| | | |
|
| 2009-01-12, 06:22
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:))
Noc rzeczywiście była mroźna i piękna, kiedy wracałam z dziećmi z Jasełek, to nad drzewami stał księżyc jak pomarańcza - wielki, okrągły i pomarańczowy właśnie:)
A kiedy byłam, już przed snem, z Tunią, wtedy widziałam go już w jego tradycyjnej wielkości, wysoko na niebie, koloru zimno-białego.
Lubię pełnię i jej okolice - to z jednej strony; ale z drugiej niech się już ta pełnia kończy, bo dziwne rzeczy wyprawia z ludźmi - jak zawsze.
Ach!! Byłabym zapomniała...jedna informacja pocieszająca....otóż...pomiając to, co sobie wymyślili ludzie, cała astronomia, klimat, pogoda i tego typu rzeczy, rządzą się nie 30 czy 31 dniowymi miesiącami, ale 28 dniowymi miesiącami księżycowymi - od pełni do pełni.
I wiecie, co przynosi nowy miesiąc księżycowy? ZAWSZE!!!
Otóż on zawsze przynosi zmianę pogody...tak po prostu.
ERGO: może te dwa cieplejsze dni, które za nami, rozciągną się w czasie i potrwają dłużej....jestem pełna takiej włąśnie nadziei:)) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 06:25
2009-01-12, 06:10 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wstawać, wstawać, czas zacząć nowy dzień. Noc była mrożna, księżyc był piękny. Miłego dnia dla wszystkich. |
Gabrysiu, Jurku witajcie.
U mnie księżyc jeszcze świeci...jasno jak w dzień,
a na termometrze - 10 stopni.
Zapowiada się ładny dzionek...oby nie gorszy od wczorajszego:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 06:29
2009-01-12, 06:25 - marysieńka napisał/-a:
Gabrysiu, Jurku witajcie.
U mnie księżyc jeszcze świeci...jasno jak w dzień,
a na termometrze - 10 stopni.
Zapowiada się ładny dzionek...oby nie gorszy od wczorajszego:))) |
Wczoraj u nas było słonecznie; pięknie się biegało. A jak się udał Twój długi trening, Marysieńko? |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 07:26
2009-01-12, 06:29 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wczoraj u nas było słonecznie; pięknie się biegało. A jak się udał Twój długi trening, Marysieńko? |
Jurku...
Ja wczoraj zamiast długiego treningu zaliczyłam swój pierwszy start w tym sezonie...
Biegałam dokładnie 9840m(miała być dyszka) w średnim tempie 4.12/km:))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 08:09
2009-01-12, 06:10 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wstawać, wstawać, czas zacząć nowy dzień. Noc była mrożna, księżyc był piękny. Miłego dnia dla wszystkich. |
Czas wstawać? Ja nie spałem całą noc bo miałem nockę :) Ale teraz siup do łóżka a potem wybieganie bo słoneczko świta. Udanego dzioneczka od Gregeczka D: D: |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 08:13
2009-01-10, 22:27 - Tusik napisał/-a:
a ja muszę wyjść z domku najpóźniej o godz. 5:15, bo mam busa już o 5:30 ;-[ zatem wstanę rano stanowczo za wcześnie! ;-p
jadę na kolejny egzamin z... maratonu - tym razem w Tychach na "zimowej perle". :-) |
Jak ja wam zazdroszczę tych imprez biegowych :( Już tak bym chciał gdzieś pobiec.. |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 08:34
Witam wszystkich.
Żeby się nie powtarzać od razu zyczę miłego każdego dnia tego tygodnia ,-)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 08:40
2009-01-12, 08:34 - Damek napisał/-a:
Witam wszystkich.
Żeby się nie powtarzać od razu zyczę miłego każdego dnia tego tygodnia ,-)
|
Damek...
Ale to chyba nie znaczy, że jutro, pojutrze, e.t.c. będziesz milczał jak głaz?
Miłego i Tobie:) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 09:04
Dzień dobry,witam was,miłego dnia życzę.Ponadto życzę tego słońca,które jest w moich okolicach,a nie zapomnijcie o bieganiu, bo w taką pogodę to warto. |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 09:13
W Żeszufku słońce i błękitne niczym nie zmącone niebo i lekki minusik.
W górach przy takiej aurze musi być czadowo:)
Pozdro for all:))
|
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 09:35
W Beskidach jest super ! Dziesięć stopni mrozu, pół metra śniegu ,błękitne niebo.Wyruszam za chwilę na biegową trasę.Pozdrowiam |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 09:42
Witajcie - miłego dnia wszystkim życzę :-) w Gorlicach słoneczko wychodzi - zapowiada się fajny dzionek :) wczoraj fajne rozbieganko 12km :-) dziś planuje zrobić 15-steczkę :D a po 16 mamy księdza u nas dzisiaj :-) 3m Cie się ciepło |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:18
2009-01-12, 09:42 - golonbiegaj napisał/-a:
Witajcie - miłego dnia wszystkim życzę :-) w Gorlicach słoneczko wychodzi - zapowiada się fajny dzionek :) wczoraj fajne rozbieganko 12km :-) dziś planuje zrobić 15-steczkę :D a po 16 mamy księdza u nas dzisiaj :-) 3m Cie się ciepło |
Mamy dzisiaj piękny dzień. Słoneczko i lekki mrozik. Tak właśnie lubię. Witajcie.... :) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:25
2009-01-12, 12:18 - Tom napisał/-a:
Mamy dzisiaj piękny dzień. Słoneczko i lekki mrozik. Tak właśnie lubię. Witajcie.... :) |
Witaj Tom:)
Jak też Ci styczeń mija?
Mój Jasiu pojechał dziś z klasą na kulig...też bym chciała:) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:25
2009-01-12, 12:18 - Tom napisał/-a:
Mamy dzisiaj piękny dzień. Słoneczko i lekki mrozik. Tak właśnie lubię. Witajcie.... :) |
to tak jak u mnie Tom - i fajnie będzie się fajniutko biegało :) treningi zaczynam przygotowywać się już pod którąś z połówek na marzec :) a gdzie pobiegnę jeszcze nie wiem mam 2 opcje 28.03 - Praga ( Czechy ) półmaraton :-) lub 29.03 Wa-wa połówka - którąś z tych na pewno :) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:34
2009-01-12, 12:25 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Witaj Tom:)
Jak też Ci styczeń mija?
Mój Jasiu pojechał dziś z klasą na kulig...też bym chciała:) |
Witaj Gabi...
Wczoraj byli u nas znajomi i opowiadali nam o swoim Sylwestrze w Zakopanym. Kurcze, fajnie mieli a te zdjęcia gór...
Dbaj o chłopców. :) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:39 Witajcie o południu :)
2009-01-12, 12:25 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Witaj Tom:)
Jak też Ci styczeń mija?
Mój Jasiu pojechał dziś z klasą na kulig...też bym chciała:) |
Jaki problem ? - Bierzesz sanki, dziecko na sanki a sama zaprzęgasz się do sznurka - dziecko ma frajdę a mama realizuje plan treningowy :).. w postaci konia pociągowego /czy jakiejś innej zwierzyny/ - ja tak wczoraj robiłem za .... (no nieważne) w każdym bądź razie 12,5 km machnąłem :> |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:45
2009-01-12, 12:39 - Grzegorz J napisał/-a:
Jaki problem ? - Bierzesz sanki, dziecko na sanki a sama zaprzęgasz się do sznurka - dziecko ma frajdę a mama realizuje plan treningowy :).. w postaci konia pociągowego /czy jakiejś innej zwierzyny/ - ja tak wczoraj robiłem za .... (no nieważne) w każdym bądź razie 12,5 km machnąłem :> |
Myśl jest kusząca...
Musze jeszcze tylko dopozyczyć sanek, bo z jednymi na trzech to nie powalczę:) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:47
2009-01-12, 12:34 - Tom napisał/-a:
Witaj Gabi...
Wczoraj byli u nas znajomi i opowiadali nam o swoim Sylwestrze w Zakopanym. Kurcze, fajnie mieli a te zdjęcia gór...
Dbaj o chłopców. :) |
Dbam...
Dlatego też nie byłam wczoraj na Perle Paprocan, choć miałam ochotę:) |
|
| | | |
|
| 2009-01-12, 12:48
2009-01-12, 07:26 - marysieńka napisał/-a:
Jurku...
Ja wczoraj zamiast długiego treningu zaliczyłam swój pierwszy start w tym sezonie...
Biegałam dokładnie 9840m(miała być dyszka) w średnim tempie 4.12/km:))) |
Gdzie biegałaś Marysieńko??? |
|