| | | |
|
| 2008-09-18, 22:01
2008-09-18, 21:56 - adamus napisał/-a:
a ja na pewno będę ubrany w dżinsy i kurtkę TEAMową, dodatkowo z canonikiem w ręku:)
i będę czekał w spodku w gotowości w 1:20 po starcie i spróbuj się spóźnić!!!! |
Ok ale to ja mam się Miro nie spóźnić ?? ok będę walczył ile sił w nogach :D specjalnie sie uśmiechnę na mecie :-) ale początek rusze po 4minuty żeby później nie siąść jak to było w Nowym Sączu że 1km w 3:06 bo było z górki ;/ a później będę chciał ruszyć :-) ale jak by mi sie udało tak poniżej 1h 20min to stawiam piwko :D pozdro :-) |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:11
2008-09-18, 21:30 - Beata J napisał/-a:
Witajcie.
Gaba, chyba wszyscy początkujący biegacze zastanawiają się jak się ubrać na tą aurę. Dzisiaj podawali, że w niedzielę w Katowicach będzie 12 stopni i przelotny deszcz. Mam nadzieję, że ten deszcz przeleci, ale już po naszym biegu. I jeszcze jedno ponoć trzeba nałożyć rękawiczki i czapkę na głowę. Na głowę oczywiście tylko czapkę, a nie rękawiczki. |
jak deszcz w Katowicach nie przeleci, to my go przelecim!!! ;-))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:15
Pogoda na niedziele w Katowicach.
11stopni-deszcz przelotny.
Deszcz-nam nie straszny i go przegonimy.
Moja Siostra i ja ubieramy się na sportowo.
Ps. Mateusz,mi też będzie miło Cię poznać.
To sobie pobiegamy,pogadamy,pouśmiechamy przed startem w trakcie biegu i po. Zdjęcia porobimy.Pozdrawiam.
|
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:29
2008-09-18, 21:44 - golonbiegaj napisał/-a:
ja prawdopodobnie pobiegnę ubrany tak jak w Nowym Sączu na 10km czyli : długie getry ślizgi , krótki rękawek i na to bluzkę z długim rękawkiem i koszulkę startową z Asicsa na ramiączkach na to a do tego okularki biegowe żółte nawet w deszczu lepiej przynajmniej tak deszcz nie pada nie leci w oczy , oraz rękawiczki :-) nie mogę sie doczekać Niedzieli biegu na którym stawiam wszystko o walkę o życiówkę i spotkania z moimi super znajomymi i poznania nowych osób m.in. Ciebie Aniu :-) pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:31
2008-09-18, 22:15 - siostra a_ napisał/-a:
Pogoda na niedziele w Katowicach.
11stopni-deszcz przelotny.
Deszcz-nam nie straszny i go przegonimy.
Moja Siostra i ja ubieramy się na sportowo.
Ps. Mateusz,mi też będzie miło Cię poznać.
To sobie pobiegamy,pogadamy,pouśmiechamy przed startem w trakcie biegu i po. Zdjęcia porobimy.Pozdrawiam.
|
Jak będzie ciepło to ja dół biegnę na krótko w getrach krótkich a góra tak jak pisałem na długo z koszulką na ramiączkach i do tego okularki i rękawiczki.
Dzięki Aniu że tak mówisz :-) Nom to sobie pobiegamy pogadamy i pouśmiechamy się przed w trakcie i po biegu i do zdjęć również, eh ale ja się już nie mogę doczekać :( |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:31
Zaliczyłem dzisiaj planowany trening. 13 km wybieganka po 5:08 na km. Po nim przystąpiłem do rytmów. W połowie ostatniego, dziesiątego rytmu nagle poczułem bardzo bolesne ukłucie w lewym dwugłowym i siłą rzeczy zakończyłem trening. Czuje że dupa zbita. Doigrałem się. Nawet zaplanowanej wcześniej sauny mi się odechciało. |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:34
tak Mirku tak jak na tym zdjęciu co wstawiłeś :)ale jak będzie ponad 10 stopni to dół tylko na krótko a góra tak jak na zdjęciu tylko na to jeszcze koszulkę na ramiączkach :-) i do tego moje pięknaśne okularki żółtawe biegowe :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:38
2008-09-18, 22:31 - TREBORUS napisał/-a:
Zaliczyłem dzisiaj planowany trening. 13 km wybieganka po 5:08 na km. Po nim przystąpiłem do rytmów. W połowie ostatniego, dziesiątego rytmu nagle poczułem bardzo bolesne ukłucie w lewym dwugłowym i siłą rzeczy zakończyłem trening. Czuje że dupa zbita. Doigrałem się. Nawet zaplanowanej wcześniej sauny mi się odechciało. |
Robert, podobnie dzisiaj zrobiłem - z tym, że zakończyłem bieg grzanym piwem (z utarym żółtkiem - z cukrem, łyżką spadziowego miodu i wyciśniętą całą cytryną i szczyptą soli...), które zaserwowałem sobie - w gorącej wannie! :-) wiesz, tak sobie myślę, że to dla nas teraz lepsze (po tylu biegach - co tydzień - i przed jeszcze tyloma biegami...) niż może te rytmiki na koniec... ;-D |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:40
2008-09-18, 22:31 - TREBORUS napisał/-a:
Zaliczyłem dzisiaj planowany trening. 13 km wybieganka po 5:08 na km. Po nim przystąpiłem do rytmów. W połowie ostatniego, dziesiątego rytmu nagle poczułem bardzo bolesne ukłucie w lewym dwugłowym i siłą rzeczy zakończyłem trening. Czuje że dupa zbita. Doigrałem się. Nawet zaplanowanej wcześniej sauny mi się odechciało. |
To biegać dobrze Ci sie biegało Trebi forma jest tylko przy rytmach jak piszesz jak poczułeś ukłucie dwugłowego ;/ to nie dobrze kurde , ja tak samo wtedy miałem na trening że poczułem ból tego mięśnia dwugłowego i przerwałem bo nie dałem rady dalej biegać :( ale przejdzie Ci mam nadzieje musi przejść, ja dziś przy truchcie poczułem ból przy prawym kolanie i nie biegałem tylko sie porozciągałem ,jutro potruchtam sobie tylko i sie porozciągam |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:41
2008-09-18, 22:38 - Tusik napisał/-a:
Robert, podobnie dzisiaj zrobiłem - z tym, że zakończyłem bieg grzanym piwem (z utarym żółtkiem - z cukrem, łyżką spadziowego miodu i wyciśniętą całą cytryną i szczyptą soli...), które zaserwowałem sobie - w gorącej wannie! :-) wiesz, tak sobie myślę, że to dla nas teraz lepsze (po tylu biegach - co tydzień - i przed jeszcze tyloma biegami...) niż może te rytmiki na koniec... ;-D |
idę w Twoje ślady Tusik i właśnie zaliczam piwko:)
a z biegania to było 12,4km w tempie..... nie wiem jakim bo zapomniałem zegarka!!!! a łydka tak jak bolała tak nap...la:((( |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:45
2008-09-18, 22:40 - golonbiegaj napisał/-a:
To biegać dobrze Ci sie biegało Trebi forma jest tylko przy rytmach jak piszesz jak poczułeś ukłucie dwugłowego ;/ to nie dobrze kurde , ja tak samo wtedy miałem na trening że poczułem ból tego mięśnia dwugłowego i przerwałem bo nie dałem rady dalej biegać :( ale przejdzie Ci mam nadzieje musi przejść, ja dziś przy truchcie poczułem ból przy prawym kolanie i nie biegałem tylko sie porozciągałem ,jutro potruchtam sobie tylko i sie porozciągam |
A ile Cie to Mati trzymało. Smarowałeś to czymś.Przeszło całkowicie? |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 22:55
2008-09-18, 22:45 - TREBORUS napisał/-a:
A ile Cie to Mati trzymało. Smarowałeś to czymś.Przeszło całkowicie? |
Teraz już bólu nie czuje przeszło mi tak myślę całkowicie , jak byłem u lekarki kazała mi zrobić przerwę ok. tygodnia i smarować maścią tylko ;/ ale ja jej nie posłuchałem i zrobiłem przerwe 2 - 3dni i smarowałem a na 4dzien posmarowałem maścią i poszedłem pobiegać i nawet już nie czułem spoko sie biegało ale miałem przerwe znów bo mnie to choróbsko dopadło ;/ wiec Ci przejdzie na pewno, a co do maść maść za ok. 20zł nazywa się Reparil Gel N bardzo dobra maść moim zdaniem i po posmarowaniu jak na trening wyszedlem to nie czułem bólu, a boli Cię cały mięsień czy jak ?? a masz twardy tak jakby spuchł ?? bo ja miałem twardy troche |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 23:13
2008-09-18, 22:55 - golonbiegaj napisał/-a:
Teraz już bólu nie czuje przeszło mi tak myślę całkowicie , jak byłem u lekarki kazała mi zrobić przerwę ok. tygodnia i smarować maścią tylko ;/ ale ja jej nie posłuchałem i zrobiłem przerwe 2 - 3dni i smarowałem a na 4dzien posmarowałem maścią i poszedłem pobiegać i nawet już nie czułem spoko sie biegało ale miałem przerwe znów bo mnie to choróbsko dopadło ;/ wiec Ci przejdzie na pewno, a co do maść maść za ok. 20zł nazywa się Reparil Gel N bardzo dobra maść moim zdaniem i po posmarowaniu jak na trening wyszedlem to nie czułem bólu, a boli Cię cały mięsień czy jak ?? a masz twardy tak jakby spuchł ?? bo ja miałem twardy troche |
Teraz Mati nie wiem bo się juz znieczuliłem piwem:) Jutro zrobię test prawdy. Życze Ci zrealizowania celu w Katowicach. Niech moc bedzie z tobą. |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 23:19
2008-09-18, 23:13 - TREBORUS napisał/-a:
Teraz Mati nie wiem bo się juz znieczuliłem piwem:) Jutro zrobię test prawdy. Życze Ci zrealizowania celu w Katowicach. Niech moc bedzie z tobą. |
To spoko :-) mam nadzieje że wszystko będzie dobrze do Katowic :-) dzięki Trebi, no dobrze by było jakby moc była we mnie :D w Tobie też jest i będzie i w Poznaniu polecisz poniżej 3h 15min będę trzymał kciuki z całych sił za Ciebie :-) będzie wszystko dobrze :-) |
|
| | | |
|
| 2008-09-19, 00:03
2008-09-18, 22:38 - Tusik napisał/-a:
Robert, podobnie dzisiaj zrobiłem - z tym, że zakończyłem bieg grzanym piwem (z utarym żółtkiem - z cukrem, łyżką spadziowego miodu i wyciśniętą całą cytryną i szczyptą soli...), które zaserwowałem sobie - w gorącej wannie! :-) wiesz, tak sobie myślę, że to dla nas teraz lepsze (po tylu biegach - co tydzień - i przed jeszcze tyloma biegami...) niż może te rytmiki na koniec... ;-D |
Wy to macie dobrze chłopaki. Grzane piwko, miodziki ,jogurciki.......
A ja bidulek :( przez te pier......e antybiotyki ni hu ,hu.
Ani piwka, ani jogurcika.......JA się nawet mleka napić nie mogę. A to podobno dopiero wstęp .....
Ale przyjdzie czas ,że .......ZEMSZCZĘ SIĘ ZA TE MOJE KRZYWDY :)))))))) ( ale nie na Was oczywiście) |
|
| | | |
|
| 2008-09-19, 05:46
Witam..
Miłego dzionka wszystkim życzę..
U mnie dziś prawdziwe lato...Teraz jest 10 stopni...pewnie i woda(mam nadzieję) będzie cieplejsza....
Jest ktoś chętny....na wspólną...korespondencyjną kąpiel w jeziorku????
Wychodzę z domku jak się tylko przejaśni:-))) |
|
| | | |
|
| 2008-09-19, 05:54
Dzień Dobry, cześć i czołem wszystkim:)
I tym zdrowym...i tym , którym się organizm buntuje (Radek, Robert...mam nadzieję, że juz nikt z nas nie ma imienia na literkę "R", bo jak się okazuje, niesie ona w sobie ukryte niebezpieczeństwa).
Pięknym kobietom i wspaniałym mężczyznom...
Wesołym i smutnym...
Wstaje nowy dzień...przeżyjmy go pięknie:)))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-19, 05:55
2008-09-19, 05:46 - marysieńka napisał/-a:
Witam..
Miłego dzionka wszystkim życzę..
U mnie dziś prawdziwe lato...Teraz jest 10 stopni...pewnie i woda(mam nadzieję) będzie cieplejsza....
Jest ktoś chętny....na wspólną...korespondencyjną kąpiel w jeziorku????
Wychodzę z domku jak się tylko przejaśni:-))) |
Marysiu...
To pewnie jeszcze z dwadzieścia minutek poczekasz:) |
|
| | | |
|
| 2008-09-19, 05:55
2008-09-18, 22:31 - TREBORUS napisał/-a:
Zaliczyłem dzisiaj planowany trening. 13 km wybieganka po 5:08 na km. Po nim przystąpiłem do rytmów. W połowie ostatniego, dziesiątego rytmu nagle poczułem bardzo bolesne ukłucie w lewym dwugłowym i siłą rzeczy zakończyłem trening. Czuje że dupa zbita. Doigrałem się. Nawet zaplanowanej wcześniej sauny mi się odechciało. |
Trebi...
Nie wiem co mogło być przyczyną Twojego bólu..ale może to być chwilowe....(mam nadzieję)..
Jak jeszcze dużo trenowałam również zdarzały mi się takie mocne punktowe "ukłucia" bólu...Nie trwały one długo.....Ja nie odpuszczałam ani jednego treningu....ale mówiono mi, że taki ból może mieć podłoże zmęczeniowe...Ty również ostatnio biegłeś maraton, niby na luzie, później jeden mocny trening, rozbirgania...Nie czułeś zmęczenia...ale Twoje mięśnie pewnie tak...Ja zawsze w takich przypadkach wychodziłam na tzw marszobieg..troszkę luźnego biegu, troszkę marszu...tak naprzemian....testowałam mięsień który mnie zabolał..Zawsze było dobrze.... |
|
| | | |
|
| 2008-09-19, 05:59
2008-09-18, 21:56 - adamus napisał/-a:
a ja na pewno będę ubrany w dżinsy i kurtkę TEAMową, dodatkowo z canonikiem w ręku:)
i będę czekał w spodku w gotowości w 1:20 po starcie i spróbuj się spóźnić!!!! |
Mirek....
Proszę Cię nie szalej...jest jesień...jest raczej zimno...chociaż buty załóż...jakiekolwiek....podkoszulek też by Ci nie zaszkodził...Ty jesteś taki szczuplutki, że Ciebie NIE MA co grzać (mówię o rezerwach naturalnych)....dbaj o siebie...do Poznania tylko trzy tygodnie:)) |
|