| | | |
|
| 2009-06-18, 06:37
2009-06-18, 06:26 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Witajcie wszyscy. Gaba, jak tam Twoja opalenizna pobiegowa?
Dziś zapowiada się słoneczny dzień. Ale za to już od jutra nasz kochany deszczyk. Tak przynamniej wieszczą zawodowi przepowiadacze pogody. Miłego dnia dla wszystkich. |
Dzień Dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Jerzy...
Właśnie mi płatami schodzi skóra z opalonego pysia:) Nie załamuje mnie ten fakt zupełnie.
Na marginesie...z Twojego kilkudniowego milczenia wnioskuję, że po doznaniach rudawskich - że je tak określę - przyjście do siebie zajęło Ci trochę czasu:)
Deszczyku jutro zdecydownie nie chcę, bo cały jutrzejszy dzień to jeżdżenie z dziećmi w strojach galowych (oczywiście busikami) do kolejnych instytucji oświatowych na zakończenie roku i odbiór świadectw i dyplomów:)
W tej sytuacji lepiej, żeby było sucho.
A w niedzielę jednak zawitamy do Bukowna:)
I fajnie:) Spotkamy się z Mirkiem i Grzesiem (Asmaenem) :)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 07:04
Witam wszystkich
U mnie niestety...niebo zasnute ciemnymi chmurami zwiastującymi deszcz...
Nie miałabym nic przeciwko, gdyby dzionek słoneczny był.
Takiego właśnie, pełnego słońca i uśmiechu wszystkim życzę:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 07:50
2009-06-18, 06:37 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień Dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Jerzy...
Właśnie mi płatami schodzi skóra z opalonego pysia:) Nie załamuje mnie ten fakt zupełnie.
Na marginesie...z Twojego kilkudniowego milczenia wnioskuję, że po doznaniach rudawskich - że je tak określę - przyjście do siebie zajęło Ci trochę czasu:)
Deszczyku jutro zdecydownie nie chcę, bo cały jutrzejszy dzień to jeżdżenie z dziećmi w strojach galowych (oczywiście busikami) do kolejnych instytucji oświatowych na zakończenie roku i odbiór świadectw i dyplomów:)
W tej sytuacji lepiej, żeby było sucho.
A w niedzielę jednak zawitamy do Bukowna:)
I fajnie:) Spotkamy się z Mirkiem i Grzesiem (Asmaenem) :)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
To niezupełnie tak, Gabrielo. Po biegu doszedłem do siebie bardzo szybko. Jeszcze w samochodzie Radka, dowiedziałem się, że zmarła siostra mojej żony. Zaabsorbowały mnie przygotowania do podróży i stąd moja ''oszczędna'' obecność na forum. Za parę godzin znów będę w Jurze, choć nie w takich okolicznościach jakie lubię. |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 08:37
2009-06-18, 07:50 - jerzymatuszewski napisał/-a:
To niezupełnie tak, Gabrielo. Po biegu doszedłem do siebie bardzo szybko. Jeszcze w samochodzie Radka, dowiedziałem się, że zmarła siostra mojej żony. Zaabsorbowały mnie przygotowania do podróży i stąd moja ''oszczędna'' obecność na forum. Za parę godzin znów będę w Jurze, choć nie w takich okolicznościach jakie lubię. |
Przepraszam Jerzy.
Nie wiedziałam, bo i skąd. |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 15:48
2009-06-16, 13:19 - Dalija napisał/-a:
ja to zdjęcie teraz zobaczyłam :)
a skad ono się wzieło?:P
to był powrót z konkursu tanecznego :D hehe |
Powyginana jesteś jakaś jak smark na wietrze.
To pewnie to chondromologacja RM. |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 16:10
Byłam dziś z moją Tungą u weterynarza (zaszczepić dziewczynkę).
Wróciłam dumna i blada, po tym jak usłyszałam, że dziewczynka ma przepiękną sylwetkę, która absolutnie nie wskazuje na jej wiek i dwanaście młodych w miocie, a oprócz tego piękną, zdrową, lsniącą sierść.
I jeszcze, żeby jej nie zapaść, bo byłoby szkoda, bo jest piękna, i rzadko spotyka się czteroletnie sznaucery o takiej zgrabnej, szczupłej sylwetce.
Hm...otaczają mnie piękne, szczupłe istoty.
Tylko ja mam z tym nieustający problem:))) |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 17:39 heh
2009-06-18, 16:10 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Byłam dziś z moją Tungą u weterynarza (zaszczepić dziewczynkę).
Wróciłam dumna i blada, po tym jak usłyszałam, że dziewczynka ma przepiękną sylwetkę, która absolutnie nie wskazuje na jej wiek i dwanaście młodych w miocie, a oprócz tego piękną, zdrową, lsniącą sierść.
I jeszcze, żeby jej nie zapaść, bo byłoby szkoda, bo jest piękna, i rzadko spotyka się czteroletnie sznaucery o takiej zgrabnej, szczupłej sylwetce.
Hm...otaczają mnie piękne, szczupłe istoty.
Tylko ja mam z tym nieustający problem:))) |
A ja ma kota, który ma podobną sylwetkę do mojej, heh, czyli dwa pulpety w jednym domu :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 18:50
2009-06-18, 15:48 - Kowal napisał/-a:
Powyginana jesteś jakaś jak smark na wietrze.
To pewnie to chondromologacja RM. |
hehe....
a ma ktoś znajomośc w szpitalu?
bo potzrebny mi szybko RM? |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 19:36
2009-06-18, 18:50 - Dalija napisał/-a:
hehe....
a ma ktoś znajomośc w szpitalu?
bo potzrebny mi szybko RM? |
zapisz się i czekaj, to tylko 2-3 miesiące i już będzie badanie :-D |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 19:57
2009-06-18, 19:36 - szpaq napisał/-a:
zapisz się i czekaj, to tylko 2-3 miesiące i już będzie badanie :-D |
ja chce jak najszybciej, nie chce czekac;/
bo dlugo... a mi zalezy zeby szybciej bylo |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 20:05
2009-06-18, 19:57 - Dalija napisał/-a:
ja chce jak najszybciej, nie chce czekac;/
bo dlugo... a mi zalezy zeby szybciej bylo |
hahaha....
zapewne innym nie zależy ;-)
przechodziłem przez to kilka miesięcy temu i jedyne co udało mi się osiągnąć to skrócić czas oczekiwania z 3 miesięcy do 5 tygodni, ale to kosztem dojazdu.
najszybciej MR robią w Suchej Beskidzkiej,
u nas nawet chcąc prywatnie zrobić trzeba 3-4 tygodni czekać |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 20:08
2009-06-18, 20:05 - szpaq napisał/-a:
hahaha....
zapewne innym nie zależy ;-)
przechodziłem przez to kilka miesięcy temu i jedyne co udało mi się osiągnąć to skrócić czas oczekiwania z 3 miesięcy do 5 tygodni, ale to kosztem dojazdu.
najszybciej MR robią w Suchej Beskidzkiej,
u nas nawet chcąc prywatnie zrobić trzeba 3-4 tygodni czekać |
a prywatnie jaki koszt ;/
qurcze :(
nie masz nikogo tam kto mnie wkreci? to tylko kolano |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 20:36
2009-06-18, 20:08 - Dalija napisał/-a:
a prywatnie jaki koszt ;/
qurcze :(
nie masz nikogo tam kto mnie wkreci? to tylko kolano |
to aż kolano, na kolano się najdłużej czeka ;)
prywatnie cena powala... 400-500zł za badanie
badanie trochę trwa, bo około 40minut,
stąd tak długi czas oczekiwania |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 21:26 Kolana
2009-06-18, 20:08 - Dalija napisał/-a:
a prywatnie jaki koszt ;/
qurcze :(
nie masz nikogo tam kto mnie wkreci? to tylko kolano |
Ja dzisiaj nieźle odczułam kolana. Nie wiem co się dzieje. Bolą mnie i kolana, ścięgna za kolanami i coś nad biodrem też. Ledwo zrobiłam dzisiaj 8 km. Odpocznę kilka dni od biegania i zobaczymy. Do lekarza to w ostateczności bo u lekarzy i w kolejkach na badania to można jeszcze wścieklizny dostać :( Dół |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 21:40
2009-06-18, 21:26 - agawa71 napisał/-a:
Ja dzisiaj nieźle odczułam kolana. Nie wiem co się dzieje. Bolą mnie i kolana, ścięgna za kolanami i coś nad biodrem też. Ledwo zrobiłam dzisiaj 8 km. Odpocznę kilka dni od biegania i zobaczymy. Do lekarza to w ostateczności bo u lekarzy i w kolejkach na badania to można jeszcze wścieklizny dostać :( Dół |
A nie myślałaś czasem o swoim pasie biodrowo-piszczelowym?
Ja się na to nie uskarżam na razie (i oby nigdy), ale Grzesiek Jarema cierpiał na to w zeszłym roku i pomogły mu systematyczne ćwiczenia zalecone przez fizjoterapeutę.
Napisz do niego po prostu. |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 22:01
2009-06-18, 20:08 - Dalija napisał/-a:
a prywatnie jaki koszt ;/
qurcze :(
nie masz nikogo tam kto mnie wkreci? to tylko kolano |
Z tego co wiem w Krakogrodzie można zrobić od ręki za jedyne 250-350zł. Ale dawno to było, jakieś 2 lata temu. Trza byłoby podzwonić. |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 22:04
Witam grupe RGO !!!
wg zalecen Gaby przenosimy sie tutaj, tak ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-18, 22:11 Polska Biega
|
| | | |
|
| 2009-06-19, 06:52
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dzisiaj 19 czerwca.
Rocznica urodzin Radoława Ertela - znanego RGO-wskiego leśnika, reportażysty, komika. Człowieka wielu talentów. Laureata branżowych mistrzostw w BnO oraz Biegu Piastów, posiadacza BMI, które predysponuje go do uczestnictwa w MPG w Trzemesznie. Kochającego męża swojej żony, wspaniałego kolegi - przyjaciela, człowieka obdarzonego licznymi talentami (w tym bardzo rozbudowanym talentem plastycznym (źródło: Krysia-żona)), oraz niezwykłym i rzadko spotykanym talentem wokalnym, szczególnie dobrze słyszalnym w duetach. Posiadacz pięknej, mądrej i wrażliwej żony, uroczego, mocno żwawego synka, suki Wiry - postrachu kępniańskich lasów, drewnianego domu i kilku jeszcze innych bezcennych przymiotów (hm...czy żona i syn to przymioty?). Posiadacza "ust, które leczą" (o szczegóły pytać Roberta).
O Radosławie Ertelu mogłabym napisać epopeję, ale tego nie zrobię, bo nie uchodzi:)
Zapamiętajcie to nazwisko.
O nim będzie jeszcze głośno. (A jeżeli nie o nim, to w jego towarzystwie.)
Dziś w Rudawie takie niebo, które nie może się - póki co - zdecydować, czy dziś będzie ładnie i sucho, czy też za chwilę siknie deszczem - zapewne dowiem się tego w miarę rozwoju dnia.
Ptysie moje Miętowe!!
Miłego dnia:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na ustach:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-19, 06:56
2009-06-18, 22:04 - mkmilosz napisał/-a:
Witam grupe RGO !!!
wg zalecen Gaby przenosimy sie tutaj, tak ? |
Witaj Miłosz:)
Czasem to głośno, czasem mniej, ale na ogół miło:) |
|