| | | |
|
| 2011-07-04, 10:18
2011-07-03, 21:37 - psonia napisał/-a:
miało być tak pięknie ....... a wyszło jak zawsze
4 i 4 :)
poza tym bieg był super - w deszczu i błocie - tak jak lubię
górka była moja, ale zbiegać na łeb, na szyję to ja się jeszcze muszę nauczyć |
Aga, tu chyba nie ma się czego uczyć, bo to umiesz, to chyba siedzi w głowie, jak ktoś ma tam "nierówno" to mu łatwiej zbiegać ;) a może to ma coś wspólnego z instynktem samozachowawczym, u kobiet chyba jest mocniejszy? ;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-04, 21:24 Pogoda barowa...
Pogoda jest obleśna. Biegać się nie chce (a może tylko mnie się nie chce wychodzić jak leje?). Może jest ktoś chętny, żeby jakieś piwko wspólnie wypić wieczorkiem? Najlepiej "wspólnie przez internet", bo jak już wspomniałem - pogoda do wyjścia nie zachęca... :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-04, 21:38
2011-07-04, 21:24 - stefanus napisał/-a:
Pogoda jest obleśna. Biegać się nie chce (a może tylko mnie się nie chce wychodzić jak leje?). Może jest ktoś chętny, żeby jakieś piwko wspólnie wypić wieczorkiem? Najlepiej "wspólnie przez internet", bo jak już wspomniałem - pogoda do wyjścia nie zachęca... :) |
przyłączam się do "wspólnego, internetowego spożywania"
ja znowu jestem w klimatach francuskich czyli lekko zmrożony champagne
taka chwila słabości po niespełnionych ambicjach w limanowej :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-04, 21:46
2011-07-04, 21:38 - psonia napisał/-a:
przyłączam się do "wspólnego, internetowego spożywania"
ja znowu jestem w klimatach francuskich czyli lekko zmrożony champagne
taka chwila słabości po niespełnionych ambicjach w limanowej :) |
Ja zmieniłem napitek na klimaty irlandzkie, ale mocniejsze... whisky mi się nalało :)
Na razie jeszcze mnie nie zmobilizowało do biegania/pływania, ale już pozwala myśleć pozytywnie o wyprowadzaniu pieska na spacer :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-04, 22:11
2011-07-04, 21:46 - stefanus napisał/-a:
Ja zmieniłem napitek na klimaty irlandzkie, ale mocniejsze... whisky mi się nalało :)
Na razie jeszcze mnie nie zmobilizowało do biegania/pływania, ale już pozwala myśleć pozytywnie o wyprowadzaniu pieska na spacer :) |
Proszę mi się tutaj nie szampanić, ani tym bardziej whiskaczyć, bo prognozy na jutro są obiecujące, i nie będzie zmiłuj! ;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-04, 22:16
A ja dziś na siłowni - szybkie 6km na bieżni. Musi starczyć jako namiastka kółka wokół Pogorii ;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-04, 22:41
2011-07-04, 22:11 - Jasiek napisał/-a:
Proszę mi się tutaj nie szampanić, ani tym bardziej whiskaczyć, bo prognozy na jutro są obiecujące, i nie będzie zmiłuj! ;) |
No Jaśku, ja biorę tylko przykład z takich biegaczy jak Ty. Ja to jestem żółtodziób, ale widziałem jak pobiegłeś w Rudawie i wspominałeś coś o paliwie dzień wcześniej... no i ja też tak chcę ;)
Ale - słowo harcerza - jutro nie będzie zmiłuj! :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-04, 22:48
2011-07-04, 22:41 - stefanus napisał/-a:
No Jaśku, ja biorę tylko przykład z takich biegaczy jak Ty. Ja to jestem żółtodziób, ale widziałem jak pobiegłeś w Rudawie i wspominałeś coś o paliwie dzień wcześniej... no i ja też tak chcę ;)
Ale - słowo harcerza - jutro nie będzie zmiłuj! :) |
Ale to było nasze swojskie paliwo, a nie irlandzkie!... i jeszcze podgrzewane w ciepełku rudawskiego ogniska... Na whiskaczu zaś, to wiele Andrzeju nie nabiegasz! ;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 08:43
pobuuudka! :)))
heh ;) miłego dnia |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 08:56
2011-07-05, 08:43 - Dalija napisał/-a:
pobuuudka! :)))
heh ;) miłego dnia |
Już od szóstej czuwam Dalijko!... i zaraz śmigam na trening, póki nie pada ;)
A co słychować u naszego Świstaczka?... Iwonka się dopytuje i zamartwia, a ja nie potrafię zaspokoić jej ciekawości, bo nic nie wiem. :( Biegasz już Damian, czy dalej boli pachwina?... |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 09:37
2011-07-05, 08:56 - Jasiek napisał/-a:
Już od szóstej czuwam Dalijko!... i zaraz śmigam na trening, póki nie pada ;)
A co słychować u naszego Świstaczka?... Iwonka się dopytuje i zamartwia, a ja nie potrafię zaspokoić jej ciekawości, bo nic nie wiem. :( Biegasz już Damian, czy dalej boli pachwina?... |
U mnie lipa... gorzej niż na początku. A najgorsze jest to że musze teraz dużo chodzić w pracy i nawet jak chodzę to mnie boli... Co jest troche lepiej to zaraz znowu nadwyręże i tak w kółko... |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 11:47
2011-07-05, 09:37 - $wistak napisał/-a:
U mnie lipa... gorzej niż na początku. A najgorsze jest to że musze teraz dużo chodzić w pracy i nawet jak chodzę to mnie boli... Co jest troche lepiej to zaraz znowu nadwyręże i tak w kółko... |
z czasem przejdzie ;) jak wszystko przechodzi ;))
ja już zdąrzyłam zupę ogórrkową ugotować, a trening mm o 15 ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 11:57
2011-07-05, 11:47 - Dalija napisał/-a:
z czasem przejdzie ;) jak wszystko przechodzi ;))
ja już zdąrzyłam zupę ogórrkową ugotować, a trening mm o 15 ;) |
mam nadzieję że ten czas to będzie góra tydzień bo już mam ochotę pobiegać. Na początku się frustrowałęm a teraz już jakoś to jest. A na maraton na 90% wybieram się do Wa-Wy ;] o ile mi noga przejdzie... |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 12:00
2011-07-05, 11:57 - $wistak napisał/-a:
mam nadzieję że ten czas to będzie góra tydzień bo już mam ochotę pobiegać. Na początku się frustrowałęm a teraz już jakoś to jest. A na maraton na 90% wybieram się do Wa-Wy ;] o ile mi noga przejdzie... |
Oj, jest to irytujące, coś wiem na temat bólu w pachwinach ;) Ale kiedyś przejdzie, to jedyne, choć marne, pocieszenie. |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 12:27
2011-07-05, 11:57 - $wistak napisał/-a:
mam nadzieję że ten czas to będzie góra tydzień bo już mam ochotę pobiegać. Na początku się frustrowałęm a teraz już jakoś to jest. A na maraton na 90% wybieram się do Wa-Wy ;] o ile mi noga przejdzie... |
Myślę Damian, że chyba jednak powinieneś skonsultować to z jakimś specjalistą, a nie czekać aż samo przejdzie?... bo jak nie przejdzie?... :(
No wiem!... sam też zresztą jeszcze bardziej chory jestem na samą myśl o pójściu do lekarza, ale może warto się przemóc?... |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 13:01
2011-07-05, 11:57 - $wistak napisał/-a:
mam nadzieję że ten czas to będzie góra tydzień bo już mam ochotę pobiegać. Na początku się frustrowałęm a teraz już jakoś to jest. A na maraton na 90% wybieram się do Wa-Wy ;] o ile mi noga przejdzie... |
jak fajnie ;) to widzimy się na Maratonie Warszawskim ;) jest nowa trasa :D
widziałam na stronie |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 16:49
2011-07-05, 11:57 - $wistak napisał/-a:
mam nadzieję że ten czas to będzie góra tydzień bo już mam ochotę pobiegać. Na początku się frustrowałęm a teraz już jakoś to jest. A na maraton na 90% wybieram się do Wa-Wy ;] o ile mi noga przejdzie... |
Kolejny kontuzjowany ? :/
Ja w czwartek mam wizytę u ortopedy (Ośrodek Medyczny Galen w Bieruniu). Dzisiaj odebrałem zdjęcia z prześwietlenia - nic nie wykazały, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu że łąkotka się uszkodziła :/
Co lepsze - odszukałem stary rezonans magnetyczny i okazuje się, że w wieku 14 lat miałem uszkodzoną łąkotkę... prawego kolana (obecnie mam kontuzję lewego). To oznacza, że całkowicie wyleczyłem poprzednią kontuzję (!). Przez ostatnie kilka lat sądziłem że to ciągle ta sama kontuzja - byłem w błędzie :P. Oby udało się to i tym razem wyleczyć kolano. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 16:50
2011-07-05, 11:47 - Dalija napisał/-a:
z czasem przejdzie ;) jak wszystko przechodzi ;))
ja już zdąrzyłam zupę ogórrkową ugotować, a trening mm o 15 ;) |
Zupa ogórkowa ? Moja ulubiona :D Następnym razem daj wcześniej znać, to się wproszę ^^ Dobra wyszła ? :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 18:22
2011-07-05, 16:50 - chimerian napisał/-a:
Zupa ogórkowa ? Moja ulubiona :D Następnym razem daj wcześniej znać, to się wproszę ^^ Dobra wyszła ? :) |
no ba, że dobra, ja robiłam :D
kto w czwartek chce obiec pogorię 4? ;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-05, 21:54
2011-07-05, 16:50 - chimerian napisał/-a:
Zupa ogórkowa ? Moja ulubiona :D Następnym razem daj wcześniej znać, to się wproszę ^^ Dobra wyszła ? :) |
Ogórkowa Dalijki pewnie nie uleczy Twojej łąkotki, ale z całą pewnością poprawi samopoczucie. :)
Kurujcie się chłopaki i wracajcie do gry, bo inaczej zmienią nazwę naszemu stowarzyszeniu na "Pogoria nie Biega"! ;) |
|