 | | | |
|
|
2012-10-02, 16:44
To "nadbieganie" wynikło z tego, że w takim tłoku nie da się biec optymalnym torem i pokonując zakręty po zewnętrznej trochę się dokłada, dochodzi jeszcze zmienianie strony jezdni w poszukiwaniu kawałka wolnej przestrzeni. Włączyłem swojego Garmina dokładnie na linii startu, a na mecie pokazał mi prawie 42900 m.
Co do 2 tygodni przerwy między maratonami to wydaje mi się, każdy reaguje trochę inaczej i jest to indywidualna sprawa. Wszystko zależy od tego jak Twój organizm będzie się teraz regenerował. Ja osobiście 8 dni po Wrocławiu stwierdziłem, ze już nie czuje w nogach tego biegu i wtedy zdecydowałem się na Berlin. Generalnie w Berlinie nie biegło mi się jakoś gorzej niż we Wrocławiu, a po biegu mięśnie mają się nawet lepiej niż po Wrocławiu. |
|
| | | |
|
|
2012-10-02, 17:23
| Byłam, widziałam, zrobiłam nową życiówkę 3:51:32:) Impreza dopracowana pod każdym względem prawdziwe święto biegania! Polecam wszystkim Berlin jest super! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-10-02, 20:11
2012-10-02, 16:44 - mirotrans napisał/-a:
To "nadbieganie" wynikło z tego, że w takim tłoku nie da się biec optymalnym torem i pokonując zakręty po zewnętrznej trochę się dokłada, dochodzi jeszcze zmienianie strony jezdni w poszukiwaniu kawałka wolnej przestrzeni. Włączyłem swojego Garmina dokładnie na linii startu, a na mecie pokazał mi prawie 42900 m.
Co do 2 tygodni przerwy między maratonami to wydaje mi się, każdy reaguje trochę inaczej i jest to indywidualna sprawa. Wszystko zależy od tego jak Twój organizm będzie się teraz regenerował. Ja osobiście 8 dni po Wrocławiu stwierdziłem, ze już nie czuje w nogach tego biegu i wtedy zdecydowałem się na Berlin. Generalnie w Berlinie nie biegło mi się jakoś gorzej niż we Wrocławiu, a po biegu mięśnie mają się nawet lepiej niż po Wrocławiu. |
| Panie kolego ja w takim tłoku nabiegałem2;39,36 bez żadnego tam jak mu tam germina.Jeśli komuś nie odpowiada ten tłok to proszę spytać Kenijczyków jak to sie robi....... |
|
| | | |
|
|
2012-10-02, 20:12
2012-10-02, 16:44 - mirotrans napisał/-a:
To "nadbieganie" wynikło z tego, że w takim tłoku nie da się biec optymalnym torem i pokonując zakręty po zewnętrznej trochę się dokłada, dochodzi jeszcze zmienianie strony jezdni w poszukiwaniu kawałka wolnej przestrzeni. Włączyłem swojego Garmina dokładnie na linii startu, a na mecie pokazał mi prawie 42900 m.
Co do 2 tygodni przerwy między maratonami to wydaje mi się, każdy reaguje trochę inaczej i jest to indywidualna sprawa. Wszystko zależy od tego jak Twój organizm będzie się teraz regenerował. Ja osobiście 8 dni po Wrocławiu stwierdziłem, ze już nie czuje w nogach tego biegu i wtedy zdecydowałem się na Berlin. Generalnie w Berlinie nie biegło mi się jakoś gorzej niż we Wrocławiu, a po biegu mięśnie mają się nawet lepiej niż po Wrocławiu. |
| Panie kolego ja w takim tłoku nabiegałem 2;39,36 bez żadnego tam jak mu tam germina.Jeśli komuś nie odpowiada ten tłok to proszę spytać Kenijczyków jak to sie robi.......Bez komen.. |
|
| | | |
|
|
2012-10-02, 20:13
2012-10-02, 17:23 - Patriszja11 napisał/-a:
Byłam, widziałam, zrobiłam nową życiówkę 3:51:32:) Impreza dopracowana pod każdym względem prawdziwe święto biegania! Polecam wszystkim Berlin jest super! |
|
| | | |
|
|
2012-10-02, 20:31
tłok
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 00:35
Amator,najszybszym Polakiem w Berlinie:)
| Pojechaliśmy do Berlina powalczyć o nowe życiówki i się udało:)On sam się nie spodziewał,że będzie najszybszym Polakiem w Berlinie:)Mowa o moim bracie Robercie.Biega od 4 lat.W swoim 10 starcie w maratonie poprawił życiówkę o 9 minut.Ja chciałem złamać 2:45h.Niestety się nie udało(problemy żołądkowe):(.Na półmetku miałem czas prawie 1:27h.Walczyłem do końca by poprawić życiówkę i się udało:). Ukończyłem maraton z czasem:2:47:58h.Poprawiłem życiówkę o minutę:)Drugi z moich braci ukończył maraton z czasem:2:54h.Poprawił życiówkę o 5 minut:).Bracia L wrócili zadowoleni z 39 BMW BERLIN MARATONU:) Pozdrawiam wszystkich biegnących w tym maratonie i kibiców:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 01:25
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 08:56
2012-10-02, 20:12 - 13 napisał/-a:
Panie kolego ja w takim tłoku nabiegałem 2;39,36 bez żadnego tam jak mu tam germina.Jeśli komuś nie odpowiada ten tłok to proszę spytać Kenijczyków jak to sie robi.......Bez komen.. |
| Tłok bez wątpienia był. Mnie on nie odpowiadał i nie będę pytał Kenijczyków jak się biega pod 2 h żeby w tym tłoku się nie znaleźć. W strefie 3:30 - 3:45 tłok był zdecydowanie za duży aby swobodnie biec. Dopiero po 30 km nieco się poluzowało. |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 09:30
2012-10-02, 20:11 - 13 napisał/-a:
Panie kolego ja w takim tłoku nabiegałem2;39,36 bez żadnego tam jak mu tam germina.Jeśli komuś nie odpowiada ten tłok to proszę spytać Kenijczyków jak to sie robi....... |
Lepiej niech się pan nie zabiera za komentowanie wypowiedzi innych nskoro ma pan kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem.
Sam tłok nie byłby tak uciążliwy gdyby ludzie stawali w strefach czasowych właściwych do swoich możliwości, a pan zdaje się zapomniał, że te 2:39 którym się pan tak chwali to było dawno temu i teraz stając za elitą tylko utrudnia pan bieg innym. |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 10:06
2012-10-03, 00:35 - perek78 napisał/-a:
Pojechaliśmy do Berlina powalczyć o nowe życiówki i się udało:)On sam się nie spodziewał,że będzie najszybszym Polakiem w Berlinie:)Mowa o moim bracie Robercie.Biega od 4 lat.W swoim 10 starcie w maratonie poprawił życiówkę o 9 minut.Ja chciałem złamać 2:45h.Niestety się nie udało(problemy żołądkowe):(.Na półmetku miałem czas prawie 1:27h.Walczyłem do końca by poprawić życiówkę i się udało:). Ukończyłem maraton z czasem:2:47:58h.Poprawiłem życiówkę o minutę:)Drugi z moich braci ukończył maraton z czasem:2:54h.Poprawił życiówkę o 5 minut:).Bracia L wrócili zadowoleni z 39 BMW BERLIN MARATONU:) Pozdrawiam wszystkich biegnących w tym maratonie i kibiców:) |
| Brawo !!! Miło było was spotkać po maratonie ! Życzę dalszych udanych startów ! |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 15:07
39 Maraton Berliński
2012-10-03, 09:30 - mirotrans napisał/-a:
Lepiej niech się pan nie zabiera za komentowanie wypowiedzi innych nskoro ma pan kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem.
Sam tłok nie byłby tak uciążliwy gdyby ludzie stawali w strefach czasowych właściwych do swoich możliwości, a pan zdaje się zapomniał, że te 2:39 którym się pan tak chwali to było dawno temu i teraz stając za elitą tylko utrudnia pan bieg innym. |
| no właśnie kto ma tu kłopoty z czytaniem. Proszę najpierw nabiegać to co ja, a dopiero póżniej...Tak stanąłem za elitą bo organizatorzy tego maratonu uznali że tam jest moje miejsce, pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 19:58
Tłok podczas biegu w Berlinie jest zjawiskiem obiektywnym dla wszystkich biegnących na czas >3h.
Sam start zajmuje ponad 30 minut więc praktyczne cała trasę biegnie się w tłumie. Taka sytuacja powoduje częste wybijanie z rytmu biegu ponieważ co chwilę trzeba kogoś omijać-sam doświadczyłem tego kilka razy.
|
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 20:44
2012-10-03, 15:07 - 13 napisał/-a:
no właśnie kto ma tu kłopoty z czytaniem. Proszę najpierw nabiegać to co ja, a dopiero póżniej...Tak stanąłem za elitą bo organizatorzy tego maratonu uznali że tam jest moje miejsce, pozdrawiam |
Proszę sobie najpierw przypomnieć kiedy to było.
Od 1989 r. przybyło trochę biegaczy.
Cały czas żyje Pan przeszłością. |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 20:48
2012-10-03, 15:07 - 13 napisał/-a:
no właśnie kto ma tu kłopoty z czytaniem. Proszę najpierw nabiegać to co ja, a dopiero póżniej...Tak stanąłem za elitą bo organizatorzy tego maratonu uznali że tam jest moje miejsce, pozdrawiam |
| Nie rozumiem dlaczego skoro nie nabiegałem do tej pory tyle co pan to nie mogę wypowiadać się na tym forum. Poza tym twierdząc, że te niesamowite 2,39 przebiegł pan w takim tłoku jak teraz biegło się ze strefy E to mija się pan z prawdą. W 1989 roku maraton w Berlinie ukończyło 13000 ludzi. A tak na marginesie, pierwszy z 7 grzechów głównych to pycha. |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 22:08
2012-10-02, 14:05 - mirotrans napisał/-a:
Jarek gratuluje nowej życiówki.
Dzięki za umożliwienie mi startu w Berlinie. Mimo założenia żeby pobiec spokojnie, jakby nie "nadbiegane" 700 metrów to pobiłbym życiówkę z przed 2 tygodni z Wrocławia. |
Wg mnie i organizatorów trasa ma atest, wg Twojego super urządzenia juz niestety nie. Moze zglosisz to w biurze zawodów ?
10 lat temu nie było Garmina i wszyscy biegali... |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 22:17
2012-10-03, 22:08 - malicha napisał/-a:
Wg mnie i organizatorów trasa ma atest, wg Twojego super urządzenia juz niestety nie. Moze zglosisz to w biurze zawodów ?
10 lat temu nie było Garmina i wszyscy biegali... |
| A czy ja gdzieś napisałem, że trasa była dłuższa niż powinna? Napisałem , że dołożyłem dystansu przez bieganie w poprzek i po zewnętrznej. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 22:21
2012-10-03, 22:17 - mirotrans napisał/-a:
A czy ja gdzieś napisałem, że trasa była dłuższa niż powinna? Napisałem , że dołożyłem dystansu przez bieganie w poprzek i po zewnętrznej. |
Nie ma takiej opcji. Chyba ze biegałes do tylu.
Wyrzuc tego Garmina i biegaj tak jak inni biegali 10 lat temu.
p.s. jak w poprzek mozna biegac i to 700 metrow ? :) |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 22:55
2012-10-03, 22:21 - malicha napisał/-a:
Nie ma takiej opcji. Chyba ze biegałes do tylu.
Wyrzuc tego Garmina i biegaj tak jak inni biegali 10 lat temu.
p.s. jak w poprzek mozna biegac i to 700 metrow ? :) |
| Tak zrobię, wyrzucę też komórkę, telewizor i spalę samochód, bo kiedyś tego nie było i ludzie jakoś żyli. |
|
| | | |
|
|
2012-10-03, 23:07
2012-10-03, 22:55 - mirotrans napisał/-a:
Tak zrobię, wyrzucę też komórkę, telewizor i spalę samochód, bo kiedyś tego nie było i ludzie jakoś żyli. |
Gwarantuje Tobie ze od razu zaczniesz szybciej biegac.
P.S. Nie wszystko co nowe (w tym przypadku Garmin) jest dobre. Radzę Tobie wystrtowac w Mistrzostwach Swiata w biegu w poprzek bo jestes w tym dobry :)
P.S. 2 - Dalej nie napisaleś mi jak można w poprzek nabiegać 700 metrów. Zainspirowałeś mnie tym... |
|
