| | | |
|
| 2008-12-01, 13:05
Witajcie ja przed 11 wróciłem z Nowego Sącza - byłem o pracę - klapa nici pewnie powiedziała sekretarka jak do tyg. nie zadzwonią to nici ;/ później byłem zanieść zaświadczenie do WKU - że sie uczę żeby do woja mnie nie wzięli jak na razie - ale sie nad wojem zastanawiam trochę - mam nadzieje ze zdam sesje w styczniu - ale jak by sie nie udało to rozważę pójście
do woja :P a dziś rozbieganie 8km i 10x100m rytmy :=) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 15:08
Ptysie Miętowe...
Czemu tak zawzięcie milczycie???
Czy stało się coś złego, czy też może czynicie ćwiczenia integracyjne przed Toruniem? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 15:11
Gabrysiu....
Koniec miesięca był...więc..mam troszkę pracy, troszkę więcej pracy:))))
Co z resztą nie wiem???:))) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 15:15
2008-12-01, 15:11 - marysieńka napisał/-a:
Gabrysiu....
Koniec miesięca był...więc..mam troszkę pracy, troszkę więcej pracy:))))
Co z resztą nie wiem???:))) |
Marysiu....
Spójrz na to inaczej...
To nie koniec (miesiąca)
To początek dopiero (adwentu)
Ta różnica w spojrzeniu może wiele zmienić w podejściu do rzeczywistości:)) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 15:20
2008-12-01, 15:15 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Marysiu....
Spójrz na to inaczej...
To nie koniec (miesiąca)
To początek dopiero (adwentu)
Ta różnica w spojrzeniu może wiele zmienić w podejściu do rzeczywistości:)) |
To tak jak ze szklanką do połowy pełną, lub od połowy pustą..
Co nie zmienia faktu, że nikt za mnie tego co mam do zrobienia nie zrobi:))) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 15:30
2008-12-01, 15:20 - marysieńka napisał/-a:
To tak jak ze szklanką do połowy pełną, lub od połowy pustą..
Co nie zmienia faktu, że nikt za mnie tego co mam do zrobienia nie zrobi:))) |
Dokładnie tak:)))
Ale w sumie...lepiej przecież, gdy jest w połowie pełna:) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 15:34
2008-12-01, 15:08 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Ptysie Miętowe...
Czemu tak zawzięcie milczycie???
Czy stało się coś złego, czy też może czynicie ćwiczenia integracyjne przed Toruniem? |
Zaczytujemy się w blogach... ćwicząc jednocześnie integrację.
Do Torunia nie zabieram gitary,ponieważ zabieram........kolegę z gitarą.Może tak być? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 15:39
2008-12-01, 15:34 - kertel napisał/-a:
Zaczytujemy się w blogach... ćwicząc jednocześnie integrację.
Do Torunia nie zabieram gitary,ponieważ zabieram........kolegę z gitarą.Może tak być? |
Jak najbardziej tak:)))
Osobliwie, że ja to mogłabym co najwyżej powtórzyc za pewną królewną ze znanego kawału :" tak se, k...a, brzdąkam"
:)))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 16:37 Co do Torunia (zabrać)!
Ano właśnie.
Białe, czy kolorowe?
Słabe czy mocne i dlaczego aż takie mocne.
Smakowe, czy neutralne?
No i jeszcze ile?
Miałem zabrać zakamuflowane w barku buteleczki, ale się chyba rozpiłem mocno ostatnio, bo wszystkie whiskacze wytrąbione, a damskie i owszem również przez pci piękne.
No to zadając pytanei z tematu : co zabrać? |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 16:42
2008-12-01, 16:37 - Kowal napisał/-a:
Ano właśnie.
Białe, czy kolorowe?
Słabe czy mocne i dlaczego aż takie mocne.
Smakowe, czy neutralne?
No i jeszcze ile?
Miałem zabrać zakamuflowane w barku buteleczki, ale się chyba rozpiłem mocno ostatnio, bo wszystkie whiskacze wytrąbione, a damskie i owszem również przez pci piękne.
No to zadając pytanei z tematu : co zabrać? |
Darek...
Moje preferencje:
Białe, półwytrawne, raczej słabe...chętnie smakowe:))
W ten to sposób, powszechnie zrozumiałym szyfrem przekazałam jedno miłe podniebieniu słowo wermut
:))))))))))))))))))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 16:44
Po bieganku - rozbieganie 8km rozciąganie i 10x100m rytmy - wszystko jak narazie idzie zgodnie z planem w przygotowaniach |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 16:47
Zobaczymy w lutym jak będzie - ale zastanawiam się coś nad wojskiem trochę czy sie nie zgłosić - ale to sie jeszcze zobaczy :=) na razie szkoła - nauka przygotowania pomału do sesji w styczniu i po niej wszystko zobaczymy co i jak :=)
Gaba jak myślisz jak wyglądam w stroju wojskowym ??:D hehe :=) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 16:50
2008-12-01, 16:47 - golonbiegaj napisał/-a:
Zobaczymy w lutym jak będzie - ale zastanawiam się coś nad wojskiem trochę czy sie nie zgłosić - ale to sie jeszcze zobaczy :=) na razie szkoła - nauka przygotowania pomału do sesji w styczniu i po niej wszystko zobaczymy co i jak :=)
Gaba jak myślisz jak wyglądam w stroju wojskowym ??:D hehe :=) |
Nie mam pojęcia Mateusz...ale nie szkoda Ci fryzurki?
Oczywiście nieważna fryzurka, gdy ojczyzna wzywa a patriotyzm nie daje Ci spać po nocach...to jest poważna decyzja...chyba nie należy jej podejmować z nudów...
Zmykam popodtrzymywać:))) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 16:51
Jejka..
Jeszcze tylko 10 minutek...i zmykam do domciu..
Ale fajnie:))) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 16:52
2008-12-01, 16:50 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nie mam pojęcia Mateusz...ale nie szkoda Ci fryzurki?
Oczywiście nieważna fryzurka, gdy ojczyzna wzywa a patriotyzm nie daje Ci spać po nocach...to jest poważna decyzja...chyba nie należy jej podejmować z nudów...
Zmykam popodtrzymywać:))) |
fryzurki nie szkoda - ale to nie z nudów decyzje podejmuje i sie nad wojem zastanawiam :=) zgadza się decyzja jest poważna :=) ale na razie skupiam sie na szkole na której mi zależy :=)
bo sesja za miesiąc w styczniu jest |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 17:29
2008-11-28, 14:07 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A co tu taka cisza?????
Czyżby wszyscy przystąpili do zawziętego ćwiczenia zapodanej przez Damka piosenki???
Gorliwość godna pochwały, acz mało wiarygodna:)) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 17:35
2008-12-01, 17:29 - Damek napisał/-a:
Witojcie.
Miło spędziłem weekend z Doliniarzami(link do zdjęć z tej imprezki) a teraz liczę na równie udaną zabawę z RGO.
Ta podana piosenka to był tylko pierwszy z brzegu przykład.
Może ktoś ma lepszą propozycję ?
pozdrawiam
ps.
żeby nie było iż tylko imprezuję,-)
też dzisiaj trochę pobiegałem 12 km |
Ach, Damku, miałem być tam z Wami wraz z Trebim... ;-< no trudno - nadrobim to jeszcze kiedy!... :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 19:17
2008-12-01, 16:47 - golonbiegaj napisał/-a:
Zobaczymy w lutym jak będzie - ale zastanawiam się coś nad wojskiem trochę czy sie nie zgłosić - ale to sie jeszcze zobaczy :=) na razie szkoła - nauka przygotowania pomału do sesji w styczniu i po niej wszystko zobaczymy co i jak :=)
Gaba jak myślisz jak wyglądam w stroju wojskowym ??:D hehe :=) |
Gdybym miał Mati teraz w życie dorosłe startować, to wydaje mi się, że poważnie zastanowiłbym się nad wojskiem. Jako zawodowiec masz zagwarantowaną pracę, wynagrodzenie - jak na początku niewielkie, ale mniej więcej takie samo jak na rynku w innych branżach. Szansa na szybki rozwój - nauka języka i ambicje potrafią uczynić cuda.
Na parę lat można by zacząć, poduczyć się, łapnąć języka, może jakąś szkołę wojskową jeszcze pyknąc.
Pomysł niegłupi, ale decyzja już należy tylko do Ciebie.
A co do munduru - czy to wojak, listonosz czy klecha - za mundurem panny sznurem ;) |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 19:51
Darku z tym wojskiem to nie znasz się ciut. Od ponad 4 lat na wydziale mam wojskowych i widzę młodych wojskowych. I jedni i drudzy to ludzie z którymi ciężkie życie. Po co mieszkanie itp. jak podwładni robią z Ciebie takie nic. |
|
| | | |
|
| 2008-12-01, 19:58
2008-12-01, 19:17 - Kowal napisał/-a:
Gdybym miał Mati teraz w życie dorosłe startować, to wydaje mi się, że poważnie zastanowiłbym się nad wojskiem. Jako zawodowiec masz zagwarantowaną pracę, wynagrodzenie - jak na początku niewielkie, ale mniej więcej takie samo jak na rynku w innych branżach. Szansa na szybki rozwój - nauka języka i ambicje potrafią uczynić cuda.
Na parę lat można by zacząć, poduczyć się, łapnąć języka, może jakąś szkołę wojskową jeszcze pyknąc.
Pomysł niegłupi, ale decyzja już należy tylko do Ciebie.
A co do munduru - czy to wojak, listonosz czy klecha - za mundurem panny sznurem ;) |
właśnie dużo osób mi mówi o zawodowym żebym sie zastanowił i poszedł :=) na razie skupie się na zajęciach i sesji :=) a może pójdę na zawodowego jeszcze zobaczę - zgadzam sie można by szkołę wojskową gdzieś zrobić itp. a za zawodowego kasa nie jest zła tak mówią z tego co słyszałem już nie raz - że zawodowy nie źle zarabia :=) |
|