni, a w pokoju około 12), więc się zbiesiłam i stwierdziłam, że zimnego jogurtu jeść nie będę! Koniec, kropka!
I co...?
Ano wstawiam go sobie na minutę do mikrofali...może nie jest najsmaczniejszy taki ciepły jogurt, ale dzieki temu jeszcze mi białko w mózgu nie zamarza:)))
POTRZEBA MATKĄ WYNALAZKU - jak to mówią:))) |
Gaba.... Od słów do czynów jeszcze droga daleka:)
A tak na serio to ostatnimi czasy troszeczkę mnie przybyło a więc czas zacząć troche bardziej z główką jeść i sie pohamomywać , szczególnie od wieczornego podjadania:)
|
|