| | | |
|
| 2011-11-13, 19:51
2011-11-13, 19:40 - Indian84 napisał/-a:
Witajcie:)..najpierw sprawy pozne:)..są zapisy na Festiwal w Krynicy..
http://www.festiwalbiegowy.pl/
..do końca roku jak sie człowiek zapisze..to ma taniej noclegi..oferta biegów jest szeroka.."płaszczaki" i górskie..na różnych dystansach:)..czym szybciej sie człowiek zapisze tym bliżej nocleg całego zamieszania będzie:)(przynajmniej tak mysle)..na ostatnich czeka hala lodowiska...
a co do Krosika nocnego..mmmm...to bym sie z czołówką wybrał:)Pozdrawiam:) |
To jest już nas trzech chętnych na wieczornego/nocnego krosika:) Z tym że w tym tygodniu to mi pasuje tylko poniedziałek i ewentualnie weekend.
Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| 2011-11-13, 20:04
Kilka zdjęć z Krosna
https://picasaweb.google.com/116783881475139340641/XVBiegNiepodlegOsciKrosno?authkey=Gv1sRgCJ_SyemBg-vmvwE
link jest zbyt długi żeby wstawić go opcją "link" :(
Zdjęcia zmniejszone, jeśli ktoś jest zainteresowany większą rozdzielczością to mogę przesłać. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-14, 09:00
2011-11-13, 19:51 - mpiotrowski napisał/-a:
To jest już nas trzech chętnych na wieczornego/nocnego krosika:) Z tym że w tym tygodniu to mi pasuje tylko poniedziałek i ewentualnie weekend.
Pozdrawiam! |
Generalnie to najlepiej pasuje mi wtorek ale w tym tygodniu może być wyjątkowo poniedziałek. Weekendy odpadają – w sobotę jest trening na stadionie, a w niedzielę wspólne wybieganie. |
|
| | | |
|
| 2011-11-14, 11:15
2011-11-14, 09:00 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Generalnie to najlepiej pasuje mi wtorek ale w tym tygodniu może być wyjątkowo poniedziałek. Weekendy odpadają – w sobotę jest trening na stadionie, a w niedzielę wspólne wybieganie. |
A w poniedziałek o której ewentualnie?,ja we Wtorek odpadam bo pracuje w nocy;/ |
|
| | | |
|
| 2011-11-14, 12:09
2011-11-13, 16:54 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Dzisiaj biegaliśmy w 9 osobowym składzie – były dwie Gazele Bożenka i Ewa oraz 7 Gepardów.
Pierwsze okrążenie pokonaliśmy w spokojnym tempie ok. 6min/km. Drugie troszkę szybciej ok. 5:45min/km w składzie już trochę mniejszym, bo 6-osobowym. Trzecie okrążenie zaliczyła już tylko Bozenka :)
Przez ostatnie 3 tygodnie biegałem tylko wolno 4 razy na tydzień. W ubiegłym tygodniu dołączyłem już ćwiczenia siłowe, a w przyszłym dorzucę kolejny dzień treningowy + prawdopodobnie 2 łagodne krosy. Na jeden kros będę się urywał wcześniej z pracy, ale drugi prawdopodobnie będę robił już po zmierzchu w świetle czołówki – może chciałby się ktoś przyłączyć do nocnego biegania w Przylasku raz w tygodniu?
|
A planujecie tempo zabójcze bardzo czy tylko trochę? Bo jeśli tylko trochę to może i ja bym spróbowała? I wieczorem to znaczy o której? Poniedzał dla mnie może być, podobnie jak środa i ew. piątek. Czołówkę ja nawet mieć.
Pozdrawiam i dzięki Maćku za krośnieńskie zdjęcia! |
|
| | | |
|
| 2011-11-14, 14:00
Gratki dla gazelek naszych za piękne wyniki:)
Jak napisał wcześniej maciek ukończyłem Beskidy Maraton na 27/147 miejscu z czego jestem ogromnie rad:)
Biegło mi sie bardzo fajnie. Tylko ostatni dwukilometrowy ostry podbieg na 38 km zdecydowanie mniej:)
Najszybszy kaem pokonałem w czasie 4:06 a najwolniejszy w 12:02. Super impreza. Wszystkim gorąco polecam. |
|
| | | |
|
| 2011-11-14, 15:21
2011-11-14, 14:00 - TREBORUS napisał/-a:
Gratki dla gazelek naszych za piękne wyniki:)
Jak napisał wcześniej maciek ukończyłem Beskidy Maraton na 27/147 miejscu z czego jestem ogromnie rad:)
Biegło mi sie bardzo fajnie. Tylko ostatni dwukilometrowy ostry podbieg na 38 km zdecydowanie mniej:)
Najszybszy kaem pokonałem w czasie 4:06 a najwolniejszy w 12:02. Super impreza. Wszystkim gorąco polecam. |
W ramach masażu nóg po maratonie wskazany jest kros po lesie :)
Dzisiaj o 20:00 jestem umówiony z Maćkiem T. pod Realem. Jedziemy na krosa do Przylasku. Prawdopodobnie dołączy jeszcze Bożenka i być może Maciek P. :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-14, 16:14
2011-11-14, 15:21 - Andrzej Cisek napisał/-a:
W ramach masażu nóg po maratonie wskazany jest kros po lesie :)
Dzisiaj o 20:00 jestem umówiony z Maćkiem T. pod Realem. Jedziemy na krosa do Przylasku. Prawdopodobnie dołączy jeszcze Bożenka i być może Maciek P. :)
|
Zazdraszczam:)
Ja jednak za bardzo ołowiany jeszcze jestem ma takie lotonie:) |
|
| | | |
|
| 2011-11-15, 00:15
2011-11-14, 15:21 - Andrzej Cisek napisał/-a:
W ramach masażu nóg po maratonie wskazany jest kros po lesie :)
Dzisiaj o 20:00 jestem umówiony z Maćkiem T. pod Realem. Jedziemy na krosa do Przylasku. Prawdopodobnie dołączy jeszcze Bożenka i być może Maciek P. :)
|
W składzie jaki opisał Andrzej zrobiliśmy 3 kółka w Przylasku. Bieganie nocne po liściach z latarkami jest fajnym przeżyciem i chętnie piszę się na kolejne wypady. Ciekawostką niech będzie to, że w sumie każdy z nas poza Bożenką lepiej lub gorzej znał trasę a mimo tego w nocnych warunkach na każdym kółku udało nam się pogubić lub zboczyć ze ścieżki. Szczególnie przy drugim kółku pokonywaliśmy wąwóz wcześniej, w miejscu gdzie ściany były dość strome ;) |
|
| | | |
|
| 2011-11-15, 08:36
2011-11-15, 00:15 - mpiotrowski napisał/-a:
W składzie jaki opisał Andrzej zrobiliśmy 3 kółka w Przylasku. Bieganie nocne po liściach z latarkami jest fajnym przeżyciem i chętnie piszę się na kolejne wypady. Ciekawostką niech będzie to, że w sumie każdy z nas poza Bożenką lepiej lub gorzej znał trasę a mimo tego w nocnych warunkach na każdym kółku udało nam się pogubić lub zboczyć ze ścieżki. Szczególnie przy drugim kółku pokonywaliśmy wąwóz wcześniej, w miejscu gdzie ściany były dość strome ;) |
Oj! Wrażenia naprawdę unikalne! W dzień ta trasa na pewno nie ma takiego uroku jak nocą:) I te ścianki... Chłopcy naprawdę zadbali by nie było nudno ;) Bardzo mi się podobało, również jestem chętna na podobne bieganie w przyszłości. |
|
| | | |
|
| 2011-11-15, 12:19
2011-11-15, 08:36 - boshka napisał/-a:
Oj! Wrażenia naprawdę unikalne! W dzień ta trasa na pewno nie ma takiego uroku jak nocą:) I te ścianki... Chłopcy naprawdę zadbali by nie było nudno ;) Bardzo mi się podobało, również jestem chętna na podobne bieganie w przyszłości. |
..bo czym ciemniej tym przyjemniej..:d..jak mawiał wieszcz..:D
A skoro jeszcze kobieta to potwierdza..to nie mogło być inaczej!:)..tak,jedno wydostanie się z wąwozu wymagało prawie wspinania się:)..szkoda że zdjęcia wyszły bardzo kiepskie,mimo ograniczonej widoczności nic nikomu,się nie stało:) tylko Bożenka w pewnym momencie szukała czegoś na kolankach na dnie wąwozu..:P..ale nie chciała powiedzieć czego!:D..jednak szacun dla niej wielki za gładkie pokonanie trzech kółeczek na tej trasie..Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2011-11-15, 18:10
2011-11-13, 20:04 - maciej65 napisał/-a:
Kilka zdjęć z Krosna
https://picasaweb.google.com/116783881475139340641/XVBiegNiepodlegOsciKrosno?authkey=Gv1sRgCJ_SyemBg-vmvwE
link jest zbyt długi żeby wstawić go opcją "link" :(
Zdjęcia zmniejszone, jeśli ktoś jest zainteresowany większą rozdzielczością to mogę przesłać. |
Witaj Maćku,nie wiem dlaczego nie mogę zobaczyć zdjęć z biegu w Krośnie . Chyba będę musiała poprosić o pomoc Andrzeja.Pozdrawiam
.Renata. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-16, 14:26
W poniedziałkowych Nowinach ukazał się artykuł o naszej najsłynniejszej biegaczce Renacie Grabskiej. :) |
|
| | | |
|
| 2011-11-17, 19:11 podziękowanie
2011-11-16, 14:26 - Andrzej Cisek napisał/-a:
W poniedziałkowych Nowinach ukazał się artykuł o naszej najsłynniejszej biegaczce Renacie Grabskiej. :) |
Andrzej, dziękuję za umieszczenie artykułu w MNowinach.Ciekawe czy ktoś z naszego grona je czytał.Myślę,że w sobotę pojawię się na Resowii.Do zobaczenia.Pozdrawiam. Renata. |
|
| | | |
|
| 2011-11-19, 21:02
Widziałam Wasze zdjęcia z dzisiejszego biegania na Faceeboku, bardzo ładnie się prezentujecie,Pani Renia jak zielony ufoludek;) i spora już z Was EKIPA;), na dworze coraz zimniej a Wy się rozmnażacie;)Tak trzymać
Ja dla odmiany biegałam dziś sama, bo mężowi się nie chciało przed pracą, wyszło 12km delikatnego crossiku, ale nic się to nie równa do Przylasku,
pozdrawiamy! |
|
| | | |
|
| 2011-11-20, 08:18
2011-11-19, 21:02 - natka napisał/-a:
Widziałam Wasze zdjęcia z dzisiejszego biegania na Faceeboku, bardzo ładnie się prezentujecie,Pani Renia jak zielony ufoludek;) i spora już z Was EKIPA;), na dworze coraz zimniej a Wy się rozmnażacie;)Tak trzymać
Ja dla odmiany biegałam dziś sama, bo mężowi się nie chciało przed pracą, wyszło 12km delikatnego crossiku, ale nic się to nie równa do Przylasku,
pozdrawiamy! |
Dokładnie było nas 20osób. Pojawiła się nowa dziewczyna Ela (od trzech tygodni co tydzień przybywa nam jedna koleżanka :)). Był też kolega z Krakowa, który akurat przebywał w Rzeszowie i było dwóch podopiecznych naszego trenera Piotrka. Pojawił się też Mareczek, który zaliczył pierwsze 800m po dłuższej przerwie :). Biegaliśmy bieg ciągły 20minutowy. Teoretycznie miał być poprowadzony w tempie 4min/km przez Marcina (jeśli dobrze zapamiętałem wicemistrza Polski na 800m w kategorii junior młodszy) ale z tak wolnym tempem nie bardzo sobie poradził i średnie tempo wyszło ok. 3:50min/km. :)
Zajęcia będą prowadzone do końca roku. W przyszłym sezonie zajęcia na stadionach z najmniejszą frekwencją nie będą kontynuowane.
Przydałoby się zatem żeby taka frekwencja jak wczoraj utrzymała się do końca :) |
|
| | | |
|
| 2011-11-20, 13:11
Nad Wisłokiem biegało nas dzisiaj 10 osób (w porywach nawet 13.) Zaliczyłem 22,4km w tempie ok. 5:21min/km (2godz.) + GR 30’ + GS 15’. Dziś tempo było troszkę mocniejsze niż zazwyczaj bo biegał z nami Michał dla którego takie tempo to lekki truchcik :)
Tydzień zakończyłem na:
- bieg 6:20 (66km - 5 treningów)
- GR 1:45
- GS 1:10
Łącznie trening w tym tygodniu zajął mi 9godz i 15min :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-20, 15:01
Moi Drodzy biegacze .Zbliża się zakończenie sezonu biegowego 2011 w związku z tym należy się zastanowić w jakim terminie możliwym dla wszystkich będziemy mogli się spotkać.Ja proponuję za 2 tyg. tj 3.XII./sobota/. |
|
| | | |
|
| 2011-11-20, 17:49
2011-11-20, 13:11 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Nad Wisłokiem biegało nas dzisiaj 10 osób (w porywach nawet 13.) Zaliczyłem 22,4km w tempie ok. 5:21min/km (2godz.) + GR 30’ + GS 15’. Dziś tempo było troszkę mocniejsze niż zazwyczaj bo biegał z nami Michał dla którego takie tempo to lekki truchcik :)
Tydzień zakończyłem na:
- bieg 6:20 (66km - 5 treningów)
- GR 1:45
- GS 1:10
Łącznie trening w tym tygodniu zajął mi 9godz i 15min :)
|
Z kolei nad kanałem de Chelles, biegałam dziś sama, choć biegaczy jest tam sporo ale Pełzacz znów zawiódł.
Wyszło mi 16,20km w tempie 5:12/km,
łączny dystans w tym tygodniu 61km biegu(5:16h) i 67km na rowerku.
A może spotkanie na zakończenie sezonu zrobimy w Paryżu;) zapraszamy wszystkich chętnych, wina nie zabraknie;), dla zachęty powiem jeszcze, że u nas jest piękne słoneczko i 13 stopni na plusie;)
pozdrawiamy cieplutko |
|
| | | |
|
| 2011-11-20, 19:36
A ja ps zeszłotygodniowym maratonie w Beskidach w tym tygodniu biegałem tylko dwa razy. W sumie 20 kaemów:)
W sobotę i niedziele nic bo byłem na kursie pływania metodą total immersion.
W przyszłą sobotę kończę sezon startem w Maratonie Komandosa a przez grudzień obrastam w tłuszczyk:) Od stycznia ruszam z przygotowaniami do nowego sezonu.
Pozdrówka.
|
|