 | | | |
|
|
2009-02-25, 08:26
2009-02-25, 08:24 - Aga_mtb napisał/-a:
Dzień dobry:)
Wpadłam pożyczyć miłego dnia, jak również SŁOŃCA!!!!
Słonka brakuje mi ostatnio strasznie...szarość wszechobecna przytłacza... |
Wpadaj częściej Agusia:)
Zawsze będziesz tu mile widziana:)
Zmykam podbać o rodzinę... |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 10:39
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 11:23
2009-02-25, 10:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Posłuchajcie sobie tego...wspaniałe:) |
| Witaj Gabuś! Świetna wrzuta! Przy tym można się zabawić... |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 11:32
2009-02-25, 11:23 - borówka napisał/-a:
Witaj Gabuś! Świetna wrzuta! Przy tym można się zabawić... |
Witaj Jadziu:)
Czy zabawić to nie wiem, ale pokołysać na pewno. A ja lubię kołysanie:) |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 12:48
2009-02-25, 11:23 - borówka napisał/-a:
Witaj Gabuś! Świetna wrzuta! Przy tym można się zabawić... |
| Ja też z przyjemnością wysłuchałem tej kołysanki. |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 13:19
2009-02-25, 12:48 - marmach napisał/-a:
Ja też z przyjemnością wysłuchałem tej kołysanki. |
Witajcie...
Na dworze temperatura +1 ale jest takie przenikliwe zimno a ja jestem już zmęczony taką pogodą.
Miłego... |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 20:10
"Hop!Hop!!
To ja!!
Wasz pomysłowy gajowy!!
Czyli po prostu chłop znany jako Bob..."
Kto wie z czego to cytat?
Odezwijcie się....bo cisza aż dzwoni:( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 20:42
2009-02-25, 20:10 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
"Hop!Hop!!
To ja!!
Wasz pomysłowy gajowy!!
Czyli po prostu chłop znany jako Bob..."
Kto wie z czego to cytat?
Odezwijcie się....bo cisza aż dzwoni:( |
jezdem, jezdem!!
to co Gaba, zaczynamy popielcowe pogaduchy?? |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 20:52
Melduję się i ja:)
Jako że dzisiaj post jest i to ten z tych dużych to na kolacyjkę wszamałem przepyszny chlebek z tostera z kiełkami soczewicy. Bardzo lubię taki zeestawik. Oczywiście, sporej ilości soli na tych kanapeczkach nie mogło zabraknąć:)
|
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 21:09
2009-02-25, 20:52 - TREBORUS napisał/-a:
Melduję się i ja:)
Jako że dzisiaj post jest i to ten z tych dużych to na kolacyjkę wszamałem przepyszny chlebek z tostera z kiełkami soczewicy. Bardzo lubię taki zeestawik. Oczywiście, sporej ilości soli na tych kanapeczkach nie mogło zabraknąć:)
|
Robert,
poszedłem dzisiaj w Twoje treningowe ślady; tzn zaplanowałem sobie wb2 10km i.... chlapa razem z błotkiem zniechęciły mnie do tej koncepcji (skręcenia kostki np.), pojechałem więc na basen zakończony wizytą w saunie z lodowatym natryskiem na końcu!! było zajefajnie a trening nie ucieknie, trochę więcej regeneracji na pewno mi nie zaszkodzi:)) |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 21:55
Moja kolacja to była sałata lodowa, pomidor i tuńczyk w sosie własnym. Wszystko ładnie rozdrobnione i wymieszane. Oczywiście z ziołami. Oczywiście bez soli:))
A teraz kawalerowie moi mili....idę do kina domowego. Mąż zaprosił, to nie będę mu przecież odmawiać:) |
|
| | | |
|
|
2009-02-25, 22:04
2009-02-25, 21:55 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Moja kolacja to była sałata lodowa, pomidor i tuńczyk w sosie własnym. Wszystko ładnie rozdrobnione i wymieszane. Oczywiście z ziołami. Oczywiście bez soli:))
A teraz kawalerowie moi mili....idę do kina domowego. Mąż zaprosił, to nie będę mu przecież odmawiać:) |
hhhmmmm....
kawalerem i to jedynym w dniu dzisejszym to jest tu tylko ja:)albo :( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 08:12
| LINK: http://www.youtube.com/watch?v=F7_kpLa3fyI | Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia i uśmiechu dla wszystkich:)
Wczoraj wieczorem padłam przy domowym kinie....spało mi się nieźle:)
A dziś...?
A dziś jest rocznica urodzenia Levi Straussa - wiecie, co wszyscy zawdzięczmy temu panu? :))
I Nadieżdy Krupskiej. A Nadieżda Krupska była jednym z wielu dowodów na to, że Lenin był człowiekiem i miał ludzkie potrzeby. W końcu miał Nadieżdę Krupską:)
I rocznica urodzin pana, którego utwór wrzuciłam Wam w linku...miłego słuchania:)
Z dat ciekawych to jeszcze:
82 rocznica uchwalenia "Marszałka Dąbrowskiego" hymnem Polski
rocznica wstąpienia Polski do NATO
I mniej fajna rocznica...mianowicie
w 1932 roku Adofl Hitler otrzymał obywatelstwo niemieckie. W 1933 roku był pucz monachijski i przejęcie przez niego władzy. BYł przebojowy - to mu trzeba przyznać.
I jeszcze jedno.....
Dziś imieniny Mirosława. Mireczku, nasz skarbie, czy Ty jesteś dzisiajszym solenizantem, czy też obchodzisz imieniny kiedy inadziej?
Kochani....
Miłego dnia i uśmiechu na dzisiaj:)
Przeżyjmy ten dzień ładnie:))) |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 08:28
Mireczku kochany!!! - jeśli obchodzisz dziś imieniny to wszystkiego naj, naj i marzeń spełnienia.... Jeśli zaś nie obchodzisz, to również tego samego :))
Śniły mi się dzisiaj dziwne dziwy...
Jechałam rano do pracy i nie wiem czemu jadąc leżałam na ulicy (asfaltowej). Nadciągnęła burza i jak grzmotnęło nagle!!! - poraziło mnie prądem i dopiero, jak wstałam z tego asfaltu przestało razić...ale bolała mnie cała prawa strona ciała...
Później wróciłam do domu i przyjechała do mnie fryzjerka...zaczęła ścinać mi włosy (na długość mniej więcej 3-4 mm) i w połowie stwierdziła, że właściwie to nie ma pomysłu na moją fryzurę, po czym schowała twarz w dłoniach i popołakała się.... Spojrzałam w lustro i moje włosy (a raczej to co z nich zostało) miały kolor kasztanowy...i nie pasował on do mojej karnacji... Dalszej części snu nie pamiętam....
Kwestii burzy nie rozumiem - nawet pytałam Michała, czy w nocy była burza, ale nie było....
A włosy, hmmm....wczoraj wieczorem zakomunikowałam Michałowi (ku Jego ogromnej radości), że zapuszczam kłaki... :))
Miłego dnia !!! |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 08:36
Witam
Miłego dzionka wszystkim życzę ..
U mnie szaro, deszczowo....po prostu byle jak:)))))))) |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 08:43
2009-02-26, 08:28 - Aga_mtb napisał/-a:
Mireczku kochany!!! - jeśli obchodzisz dziś imieniny to wszystkiego naj, naj i marzeń spełnienia.... Jeśli zaś nie obchodzisz, to również tego samego :))
Śniły mi się dzisiaj dziwne dziwy...
Jechałam rano do pracy i nie wiem czemu jadąc leżałam na ulicy (asfaltowej). Nadciągnęła burza i jak grzmotnęło nagle!!! - poraziło mnie prądem i dopiero, jak wstałam z tego asfaltu przestało razić...ale bolała mnie cała prawa strona ciała...
Później wróciłam do domu i przyjechała do mnie fryzjerka...zaczęła ścinać mi włosy (na długość mniej więcej 3-4 mm) i w połowie stwierdziła, że właściwie to nie ma pomysłu na moją fryzurę, po czym schowała twarz w dłoniach i popołakała się.... Spojrzałam w lustro i moje włosy (a raczej to co z nich zostało) miały kolor kasztanowy...i nie pasował on do mojej karnacji... Dalszej części snu nie pamiętam....
Kwestii burzy nie rozumiem - nawet pytałam Michała, czy w nocy była burza, ale nie było....
A włosy, hmmm....wczoraj wieczorem zakomunikowałam Michałowi (ku Jego ogromnej radości), że zapuszczam kłaki... :))
Miłego dnia !!! |
Prawa strona ciała powiadasz????
To ja Cię zaraz szybko zanalizuję:)
(jako duchowa pracórka Freuda)
A powiedz mi, z której Twojej strony śpi Michał?
Bo jeżeli z prawej, to najlepszy dowód, że jego ciało obok Twojego ciała wciąż i nieodmiennie Cię elektryzuje:)(nomen omen)
A jeżeli z lewej....to oczywiście znaczy, że i prawa strona ciała potrzebuje ciepła płynącego od mężczyzny:)
Fajnie pokombinowałam - nie?
Co do włosów, mnie też oststnio chodzi po głowie myśl o zapuszczeniu. Wynika to z braku czasu (a i funduszy w pewnym sensie), by udać się do mojej fryzjerki.
Z tym, że nie wiem jeszcze jak to się skończy. Czy zapuszczę, czy się zmobilizuję i jednak do nie pojadę.
Kobieta zmienną jest:) |
|
| | | |
|
| 
2009-02-26, 08:46
Wrzucam Wam dwa zdjęcia z przeszłości:)
Jedno z krótkimi włosami...... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2009-02-26, 08:50
....i drugie, z długimi włosami:) |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 08:55
2009-02-26, 08:36 - marysieńka napisał/-a:
Witam
Miłego dzionka wszystkim życzę ..
U mnie szaro, deszczowo....po prostu byle jak:)))))))) |
Marysiu...
Nie poddawaj się byle jakiej aurze. PISZ CO !!!!
A aura u Was byle jaka, bo moi chłopcy wyjeżdżając z ziemi lubuskiej zabrali ze sobą zimę.
Na marginesie....u nas też roztopy:(
Ale...znak to widoczny, że wiosna sadzi wielkimi krokami:))) |
|
| | | |
|
| 
2009-02-26, 09:10
Tak...kobieta zmienną jest :)
Gaba - jak mam być szczera, to najbardziej podobasz mi się w mniej więcej takiej długości, jaką masz teraz, nawet wręcz trochę krócej. Moim skromnym zdaniem pasuje do Ciebie :-)
A ja bym chciała coś takiego, jak na zdjęciu obok... |
|
