| | | |
|
| 2009-02-22, 09:56
2009-02-22, 09:52 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Panie, Panowie....
Wczoraj w RGO przybyła nam kolejna MARTONKA!!!!
BEATA JAREMA!!!!!!!
Drugie miejsce w open!!! |
Egzequo z Toyą - bo biegły razem .. tak kółko za kółkiem .. i musiałem wybiec żeby je zatrzymać, bo biegały by tak do nocy :) i jeszcze by ultra zrobiły ... |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 10:00
2009-02-22, 09:56 - Grzegorz J napisał/-a:
Egzequo z Toyą - bo biegły razem .. tak kółko za kółkiem .. i musiałem wybiec żeby je zatrzymać, bo biegały by tak do nocy :) i jeszcze by ultra zrobiły ... |
HA!!!!
I tu Cię mamy:)))
Nie chciałeś po prostu, żeby żona została ultraską, zanim Ty zostaniesz ultrasem....ładne kwiatki:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 10:01
2009-02-22, 10:00 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
HA!!!!
I tu Cię mamy:)))
Nie chciałeś po prostu, żeby żona została ultraską, zanim Ty zostaniesz ultrasem....ładne kwiatki:)) |
Qrcze ... rozpracowałaś mnie ... |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 10:03
Witam wszystkich w ten zimowy dzień.U mnie -4 i śnieg sypie.A ja a 2odz jadę do Bydgoszczy na siatkówkę...=) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 10:09
2009-02-22, 10:01 - Grzegorz J napisał/-a:
Qrcze ... rozpracowałaś mnie ... |
:))))
Na marginesie...
Ja mam łatwiej. Piotrkowi nie zależy na tym by zostać chociażby maratończykiem. Stwierdził, ze ukończy Silesia Marathon i tyle....
A jak będzie, to się jeszcze okaże:)))
Może złapie bakcyla:) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 10:46
2009-02-22, 10:09 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
:))))
Na marginesie...
Ja mam łatwiej. Piotrkowi nie zależy na tym by zostać chociażby maratończykiem. Stwierdził, ze ukończy Silesia Marathon i tyle....
A jak będzie, to się jeszcze okaże:)))
Może złapie bakcyla:) |
A mi się teraz plany pomieszały ... - trzeba będzie uskuteczniać treningi /i starty/ maratońskie razem :) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 12:33
maratony są niezdrowe, można się wielu kontuzji nabawić... szczególnie wątroby...
... no i trzeba by trenować, a ja mam lenia :(
duuuuuużego lenia... niektórzy szybciej leczą długotrwałe kontuzje ...
ehh, i jak tu mówić poważnie, że się planuje kilka maratonów dziabnąć w tym roku :/ |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 14:52
2009-02-22, 12:33 - szpaq napisał/-a:
maratony są niezdrowe, można się wielu kontuzji nabawić... szczególnie wątroby...
... no i trzeba by trenować, a ja mam lenia :(
duuuuuużego lenia... niektórzy szybciej leczą długotrwałe kontuzje ...
ehh, i jak tu mówić poważnie, że się planuje kilka maratonów dziabnąć w tym roku :/ |
co do wątroby to groźniejsze są półmaratony!! pamiętasz co się działo przed Rudawą i Toruniem:)))
a zdrowie podczas maratonów specjalnie tracimy aby wyrównać choć trochę do średniej krajowej...
|
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:05
część Roberto...
widzę, że właśnie wstałeś:))
. .
. .
. .
. .
. .
oczywiście od stołu po obiedzie:)) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:07
2009-02-22, 14:52 - adamus napisał/-a:
co do wątroby to groźniejsze są półmaratony!! pamiętasz co się działo przed Rudawą i Toruniem:)))
a zdrowie podczas maratonów specjalnie tracimy aby wyrównać choć trochę do średniej krajowej...
|
tylko pozornie.... nie wiesz co się działo w Warszawie i Poznaniu... baa... jak sobie przypomnę Rzym czy Barcelonę, to stwierdzam, że maratony zagraniczne są szczególnie niebezpieczne :-)) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:10
Pikna dzisiaj pogoda u Nas. Do bieganka wymarzona. Ja na razie tylko jednak pomarzyć mogę ale dobre i to:))
Gratki dla Beatki za debiutos maratoński.
Wczoraj zaszalałem ze szwagrosem i dzisiaj z lekka czuję się nienajlepiej:)
Pokonam jednak los leniosa i wezmę psiurka na spacerek. Grzech w taką pogodę siedzieć w domu.
Szpaczku nie łam się ja też cierpię:) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:15
2009-02-22, 15:05 - adamus napisał/-a:
część Roberto...
widzę, że właśnie wstałeś:))
. .
. .
. .
. .
. .
oczywiście od stołu po obiedzie:)) |
Kurde , skąd wiesz Miras:))
Właśnie skończyłem konsumpcję placków ziemniaczanych popijanych kefirosem. Uwielbiam to proste danie:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:18
2009-02-22, 15:10 - TREBORUS napisał/-a:
Pikna dzisiaj pogoda u Nas. Do bieganka wymarzona. Ja na razie tylko jednak pomarzyć mogę ale dobre i to:))
Gratki dla Beatki za debiutos maratoński.
Wczoraj zaszalałem ze szwagrosem i dzisiaj z lekka czuję się nienajlepiej:)
Pokonam jednak los leniosa i wezmę psiurka na spacerek. Grzech w taką pogodę siedzieć w domu.
Szpaczku nie łam się ja też cierpię:) |
o tak Robert, pogoda dzisiaj jest taka, że nóżki same niosą biegacza:) cały mój dzisiejszy trening był w pełnym słońcu, bez wiatru, po dobrze udeptanej scieżce wokłó Pogorii, zaczynałem przy -11C a skończyłem przy -3C, było zajefajnie!! a nóżki poniosły mnie 18,6km po 4:38....... jak ja lubię I zakresik:)))))))))
|
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:19
2009-02-22, 15:15 - TREBORUS napisał/-a:
Kurde , skąd wiesz Miras:))
Właśnie skończyłem konsumpcję placków ziemniaczanych popijanych kefirosem. Uwielbiam to proste danie:)
|
Mniam, bardzo fajne danie:)) |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:20
2009-02-22, 15:10 - TREBORUS napisał/-a:
Pikna dzisiaj pogoda u Nas. Do bieganka wymarzona. Ja na razie tylko jednak pomarzyć mogę ale dobre i to:))
Gratki dla Beatki za debiutos maratoński.
Wczoraj zaszalałem ze szwagrosem i dzisiaj z lekka czuję się nienajlepiej:)
Pokonam jednak los leniosa i wezmę psiurka na spacerek. Grzech w taką pogodę siedzieć w domu.
Szpaczku nie łam się ja też cierpię:) |
a ja byłem tego świadkiem(debiutosa),a nawet kawałeczek przetruchtaliśmy razem |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:22
2009-02-22, 15:18 - adamus napisał/-a:
o tak Robert, pogoda dzisiaj jest taka, że nóżki same niosą biegacza:) cały mój dzisiejszy trening był w pełnym słońcu, bez wiatru, po dobrze udeptanej scieżce wokłó Pogorii, zaczynałem przy -11C a skończyłem przy -3C, było zajefajnie!! a nóżki poniosły mnie 18,6km po 4:38....... jak ja lubię I zakresik:)))))))))
|
Chyba przestanę zaglądać na forum do czasu wyleczenia mojej kontuzji:)
Pięnie Miras zasuwasz.Tylko pozazdrościć:)
|
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:26
2009-02-22, 15:20 - Zulus napisał/-a:
a ja byłem tego świadkiem(debiutosa),a nawet kawałeczek przetruchtaliśmy razem |
A ty Zulusiku w tych glanach to cały maratoński dystans pokonałeś? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:30
2009-02-22, 15:22 - TREBORUS napisał/-a:
Chyba przestanę zaglądać na forum do czasu wyleczenia mojej kontuzji:)
Pięnie Miras zasuwasz.Tylko pozazdrościć:)
|
Robert...
w takich warunkach nogi naprawdę same niosły, aż byłem zdziwiony, że tak szybko przy tak małym zmęczeniu!!!
a z przerwą na forum to nie przesadzaj, bo ja poprzednią kontuzję leczyłem od połowy sierpnia do połowy grudnia, oj nie wiem czy byśmy przeżyli 4 miesiące bez Ciebie!!!! |
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:39
2009-02-22, 15:30 - adamus napisał/-a:
Robert...
w takich warunkach nogi naprawdę same niosły, aż byłem zdziwiony, że tak szybko przy tak małym zmęczeniu!!!
a z przerwą na forum to nie przesadzaj, bo ja poprzednią kontuzję leczyłem od połowy sierpnia do połowy grudnia, oj nie wiem czy byśmy przeżyli 4 miesiące bez Ciebie!!!! |
Dzięki za miłe słówka Mirasku:)
Muszę sobie znależć jakieś inne zajęcie w miejsce bieganka na ten kontuzyjny czas.
Muszę gdzieś poszukać endorfin. Te z sauny nie zaspakajają mnie dostatecznie:)
|
|
| | | |
|
| 2009-02-22, 15:40
2009-02-22, 15:26 - TREBORUS napisał/-a:
A ty Zulusiku w tych glanach to cały maratoński dystans pokonałeś? |
niestety Trebiku,tak,za gapiostwo się płaci.W listopadzie,kiedy przygotowywałem się do Komandosa,to była bułka z masłem,ale nie teraz. |
|