| | | |
|
| 2008-09-26, 22:52
2008-09-26, 22:22 - adamus napisał/-a:
stukneła pięćdziesiątka!!!! naszemu wątkowi:) |
hura,!
do setki jeszcze następna pięćdziesiątka. |
|
| | | |
|
| 2008-09-26, 22:55
Grażynko i Heniu.
Czekam na relacje z Maratonu Berlińskiego. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-26, 23:08
2008-09-26, 22:46 - siostra a_ napisał/-a:
Miłego weekendu dla wszystkkich.
Startującym w Warszawie,życzę sukcesów i nowych życiówek. Trzyma za was mocno kciuki.
Startującym w Berlinie powodzenia.
Dopinguje Was myślami.
Dla Marysi powodzenia,sukcesu.
Wspaniałych medali dla wszystkich.
Zapoczątkowałm 50 strone-hi,hi. |
Ja też Wam tego wszystkiego życzę !
Zbierajcie owoce swoich treningów. :) |
|
| | | |
|
| 2008-09-26, 23:11
2008-09-26, 21:01 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Jutro zaczniemy pięćdziesiątą stronę drugiej części RGO.
Zobaczycie, że Admin nam kiedyś poobcina jęzory. |
Nie poobcina....
On z naszego słowotoku żyje (między innymi) :))) |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 00:10
2008-09-26, 20:04 - adamus napisał/-a:
zdjęcie, które wygrało konkurs na najlepszą fotę maratonu wrocławskiego...
z Robertem w tle:)) |
Ja myślę, ba, jestem nawet pewien, że to zdjęcie wygrało nie dlatego, że Robert jest w tle, ale, że jest na pierwszym planie! |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 00:11 Urodziny borówki
2008-09-26, 23:11 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nie poobcina....
On z naszego słowotoku żyje (między innymi) :))) |
W związku z tym, że jest aż 10 minut po północy to składam - borówce jak przystało na biegacza najszybsze ŻYCZENIA URODZINOWE. :))))) |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 00:12
A zgadnijcie - gdzie ja teraz jestem? W RUDAWIE ! Zaraz na przeciwko ogniskowej łąki. Ognisko jeszcze się tli, słychać nawet śpiewy. Oj marzy mi się tutaj fajnie :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 00:18
2008-09-27, 00:12 - emka64 napisał/-a:
A zgadnijcie - gdzie ja teraz jestem? W RUDAWIE ! Zaraz na przeciwko ogniskowej łąki. Ognisko jeszcze się tli, słychać nawet śpiewy. Oj marzy mi się tutaj fajnie :) |
Witaj Krzysiek, ale masz marzenia... pewnie fajne. |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 00:34
2008-09-27, 00:18 - Tom napisał/-a:
Witaj Krzysiek, ale masz marzenia... pewnie fajne. |
Chyba już nikogo nie ma...
Więc ja też znikam.
pa |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 00:37
2008-09-27, 00:34 - Tom napisał/-a:
Chyba już nikogo nie ma...
Więc ja też znikam.
pa |
Szkoda, że zniknąłeś...ja akurat znalazłam minutkę przed pójściem spać...
A o 2.45 muszę wstawać.... |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 00:47
2008-09-27, 00:12 - emka64 napisał/-a:
A zgadnijcie - gdzie ja teraz jestem? W RUDAWIE ! Zaraz na przeciwko ogniskowej łąki. Ognisko jeszcze się tli, słychać nawet śpiewy. Oj marzy mi się tutaj fajnie :) |
Krzysztof...
Jak znajdziecie chwilkę czasu, to odwiedźcie ruiny zamku Grodno w Tenczynku. To zaledwie 8 czy 10 kilometrów od Rudawy, a naprawdę warto:) |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 00:59
2008-09-27, 00:47 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Krzysztof...
Jak znajdziecie chwilkę czasu, to odwiedźcie ruiny zamku Grodno w Tenczynku. To zaledwie 8 czy 10 kilometrów od Rudawy, a naprawdę warto:) |
A to jest chyba w kierunku zadnim do naszego, więc chyba innym razem, podjedziemy co najwyżej do Skałki Kmity. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 01:05
2008-09-27, 00:34 - Tom napisał/-a:
Chyba już nikogo nie ma...
Więc ja też znikam.
pa |
Tomek za szybko rezygnujesz! Zrobiłem sobie króciutką przerwę, aby uczcić pierwszą "jedyneczkę", którą dostałem na moim blogu, ale jeszcze powartuję deczko. |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 01:06
Jadziu z okazji Twoich Urodzin życzę Ci:
Samych sukcesów na trasach biegowych.
Radości,
Miłości,
spełnienia wszystkich marzeń,
picia szampana
i tańców do rana.
Sto lat, Sto lat.
Całus na szczęście. Pozdrawiam mocno. |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 06:03
"Piona" wszystkim sympatykom RGO..
Miłego dzionka życzę
U mnie zapowiada się cipły i słoneczny...tak twierdzą pogodynki:) |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 06:07
JADZIU.....
Wszystkiego najlepszego....By każdy dzień, przynosił same radości, by smutki wszelkie Cię omijały.
Zdrówka, zdrówka, zdrówka:) |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 06:46
Witaj Jerzy...
Jak z pogodą u Ciebie....?
U mnie mgła, że trudno dostrzec nawet czubek własnego nosa...Miałam jechać do Poznania..ale zrezygnowałam... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 07:11
Witajcie.Co nie udało się mnie,udało Jurkowi.Teraz ścinam włosy dla lepszej aerodynamiki na biegu,jeszcze trochę pracy na dachu i wyjeżdżamy.Życzonka dla borówki,ale mam nadzieję,że zobaczymy się osobiście dzisiaj. |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 08:46
2008-09-27, 06:46 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Jerzy...
Jak z pogodą u Ciebie....?
U mnie mgła, że trudno dostrzec nawet czubek własnego nosa...Miałam jechać do Poznania..ale zrezygnowałam... |
Marysienko, u mnie tez mgła. Chłodno ok. 6'C. Powoli,niesmiało przebija sie słońce. Trzymam kciuki za Twój start w Zbąszyniu. |
|
| | | |
|
| 2008-09-27, 09:16
2008-09-26, 22:10 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wygląda na to, Beato, że zostaliśmy sami. Doping na naszych biegach nie jest porywający. Podobno poza naszymi granicami jest zupełnie inaczej. U nas, odnoszę wrażenie, im mniejsza miejscowość, tym cieplejsze przyjęcie. |
Nie zapomnę biegu w Bukownie, gdzie biegli Gabrysia i Grześ. My z Piotrkiem i Kubą, Jasiem, Jerzykiem i Mateuszkiem dopingowaliśmy im na trasie. Jeden z biegaczy zapytał, czy jesteśmy z Bukowna. Na nasze zaprzeczenie, stwierdził, iż na całej trasie jesteśmy jedynymi dopingującymi i bardzo nam podziękował.
Na szczęście nie jest tak wszędzie. W Katowicach na półmaratonie, nie zapomnę Pani w podeszłym wieku, która krzyczała i powiedziała, że ją ręce bolą od oklasków, ale my się bardziej męczymy podczas biegu :). |
|