| | | |
|
| 2008-11-25, 20:01
2008-11-25, 19:56 - Kowal napisał/-a:
I słusznie poniekąd, bo karp hodowlany to w zasadzie nie jest mięso, tylko tłuszcz sam. Podobnie zresztą jak wszystkie karpiowate, za wyjątkiem może płoci lub leszcza (im większy tym lepszy).
Ja tam jestem zaciekłym zwolennikiem okonia i sandacza, oraz płoci i uklei. A w listopadzie, styczniu i lutym najlepiej smakuje własnoręcznie złowiony miętus. -15 stopni, śnieg (im gorzej tym lepiej). Zasiadka nad rzeką po zmroku, od 21 do około 3-4 nad ranem. Jak się trafi taki pod kilo to jest dopiero satysfakcja, a jaka jazda na kiju, a jaki smak na patelni!.
A z morskich to dorsz oczywiście oraz: okoń, leszcz i płoć. No i jeszcze łosoś bałtycki, ale to już ogromna rzadkość, bo wszyscy kupują norweskiego. A ten się od karpia niczym nie różni. Faszerowany sztucznym żarciem, nawet kolor mięsa zawdzięcza barwnikom.
Się roztkliwiłem. Jak tak pomyślę, że miałbym odpowiednio dużo czasu, aby móc sobie łowić 3xtydzień to pewnie skończyłbym z bieganiem. |
HA!!!
Jak mi powiesz, gdzie w Rudawie zdobyć sandacza, to zyskasz moją dozgonną wdzięczność.
Ta ryba to poezja, ale ciężko tę poezję zdobyć.... |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 20:23
2008-11-25, 17:01 - Kowal napisał/-a:
Miras. Zarezerwuj jedna dla mnie - nawet chetnie ja odkupie.
Bede dmuchal strasznie mocno, bo jak ostatnio biegam to dysze jako ranny los. Jak para pójdzie w gwizdek to zwierz wszelaki z podtorunskich lasow uciecze. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 20:26
2008-11-25, 19:56 - Kowal napisał/-a:
I słusznie poniekąd, bo karp hodowlany to w zasadzie nie jest mięso, tylko tłuszcz sam. Podobnie zresztą jak wszystkie karpiowate, za wyjątkiem może płoci lub leszcza (im większy tym lepszy).
Ja tam jestem zaciekłym zwolennikiem okonia i sandacza, oraz płoci i uklei. A w listopadzie, styczniu i lutym najlepiej smakuje własnoręcznie złowiony miętus. -15 stopni, śnieg (im gorzej tym lepiej). Zasiadka nad rzeką po zmroku, od 21 do około 3-4 nad ranem. Jak się trafi taki pod kilo to jest dopiero satysfakcja, a jaka jazda na kiju, a jaki smak na patelni!.
A z morskich to dorsz oczywiście oraz: okoń, leszcz i płoć. No i jeszcze łosoś bałtycki, ale to już ogromna rzadkość, bo wszyscy kupują norweskiego. A ten się od karpia niczym nie różni. Faszerowany sztucznym żarciem, nawet kolor mięsa zawdzięcza barwnikom.
Się roztkliwiłem. Jak tak pomyślę, że miałbym odpowiednio dużo czasu, aby móc sobie łowić 3xtydzień to pewnie skończyłbym z bieganiem. |
tak, masz rację.... zimowy okoń (spod lodu)!!!! pyszności:))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 20:27 Bieg Naftowy w Gorlicach / Bieg w Skawinie ok. Krakowa
Witajcie czyli organizatorzy obu biegów nie doszli do porozumienia jak widać bo na stronie Biegu w Skawinie pojawił sie reg. biegu że bieg odbędzie sie 9maja start o 14:00 a w Gorlicach też 9maja i start o 15 lub 16 :-( mam nadzieje że pobiegamy wszyscy razem w Gorlicach było by super :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 20:31
2008-11-25, 19:59 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Właśnie Jerzyk przyszedł do mnie, mówiąc, że przypomniał sobie właśnie swoją ulubioną piosenkę.
No i zaintonował...
"Jestem matka - psychopatka
Jestem tata - psychopata
Zetnę wszystkie drzewa świata"
Odrobinkę mnie ta pieśń wcięła:)) |
ale mu sie przypomniała piosenka hehe :-) super Gaba masz synka !! bardzo Jerzyka polubiłem :-) jest super fajny chłopak
pozdrów go ode mnie jak możesz oki ??:D :=) |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 20:31
2008-11-25, 17:01 - Kowal napisał/-a:
Miras. Zarezerwuj jedna dla mnie - nawet chetnie ja odkupie.
Bede dmuchal strasznie mocno, bo jak ostatnio biegam to dysze jako ranny los. Jak para pójdzie w gwizdek to zwierz wszelaki z podtorunskich lasow uciecze. |
zostało więc jeszcze tylko jedna....... brak chętnych ?? |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 21:21
2008-11-25, 17:12 - Kowal napisał/-a:
Właśnie dokonałem zakupu - NB570, trailówki, za 200 paczki jedynie.
Przeleciałem się w nich dzisiaj 17,3km (jak ma być tlen no to klepię ten tlen).
Warunki mnie trochę zaskoczyły - myślałem, że będzie zmrożona ziemia, a było woda, błoto pośniegowe i błoto naturalne. A że pierwsze 6 kilosków jest w lesie, gdzie off-roadowcy ćwiczą swoje landrowery to po tej szósteczce prawie umierałem, a buciorów już nie było widać. Na szczęście 300 metrów asfaltu przywróciło mnie do życia, więc późniejsze błotko już było mniej stresujące, ale dupka czuje trening.
Ostatni kilometr w śniegu po kostki spowodował, że się botki pięknie umyły i są jak nowe (bo w sumie są właśnie takie).
P.S. Polecam te buciory. Są zadziwiająco stabilne, dużo lżejsze od Asics Trail Sensor, mają świetną i sztywną podeszwę idealnie izolującą od podłoża i świetnie trzymają się, nawet na błocie. Szczególnie zaskoczyły mnie na ubitym i oblodzonym śniegu na drodze. Tam, gdzie ludziska szli na czworakach ślizgając się niemiłosiernie ja byłem w stanie swobodnie biec. Wystarczy im odrobina nierówności i wgryzają się w podłoże jak glebogryzarka. I nie łapią błota, co w Asicsach było niestety standardem. No i te 2 stówki jedynie - poczułem właśnie, ile kosztuje te 25 kilo mniej. |
Tomku, też biegam w NB570 - kupiłem je w czerwcu w Bielsku. Z początku nie byłem z nich zadowolony, bo biegając w gorące dni obcierały mi palce (na górze). Ale teraz są zaje...fajne i nie oddam ich nikomu. Doskonałe na błotko i śnieg, zgadzam się z Tobą w zupełności. Poza tym nie przemakają za szybko. Zakładam teraz do nich ciut grubsze skarpetki i są rewelacyjnie wygodne, wręcz pieszczą moje stópki na długich treningach :)
Gratuluję udanego zakupu! :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 21:32
2008-11-25, 21:21 - dario_7 napisał/-a:
Tomku, też biegam w NB570 - kupiłem je w czerwcu w Bielsku. Z początku nie byłem z nich zadowolony, bo biegając w gorące dni obcierały mi palce (na górze). Ale teraz są zaje...fajne i nie oddam ich nikomu. Doskonałe na błotko i śnieg, zgadzam się z Tobą w zupełności. Poza tym nie przemakają za szybko. Zakładam teraz do nich ciut grubsze skarpetki i są rewelacyjnie wygodne, wręcz pieszczą moje stópki na długich treningach :)
Gratuluję udanego zakupu! :D |
Oczywiście nie Tomku, tylko Darku - patrzyłem na zdjęcie Toma, a odpowiadałem Kowalowi... Mam nadzieję, że mi wybaczycie... Właśnie wróciłem z bieżni - 53 kółeczka 400 metrowe, czyli mały półmaratonik... straszne nudy... nawet bateria w empetrójce nie wytrzymała i padła... Jezdem wyjechany zdeczko... Pozdrowionka i jeszcze raz sorry za pomyłkę! |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 21:39
2008-11-25, 21:32 - dario_7 napisał/-a:
Oczywiście nie Tomku, tylko Darku - patrzyłem na zdjęcie Toma, a odpowiadałem Kowalowi... Mam nadzieję, że mi wybaczycie... Właśnie wróciłem z bieżni - 53 kółeczka 400 metrowe, czyli mały półmaratonik... straszne nudy... nawet bateria w empetrójce nie wytrzymała i padła... Jezdem wyjechany zdeczko... Pozdrowionka i jeszcze raz sorry za pomyłkę! |
Nie przyjmuję przeprosin.
Za karę zeżrę Ci cały seromakowiec w Toruniu!!! |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 21:57
2008-11-24, 15:25 - Admin napisał/-a:
Miło mi zaprosić do kontynuacji dyskusji w kolejnym wątku :-) |
dopiero teraz odkryłem cz. 3!!! :-D a ja myślałem, że już nic nie piszecie!!! ;-]]] |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 21:57
2008-11-25, 21:39 - Kowal napisał/-a:
Nie przyjmuję przeprosin.
Za karę zeżrę Ci cały seromakowiec w Toruniu!!! |
Darek, L I T O Ś C I ! ! ! - wszystko tylko nie to!! |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 22:45
Gaba dziś po 21 napisałem list e-maila do Organizatora ze Skawiny z prośbą o zmianę terminu daty Biegu w Skawinie bo sie koliduje z Gorlicami , przesłałem im linka pod którym znajduje sie nasz APEL o zmianę terminu :-) jak przeczytają mam nadzieje że sobie to wezmą poważnie na serio i sie zastanowią nad tym :-) mam nadzieje że sie uda :-) było by super |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 23:12
2008-11-25, 21:57 - dario_7 napisał/-a:
Darek, L I T O Ś C I ! ! ! - wszystko tylko nie to!! |
Ładnie to tak za moimi plecami???? |
|
| | | |
|
| 2008-11-25, 23:14
2008-11-25, 23:12 - marysieńka napisał/-a:
Ładnie to tak za moimi plecami???? |
Za plackami Marysiu, za plackami jesteśmy i o nie walczymy, choć jeszcze ich dotknąć nie możemy :D |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 06:13
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia i uśmiechu na dziś dla wszystkich:)
Mnie dziś czeka dzień pełen wrażeń...koncert, w którym będzie brał udział Jasiu - w szkole muzycznej rzecz jasna.
A przedwczoraj był koncert Kuby - bardzo ciekawe doświadczenie:))
Mam nadzieję, że uda się dzisiaj iść pobiegać, bo po wczorajszym byłam autentycznie zachwycona, chociaż....pewne rzeczy mnie zaniepokoiły....
|
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 06:15
2008-11-25, 21:39 - Kowal napisał/-a:
Nie przyjmuję przeprosin.
Za karę zeżrę Ci cały seromakowiec w Toruniu!!! |
Darek...
Nie masz na to szans...
Przecież to JA zeżrę cały seromakowiec....w dodatku zamknięta w wychodku damskim, żeby mi nikt nie podjadał:))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 06:36
Gaba, Zulusie, Jurku.
Witajcie
Witam całą resztę sympatyków RGO.
Miłego dzionka życzę.
U mnie trzy stopniowy mrozik i wiaterek...
Ale i tak jak tylko dzionek wstanie pobiegnę do stawiku..
Jejka...Jak ja "wlizę" do tej zimnicy??
Jak??? Tak jak wczoraj... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 06:46
2008-11-26, 06:36 - marysieńka napisał/-a:
Gaba, Zulusie, Jurku.
Witajcie
Witam całą resztę sympatyków RGO.
Miłego dzionka życzę.
U mnie trzy stopniowy mrozik i wiaterek...
Ale i tak jak tylko dzionek wstanie pobiegnę do stawiku..
Jejka...Jak ja "wlizę" do tej zimnicy??
Jak??? Tak jak wczoraj... |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 06:59
2008-11-26, 06:36 - marysieńka napisał/-a:
Gaba, Zulusie, Jurku.
Witajcie
Witam całą resztę sympatyków RGO.
Miłego dzionka życzę.
U mnie trzy stopniowy mrozik i wiaterek...
Ale i tak jak tylko dzionek wstanie pobiegnę do stawiku..
Jejka...Jak ja "wlizę" do tej zimnicy??
Jak??? Tak jak wczoraj... |
Witam wszystkich bardzo ciepło.
Jestem już po zimnej kąpieli. To znaczy - umyłem twarz. Początek morsowania zaliczony. :) |
|
| | | |
|
| 2008-11-26, 07:00
2008-11-26, 06:59 - Tom napisał/-a:
Witam wszystkich bardzo ciepło.
Jestem już po zimnej kąpieli. To znaczy - umyłem twarz. Początek morsowania zaliczony. :) |
Podziwiam Cię:))
Ja czekam, aż mi się w łazience zagrzeje, by zafundować sobie to ekstremalne przeżycie, jakim jest wymycie twarzy CIEPŁĄ wodą:) |
|