Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Roberto (2008-01-15)
  Ostatnio komentował  bialykrzys (2008-01-27)
  Aktywnosc  Komentowano 109 razy, czytano 567 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Ostatnio zalogowany



 2008-01-23, 21:31
 ...
2008-01-23, 20:15 - jarekurbi napisał/-a:

Zapraszam!Nie moge sie już doczekać!!!Nareszcie Ktoś pokaże jak się powinno dopingować,bo za wielu kibiców na tym biegu nie ma(choć pewnie z racji tego że Pan startuje nie będzie mógł Pan "rozwinąć skrzydeł").Proszę tylko nie robić tego za głośno,bo w lesie nie wypada hałasować(z wyjątkami,np.nagonka)
"Goń się", ja w Waszym biegu startowałem już 11 razy ( nie chwaląc się, dwukrotnie udało się tam być na podium, a i wynik - 27,03 min. w tym biegu uważam za sukces ) i mimo, że faktycznie tam wielu kibiców nie ma to i b. dobrze bo są oni tam potrzebni jak "4. koło u wozu" ( lepiej niech jadą kibicować tym naszym polskim sportom drużynowym, w których bez kibiców ani rusz i to na wszystkich już "frontach" ),a sam bieg bardzo fajny i zawsze go mile wspominam i zapraszam wszystkich ( także Was zagorzałych kibiców tu na "FORUM" ), bo to chyba jedyny taki bieg a "dochodzenie" ( jak w biegach po schodach ).
Szkoda iż kolejni nasi v-ce mistrzowie świata b.b.b. dziś nie wiele zagrali ( chociaż akurat tu liczyłem, że nie pójdą w ślady tej "przeklętej" siatkówki ).
Ja kibicuje oprócz Mistrz. świata także v-ce mistrzom, ale gdy ci regularnie prezentują wysoka formę i przez wiele lat pretedentują do takiego tytułu, a nie jak nasi zdobywaja taki sukces raz na kilkadziesiąt lat, a za chwilę wracają do "Polskiej normy" czyli prawie niczego.
Od i cała moja filozofia.
A tego numeru do Waszego "psycho..." nie mogę się doczekać aby go tak najnormalniej "zmieszać z g...i", bo ten napewno w wiedzy sportowej będzie o wiele "głupszy" ode mnie, tego jestem teraz przed z nim spotkaniem taki pewny jak Polskie zespoły zdobywania tytułów i zaszczytów. Z tą różnicą, że ja myślę iż bym tak nie zawiódł swoich nielicznych ( bez flag )kibiców.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-01-23, 22:57
 
2008-01-23, 21:31 - Piotr 63 napisał/-a:

"Goń się", ja w Waszym biegu startowałem już 11 razy ( nie chwaląc się, dwukrotnie udało się tam być na podium, a i wynik - 27,03 min. w tym biegu uważam za sukces ) i mimo, że faktycznie tam wielu kibiców nie ma to i b. dobrze bo są oni tam potrzebni jak "4. koło u wozu" ( lepiej niech jadą kibicować tym naszym polskim sportom drużynowym, w których bez kibiców ani rusz i to na wszystkich już "frontach" ),a sam bieg bardzo fajny i zawsze go mile wspominam i zapraszam wszystkich ( także Was zagorzałych kibiców tu na "FORUM" ), bo to chyba jedyny taki bieg a "dochodzenie" ( jak w biegach po schodach ).
Szkoda iż kolejni nasi v-ce mistrzowie świata b.b.b. dziś nie wiele zagrali ( chociaż akurat tu liczyłem, że nie pójdą w ślady tej "przeklętej" siatkówki ).
Ja kibicuje oprócz Mistrz. świata także v-ce mistrzom, ale gdy ci regularnie prezentują wysoka formę i przez wiele lat pretedentują do takiego tytułu, a nie jak nasi zdobywaja taki sukces raz na kilkadziesiąt lat, a za chwilę wracają do "Polskiej normy" czyli prawie niczego.
Od i cała moja filozofia.
A tego numeru do Waszego "psycho..." nie mogę się doczekać aby go tak najnormalniej "zmieszać z g...i", bo ten napewno w wiedzy sportowej będzie o wiele "głupszy" ode mnie, tego jestem teraz przed z nim spotkaniem taki pewny jak Polskie zespoły zdobywania tytułów i zaszczytów. Z tą różnicą, że ja myślę iż bym tak nie zawiódł swoich nielicznych ( bez flag )kibiców.
Nie bede sie zniżal do Pana poziomu intelektualnego w pyskówkach z Panem!Cyt."Goń się" pokazuje Pana poziom inteligencji.Po drugie nie jestem towarzyszem(z ZSRR) ,żeby pisał mi Pan na Wy lub Wasz.Po trzecie prześle Panu numer jak załatwie ,bo w Pana przypadku jest potrzebny specjalista wysokiej klasy!Ciężko znaleźć lekarza tej specjalności z taką wiedza sportową jak Pan!Jedno jest pewne-jest Pan naprawdę mistrzem świata(nawet w dyskusji na inny temat taki tytuł Panu przyznano,więc nie tylko ja tak uważam).Co do Pana osiągnięć w sporcie nie spotkałem się,żeby je ktoś negował!Są godne pozazdroszczenia,a Pan się chwali miejscem na podium w jakimś "nędznym" biegu w jarocinie!Cierpi na tym Pana prestige-proszę się opanować;-).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 





Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 11:12
 "nędzny bieg"...
2008-01-23, 22:57 - jarekurbi napisał/-a:

Nie bede sie zniżal do Pana poziomu intelektualnego w pyskówkach z Panem!Cyt."Goń się" pokazuje Pana poziom inteligencji.Po drugie nie jestem towarzyszem(z ZSRR) ,żeby pisał mi Pan na Wy lub Wasz.Po trzecie prześle Panu numer jak załatwie ,bo w Pana przypadku jest potrzebny specjalista wysokiej klasy!Ciężko znaleźć lekarza tej specjalności z taką wiedza sportową jak Pan!Jedno jest pewne-jest Pan naprawdę mistrzem świata(nawet w dyskusji na inny temat taki tytuł Panu przyznano,więc nie tylko ja tak uważam).Co do Pana osiągnięć w sporcie nie spotkałem się,żeby je ktoś negował!Są godne pozazdroszczenia,a Pan się chwali miejscem na podium w jakimś "nędznym" biegu w jarocinie!Cierpi na tym Pana prestige-proszę się opanować;-).
W "nędznym" biegu ? , i Ty potrafisz tak powiedzieć o biegu w Waszym mieście, niech by to przeczytali organizatorzy. A napewno spróbuję im w lutym przybliżyć Twoje spostrzeżenia nt. tego bardzo dobrego w/g mnie biegu. A ja się nie chwalę z 2.krotnego podium w Waszym biegu z ostatnich lat po transformacji ( bo wtedy tam może nie była najlepsza obsada to fakt ) ale jeszcze z okresu kiedy to bieg w Jarocinie był takim można powiedzieć, sprawdzianem przed przełajowymi MP ) i dodam Ci tylko iż np. 2. miejsca za Wiesławem Lendą w 1996 r. nie muszę się wstydzić ai wtedy tacy zawodnicy startujący w jarocinie to była naprawdę dobra wizytówka biegu.
A co do mistrzów świata to coś w tym jest, tylko nasz sport gdy "fuksem" coś takiego osiągnie to potrafi za pół roku być już "niczym" albo nastym zespołem w Europie. Nie jest to do pomyśleia np. w Niemczech, Rosji, Brazyli, Agrentynie itp. i dlatego ja nie za bardzo kibicuję za przypadkowymi sukcesami w sporcie. Np. taki Federer to ale musi stać się "tragedia" aby gdzieś nie dotarł do półfinału albo finału i takich przykładów można mnożyć, tylko nie u nas. A przekonasz się o tym po czerwcowych ME piłkarzy. Udało się naszym zakwalifikować do turnieju finalowego ( z 16. drużynami ) po 70. latach, a na nich prawdopodobnie będzie "klapa" a w "chwilę" po nich wrócimy może i szybko do Polskiej "normalki" czyli do Europejskiego futbolowego "ogona". Nie jest to do pomyślenia np. w Niemczech ( oni od 70. lat są zawsze w Europejskiej czołówce ).
Czekam na ten Twój "psychonumer" ( śmiech...).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 11:21
 
tylko dzisiaj wieczorem może się okazać ,że ze strefy medalowej wypadną Niemcy- zeszłoroczni mistrzowie świata .więc Polska nie jest jakimś wyjątkjowym krajem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-14
19:20

 2008-01-24, 12:03
 Prawdziwy kibic
2008-01-24, 11:12 - Piotr 63 napisał/-a:

W "nędznym" biegu ? , i Ty potrafisz tak powiedzieć o biegu w Waszym mieście, niech by to przeczytali organizatorzy. A napewno spróbuję im w lutym przybliżyć Twoje spostrzeżenia nt. tego bardzo dobrego w/g mnie biegu. A ja się nie chwalę z 2.krotnego podium w Waszym biegu z ostatnich lat po transformacji ( bo wtedy tam może nie była najlepsza obsada to fakt ) ale jeszcze z okresu kiedy to bieg w Jarocinie był takim można powiedzieć, sprawdzianem przed przełajowymi MP ) i dodam Ci tylko iż np. 2. miejsca za Wiesławem Lendą w 1996 r. nie muszę się wstydzić ai wtedy tacy zawodnicy startujący w jarocinie to była naprawdę dobra wizytówka biegu.
A co do mistrzów świata to coś w tym jest, tylko nasz sport gdy "fuksem" coś takiego osiągnie to potrafi za pół roku być już "niczym" albo nastym zespołem w Europie. Nie jest to do pomyśleia np. w Niemczech, Rosji, Brazyli, Agrentynie itp. i dlatego ja nie za bardzo kibicuję za przypadkowymi sukcesami w sporcie. Np. taki Federer to ale musi stać się "tragedia" aby gdzieś nie dotarł do półfinału albo finału i takich przykładów można mnożyć, tylko nie u nas. A przekonasz się o tym po czerwcowych ME piłkarzy. Udało się naszym zakwalifikować do turnieju finalowego ( z 16. drużynami ) po 70. latach, a na nich prawdopodobnie będzie "klapa" a w "chwilę" po nich wrócimy może i szybko do Polskiej "normalki" czyli do Europejskiego futbolowego "ogona". Nie jest to do pomyślenia np. w Niemczech ( oni od 70. lat są zawsze w Europejskiej czołówce ).
Czekam na ten Twój "psychonumer" ( śmiech...).
No proszę, już są znane wyniki ME w Piłce Noznej. Prawdziwy kibic się odezwał, i teraz trzyma kciuki żebyśmy faktycznie pojechali do domu z kompletem przegranych meczy, i będzie można napisać A NIE MÓWIŁEM?

Daj sobie człowieku już spokój, na prawdę nikt nie ma ochoty czytać Twoich pesymizmów. Gry zespołowe nie są jak biegi, nie ma powtarzalności wyników, bo na wynik wpływa zbyt wiele cech - i dlatego są tak bardzo ciekawe. Ale jak już koniecznie prosisz o komentarz, to cóż - o ile wiem Twoje wyniki sportowe też nie były nieustającym pasmem zwycięstw, nie rozbijałeś swoich rywali na lewo i prawo na każdych zawodach. Przepraszam za prywatę, ale widzę, że inaczej nie zrozumiesz. Ciekawe, że nasi Vicemistrzowie muszą się wstydzić że przegrali w finale, a Ty jesteś dumny z tego, że byłeś drugi w Jarocinie za Lendą. Istna - i to w skrajnym wydaniu - filozofia Kalego.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Oczko

Ostatnio zalogowany
2022-01-04
22:00

 2008-01-24, 12:11
 
Podziwiam wyniki p. Piotra (chociaż miał też i wpadki) ale to co wygaduje na temat naszych sportowców to się nie mieści w normalnej głowie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 12:25
 Też już skończ z...
2008-01-24, 11:12 - Piotr 63 napisał/-a:

W "nędznym" biegu ? , i Ty potrafisz tak powiedzieć o biegu w Waszym mieście, niech by to przeczytali organizatorzy. A napewno spróbuję im w lutym przybliżyć Twoje spostrzeżenia nt. tego bardzo dobrego w/g mnie biegu. A ja się nie chwalę z 2.krotnego podium w Waszym biegu z ostatnich lat po transformacji ( bo wtedy tam może nie była najlepsza obsada to fakt ) ale jeszcze z okresu kiedy to bieg w Jarocinie był takim można powiedzieć, sprawdzianem przed przełajowymi MP ) i dodam Ci tylko iż np. 2. miejsca za Wiesławem Lendą w 1996 r. nie muszę się wstydzić ai wtedy tacy zawodnicy startujący w jarocinie to była naprawdę dobra wizytówka biegu.
A co do mistrzów świata to coś w tym jest, tylko nasz sport gdy "fuksem" coś takiego osiągnie to potrafi za pół roku być już "niczym" albo nastym zespołem w Europie. Nie jest to do pomyśleia np. w Niemczech, Rosji, Brazyli, Agrentynie itp. i dlatego ja nie za bardzo kibicuję za przypadkowymi sukcesami w sporcie. Np. taki Federer to ale musi stać się "tragedia" aby gdzieś nie dotarł do półfinału albo finału i takich przykładów można mnożyć, tylko nie u nas. A przekonasz się o tym po czerwcowych ME piłkarzy. Udało się naszym zakwalifikować do turnieju finalowego ( z 16. drużynami ) po 70. latach, a na nich prawdopodobnie będzie "klapa" a w "chwilę" po nich wrócimy może i szybko do Polskiej "normalki" czyli do Europejskiego futbolowego "ogona". Nie jest to do pomyślenia np. w Niemczech ( oni od 70. lat są zawsze w Europejskiej czołówce ).
Czekam na ten Twój "psychonumer" ( śmiech...).
... z tymi długimi wywodami przecież sam widzisz że one i tak dla większości nie są zrozumiałe , każdy i tak u nas kibicuje na swój sposób i nikomu nie wolno tego zabronić.
A że czasami gdzieś pojawi się posmak sukcesu , wtedy jest i publika i tym bardziej kibicowi się należy.
Taka moja podpowiedż do brata - nie używaj obrażliwych wyrażeń pod kogokolwiek adresem , przecież takich zachowań od zawsze jak pamiętam nas nie uczyli .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 12:43
 "nędzny"...
2008-01-24, 12:11 - Oczko napisał/-a:

Podziwiam wyniki p. Piotra (chociaż miał też i wpadki) ale to co wygaduje na temat naszych sportowców to się nie mieści w normalnej głowie.
Raczej nie mieści się w głowie to co wypisuje ten "nędzny" "nędznik" za przeprozeniem, potrafi się zachwycać ( wołać nawet o pomoc Wielkiego kardiologa ) tym Polskim "nędznym", "chorym" sportem gier zespołowych, a o biegu we własnej miejscowości potrafi powiedzieć "NĘDZNY".
Resztę skomentujcie sami.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 12:47
 ...wyniki sportowe
2008-01-24, 12:03 - Admin napisał/-a:

No proszę, już są znane wyniki ME w Piłce Noznej. Prawdziwy kibic się odezwał, i teraz trzyma kciuki żebyśmy faktycznie pojechali do domu z kompletem przegranych meczy, i będzie można napisać A NIE MÓWIŁEM?

Daj sobie człowieku już spokój, na prawdę nikt nie ma ochoty czytać Twoich pesymizmów. Gry zespołowe nie są jak biegi, nie ma powtarzalności wyników, bo na wynik wpływa zbyt wiele cech - i dlatego są tak bardzo ciekawe. Ale jak już koniecznie prosisz o komentarz, to cóż - o ile wiem Twoje wyniki sportowe też nie były nieustającym pasmem zwycięstw, nie rozbijałeś swoich rywali na lewo i prawo na każdych zawodach. Przepraszam za prywatę, ale widzę, że inaczej nie zrozumiesz. Ciekawe, że nasi Vicemistrzowie muszą się wstydzić że przegrali w finale, a Ty jesteś dumny z tego, że byłeś drugi w Jarocinie za Lendą. Istna - i to w skrajnym wydaniu - filozofia Kalego.
Michał, moje wyniki sportowe jakie były takie były. Ja po ok 200 dni, z czego może ok. 80 nocy przebywam w turnusowej "robocie" kierownika poc. a Ci nasi "Mistrzowie" gier zespłowych to są po ok. 200 dni w roku ( nocy nie, bo śpią sobie "smacznie" ) na obozach sportowych. I co Ty tu Michał porównujesz wyniki.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 12:50
 Niemcy...
2008-01-24, 11:21 - jacek1976 napisał/-a:

tylko dzisiaj wieczorem może się okazać ,że ze strefy medalowej wypadną Niemcy- zeszłoroczni mistrzowie świata .więc Polska nie jest jakimś wyjątkjowym krajem.
Jeśli Ci uda sie mieć rację ( choć przeczuwam, że Niemcy sobie z tą presją - Szwedami poradzą ), to po chyba "morderczym", 1. bramkowym boju "polegną", bo to w końcu 4. krotni mistrzowie świata, a także olimpijscy i Europy. poprostu nie odpadna praktycznie po słabej grze.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 12:55
 
2008-01-24, 12:47 - Piotr 63 napisał/-a:

Michał, moje wyniki sportowe jakie były takie były. Ja po ok 200 dni, z czego może ok. 80 nocy przebywam w turnusowej "robocie" kierownika poc. a Ci nasi "Mistrzowie" gier zespłowych to są po ok. 200 dni w roku ( nocy nie, bo śpią sobie "smacznie" ) na obozach sportowych. I co Ty tu Michał porównujesz wyniki.
Tu się zgadzam w wymażonych warunkach nasi zawodnicy z gier drużynowych bardzo żadko osiągają wymażone wyniki , a gwiazdami są albo się robią właśnie takimi wymażonymi.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 12:56
 
2008-01-24, 12:50 - Piotr 63 napisał/-a:

Jeśli Ci uda sie mieć rację ( choć przeczuwam, że Niemcy sobie z tą presją - Szwedami poradzą ), to po chyba "morderczym", 1. bramkowym boju "polegną", bo to w końcu 4. krotni mistrzowie świata, a także olimpijscy i Europy. poprostu nie odpadna praktycznie po słabej grze.
tylko widzisz mi nie zależy na tym czy moje prognozy się sprawdzą .chodzi mi o to ,że taki jest sport wszyscy kiedyś przegrają .nawet spotka to kiedyś świetną Brazylię w siatkówce mężczyzn.to jest świetne forum można się dużo rzeczy dowiedzieć o bieganiu ale nie tylko .niepotrzebnie to schodzi na niski poziom wysyłania do specjalnych lekarzy , obrażania się nawzajem, wytykania błedów.Pański brat wyluzował i proponuję zrobić to samo.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-14
19:20

 2008-01-24, 13:01
 Piotrze
2008-01-24, 12:47 - Piotr 63 napisał/-a:

Michał, moje wyniki sportowe jakie były takie były. Ja po ok 200 dni, z czego może ok. 80 nocy przebywam w turnusowej "robocie" kierownika poc. a Ci nasi "Mistrzowie" gier zespłowych to są po ok. 200 dni w roku ( nocy nie, bo śpią sobie "smacznie" ) na obozach sportowych. I co Ty tu Michał porównujesz wyniki.
Piotrek - znam Twoje wyniki, oraz realia w jakich trenowałeś, 10 lat mieszkałem w Opolu, i wiele razy Cię miałem przyjemność widzieć i w pociągach, i w przychodni sportowej. I zawsze byłem pod wrażeniem. Po prostu nie psuj tego świetnego wizerunku który budowałeś przez wiele lat kilkoma nie przemyślanymi wypowiedziami na forum. Czasem warto ugryźć się w jezyk.

Myślisz, że nasi piłkarze ręczni mają mannę z nieba? W kraju nikt, totalnie nikt ze sponsorów nie jest zainteresowany ich grą, chcąc trenować muszą jeździć do niemiec. Nawet po sukcesie w ostatnich ME sytuacja szczypiornistów się nie zmieniła, wszyscy mają ich gdzieś, a bez pieniędzy nie da się trenować na światowym poziomie. Krajowa liga leży niedofinansowana. Nawet nazwę związku im kiedyś zabrano (PZPR... - Polski Związek Piłki Ręcznej)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Preze$
Michał

Ostatnio zalogowany
2010-08-01
16:30

 2008-01-24, 13:40
 
2008-01-24, 13:01 - Admin napisał/-a:

Piotrek - znam Twoje wyniki, oraz realia w jakich trenowałeś, 10 lat mieszkałem w Opolu, i wiele razy Cię miałem przyjemność widzieć i w pociągach, i w przychodni sportowej. I zawsze byłem pod wrażeniem. Po prostu nie psuj tego świetnego wizerunku który budowałeś przez wiele lat kilkoma nie przemyślanymi wypowiedziami na forum. Czasem warto ugryźć się w jezyk.

Myślisz, że nasi piłkarze ręczni mają mannę z nieba? W kraju nikt, totalnie nikt ze sponsorów nie jest zainteresowany ich grą, chcąc trenować muszą jeździć do niemiec. Nawet po sukcesie w ostatnich ME sytuacja szczypiornistów się nie zmieniła, wszyscy mają ich gdzieś, a bez pieniędzy nie da się trenować na światowym poziomie. Krajowa liga leży niedofinansowana. Nawet nazwę związku im kiedyś zabrano (PZPR... - Polski Związek Piłki Ręcznej)
Michał w 100% się z Tobą zgadzam.....to co pokazuje ten Pan poprzez te swoje niekulturalne wypowiedzi to poprostu nie jest na miejscu...!!Myśli że jakimś GWIAZDOREM jest...hehhe..;]..Niech się najpierw zastanowi a potem niech pisze..! Pozdro dla wszystkich normalnych

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-24, 14:49
 mistrz świata
2008-01-24, 11:12 - Piotr 63 napisał/-a:

W "nędznym" biegu ? , i Ty potrafisz tak powiedzieć o biegu w Waszym mieście, niech by to przeczytali organizatorzy. A napewno spróbuję im w lutym przybliżyć Twoje spostrzeżenia nt. tego bardzo dobrego w/g mnie biegu. A ja się nie chwalę z 2.krotnego podium w Waszym biegu z ostatnich lat po transformacji ( bo wtedy tam może nie była najlepsza obsada to fakt ) ale jeszcze z okresu kiedy to bieg w Jarocinie był takim można powiedzieć, sprawdzianem przed przełajowymi MP ) i dodam Ci tylko iż np. 2. miejsca za Wiesławem Lendą w 1996 r. nie muszę się wstydzić ai wtedy tacy zawodnicy startujący w jarocinie to była naprawdę dobra wizytówka biegu.
A co do mistrzów świata to coś w tym jest, tylko nasz sport gdy "fuksem" coś takiego osiągnie to potrafi za pół roku być już "niczym" albo nastym zespołem w Europie. Nie jest to do pomyśleia np. w Niemczech, Rosji, Brazyli, Agrentynie itp. i dlatego ja nie za bardzo kibicuję za przypadkowymi sukcesami w sporcie. Np. taki Federer to ale musi stać się "tragedia" aby gdzieś nie dotarł do półfinału albo finału i takich przykładów można mnożyć, tylko nie u nas. A przekonasz się o tym po czerwcowych ME piłkarzy. Udało się naszym zakwalifikować do turnieju finalowego ( z 16. drużynami ) po 70. latach, a na nich prawdopodobnie będzie "klapa" a w "chwilę" po nich wrócimy może i szybko do Polskiej "normalki" czyli do Europejskiego futbolowego "ogona". Nie jest to do pomyślenia np. w Niemczech ( oni od 70. lat są zawsze w Europejskiej czołówce ).
Czekam na ten Twój "psychonumer" ( śmiech...).
ponownie brawa dla mistrza świata w pesymistycznej ocenie świata.....która to już dyscyplina, w którek triumfujesz?
już nie mogłem doczekać się kolejnej analizy polskiego sportu....
trochę przykro, że już ujawniłeś wyniki mistrzostw europy w piłce nożnej....na szczęscie nie wszyscy Polacy czytają nasze forum...
ale co zrobisz jak nasz zespół zignoruje przepowiednie największego polskiego pesymisty i odważy się strzelać bramki a nawet wygrywać mecze...... na znak żałoby pójdziesz do Częstochowy na kolanach????

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-01-24, 15:40
 
2008-01-24, 12:43 - Piotr 63 napisał/-a:

Raczej nie mieści się w głowie to co wypisuje ten "nędzny" "nędznik" za przeprozeniem, potrafi się zachwycać ( wołać nawet o pomoc Wielkiego kardiologa ) tym Polskim "nędznym", "chorym" sportem gier zespołowych, a o biegu we własnej miejscowości potrafi powiedzieć "NĘDZNY".
Resztę skomentujcie sami.
Tyle razy zwracał Pan uwagę na słowa w cudzy słowiu w Pana wypowiedziach!Więc proszę przeczytać moją wypowiedź!Napisałem "nędznym"w odniesieniu do Pana startów zagranicznych jak i wielu prestiżowych imprezach, w których świetle bieg w Jarocinie nie ma za dużego prestiżu i wręcz wypada bledziutko(czyt.nędznie)!Co do mojego zdania na temat biegu to wprost przeciwnie bieg ten bardzo mi się podoba ze względu na formułę rozgrywania-podkreślałem to w wielu wątkach .Ale poziom organizacyjny,jak i pewne punkty w regulaminie(np.brak kategorii kobiet)nie są mocną stroną tego biegu .Dochodzi do tego jeszcze zeszłoroczna (nędzna)interpretacja regulaminu przez organizatorów(poszkodowany był m.in Norbert Smuda).Prosze się wziąć za trening,żeby w zdrowiu ukończyć bieg w Jarocinie;-)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2008-01-25, 12:05
 Niemcy...
2008-01-24, 11:21 - jacek1976 napisał/-a:

tylko dzisiaj wieczorem może się okazać ,że ze strefy medalowej wypadną Niemcy- zeszłoroczni mistrzowie świata .więc Polska nie jest jakimś wyjątkjowym krajem.
Kolego Jacku, na tym to polega. A podziw mam dla Ciebie iż chciałeś zdecydowałeś się zadebiutować tu na naszym "parkiecie" swoją tak "pokerową" zagrywką z tymi Niemcami. Ja Cię rozumiem uda się albo nie, ale wierz mi ja tu z tym Polskim "nadmuchanym", pewnym siebie, popartym jakim kolwiek brakiem pokory "walczę" już latami i "zęby na tym zjadłem", a jak widzisz efekt ciągle ten sam - ta pewność siebie tu kibicujących ciągle rośnie w zastraszającym tempie. A finał praktycznie zawsze był, jest i będzie taki sam - "płacz i zgrzytanie zębów", a w najlepszym wypadku - duży zawód.
A co do wspomnianych przez Ciebie Niemców to w tych ME piłkarzy ręcznych na placu boju pozostali Mistrzowie : Europy, świata i Olimpiady oraz medalisci Mistrz. świata. A Polacy ? no cóż ( Michał ma tu wiele racji z tym traktowaniem "szczypiorniaka" w Polsce - nawet nie pozwolono nigdy aby związek nazywał się PZPR, a szkoda, bo może wtedy podejście do niego, a i wyniki były by napewno lepsze ), ewidentnie widać iż poszli w ślady ( zadufaniem i to ich "zgubiło" ) tych naszych przypadkowych v-ce mistrzów w siatkówce, a szkoda bo ja naprawdę zawsze lubiałem i kibicowałem naszym piłkarzom ręcznym w przeciwieństwie do nie chołubionej przeze mnie siatkówki, bo ta z tymi "oszalałymi" ( ale tylko w kraju i za granicą tam gdzie "wietrzy" się sukces ) zaszła w swej pewności siebie i braku szacunku do rywali i pokory - zdecydowanie za daleko. Ale i ona powróci, myślę że już nie długo do swojego "szyku", czyli do Europejskiego średniactwa, choć czy już nawet ostatnio nie wróciła w swe wspomniane przeze mnie w poprzednim zdaniu - "pielesze" ?.
A na przykładzie tych Niemców to na tym polega sport utytułowany od "przypadkowego", regularny od jednorazowego itp.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2008-01-25, 12:17
 ...ten Pan
2008-01-24, 13:40 - Preze$ napisał/-a:

Michał w 100% się z Tobą zgadzam.....to co pokazuje ten Pan poprzez te swoje niekulturalne wypowiedzi to poprostu nie jest na miejscu...!!Myśli że jakimś GWIAZDOREM jest...hehhe..;]..Niech się najpierw zastanowi a potem niech pisze..! Pozdro dla wszystkich normalnych
Kolego "Prezesie" czyżby PZPS ? ...ten Pan ? to chyba jesteś Ty ( ja w "sylwetce" się nie ukrywam, piszę w dacie urodzenia i rocznik, podaję swoje dane os. i nie podpieram sie jakimiś fotogenicznymi znakami zapytania. Więc nie wtrącaj się tu do nas duskutujących ( chyba, że masz co do tematu jakieś swoje spostrzeżenia ). Pozdrawiam także i "nienormalnych" za przeproszeniem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-01-25, 12:20
 
2008-01-25, 12:05 - Piotr 63 napisał/-a:

Kolego Jacku, na tym to polega. A podziw mam dla Ciebie iż chciałeś zdecydowałeś się zadebiutować tu na naszym "parkiecie" swoją tak "pokerową" zagrywką z tymi Niemcami. Ja Cię rozumiem uda się albo nie, ale wierz mi ja tu z tym Polskim "nadmuchanym", pewnym siebie, popartym jakim kolwiek brakiem pokory "walczę" już latami i "zęby na tym zjadłem", a jak widzisz efekt ciągle ten sam - ta pewność siebie tu kibicujących ciągle rośnie w zastraszającym tempie. A finał praktycznie zawsze był, jest i będzie taki sam - "płacz i zgrzytanie zębów", a w najlepszym wypadku - duży zawód.
A co do wspomnianych przez Ciebie Niemców to w tych ME piłkarzy ręcznych na placu boju pozostali Mistrzowie : Europy, świata i Olimpiady oraz medalisci Mistrz. świata. A Polacy ? no cóż ( Michał ma tu wiele racji z tym traktowaniem "szczypiorniaka" w Polsce - nawet nie pozwolono nigdy aby związek nazywał się PZPR, a szkoda, bo może wtedy podejście do niego, a i wyniki były by napewno lepsze ), ewidentnie widać iż poszli w ślady ( zadufaniem i to ich "zgubiło" ) tych naszych przypadkowych v-ce mistrzów w siatkówce, a szkoda bo ja naprawdę zawsze lubiałem i kibicowałem naszym piłkarzom ręcznym w przeciwieństwie do nie chołubionej przeze mnie siatkówki, bo ta z tymi "oszalałymi" ( ale tylko w kraju i za granicą tam gdzie "wietrzy" się sukces ) zaszła w swej pewności siebie i braku szacunku do rywali i pokory - zdecydowanie za daleko. Ale i ona powróci, myślę że już nie długo do swojego "szyku", czyli do Europejskiego średniactwa, choć czy już nawet ostatnio nie wróciła w swe wspomniane przeze mnie w poprzednim zdaniu - "pielesze" ?.
A na przykładzie tych Niemców to na tym polega sport utytułowany od "przypadkowego", regularny od jednorazowego itp.
wynik Niemcy - Szwecja trafniej wytypowałeś Ty.chociaż ja pisałem ,że mogą odpaść mistrzowie świata.pokora jest ważna w sporcie ale pewność siebie i wiara w sukces to przecież nic złego.co do szczypiornistów w Polsce nie nają luksusów .dlatego tylko trzech kadrowiczów gra w polskich klubach.ja mieszkam 15 km od Lubina.w zeszłym roku Zagłębie zdobyło mistrzostwo Polski ale rozgrywki Ligi Mistrzów musieli już grać w Głogowie bo lubińska hala(raczej sala gimnastyczna) ledwo nadaje sie na rozgrywki ligowe.i wstyd było (również przepisy nie pozwalały ) gościć tam mistrzów z Niemiec, Hiszpanii czy Norwegii.kibiców siatkówki nie nazwał bym ,,oszalałymi'' .widzisz siatkarki i siatkarze często w wywiadach podkreślają ,że dużo im pomagają i są jak siódmy zawodnik.ja zawsze kibicuję polskim zespołom .mam nadzieję ,że na olimpiadę do Pekinu pojedzie liczna reprezentacja gier zespołowych( siatkarki, siatkarze, szczypiorniści i być może piłkarki ręczne).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-25, 12:33
 
2008-01-21, 23:13 - jarekurbi napisał/-a:

Zabrałem w tym wątku głos kilka razy.Zastanawiałem się kiedy odezwie się Pan Uciechowski.Na darmo było czekać Jego wypowiedzi dopóki-dopóty Złotko szło dobrze.Tak jak przeczuwałem,gdy przegrał odezwał się w końcu "znawca" -mistrz nad mistrzami!Napiszę tylko jedno h.. mnie strzela jak czytam Jego wypowiedzi!Każdy ma prawo do swojego zdania ,ale zastanó się Pan co piszesz!Marność nad marnościami i wszystko marność!
skoro każdy ma prwo do swojego zdania to o co chodzi? jeżeli p. Uciechowski gada głupoty to Twoja wypowiedź jest conajmniej poniżej wszelkich norm kultury osobistej, a tyle się mówi, ze biegacze to jedna rodzina, po byku ta rodzina w takim razie. Jest dobrze jak się ma takie samo zdanie a jak ktoś myśli inaczej zaczyna się jatka słowna i personalne ataki. I jeszcze się przy tym pisze "każdy ma prawo do swojego zdania" terefere ...PS wypowiedzi p. Uciechowskiego również od takowych norm odstają.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  6  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
pbest
00:50
Arti
00:46
wroner
00:03
szakaluch
23:46
Snake
23:42
conditor
23:34
benfika
23:13
macius73
22:44
vipsektor
22:37
marian
22:05
szymk
21:59
Grzegorz Kita
21:48
jakub738
21:24
42.195
21:10
zlyporucznik
21:02
crespo9077
20:55
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |