| | | |
|
| 2011-08-08, 10:41
2011-08-07, 22:49 - henry napisał/-a:
Też to zauważyłem, to nie wina organizatorów ale Państwa Woźniaków. Powinni od razu się przyznać a nie stawać na podium . Wymiana nagród po fakcie gdy się stało na podium nie załatwia sprawy. |
A ja może trochę przekornie stanę w obronie. Ta pomyłka nie musiała przecież wynikać ze złej woli (sam nie raz zastanawiałem się który numer jest mój, a który żony), a Pani Woźniak stając na podium mogła faktycznie myśleć, że zajęła 3 miejsce. Z tego co widzę z oficjalnych wyników to miała 4 miejsce, więc różnica była niewielka.
Osobiście nie znam tych Państwa i czy odebrali nagrodę z premedytacją czy nie - tego nie wiem ;-) |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 10:58
2011-08-08, 10:41 - patryk.szymanski@op.pl napisał/-a:
A ja może trochę przekornie stanę w obronie. Ta pomyłka nie musiała przecież wynikać ze złej woli (sam nie raz zastanawiałem się który numer jest mój, a który żony), a Pani Woźniak stając na podium mogła faktycznie myśleć, że zajęła 3 miejsce. Z tego co widzę z oficjalnych wyników to miała 4 miejsce, więc różnica była niewielka.
Osobiście nie znam tych Państwa i czy odebrali nagrodę z premedytacją czy nie - tego nie wiem ;-) |
W tej kwestii proponuję zakończyć dyskusję, każdy ma prawo się pomylić, zamienić numery nie jest trudno w przypadku gdy biegnie małżeństwo.
Oby nikt z nas nie musiał być w takiej sytuacji czego Wam i sobie życzę.
Pozdrawiam
tomek |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 11:08
2011-08-08, 08:54 - Kocjur napisał/-a:
Muszę przyznać, że wawrzynkowe bieganie było niezwykle udane ;)
Wielkie gratulacje dla Tomka i wszystkich którzy przyłożyli się do zorganizowania biegów. Wykonaliście kawał dobrej roboty. Ogrom nagród jaki zaserwowaliście naprawdę zasługuje na słowa uznania :-)
Do zobaczenia za rok
|
Dziękuję za gratulacje, ale przede wszystkim należą się tym wszystkim, którzy ciężko pracowali, aby zawody mogły się odbyć, to grubo ponad 100 osób. Z imienia i nazwiska wszystkim podziękujemy niebawem na oficjalnej stronie biegu.
Zapraszamy za rok do Słupcy to będzie dla nas potwierdzenie, że dobrze zrobiliśmy swoją robotę.
Pozdrawiam
tomek |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 11:13 fotki
LINK: https://picasaweb.google.com/113700751334529171209/IIIWawrzynkoweBiegiSUpeckie2011 | Czas na dotarcie do startu chyba rzeczywiście zbyt krótki, co objawiło się niską frekwencją na starcie biegu honorowego.
Świetny pomysł z "Ogródkiem Jordanowskim" bo było gdzie zostawić pociechy i nie nudziły się w nim. Może tylko zbyt mała kontrola była nad nimi kto wchodzi a kto z kim wychodzi.
Tradycyjny deszcz którego każdy się spodziewał był orzeźwiający i ani trochę nie przeszkadzał.
Pomiar chipami na tak rekreacyjnej trasie przy atrakcyjnym niskim startowym to moim zdanie rzecz nie konieczna.
Trasa urozmaicona i nie chciałbym aby była kiedykolwiek poprowadzona asfaltem. Urok trasy cenie ponad wynik.
Połączenie biegów z rajdem Nordic Walking z możliwością wypożyczenia kijków to też świetny pomysł. Dzięki temu żona pierwszy raz w życiu robiła na zawodach coś innego niż zdjęcia i w dodatku cała dotarła do mety ( nie wiem tylko czy to dobrze czy źle :).
Tu podziękowania dla Karoliny za pożyczone skarpetki :) oddamy niedługo.
Mały minus to odległość między parkingiem a stadionem i biurem zawodów w dwóch miejscach dla różnych biegów. Z braku możliwości przejścia przez "Orlik" kilka razy musiałem przez cmentarz spacerować.
Ogólnie świetna impreza i za rok znów będziemy.
Zdjęć niewiele tylko z początku święta wawrzynkowego i z końca czyli dekoracje.
Miłego oglądania. |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 11:51
2011-08-08, 11:13 - Tomhud napisał/-a:
Czas na dotarcie do startu chyba rzeczywiście zbyt krótki, co objawiło się niską frekwencją na starcie biegu honorowego.
Świetny pomysł z "Ogródkiem Jordanowskim" bo było gdzie zostawić pociechy i nie nudziły się w nim. Może tylko zbyt mała kontrola była nad nimi kto wchodzi a kto z kim wychodzi.
Tradycyjny deszcz którego każdy się spodziewał był orzeźwiający i ani trochę nie przeszkadzał.
Pomiar chipami na tak rekreacyjnej trasie przy atrakcyjnym niskim startowym to moim zdanie rzecz nie konieczna.
Trasa urozmaicona i nie chciałbym aby była kiedykolwiek poprowadzona asfaltem. Urok trasy cenie ponad wynik.
Połączenie biegów z rajdem Nordic Walking z możliwością wypożyczenia kijków to też świetny pomysł. Dzięki temu żona pierwszy raz w życiu robiła na zawodach coś innego niż zdjęcia i w dodatku cała dotarła do mety ( nie wiem tylko czy to dobrze czy źle :).
Tu podziękowania dla Karoliny za pożyczone skarpetki :) oddamy niedługo.
Mały minus to odległość między parkingiem a stadionem i biurem zawodów w dwóch miejscach dla różnych biegów. Z braku możliwości przejścia przez "Orlik" kilka razy musiałem przez cmentarz spacerować.
Ogólnie świetna impreza i za rok znów będziemy.
Zdjęć niewiele tylko z początku święta wawrzynkowego i z końca czyli dekoracje.
Miłego oglądania. |
Dzięki za fotki:)) Jak zwykle SUPER!:))) |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 11:52 Heniu nie bądź taki Ziobro !
2011-08-07, 22:49 - henry napisał/-a:
Też to zauważyłem, to nie wina organizatorów ale Państwa Woźniaków. Powinni od razu się przyznać a nie stawać na podium . Wymiana nagród po fakcie gdy się stało na podium nie załatwia sprawy. |
Dorota Woźniak nie zrobiła tego z premedytacją.Była zdziwiona co sie stało. Dopiero jak poprosiliśmy ją o numer z którym biegła to wszystko się wyjaśniło.
Na mecie też nie wiedziałem czy byłeś wcześniej niż ja - no bo w jaki sposób.Przecież biegało się bez pętli czy agrafki a więc nie można było sprawdzić w jakim miejscu jest rywal.
Nie biega ona z zegarkiem bo wielkorotnie to widziałem a nawet kiedyś biegliśmy w grupie w maratonie - pobiła wtedy rekord życiowy - to bieganie dla niej w założonym tempie i sprawdzanie tego to normalnie kosmos. |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 16:07
2011-08-08, 11:13 - Tomhud napisał/-a:
Czas na dotarcie do startu chyba rzeczywiście zbyt krótki, co objawiło się niską frekwencją na starcie biegu honorowego.
Świetny pomysł z "Ogródkiem Jordanowskim" bo było gdzie zostawić pociechy i nie nudziły się w nim. Może tylko zbyt mała kontrola była nad nimi kto wchodzi a kto z kim wychodzi.
Tradycyjny deszcz którego każdy się spodziewał był orzeźwiający i ani trochę nie przeszkadzał.
Pomiar chipami na tak rekreacyjnej trasie przy atrakcyjnym niskim startowym to moim zdanie rzecz nie konieczna.
Trasa urozmaicona i nie chciałbym aby była kiedykolwiek poprowadzona asfaltem. Urok trasy cenie ponad wynik.
Połączenie biegów z rajdem Nordic Walking z możliwością wypożyczenia kijków to też świetny pomysł. Dzięki temu żona pierwszy raz w życiu robiła na zawodach coś innego niż zdjęcia i w dodatku cała dotarła do mety ( nie wiem tylko czy to dobrze czy źle :).
Tu podziękowania dla Karoliny za pożyczone skarpetki :) oddamy niedługo.
Mały minus to odległość między parkingiem a stadionem i biurem zawodów w dwóch miejscach dla różnych biegów. Z braku możliwości przejścia przez "Orlik" kilka razy musiałem przez cmentarz spacerować.
Ogólnie świetna impreza i za rok znów będziemy.
Zdjęć niewiele tylko z początku święta wawrzynkowego i z końca czyli dekoracje.
Miłego oglądania. |
To już wiem dlaczego mąż namawia mnie, abym następnym razem w Nordic Walking brała udział. Na pewno by miał takie same rozterki ("czy to dobrze czy źle") ;)
Jeśli chodzi o bieg w Słupcy - to jeden z naszych ulubionych - ja tu jako kibic-fotograf się wypowiadam. Przede wszystkim ze względu na Biegi Dziecięce - córka zachwycona koszulką i medalem - super mobilizacja. Pierwszy raz rok temu, a teraz już 9 bieg miała zaliczony!
Pomysł z "Ogródkiem..." powinien być inspiracją dla innych Organizatorów - naprawdę rewelacyjny.
Co prawda przez deszcz nie zdążyłam zrobić mężowi zdjęć na mecie, ale był tak samo mokry jak rok temu, więc... A ogólnie bardzo sympatyczna atmosfera, która zachęca, aby tu wrócić. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 16:49 Link do relacji TV
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 17:28
Przyłączam się do pochwał.
W Słupcy widać było na każdym kroku zaangażowanie organizatorów.
Po prostu wszystkim się chciało i...o to właśnie chodzi :)
Wielkie dzięki za zorganizowanie tych zawodów i tylko żałuję,że nie mogła przyjechać moja żona, i nie mogliśmy rywalizować w Mistrzostwach Polski Małżeństw.
Zaskoczyła mnie troszkę trasa.
Myślałem ,że będzie łatwiej :)
No i ten słynny już deszcz ...., dla mnie REWELACJA :) |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 21:17
2011-08-08, 16:49 - Ridgeback napisał/-a:
Link do relacji TV. |
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 21:25
|
| | | |
|
| 2011-08-08, 23:29
2011-08-07, 10:48 - henry napisał/-a:
Mnie się wydaje ze wszystko zagrało i nie mam żadnych zastrzeżeń. Widać było ogromną pracę i zaangażowanie wielu osób. Nawet władze i organizatorzy biegali a potem wręczali nagrody lub pracowali. Moja delikatna propozycja to zmiana terminu na lipiec. W lipcu jest mniej biegów a w sierpniu już dużo. Deszcz mi nie przeszkadzał , choć to dziwne zjawisko ,że co roku pada o tej samej godzinie. |
Panie Henryku bieg Wawrzynkowy jest jedną z imprez towarzyszących odpustowi Św Wawrzyńca który przypada na 10 sierpnia.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-09, 13:49
Od niedawna biorę udział w zawodach, to była mój 5 bieg i jak narazie tutaj trasa najbardziej mi się podobała(nie licząc biegu na Śnieżnik, ale to inna bajka). W sumie podobało mi się wszystko-trasa, organizacja i oczywiscie medal...no i zupka na koniec tez była bardzo smaczna :-)Pozdrowienia dla Organizatorów |
|
| | | |
|
| 2011-08-09, 15:58
Do pełni szczęścia zabrakło naszego przyjaciela Jurka Matuszewskiego,który tak pięknie przedstawił krajobraz trasy a niestety nie mógł z nami biec. Myslę,że za te wszystkie wskazówki należy mu się medal! |
|
| | | |
|
| 2011-08-09, 21:07
2011-08-08, 11:52 - olej napisał/-a:
Dorota Woźniak nie zrobiła tego z premedytacją.Była zdziwiona co sie stało. Dopiero jak poprosiliśmy ją o numer z którym biegła to wszystko się wyjaśniło.
Na mecie też nie wiedziałem czy byłeś wcześniej niż ja - no bo w jaki sposób.Przecież biegało się bez pętli czy agrafki a więc nie można było sprawdzić w jakim miejscu jest rywal.
Nie biega ona z zegarkiem bo wielkorotnie to widziałem a nawet kiedyś biegliśmy w grupie w maratonie - pobiła wtedy rekord życiowy - to bieganie dla niej w założonym tempie i sprawdzanie tego to normalnie kosmos. |
Nie jest Pan Dorotą Woźniak więc nie może Pan mówić że nie zrobiła tego z premedytacją.Czy faktycznie przyjeżdżając na bieg w dwójkę i dostając dwa numery tak trudno się pomylić?
Ja na biegu byłem z dwójką dzieci które także startowały w swoich konkurencjach + bieg rodziny +bieg główny tak więc miałem cztery numery startowe i jakoś każdy dziwnym trafem pobiegł ze swoim numerem.Dodatkowo jak widać ze zdjęć i z filmu w tym biegu Pani Dorota biegła z zegarkiem na ręce.Jak dziś powiedział mi zaprzyjaźniony biegacz nie jest to pierwszy przypadek kiedy jedno z państwa Woźniaków "myli się" podczas biegu.Pomimo tych drobnych nieścisłości bieg uważam za bardzo udany zarówno biorąc pod uwagę organizację jak i swój indywidualny wynik.
P.S.Zbieżność nazwisk z państwem W. przypadkowa |
|
| | | |
|
| 2011-08-09, 21:43
2011-08-09, 15:58 - piotrhierowski napisał/-a:
Do pełni szczęścia zabrakło naszego przyjaciela Jurka Matuszewskiego,który tak pięknie przedstawił krajobraz trasy a niestety nie mógł z nami biec. Myslę,że za te wszystkie wskazówki należy mu się medal! |
oj brakowało Jurka brakowało.
Moja żona chciała pogratulować Jurkowi opisu trasy na forum ponieważ opis był bardzo malowniczy.
Ja sam nie wiedziałem że w zakladzie przy którym przebiegałem dziesiątki razy produkuje się ...trumny |
|
| | | |
|
| 2011-08-09, 21:45
2011-08-09, 15:58 - piotrhierowski napisał/-a:
Do pełni szczęścia zabrakło naszego przyjaciela Jurka Matuszewskiego,który tak pięknie przedstawił krajobraz trasy a niestety nie mógł z nami biec. Myslę,że za te wszystkie wskazówki należy mu się medal! |
Dołączam się , medal dla Jurka :))
Opis trasy bardzo się przydał, mój mąż wnikliwie go analizował:)) Dzięki serdeczne Jureczku i wielka szkoda, że nie mogłeś z nami pobiec.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-09, 22:14 Trochę wyjaśnień
2011-08-09, 21:07 - pawel 75 napisał/-a:
Nie jest Pan Dorotą Woźniak więc nie może Pan mówić że nie zrobiła tego z premedytacją.Czy faktycznie przyjeżdżając na bieg w dwójkę i dostając dwa numery tak trudno się pomylić?
Ja na biegu byłem z dwójką dzieci które także startowały w swoich konkurencjach + bieg rodziny +bieg główny tak więc miałem cztery numery startowe i jakoś każdy dziwnym trafem pobiegł ze swoim numerem.Dodatkowo jak widać ze zdjęć i z filmu w tym biegu Pani Dorota biegła z zegarkiem na ręce.Jak dziś powiedział mi zaprzyjaźniony biegacz nie jest to pierwszy przypadek kiedy jedno z państwa Woźniaków "myli się" podczas biegu.Pomimo tych drobnych nieścisłości bieg uważam za bardzo udany zarówno biorąc pod uwagę organizację jak i swój indywidualny wynik.
P.S.Zbieżność nazwisk z państwem W. przypadkowa |
Fakt pierwszy - nie jestem p.Dorotą W.
Kolejne fakty - po całym zamieszaniu na spokojnie sprawdziliśmy karty zgłoszenia.Dorota podpisała kartę męża a mąż Doroty.W biurze napisali na numerze 138 dużą literę D, czyli numer Doroty i taki też numer przypięła do koszulki.Błąd powstał w biurze biegu.
Jak się Pan chyba orientuje - nie każdy zegarek może służyć do pomiaru czasu na biegu.
Jeżeli faktycznie tak jest że któreś z p.Woźniaków ,,myli,, się na biegu to niech to nie będzie tajemnicą poliszynela a osoby które mają taką wiedzę niech to dokładnie opiszą a niech nie ,,puszczają bąka,, po kątach. |
|
| | | |
|
| 2011-08-09, 22:55
O pomyłkę jednak w takiej sytuacji - nietrudno.
Tej konkretnie sprawy nie znam. Pracując jednak w biurze zawodów Maniackiej Dziesiątki - pamiętam, że cofnęło się do mnie małżeństwo któremu wcześniej wydałem numery startowe - i nie zaznaczyłem, pewnie z powodu pośpiechu, który numer do kogo należy. Wychodząc z biura - oczywiście, złożyli koperty z numerami razem - i ... powstał problem przy zakładaniu numerów ;)
|
|
| | | |
|
| 2011-08-10, 07:32
Niestety, w tym roku mój wyjazd urlopowy uniemożliwił mi start w biegu. Też było mi trochę żal; tym bardziej,że co roku obserwuję z bliska jak ten bieg się rodzi. Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa i gratuluję wszystkim uczestnikom ukończenia biegu a organizatorom sukcesu:-))) |
|