 | | | |
|
|
2012-01-05, 22:17
| jesienią przypilnuję sobie 40 edycję !!!! |
|
| | | |
|
|
2012-01-05, 23:00
40 Berlin Maraton
2012-01-05, 22:17 - januszjoger57 napisał/-a:
jesienią przypilnuję sobie 40 edycję !!!! |
| nie będzie to łatwe zgłosić się w pierwszym terminie kiedy jest najniższe wpisowe. Mnie się w nie udało na ten rok. Zgłosiłem się w drugim dniu i wpisowe było już wyższe. Życzę powodzenia |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-08, 23:22
|
| | | |
|
|
2012-01-12, 22:00
38 Maraton Berliński
2012-01-08, 23:22 - Arti napisał/-a:
Zapraszam na mini fotorelację z 38 edycji Berlin Marathon
http://www.kujawinski.com/aktualnosci/118-38-berlin-marathon-i-rekord-swiata-.html
i krótki ale wyjątkowy film z finiszu i rekordu świata ;)
http://www.youtube.com/watch?v=J0RkwIUDmAk&feature=share
Wrzesień to będzie druga część naszego sezonu ;) |
| Artur na ten film czekałem od września 2011 roku. Rewelacja naprawdę. Widzę że powoli mnie już gonisz w ilości startów w Berlinie. Zdjęcia które robiłeś podczas party też niczego sobie. MUSIAŁEŚ BYĆ GDZIEŚ BLISKO MNIE, ALE NIE WIDZIAŁEM CIEBIE. Za chwilę fotka podczas biegu |
|
| | | |
|
|
2012-01-12, 22:27
Cieszę się,że mogłem sprawić miłą niespodziankę ;)
|
|
| | | |
|
| 
2012-01-12, 22:28
38 Maraton w Berlinie
2012-01-05, 22:17 - januszjoger57 napisał/-a:
jesienią przypilnuję sobie 40 edycję !!!! |
|
| | | |
|
| 
2012-01-24, 11:54
BERLIN
| Witajcie kochani, późno bo późno ale sie tutaj zalogowałem. Przyznaje, byłem gapa i zapłaciłem juz 106 EURO. Bardzo bym prosił tych co juz tam byli o kilka słów o trasie. Jaka nawierzchnia, czy dużo podbiegów i spadów. Oraz informacje czysto organizacyjne takie jak np tani hotel niezbyt daleko od miesca startu z miejscem parkingowym. Pozdrawiam leszek |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-24, 13:22
2012-01-24, 11:54 - konik40 napisał/-a:
Witajcie kochani, późno bo późno ale sie tutaj zalogowałem. Przyznaje, byłem gapa i zapłaciłem juz 106 EURO. Bardzo bym prosił tych co juz tam byli o kilka słów o trasie. Jaka nawierzchnia, czy dużo podbiegów i spadów. Oraz informacje czysto organizacyjne takie jak np tani hotel niezbyt daleko od miesca startu z miejscem parkingowym. Pozdrawiam leszek |
Trasa płaska jak stół. Największy podbieg, to pewnie most na Szprewie - jakieś 2-3 metry do góry :) Nieprzypadkowo właśnie tam wielokrotnie bito rekord świata.
Tani hotel niezbyt daleko od miejsca startu to oksymoron :) Ale jakiś hostel za nieco ponad 20 euro za noc jak najbardziej do zdobycia. Jest tego masa - trzeba poszukać. Można też spokojnie szukać nieco dalej od startu. Komunikacja w Berlinie działa świetnie i nie jest jakoś zabójczo droga.
Polecam bieg śniadaniowy w sobotni ranek. Można się naprawdę dobrze najeść wśród biegowej braci z całego świata.
A po maratonie wieczorem afterparty, gdzie np. można zdobyć autograf świeżo upieczonego mistrza świata (jak w zeszłym roku). |
|
| | | |
|
|
2012-01-24, 15:15
bardzo dziękuję, poszukam hotelu przez booking, na pewno coś znajdę
|
|
| | | |
|
|
2012-01-27, 19:14
Też wybieram się do Berlina po raz pierwszy, udało mi się zapisać pierwszego dnia za najniższe wpisowe :)
Obawiam się troszkę strony organizacyjnej, o ile transport, nocleg to kwestia bezproblemowa, to mam nadzieję, że nie zgubię się wśród tych tysięcy ludzi już na etapie odbioru pakietu startowego :)
Słyszałam że nie ma jednego startu dla wszystkich, i mam sporo innych pytań, więc będę dopytywała na forum u bywalców maratonu berlińskiego. |
|
| | | |
|
|
2012-01-27, 21:33
Każdy jakoś będzie musiał sobie radzić przed startem i na trasie, no ale jakoś damy radę.
Ja tylko chciałbym się zapytać jak wyglądają depozyty w Berlinie? Na stronie biegu jest informacja, że są i bardzo na to liczę, bo bez tego będę miał ogromny problem.
Poza tym może warto się jakoś umówić na jakieś spotkanie? Chodzi mi oczywiście o wszystkich forumowiczów którzy się wybierają. Co Wy na to? Kiedy i gdzie to jeszcze będzie można później ustalić. |
|
| | | |
|
|
2012-01-27, 23:32
2012-01-27, 21:33 - Silver108 napisał/-a:
Każdy jakoś będzie musiał sobie radzić przed startem i na trasie, no ale jakoś damy radę.
Ja tylko chciałbym się zapytać jak wyglądają depozyty w Berlinie? Na stronie biegu jest informacja, że są i bardzo na to liczę, bo bez tego będę miał ogromny problem.
Poza tym może warto się jakoś umówić na jakieś spotkanie? Chodzi mi oczywiście o wszystkich forumowiczów którzy się wybierają. Co Wy na to? Kiedy i gdzie to jeszcze będzie można później ustalić. |
Z depozytem nie ma najmniejszego problemy. Tylko trzeba znaleźć swój. Na mapkach jest opisane gdzie szukać.
Możemy się spotkać na targach albo w Vapiano na makaronie :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-28, 15:33
2012-01-27, 23:32 - agawa napisał/-a:
Z depozytem nie ma najmniejszego problemy. Tylko trzeba znaleźć swój. Na mapkach jest opisane gdzie szukać.
Możemy się spotkać na targach albo w Vapiano na makaronie :))) |
Tak, jedyny problem z depozytem jest taki, że tych namiotów jest grubo ponad 100 i trzeba znaleźć swój. Ale wszystko jest świetnie opisane i obsługa pierwsza klasa. Coś takiego spotkałem tylko w Grodzisku - podchodzisz do namiotu po biegu, a twój worek już ci z daleka podają.
Maraton i expo są przeogromne, ale nie jest łatwo się zgubić. Trzeba tylko dać sobie na to wszystko trochę czasu. Przejście przez expo do stoisk z pakietami startowymi zabierze kilkanaście albo kilkadziesiąt minut, a jeśli chce się obejrzeć wszystkie stoiska, to i kilka godzin można tam spędzić.
Tak samo przejście z rejonu depozytu na start w ogromnej rzece biegaczy może zająć ze 30 minut.
Agnieszko, czy to oznacza, że jednak jedziesz w tym roku? Jeśli tak, to do zobaczenia w Vapiano :) |
|
| | | |
|
|
2012-01-28, 16:18
2012-01-28, 15:33 - cinek2030 napisał/-a:
Tak, jedyny problem z depozytem jest taki, że tych namiotów jest grubo ponad 100 i trzeba znaleźć swój. Ale wszystko jest świetnie opisane i obsługa pierwsza klasa. Coś takiego spotkałem tylko w Grodzisku - podchodzisz do namiotu po biegu, a twój worek już ci z daleka podają.
Maraton i expo są przeogromne, ale nie jest łatwo się zgubić. Trzeba tylko dać sobie na to wszystko trochę czasu. Przejście przez expo do stoisk z pakietami startowymi zabierze kilkanaście albo kilkadziesiąt minut, a jeśli chce się obejrzeć wszystkie stoiska, to i kilka godzin można tam spędzić.
Tak samo przejście z rejonu depozytu na start w ogromnej rzece biegaczy może zająć ze 30 minut.
Agnieszko, czy to oznacza, że jednak jedziesz w tym roku? Jeśli tak, to do zobaczenia w Vapiano :) |
| Oczywiście, że jadę. Maraton w Berlinie na stałe mam wpisany w kalendarz :))))))))))))))) |
|
| | | |
|
|
2012-01-28, 18:15
2012-01-28, 15:33 - cinek2030 napisał/-a:
Tak, jedyny problem z depozytem jest taki, że tych namiotów jest grubo ponad 100 i trzeba znaleźć swój. Ale wszystko jest świetnie opisane i obsługa pierwsza klasa. Coś takiego spotkałem tylko w Grodzisku - podchodzisz do namiotu po biegu, a twój worek już ci z daleka podają.
Maraton i expo są przeogromne, ale nie jest łatwo się zgubić. Trzeba tylko dać sobie na to wszystko trochę czasu. Przejście przez expo do stoisk z pakietami startowymi zabierze kilkanaście albo kilkadziesiąt minut, a jeśli chce się obejrzeć wszystkie stoiska, to i kilka godzin można tam spędzić.
Tak samo przejście z rejonu depozytu na start w ogromnej rzece biegaczy może zająć ze 30 minut.
Agnieszko, czy to oznacza, że jednak jedziesz w tym roku? Jeśli tak, to do zobaczenia w Vapiano :) |
Dziękuję bardzo za informacje.
Mam jeszcze tylko 2 pytanka:
- co to jest Vapiano? :P
- jak długo przed wystrzałem startera wypada się pojawić na miejscu? Z uwzględnieniem, że trzeba się przebrać, rozgrzać, rzeczy do depozytu zanieść itp? Sam organizator napisał, żeby być godzinę przed startem na miejscu. Jak to według Was wygląda? |
|
| | | |
|
|
2012-01-28, 19:52
2012-01-28, 18:15 - Silver108 napisał/-a:
Dziękuję bardzo za informacje.
Mam jeszcze tylko 2 pytanka:
- co to jest Vapiano? :P
- jak długo przed wystrzałem startera wypada się pojawić na miejscu? Z uwzględnieniem, że trzeba się przebrać, rozgrzać, rzeczy do depozytu zanieść itp? Sam organizator napisał, żeby być godzinę przed startem na miejscu. Jak to według Was wygląda? |
Vapiano to sieć restauracji, gdzie można zjeść m.in. makaron na 30 różnych sposobów. Kucharz przyrządza to przy kliencie. W Berlinie są 3 takie.
Ta godzina brzmi realnie. Samo przejście z łąki przed Reichstagiem do miejsca startu odbywa się dość powoli w rzece tysięcy biegaczy i może zabrać 20-30 minut.
Warto też wziąć pod uwagę sektor, z którego się startuje. Start odbywa się w 3 falach, i jeśli nie startujesz z pierwszych sektorów, masz dodatkowy czas do startu (około 10 lub 20 minut). O przyznaniu sektora decyduje zadeklarowany czas, na jaki chce się pobiec. |
|
| | | |
|
|
2012-01-29, 13:12
Jak dobrze, że nie tylko ja mam organizacyjne pytania :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-29, 14:56
2012-01-28, 19:52 - cinek2030 napisał/-a:
Vapiano to sieć restauracji, gdzie można zjeść m.in. makaron na 30 różnych sposobów. Kucharz przyrządza to przy kliencie. W Berlinie są 3 takie.
Ta godzina brzmi realnie. Samo przejście z łąki przed Reichstagiem do miejsca startu odbywa się dość powoli w rzece tysięcy biegaczy i może zabrać 20-30 minut.
Warto też wziąć pod uwagę sektor, z którego się startuje. Start odbywa się w 3 falach, i jeśli nie startujesz z pierwszych sektorów, masz dodatkowy czas do startu (około 10 lub 20 minut). O przyznaniu sektora decyduje zadeklarowany czas, na jaki chce się pobiec. |
| Godzina to dla stałych bywalców. Sądzę, że Ci co pierwszy raz w Berlinie powinni być na 1,5h przed startem żeby nieco ogarnąć temat i spokojnie stanąć na starcie bez nerwacji. |
|
| | | |
|
|
2012-01-29, 15:41
Nie wiem czy uda mi się w tym roku załatwic przez PIŁA PASKAL bo tylko na to mogę liczyc start w Berlinie, nie wiem czy pozwolą na to finanse bo zorganizowany wyjazd choc nieco łatwiejszy to też nieco droższy. W ub. roku wygrałem start w Berlinie zapisując się na półmaraton w Pile, wygrała go też znana kolezanka na losowaniu po Maratonie Metropolii w Toruniu. I jakoś myśmy się w Berlinie nie spotkali. Koszt mojego wyjazdy wyniósł coś około 50-ciu złotych bo tyle kosztował dojazd z Wrocka do Piły, a z Berlina miałem okazję powrotu za darmo. Po prostu fuks!
Maraton świetny, a co doskwierało w ubiegłym najbardziej? Trasa. Biegłem po raz 7-dmy w Berlinie i miałem wrażenie że była przez te remonty najbardziej przewężona względem lat ostatnich i miejscami biegło się w ciasnocie. Widziałem ze dwa razy jak ktoś "zaliczył glebę" na punktach odżywczych zderzając się z kimś lub byc może ślizgając się na kubkach. Tu jest najmniej bezpiecznie bo jak biegnie nieustanny potok biegaczy to nie ma okazji by je usuwano spod nóg, jak również inne "niespodzianki" leżące na asfalcie. Uważam, że punkty na Maratonie Poznańskim były lepsze niż te w Berlinie bo dostac się do nich było łatwiej i były jakby lepiej rozmieszczone. Potwierdzam to co ktoś pisał wcześniej, że trzeba przyjśc na strefę startu najlepiej na ponad godzinę przed startem, by spokojnie się przebrac, zostawic swoje rzeczy w depozycie a następnie udac się spory kawałek w tłumie na samo miejsce startu. Bo inaczej można się spóżnic i gonic swój start ze swojego sektoru!
Po kilku m-cach po maratonie przychodzi do "chaty" kolorowy folder z maratonu wraz z Uckermunde-Kolorowym dyplomem z międzyczasami i czasem końcowym. |
|
| | | |
|
|
2012-02-27, 08:52
sektory
| Czy w Berlinie startujący ustawiani sa w sektorach w zależności od planowanego czasu pokonania trasy ?? Ktoś tu wspomniał, że nie wszyscy startuja równoczesnie, o co chodzi ?? |
|
