 | | | |
|
|
2009-03-23, 17:32
2009-03-23, 17:02 - TREBORUS napisał/-a:
Na Expo które mieściło się w Biurze Zawodów była ogromna ściana przeznaczona do tego aby każdy biegacz który bierze udział w Maratonie mógł na niej zaznaczyć swoją obecność, pisząc na niej markerem swoje imię. Fajna rzecz. Zobaczcie:) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 17:33
Języki mi się skończyły, ale chcę jeszcze:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 17:35
2009-03-23, 17:33 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Języki mi się skończyły, ale chcę jeszcze:)))) |
| ale spam!... ;-pp jednak ze względu na osobę Treborusa - to emocje biorą górę!! :-)) i wszystko zrozumiałe... ;-)) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 17:40
2009-03-23, 17:35 - Tusik napisał/-a:
ale spam!... ;-pp jednak ze względu na osobę Treborusa - to emocje biorą górę!! :-)) i wszystko zrozumiałe... ;-)) |
| LINK: http://pl.wikipedia.org/wiki/Spam |
To nie jest spam...
:)))))
To chyba nawet nie jest off-topic:)))
To jest po prostu cała Gaba:)
Ale Mateusz...sam przyznaj - nie jesteś ciekaw, jak w tym Rzymie było???
A Robercik milczy...albo odpoczywa niebożę, albo wpis w blogu wklepuje:)) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 17:51
2009-03-23, 17:40 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
To nie jest spam...
:)))))
To chyba nawet nie jest off-topic:)))
To jest po prostu cała Gaba:)
Ale Mateusz...sam przyznaj - nie jesteś ciekaw, jak w tym Rzymie było???
A Robercik milczy...albo odpoczywa niebożę, albo wpis w blogu wklepuje:)) |
| z tym 'spamem' to miałem na myśli 'nabijanie postów' ;-)))) ale przecież wiadomo, że w temacie Trebiego nie ma obowiązujących norm. ;-DD Gaba, no i chyba to ostatnie zdanie najbliższe prawdy lub jeszcze jedna możliwość, że... Robercik nie tylko pisze do blogu, ale pisze artykuł na MP... :-) |
|
| | | |
|
| 
2009-03-23, 17:52
2009-03-23, 17:40 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
To nie jest spam...
:)))))
To chyba nawet nie jest off-topic:)))
To jest po prostu cała Gaba:)
Ale Mateusz...sam przyznaj - nie jesteś ciekaw, jak w tym Rzymie było???
A Robercik milczy...albo odpoczywa niebożę, albo wpis w blogu wklepuje:)) |
:)) Idzie mi to powoli bo formatuje zdjęcia a za szybki w tym nie jestem:)
No to teraz na Ulicy prowadzącej do Miasta , Państwa Watykan. Podoba mi się to zdjęcie bardzo:) |
|
| | | |
|
| 
2009-03-23, 18:01
| A tak ładnie wyglądał depozyt na ciężarówce. Chyba sprawniej i lepiej tego zrobić nie można. Bajka:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2009-03-23, 18:03
| Wolontariusze byli bardzo weseli i sympatyczni. Bardzo chętnie pozowali do zdjęć:) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 18:15
2009-03-23, 17:51 - Tusik napisał/-a:
z tym 'spamem' to miałem na myśli 'nabijanie postów' ;-)))) ale przecież wiadomo, że w temacie Trebiego nie ma obowiązujących norm. ;-DD Gaba, no i chyba to ostatnie zdanie najbliższe prawdy lub jeszcze jedna możliwość, że... Robercik nie tylko pisze do blogu, ale pisze artykuł na MP... :-) |
Mateusz....
Istnieja dwie żelazne prawdy o RGO i obydwie je tu przytoczę:)
1. W temacie Trebiego nie ma obowiązujących norm (dosłowny cytat z Ciebie)
2. W temacie RGO nie istnieje chyba coś takiego jak off-topic. No bo jak można nie napisać coś nie na temat w sytuacji, kiedy są to rozmowy o wszystkim i o niczym?
Jest jeszcze trzecia prawda:
Wszystko co nas nie denerwuje nadmiernie jest dozwolone. Zauważ - nam nikt nie usuwa wypowiedzi, nikt nas nie ostrzega, że piszemy nie na temat, nikt z nas nie używa wulgaryzmów (no chyba, że są wybitnie uzasadnione sytuacją, ale wtedy nikt z czytających nie czuje się urażony).
Podobno demokracja nie jest dobrym ustrojem. Ale i tak jest najlepsza ze wszystkich jakie udało się ludziom stworzyć...a tu chyba panuje wysoce rozwinięta demokracja właśnie:))) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 18:16
2009-03-23, 18:03 - TREBORUS napisał/-a:
Wolontariusze byli bardzo weseli i sympatyczni. Bardzo chętnie pozowali do zdjęć:) |
Robert...
Odnoszę wrażenie, że właśnie zaliczyłeś jedną z przygód życia:))) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 18:31
Ehhhh
2009-03-23, 17:52 - TREBORUS napisał/-a:
:)) Idzie mi to powoli bo formatuje zdjęcia a za szybki w tym nie jestem:)
No to teraz na Ulicy prowadzącej do Miasta , Państwa Watykan. Podoba mi się to zdjęcie bardzo:) |
Trebi!!! Tylko pozazdrościć takiej przygody :) Niezapomniane wrażenia :) a za resztę zapłacisz kartą Visa :)
|
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 18:35
2009-03-23, 18:15 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Mateusz....
Istnieja dwie żelazne prawdy o RGO i obydwie je tu przytoczę:)
1. W temacie Trebiego nie ma obowiązujących norm (dosłowny cytat z Ciebie)
2. W temacie RGO nie istnieje chyba coś takiego jak off-topic. No bo jak można nie napisać coś nie na temat w sytuacji, kiedy są to rozmowy o wszystkim i o niczym?
Jest jeszcze trzecia prawda:
Wszystko co nas nie denerwuje nadmiernie jest dozwolone. Zauważ - nam nikt nie usuwa wypowiedzi, nikt nas nie ostrzega, że piszemy nie na temat, nikt z nas nie używa wulgaryzmów (no chyba, że są wybitnie uzasadnione sytuacją, ale wtedy nikt z czytających nie czuje się urażony).
Podobno demokracja nie jest dobrym ustrojem. Ale i tak jest najlepsza ze wszystkich jakie udało się ludziom stworzyć...a tu chyba panuje wysoce rozwinięta demokracja właśnie:))) |
powiedziałbym więcej: "wolność i swoboda!" :-)) i to jest to! :-DD
- acha, i jeszcze "Trebi!" - nasz Wojownik!!! :-** |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 18:36
2009-03-23, 18:16 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Robert...
Odnoszę wrażenie, że właśnie zaliczyłeś jedną z przygód życia:))) |
| ja jadę w październiku z naszym chórem do Rzymu (nie ma jakiegoś wtedy tam biegu??) - i też tak traktujemy tą wycieczkę: jako "wycieczkę życia"!!! |
|
| | | |
|
| 
2009-03-23, 18:48
2009-03-23, 18:16 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Robert...
Odnoszę wrażenie, że właśnie zaliczyłeś jedną z przygód życia:))) |
To był wspaniały łikend. Otaczali mnie podczas niego również wspaniali, życzliwi ludzie.
Miasto zrobiło na mnie olbrzymie, niesamowite wrażenie. Tym bardziej że mogłem je również na spokojnie podziwiać z całkiem innej niż zwykli turyści prespektywy. A mianowicie z perspektywy biegacza truchtacza:)
Foto.
Circus Maximus. To tutaj ponad dwa tysiące lat temu odbywały sie wyścigi rydwanów.
Ten mały machający stworek na dole to ja. Biegnę tym samym traktem którymi kiedyś zasuwały ścigające się rzymskie rydwany:) |
|
| | | |
|
| 
2009-03-23, 19:14
2009-03-23, 18:36 - Tusik napisał/-a:
ja jadę w październiku z naszym chórem do Rzymu (nie ma jakiegoś wtedy tam biegu??) - i też tak traktujemy tą wycieczkę: jako "wycieczkę życia"!!! |
Tusiczku. W Rzymie w ciągu roku jest cała masa róznych biegów. A wiem to od Polaka który mieszka w Rzymie od ponad 20 lat. Spotkaliśmy go w metrze w niedzielny wczesny ranek jak podązaliśmy na start.Biegów więc jest cała masa:)
Z expo wziąłem z kilogram róznych ulotek poświęconych róznym imprezom biegowym odbywajacych się we Włoszech.
Najbardziej zafrapował mnie bieg Etrusków na dystansie 100km:)) Odbywa sie on prawdopodobnie w terenoe po okolicznych wzgórzach około rzymskich.Ulotka była niestety tylko po Włosku. Ale mam nadzieję że powoli ją rozszyfruje:)
Foto. Stoje se w sektorze B a za mną naciskają niby Ci wolniej biegający czyli sektor C ,oddzielony szpalerem trzymających się za ręce organizatorów:) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 19:16
2009-03-23, 17:52 - TREBORUS napisał/-a:
:)) Idzie mi to powoli bo formatuje zdjęcia a za szybki w tym nie jestem:)
No to teraz na Ulicy prowadzącej do Miasta , Państwa Watykan. Podoba mi się to zdjęcie bardzo:) |
| piękna fotka:)) i jeszcze przy takiej pogodzie!! pozazdrościć!!! |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 19:16
2009-03-23, 19:14 - TREBORUS napisał/-a:
Tusiczku. W Rzymie w ciągu roku jest cała masa róznych biegów. A wiem to od Polaka który mieszka w Rzymie od ponad 20 lat. Spotkaliśmy go w metrze w niedzielny wczesny ranek jak podązaliśmy na start.Biegów więc jest cała masa:)
Z expo wziąłem z kilogram róznych ulotek poświęconych róznym imprezom biegowym odbywajacych się we Włoszech.
Najbardziej zafrapował mnie bieg Etrusków na dystansie 100km:)) Odbywa sie on prawdopodobnie w terenoe po okolicznych wzgórzach około rzymskich.Ulotka była niestety tylko po Włosku. Ale mam nadzieję że powoli ją rozszyfruje:)
Foto. Stoje se w sektorze B a za mną naciskają niby Ci wolniej biegający czyli sektor C ,oddzielony szpalerem trzymających się za ręce organizatorów:) |
Psia maćka!! Apetyt rośnie..... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2009-03-23, 19:30
| A na koniec to co tygryski lubią najbardziej czyli pomaratońskie w pełni zasłużone zimne piwko:)) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 19:52
2009-03-23, 19:30 - TREBORUS napisał/-a:
A na koniec to co tygryski lubią najbardziej czyli pomaratońskie w pełni zasłużone zimne piwko:)) |
Dandys...
Po prostu dandys:)))
Pić piwo na tle takich budowli to jest po prostu ekstrawagancja:))) |
|
| | | |
|
|
2009-03-23, 20:00
2009-03-23, 19:30 - TREBORUS napisał/-a:
A na koniec to co tygryski lubią najbardziej czyli pomaratońskie w pełni zasłużone zimne piwko:)) |
Aż ślinka cieknie,ale tym razem nie z powodu tego piwka, tylko Twojej maratońskiej przygody......,bo już oglądając tych kilka zdjęć widać ,że była to wielka przygoda.
Jakaś taka aura, trudna słowami do wyrażenia z nich bije.......
A Krysia ciągle w Rzymie. |
|
