|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | marcin.brynda (2013-03-07) | | Ostatnio komentował | runaroundthelake (2013-10-26) | | Aktywnosc | Komentowano 43 razy, czytano 669 razy | | Lokalizacja | | | Podpięte zawody | Maraton Wigry
| | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-03-07, 18:14
Maraton Wigry - Wigry, 18.8.2013
Witam serdecznie organizatorów. Widzę, że w naszym pięknym regionie Polski coraz więcej imprez biegowych. Mam jednak mała radę dla organizatorów. Dystans maratoński nie jest dla każdego biegacza, więc może udałoby się Wam zorganizować na terenie Parku dystans na 10 km. Mielibyście gwarancję, że na taką imprezę zjedzie się rzesza biegaczy z północno-wschodniej Polski. A dużym plusem jest też wakacyjny termin i na pewno nie jeden turysta chciałby wystartować na krótszym dystansie. Dla przykładu mogę podać, że w Maratonie Mazury w 2012 roku na 10 km pobiegło ponad 300 biegaczy, natomiast w maratonie blisko 200. Pomyślcie o 10 km a na pewno będzie wspaniała promocja Suwalszczyzny oraz impreza biegowa na wysokim poziomie.
Pozdrawiam |
| | | | | |
|
2013-03-21, 22:14
| Popieram kolegę, warto by pomyśleć o 10 km lub ewentualnie półmaratonie bądź 15 km. Taki maraton nie dla każdego jest realny do przebycia. A na mniejsze odległości na pewno zgłosi się więcej biegaczy z całej Polski. Warto zorganizować sponsorów, fajne pakiety startowe i ładny medal i reklamę Suwalszczyzny macie gwarantowaną. Ja ze swojej strony postaram się przybyć ekipą pierwszej stolicy. Mam dziewczynę z Suwałk i potwierdzam że jest to piękna okolica. Płuca Polski :D |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-03-29, 11:08
Będzie i krótka:)
| LINK: http://maratonwigry.pl | Witam Zainteresowanych:)
Będzie i krótka trasa. Planujemy 1) Maraton Wigry (ok 42km) oraz 2) Bieg Bobra. Co do dystansu tego drugiego jest jeszcze kilka koncepcji (wahają się od 10 do 17km), spośród których wybierzemy. Zima mocno utrudnia nam ostateczne dopracowanie trasy, bo śniegu jest po kolana, ale najpóźniej w przyszłym tygodniu będziemy mieli już wszystko gotowe (trasy, regulaminy i otworzone zapisy).
Wszystko pojawi się na stronie maratonwigry.pl, a póki zapraszam po nowości na http://www.facebook.com/maraton.wigry .
Serdeczności,
Krzysztof Gajdziński
Organizator Maratonu Wigry
|
| | | | | |
|
2013-03-29, 11:15
2013-03-29, 11:08 - Krzysztof Gajdziński napisał/-a:
Witam Zainteresowanych:)
Będzie i krótka trasa. Planujemy 1) Maraton Wigry (ok 42km) oraz 2) Bieg Bobra. Co do dystansu tego drugiego jest jeszcze kilka koncepcji (wahają się od 10 do 17km), spośród których wybierzemy. Zima mocno utrudnia nam ostateczne dopracowanie trasy, bo śniegu jest po kolana, ale najpóźniej w przyszłym tygodniu będziemy mieli już wszystko gotowe (trasy, regulaminy i otworzone zapisy).
Wszystko pojawi się na stronie maratonwigry.pl, a póki zapraszam po nowości na http://www.facebook.com/maraton.wigry .
Serdeczności,
Krzysztof Gajdziński
Organizator Maratonu Wigry
|
| Super, że płn-wsch. regiony zaczynają żyć bieganiem..!! W tym roku niestety nie dam rady wystartować ale jak bieg się sprawdzi to jestem obecny za rok.. Pomyślalbym też o innej nazwie dodatkowego biegu. Bieg Bobra jest w Sierpniu w Tłuszczu.. |
| | | | | |
|
2013-04-04, 13:48
Siedem Dziewcząt z Albatrosa
| Uważam, że najlepsza nazwa dla tej imprezy biegowej biorąc pod uwagę lokalizację to "Siedem Dziewcząt z Albatrosa". Juniorzy Starsi wiedzą o czym piszę, a młodsi mogą wygooglować podpowiedź |
| | | | | |
|
2013-04-05, 01:03
Maraton Wigry - zapisy otwarte
| | | | | |
|
2013-04-08, 15:13
Czytam regulamin biegu, wszystko pięknie, dwa biegi w naturalnym otoczeniu, jestem coraz bardziej zainteresowany, aż docieram do części o wpisowym...
Sorry, ale te ceny to jak z Warszawy, a nie z lokalnego biegu z rejonów Mazur i Podlasia. Już w pierwszym terminie są drogie (90 i 35 zł), a ten pierwszy termin mija 15 maja, czyli ponad 3 miesiące przed biegiem. Ja nie wiem gdzie pobiegnę za miesiąc, a co dopiero za trzy, a nie wydaje mi się żeby to był bieg, który każdy planuje sobie z takim wyprzedzeniem.
Potem ceny wzrastają do 130-150 zł (maraton) i 50-60 zł. Za co, za zamykanie ulic? (ironia, trasa jest w lesie) Za setki wolontariuszy na trasie? (ironia, 4 bufety na trasie) Za nagrody dla uczestników w licznych kategoriach wiekowych? (znów ironia, są tylko dwie kategorie ;] ). Z regulaminu wynika, że uczestnicy biegu na 12 km nie dostają nawet medalu, ale... dyplom :D |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-04-08, 16:47
2013-04-08, 15:13 - Bush_docta napisał/-a:
Czytam regulamin biegu, wszystko pięknie, dwa biegi w naturalnym otoczeniu, jestem coraz bardziej zainteresowany, aż docieram do części o wpisowym...
Sorry, ale te ceny to jak z Warszawy, a nie z lokalnego biegu z rejonów Mazur i Podlasia. Już w pierwszym terminie są drogie (90 i 35 zł), a ten pierwszy termin mija 15 maja, czyli ponad 3 miesiące przed biegiem. Ja nie wiem gdzie pobiegnę za miesiąc, a co dopiero za trzy, a nie wydaje mi się żeby to był bieg, który każdy planuje sobie z takim wyprzedzeniem.
Potem ceny wzrastają do 130-150 zł (maraton) i 50-60 zł. Za co, za zamykanie ulic? (ironia, trasa jest w lesie) Za setki wolontariuszy na trasie? (ironia, 4 bufety na trasie) Za nagrody dla uczestników w licznych kategoriach wiekowych? (znów ironia, są tylko dwie kategorie ;] ). Z regulaminu wynika, że uczestnicy biegu na 12 km nie dostają nawet medalu, ale... dyplom :D |
| LINK: http://maratonwigry.pl | Bush_docta,
Dzięki za radę, jeśli można to tak nazwać.
Jeśli chodzi o wymienione świadczenia - to, co w regulaminie będzie na pewno, ale niewykluczone, że będzie więcej. Jest to pierwsza impreza, póki co nie ma żadnego sponsora, a ze względu na to, że region zupełnie biegowo nieznany, to nie wiadomo, ile ludzi się zapisze. Dlatego ciężej jest zaplanować cały budżet i naobiecywać wszystko od razu, jeśli wykłada się swoją gotówkę. Najprawdopodobniej będą medale także na krótkiej tasie i będą tańsze zapisy przez dłuższy okres.
W kwestii rozróżnienia Warszawa - Suwalszczyzna (bo to ani Podlasie, ani Mazury), nie rozumiem tego argumentu. Jak robię zawody w Warszawie, to mogę liczyć drożej? Bo co jest droższe? Izotonik na bufety mniej kosztuje w Suwałkach niż w Warszawie, czy PZU ma inne stawki ubezpieczenia NNW?
Nie muszę płacić za zamykanie ulic na całej trasie (ale fragmenty też będą musiały być zamknięte), ale muszę zapłacić opłaty dla Wigierskiego Parku Narodowego. A ceny i tak nie są warszawskie. Biegi terenowe na południu Polski też przy takich świadczeniach raczej tańsze nie są.
Ocenianie stosunku wysokości wpisowego do świadczeń dla uczestników chyba najrzetelniej wypada zrobić po zawodach, a nie w ciągu tygodnia od rozpoczęcia zapisów...
Mimo wszystko zapraszam - myślę, że nie będziesz żałował.
Pozdrawiam!
|
| | | | | |
|
2013-04-08, 19:40
Dziękuję za szybką odpowiedź. Przyznaję, że ton mojej wypowiedzi nie był zbyt pochlebny. Wynika to z faktu, że w związku z rosnącą popularnością biegania, organizatorzy zaczynają znacząco zawyżać ceny biegów. Z roku na rok cena biegu rośnie przykładowo o 30, 50 lub nawet 100 %. Zdążyłem się do tego typu praktyk uprzedzić.
Przyznam, że nie do końca rozumiem też progi cenowe rosnące z kolejnymi terminami. W przypadku wielkich biegów, gdzie startuje kilka tysięcy osób jeszcze jest to zrozumiałe, ale w przypadku lokalnych biegów? Ja wiem, że jest łatwiej organizatorowi pozałatwiać pewne sprawy, gdy wie wcześniej ilu zawodników się spodziewać. Ale sprawy związane z liczbą uczestników (np. medale, posiłki) można równie dobrze załatwić na miesiąc przed biegiem, a nie na trzy.
Podałem przykład Warszawy jako wielkiego miasta. Nie oszukujmy się, zarobki są tam większe, więc i biegacz jest w stanie wydać więcej na bieg. Uważam, że wydatki organizatora na pewne usługi też są większe niż w mniejszych miastach. Zresztą, wystarczy porównać wpisowe na powiedzmy dychę w naszym regionie, a w samej Warszawie - u nas będzie to średnio ok. 20-30 zł, w wawie 30-50 zł.
Oceniam wysokość wpisowego w stosunku do tego co jest w regulaminie teraz, bo chcę wiedzieć czego mogę się spodziewać i zadecydować czy warto, czy mnie stać. Po biegu może być za późno na pewne decyzje ;) Wiem sam jak ciężko zorganizować bieg, jest dużo utrudnień i masa rzeczy do załatwienia. Ale decydując się na to, trzeba mieć na uwadze dobro biegacza, to dla niego głównie przecież robi się biegi, prawda? :) Dlatego cieszę się, że nie jest to ostateczna wersja regulaminu; warto byłoby zaznaczyć że może on ulec zmianie, żeby nie wprowadzić nikogo w błąd.
Pozdrawiam.
PS. Według mnie potencjał biegu jest spory, również reklamowy. Warto by zatem postarać się o jakiegoś większego sponsora; znaleźć nie jest łatwo, ale może to ułatwić wiele rzeczy. |
| | | | | |
|
2013-04-08, 21:18
2013-04-08, 19:40 - Bush_docta napisał/-a:
Dziękuję za szybką odpowiedź. Przyznaję, że ton mojej wypowiedzi nie był zbyt pochlebny. Wynika to z faktu, że w związku z rosnącą popularnością biegania, organizatorzy zaczynają znacząco zawyżać ceny biegów. Z roku na rok cena biegu rośnie przykładowo o 30, 50 lub nawet 100 %. Zdążyłem się do tego typu praktyk uprzedzić.
Przyznam, że nie do końca rozumiem też progi cenowe rosnące z kolejnymi terminami. W przypadku wielkich biegów, gdzie startuje kilka tysięcy osób jeszcze jest to zrozumiałe, ale w przypadku lokalnych biegów? Ja wiem, że jest łatwiej organizatorowi pozałatwiać pewne sprawy, gdy wie wcześniej ilu zawodników się spodziewać. Ale sprawy związane z liczbą uczestników (np. medale, posiłki) można równie dobrze załatwić na miesiąc przed biegiem, a nie na trzy.
Podałem przykład Warszawy jako wielkiego miasta. Nie oszukujmy się, zarobki są tam większe, więc i biegacz jest w stanie wydać więcej na bieg. Uważam, że wydatki organizatora na pewne usługi też są większe niż w mniejszych miastach. Zresztą, wystarczy porównać wpisowe na powiedzmy dychę w naszym regionie, a w samej Warszawie - u nas będzie to średnio ok. 20-30 zł, w wawie 30-50 zł.
Oceniam wysokość wpisowego w stosunku do tego co jest w regulaminie teraz, bo chcę wiedzieć czego mogę się spodziewać i zadecydować czy warto, czy mnie stać. Po biegu może być za późno na pewne decyzje ;) Wiem sam jak ciężko zorganizować bieg, jest dużo utrudnień i masa rzeczy do załatwienia. Ale decydując się na to, trzeba mieć na uwadze dobro biegacza, to dla niego głównie przecież robi się biegi, prawda? :) Dlatego cieszę się, że nie jest to ostateczna wersja regulaminu; warto byłoby zaznaczyć że może on ulec zmianie, żeby nie wprowadzić nikogo w błąd.
Pozdrawiam.
PS. Według mnie potencjał biegu jest spory, również reklamowy. Warto by zatem postarać się o jakiegoś większego sponsora; znaleźć nie jest łatwo, ale może to ułatwić wiele rzeczy. |
| LINK: http://maratonwigry.pl | W regulaminie napisaliśmy, że może on ulec zmianie. Zapewne się tak stanie, ale tylko na korzyść uczestników:-).
Zarobki w regionie niezbyt mają wpływ na wysokość wpisowego. Wiem, że ludzie w Warszawie zarabiają więcej, ale to nie znaczy, że np. mam do imprezy dokładać kilka tysięcy, żeby mogli wystartować ludzie z regionu. Nie prowadzę stowarzyszenia i nie dostaję 1% żeby być w stanie robić takie rzeczy. Kategoryzując nasz bieg jako lokalny, może ktoś będzie spodziewał się "prowincjonalnej" organizacji, słabych świadczeń a przez to i niskiej ceny, ale zapewniam, że nie pójdzie to w tę stronę.
Zresztą, jak się spojrzy na zapisy, to już w tej chwili widać, że nie zapowiada się na zdominowanie zawodów przez miejscowych biegaczy.
Jeżeli chodzi o wzrost ceny wraz z upływem czasu - im szybciej zapiszą się ludzie, tym łatwiej o media, reklamę, sponsorów, pomoc samorządów (które widzą, że startuje min. powiedzmy 200 ludzi, a nie 20). Po drugie czasem trzeba wyłożyć trochę kasy z góry na zaliczki. Jeśli to pierwsza edycja, to niestety nie ma zapasów z zeszłego roku...
Drukowanie numerów, koszulek etc. też jest tańsze jeśli się producentowi zapewni 3 miesiące wcześniej, że będzie miał zlecenie za kwotę X.
Pozdrawiam.
|
| | | | | |
|
2013-04-10, 17:02
Suwalszczyzna bardzo piękna okolica ;] moja żonka pochodzi z Wiżajn i czasami jeździmy tam do teściów pomimo tego że mieszkamy i pracujemy teraz na południu Polski (od Dąbrowy Górniczej przez Kraków do Łańcuta za Rzeszowem ;])
Przyznam że okolica piękna. Bardzo często jak tam jestem biegam pętelkę dookoła Jeziora Wiżajny. Biegłem też dookoła Jez. Hańcza i poznałem wiele ścieżek tej pięknej krainy ;] Nad Jeziorem Wigry mieliśmy z żoną sesję ślubną ale tam jeszcze nie biegałem. Kto wie może się do Was wybiorę na jakąś wycieczkę żeby zaliczyć sobie dłuższe wybieganie ;] plany na sierpień nie są mi jednak jeszcze znane nie mniej popieram inicjatywę ;] bardzo fajny pomysł. |
| | | | | |
|
2013-04-12, 19:12
2013-04-10, 17:02 - $wistak napisał/-a:
Suwalszczyzna bardzo piękna okolica ;] moja żonka pochodzi z Wiżajn i czasami jeździmy tam do teściów pomimo tego że mieszkamy i pracujemy teraz na południu Polski (od Dąbrowy Górniczej przez Kraków do Łańcuta za Rzeszowem ;])
Przyznam że okolica piękna. Bardzo często jak tam jestem biegam pętelkę dookoła Jeziora Wiżajny. Biegłem też dookoła Jez. Hańcza i poznałem wiele ścieżek tej pięknej krainy ;] Nad Jeziorem Wigry mieliśmy z żoną sesję ślubną ale tam jeszcze nie biegałem. Kto wie może się do Was wybiorę na jakąś wycieczkę żeby zaliczyć sobie dłuższe wybieganie ;] plany na sierpień nie są mi jednak jeszcze znane nie mniej popieram inicjatywę ;] bardzo fajny pomysł. |
$wistak,
Dzięki za miłe słowa. Rejony Wiżajn i Hańczy są równie niesamowite i jeszcze bardziej niż okolice Wigier pagórkowate:)
A skoro sesja ślubna była nad Wigrami, to będą miłe wspomnienia na trasie:)
Zapraszam serdecznie! |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-04-12, 19:49
On ma żonę, a ja Junaka
2013-04-10, 17:02 - $wistak napisał/-a:
Suwalszczyzna bardzo piękna okolica ;] moja żonka pochodzi z Wiżajn i czasami jeździmy tam do teściów pomimo tego że mieszkamy i pracujemy teraz na południu Polski (od Dąbrowy Górniczej przez Kraków do Łańcuta za Rzeszowem ;])
Przyznam że okolica piękna. Bardzo często jak tam jestem biegam pętelkę dookoła Jeziora Wiżajny. Biegłem też dookoła Jez. Hańcza i poznałem wiele ścieżek tej pięknej krainy ;] Nad Jeziorem Wigry mieliśmy z żoną sesję ślubną ale tam jeszcze nie biegałem. Kto wie może się do Was wybiorę na jakąś wycieczkę żeby zaliczyć sobie dłuższe wybieganie ;] plany na sierpień nie są mi jednak jeszcze znane nie mniej popieram inicjatywę ;] bardzo fajny pomysł. |
| Kiedyś dawno temu handlowałem na Suwalszczyznie i właśnie w Wiżajnach od jakiegoś chłopa kupiłem Junaka z koszem i do dziś marnieje.Okolice tam rzeczywiście piękne. |
| | | | | |
|
2013-04-12, 22:11
Zgłoszony i opłacony, teraz tylko poczekać parę miesięcy i już!
Bardzo się cieszę na ten maraton, cieszę się, bo jeżdżę na Suwalszczyznę od 1985 roku, bywały lata, że w Puszczy Augustowskiej spędzałem całe dwa miesiące wakacji! To piękny rejon i wspaniałe jeziora, wspaniałe lasy, wspaniałe ścieżki! Od dwóch lat urządzam tam sobie swój własny maraton(akurat trzy kółka wokół "mego" jeziora"), ale chętnie dołączę do innych i obiegnę troszkę większe jezioro :) |
| | | | | |
|
2013-04-15, 09:22
2013-04-12, 22:11 - ciutek napisał/-a:
Zgłoszony i opłacony, teraz tylko poczekać parę miesięcy i już!
Bardzo się cieszę na ten maraton, cieszę się, bo jeżdżę na Suwalszczyznę od 1985 roku, bywały lata, że w Puszczy Augustowskiej spędzałem całe dwa miesiące wakacji! To piękny rejon i wspaniałe jeziora, wspaniałe lasy, wspaniałe ścieżki! Od dwóch lat urządzam tam sobie swój własny maraton(akurat trzy kółka wokół "mego" jeziora"), ale chętnie dołączę do innych i obiegnę troszkę większe jezioro :) |
| Maćku jaki ten świat jest mały... Kto by się spodziewał, że biegamy tak niedaleko a mieszkamy po drugiej stronie Polski ;] może kiedyś uda się pobiegać razem po Suwalszczyźnie ;] ja będę w najbliższym czasie na majówce i może coś nowego pozwiedzam ;] |
| | | | | |
|
2013-04-15, 10:15
2013-04-15, 09:22 - $wistak napisał/-a:
Maćku jaki ten świat jest mały... Kto by się spodziewał, że biegamy tak niedaleko a mieszkamy po drugiej stronie Polski ;] może kiedyś uda się pobiegać razem po Suwalszczyźnie ;] ja będę w najbliższym czasie na majówce i może coś nowego pozwiedzam ;] |
| Mam nadzieję, że uda się spotkać, może nawet na tym maratonie :) Ja w maju to biegam po Mazurach, w czasie naszego tradycyjnego rejsu zwiedzam bliższe i dalsze okolice kolejnych biwaków, natomiast Suwalszczyzna dopiero w sierpniu! |
| | | | | |
|
2013-04-22, 01:20
2013-04-15, 10:15 - ciutek napisał/-a:
Mam nadzieję, że uda się spotkać, może nawet na tym maratonie :) Ja w maju to biegam po Mazurach, w czasie naszego tradycyjnego rejsu zwiedzam bliższe i dalsze okolice kolejnych biwaków, natomiast Suwalszczyzna dopiero w sierpniu! |
Zaiste mały jest świat:) Ja też od prawie 7 lat mieszkam w Krakowie, a więcej kilometrów robię po Lasku Wolskim niż po Wigierskim Parku, ale sentyment został, wracam regularnie i stąd impreza:)
|
| | | | |
| | | | | |
|
2013-04-22, 10:19
2013-04-22, 01:20 - Krzysztof Gajdziński napisał/-a:
Zaiste mały jest świat:) Ja też od prawie 7 lat mieszkam w Krakowie, a więcej kilometrów robię po Lasku Wolskim niż po Wigierskim Parku, ale sentyment został, wracam regularnie i stąd impreza:)
|
| No proszę, a ja się dziwiłem, że chciało Ci się przyjeżdżać taki kawał na pogawędki z chłopakami z TrailRun ;) |
| | | | | |
|
2013-05-03, 00:31
| Poważnie zastanawiam się nad tym biegiem, powoli mam dość tych masówek i chciałbym pobiegać na łonie przyrody :) Mam nadzieję, że przygotowania będą przebiegać po mojej myśli. Kiedy będzie więcej informacji? |
| | | | | |
|
2013-05-04, 22:45
2013-05-03, 00:31 - dzemek napisał/-a:
Poważnie zastanawiam się nad tym biegiem, powoli mam dość tych masówek i chciałbym pobiegać na łonie przyrody :) Mam nadzieję, że przygotowania będą przebiegać po mojej myśli. Kiedy będzie więcej informacji? |
| LINK: http://www.maratonwigry.pl | Karolu,
Serdecznie zapraszam. Wszystkie dostępne w tej chwili informacje są na stronie www. Coś tam jeszcze będziemy uzupełniać. Czegoś konkretnie Ci brakuje do podjęcia decyzji?:) Może przez roztargnienie nie zamieściliśmy na stronie jakiejś ważnej informacji?
Pozdrawiam,
KG |
|
|
|
| |
|
