|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | | Multi-Forum | Pobiedziska - Półmaraton Jagiełły | | Wątek założył | doogi (2013-05-03) | | Ostatnio komentował | Przemysław_W (2013-07-29) | | Aktywnosc | Komentowano 48 razy, czytano 426 razy | | Lokalizacja | | | Podpięte zawody | Półmaraton Pobiedziska
| | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-07-12, 23:27
może w tym roku
| dwa lata temu zerwany mięsień (podawałem H2O), rok temu wakacje, w tym roku... kto wie, jak starczy numerów |
| | | | | |
|
2013-07-13, 19:36
jak ciepłe bułeczki
| Mam pakiet startowy!! AAAHHHHAAAAAAA |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-07-13, 23:13
| Zostało 10 wolnych numerów. |
| | | | | |
|
2013-07-14, 17:51
ocena biegu
Jako wieloletni uczestnik biegów długich,pragnę się podzielić przede wszystkim z organizatorami swoimi spostrzeżeniami dot. 24 Biegu Jagiełły.( to był mój pierwszy start)
Pozytywy :
- b.sprawne biuro zawodów,
- wymagająca, zróżnicowana, ciekawa krajobrazowo trasa,
- profesjonalnie oznakowana oraz zabezpieczona przez jednostki Policji, OSP oraz Pogotowie Ratunkowe,
- spikier zawodów (b.dobrze znany zawodnikom) ciekawie i z pełnym zaangażowaniem prowadził imprezę,
- wystarczająca ilość punktów odświeżania,
- sprawnie i fachowo działający punkt fizykoterapii dla zawodników,
- ładny medal,
Negatywy :
- b.skąpy pakiet startowy składający się z agrafek, numeru startowego i próbek jakiś kosmetyków (przy takiej wysokości opłaty startowej i randze biegu to jakiś żart),
- wyżywienie po biegu w postaci rozwodnionego, (skrupulatnie wydzielanego) żurku należy zdecydowanie należy określić jako porażkę organizatorów.
- na punktach odświeżania dostępna jedynie woda! (jak na bieg pólmaratoński to zdecydowanie za mało, chociaż podany zawodnikom na linii mety napój likopenowy (prawdopodobnie to właśnie ta niespodzianka z pakietu startowego) to strzał w 10 dla odnowy organizmu po wyczerpującym biegu,
- zimna woda! w kabinach prysznicowych w hali sportowej
nie wiem może i była dostępna wcześniej ciepła lub letnia ? (osobiście na mecie byłem stosunkowo wcześnie)
Niedociągnięcia się czasami zdarzają, lecz przedstawione moim zdaniem niedociągnięcia (jak i zapewne innych uczestników biegu)w imprezie o takiej tradycji oraz randze nie powinny wystąpić.
Bieg moim zdaniem b.udany głównie ze względu na trasę,z wymarzoną dziś pogodą do poprawiania rekordów życiowych ( osobiście udało mi się poprawić wynik w tegorocznych startach pólmaratońskich o 7 min. i 8 sek)
Do zobaczenia do za rok na 25 Jubileuszowym Biegu Jagiełły, natomiast organizatorów zachęcam do wyeliminowania w przyszłości wymienionych drobnych mankamentów, aczkolwiek istotnych i ważnych dla startujących w coraz większej liczbie zawodników.
pozdrawiam - runner 55
|
| | | | | |
|
2013-07-14, 18:19
2013-07-14, 17:51 - runner55 napisał/-a:
Jako wieloletni uczestnik biegów długich,pragnę się podzielić przede wszystkim z organizatorami swoimi spostrzeżeniami dot. 24 Biegu Jagiełły.( to był mój pierwszy start)
Pozytywy :
- b.sprawne biuro zawodów,
- wymagająca, zróżnicowana, ciekawa krajobrazowo trasa,
- profesjonalnie oznakowana oraz zabezpieczona przez jednostki Policji, OSP oraz Pogotowie Ratunkowe,
- spikier zawodów (b.dobrze znany zawodnikom) ciekawie i z pełnym zaangażowaniem prowadził imprezę,
- wystarczająca ilość punktów odświeżania,
- sprawnie i fachowo działający punkt fizykoterapii dla zawodników,
- ładny medal,
Negatywy :
- b.skąpy pakiet startowy składający się z agrafek, numeru startowego i próbek jakiś kosmetyków (przy takiej wysokości opłaty startowej i randze biegu to jakiś żart),
- wyżywienie po biegu w postaci rozwodnionego, (skrupulatnie wydzielanego) żurku należy zdecydowanie należy określić jako porażkę organizatorów.
- na punktach odświeżania dostępna jedynie woda! (jak na bieg pólmaratoński to zdecydowanie za mało, chociaż podany zawodnikom na linii mety napój likopenowy (prawdopodobnie to właśnie ta niespodzianka z pakietu startowego) to strzał w 10 dla odnowy organizmu po wyczerpującym biegu,
- zimna woda! w kabinach prysznicowych w hali sportowej
nie wiem może i była dostępna wcześniej ciepła lub letnia ? (osobiście na mecie byłem stosunkowo wcześnie)
Niedociągnięcia się czasami zdarzają, lecz przedstawione moim zdaniem niedociągnięcia (jak i zapewne innych uczestników biegu)w imprezie o takiej tradycji oraz randze nie powinny wystąpić.
Bieg moim zdaniem b.udany głównie ze względu na trasę,z wymarzoną dziś pogodą do poprawiania rekordów życiowych ( osobiście udało mi się poprawić wynik w tegorocznych startach pólmaratońskich o 7 min. i 8 sek)
Do zobaczenia do za rok na 25 Jubileuszowym Biegu Jagiełły, natomiast organizatorów zachęcam do wyeliminowania w przyszłości wymienionych drobnych mankamentów, aczkolwiek istotnych i ważnych dla startujących w coraz większej liczbie zawodników.
pozdrawiam - runner 55
|
| W sumie też byliśmy zdziwieni brakiem koszulek, w których biega już trochę osób w naszej miejscowości (dajemy początkującym, żeby trudniej było się im wycofać) :-), ale drogi Kolego- to zgodne z punktem X. Finansowanie i podpunktem 2 regulaminu, zatem nie można mieć żalu :-). Woda z prysznica- fakt... lodowata, ale to tylko pierwsze wrażenie jest złe, po chwili jest ok :-) i podobno zdrowo :-). Żurku nie jadłem, ponieważ kucharz chyba z sola przesadził. Trzymaj się i jak ktoś wymyślił na forum- luźna łydka :-). Zauważ te pół szklanki wody :-). |
| | | | | |
|
2013-07-14, 19:49
wyniki i certyfikaty oraz uwaga o zimnej wodzie
2013-07-14, 18:19 - tatamak napisał/-a:
W sumie też byliśmy zdziwieni brakiem koszulek, w których biega już trochę osób w naszej miejscowości (dajemy początkującym, żeby trudniej było się im wycofać) :-), ale drogi Kolego- to zgodne z punktem X. Finansowanie i podpunktem 2 regulaminu, zatem nie można mieć żalu :-). Woda z prysznica- fakt... lodowata, ale to tylko pierwsze wrażenie jest złe, po chwili jest ok :-) i podobno zdrowo :-). Żurku nie jadłem, ponieważ kucharz chyba z sola przesadził. Trzymaj się i jak ktoś wymyślił na forum- luźna łydka :-). Zauważ te pół szklanki wody :-). |
| LINK: http://www.online.datasport.pl/results913/ | Jeżeli się orientuję to w Pobiedziskach nie na wody z elektrociepłowni a podgrzewacze w szkołach tak są zaprojektowane aby była możliwość wykąpaniu się po godzinie lekcyjnej 20- 30 osób, a następne 20- 30 osób może wykąpać się po następnej godzinie.
W linku powyżej wyniki i możliwość wydrukowania dyplomu z wynikiem i zdjęciem z mety |
| | | | | |
|
2013-07-14, 19:58
Witam!
Rozumiem okrojony pakiet startowy!!!!Ale zimny prysznic na zakończeniu biegu to co innego. Gdzie szacunek dla zawodników którzy ukończyli bieg ? !Możliwość kąpieli to nie luksus!Każdy chciałby godnie wrócić do domu. Kąpiel w zimnej wodzie to nie najlepsza recenzja biegu!!!!Naprawdę to tyle kosztuje!!!!!!!!!Poza tym posiłek pozostaje do komentarza!!!
Wiadomo koszty ale czasami trzeba oszczędzać!!Poza tym OK! |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-07-14, 20:14
Straszyliście tymi górkami, a wcale nie było tak źle ;) Pobiegłem zachowawczo i trochę żałuję... ale za to mam doświadczenie na przyszły rok ;)
Chociaż wyobrażam sobie, że w upale podbiegi potrafią bardzo urosnąć ;)
Zimny prysznic, czy okrojony pakiet startowy - trudno. Za to przyjemny bieg, dobra obsługa na trasie, urocze, uśmiechnięte biegaczki i znakomity masaż po biegu - za rok na pewno wrócę ;) |
| | | | | |
|
2013-07-14, 21:30
bardzo fajny bieg,
jak dla mnie jedna z trudniejszych tras w wielkopolsce co nie oznacza ze mi się nie podoba.Lubie tu przyjeżdżać,bo blisko,bo trasa trudna,bo fajni ludzie,bo spotykam znajomych
Narzekaczom proponuje by sami coś zorganizowali,
dziękuje organizatorom,za rok znowu jestem
|
| | | | | |
|
2013-07-15, 00:11
Pakiet startowy
| Tak również uważam że to żart 50 zł za numer startowy agrafki i medal na mecie + zupka ( jadłem lepsze na imprezach biegowych za mniejsze wpisowe ale nie o to chodzi ). W porównaniu z Półmaratonem Pyry w Obornikach to ...... każdy niech sobie dopowie . Nie ma co tutaj komentować. Na takich biegach każdy zawodnik dostał reklamówkę chociażby z folderami promocyjnymi miasta Pobiedzisk. Okolica przepiekana , aby zachęcić do przyjazdu na wypoczynek. |
| | | | | |
|
2013-07-15, 00:18
| | | | | |
|
2013-07-15, 08:10
Starannie wybierać imprezy
| Myślę, że można by starannie wybierać imprezy i czytać dokładnie regulaminy, nie było by tulu rozczarowań. W tym samym dniu był kolejny już 32 bieg " O Złoty Kłos" w Kołaczkowie. Wpisowe 20 zł , posiłek duża porcja kiełbasy z herbatą i piwem z Fortuny w butelce, pamiątkowy numer startowy,wyniki z chipami, znaczek , ciepła woda pod natryskami, nagrody pieniężne generalnie i we wszystkich kategoriach wiekowych, nagrody losowane dla tych co nic nie wygrali. Na koniec podam ,że nawet osoby z Pobiedzisk biegały w naszym biegu a więc to daje do myślenia. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-07-15, 08:39
Pakiet startowy
| Nie chodzi o zwykłe narzekanie, ani o kolejną koszulkę tylko o zarabianie na biegaczach. Ja rozumiem, że koszty organizacji biegu muszą się zwrócić, ale płacić 50 złoty za medal i cieniutki żurek to przesada. Porównajcie chociażby, półmaraton w Murowanej Goślinie – podobna miejscowość, ilość biegaczy i oprawa, wpisowe 30 złotych i bardzo dobry posiłek dwudaniowy na mecie z kompotem i piwem. Oczywiście, koszulka także. Nie muszę mieć kolejnego gadżetu czy ciucha biegowego, ale chcę być traktowany uczciwie. Niech wpisowe będzie 20 i w regulaminie żadnych NIESPODZIANEK, to pretensji mieć nie będę. A tak coraz częściej pojawiają się biegi, na których ktoś chce zarobić korzystając z biegowej koniunktury. |
| | | | | |
|
2013-07-15, 09:58
2013-07-15, 08:39 - Fred napisał/-a:
Nie chodzi o zwykłe narzekanie, ani o kolejną koszulkę tylko o zarabianie na biegaczach. Ja rozumiem, że koszty organizacji biegu muszą się zwrócić, ale płacić 50 złoty za medal i cieniutki żurek to przesada. Porównajcie chociażby, półmaraton w Murowanej Goślinie – podobna miejscowość, ilość biegaczy i oprawa, wpisowe 30 złotych i bardzo dobry posiłek dwudaniowy na mecie z kompotem i piwem. Oczywiście, koszulka także. Nie muszę mieć kolejnego gadżetu czy ciucha biegowego, ale chcę być traktowany uczciwie. Niech wpisowe będzie 20 i w regulaminie żadnych NIESPODZIANEK, to pretensji mieć nie będę. A tak coraz częściej pojawiają się biegi, na których ktoś chce zarobić korzystając z biegowej koniunktury. |
| Też uważam, że przesada. Żurku nie powinno być, bo dokarmianie biegaczy na mecie powoduje, że tyją. |
| | | | | |
|
2013-07-15, 10:12
Wpisowe 20 zeta
2013-07-15, 08:39 - Fred napisał/-a:
Nie chodzi o zwykłe narzekanie, ani o kolejną koszulkę tylko o zarabianie na biegaczach. Ja rozumiem, że koszty organizacji biegu muszą się zwrócić, ale płacić 50 złoty za medal i cieniutki żurek to przesada. Porównajcie chociażby, półmaraton w Murowanej Goślinie – podobna miejscowość, ilość biegaczy i oprawa, wpisowe 30 złotych i bardzo dobry posiłek dwudaniowy na mecie z kompotem i piwem. Oczywiście, koszulka także. Nie muszę mieć kolejnego gadżetu czy ciucha biegowego, ale chcę być traktowany uczciwie. Niech wpisowe będzie 20 i w regulaminie żadnych NIESPODZIANEK, to pretensji mieć nie będę. A tak coraz częściej pojawiają się biegi, na których ktoś chce zarobić korzystając z biegowej koniunktury. |
Jak będzie wpisowe 20 zeta to inni będą mieć pretensje że przebiegli tak długi dystans i nie było posiłku po biegu, medali, koszulek itp..
Proponuje pobiegać na Zachodzie i porównać biegi. Szybko do nas wrócisz:) |
| | | | | |
|
2013-07-15, 11:13
2013-07-15, 10:12 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Jak będzie wpisowe 20 zeta to inni będą mieć pretensje że przebiegli tak długi dystans i nie było posiłku po biegu, medali, koszulek itp..
Proponuje pobiegać na Zachodzie i porównać biegi. Szybko do nas wrócisz:) |
| Większość z nas biega w naszym wschodnim kraju i lepiej porównać zawody w których się uczestniczyło....kiepski argument!! |
| | | | | |
|
2013-07-15, 11:23
nie bardzo rozumiem... opłata startowa była znana w momencie zapisywania się... więc, po co dyskusja po biegu na temat jej wysokości?
Jeśli opłata startowa w mojej opinii jest za wysoka - to nie zapisuję się na bieg.
Jest przecież tyle różnych biegów...
...oplaty coraz wyższe, ale nawet tam gdzie moim zdaniem za drogo, listy startowe zapełniają się bardzo szybko.
|
| | | | |
| | | | | |
|
2013-07-15, 12:01
| Jak po KAŻDYM biegu dyskusja na temat żarcia i wysokości opłat :). Faktem jest że opłata wysoka, brak pakietu(bo numerek i chip to nie pakiet a ja nawet próbek kremu nie dostałem) i podobno słabe jedzenie(nie wiem, nie jadłem) to jakieś argumenty ale każdy wiedział że nie będzie koszulek i ile płaci przed biegiem. Sam bieg jak co roku, średnia krajowa. Fajnie że tak często picie jest, kiedyś było tylko na nawrotce a potrafi tam być gorąco. Za rok na pewno pojadę na bieg " O Złoty Kłos" w Kołaczkowie jeśli będą się pokrywały w terminie bo nic specjalnego w Pobiedziskach nie ma. |
| | | | | |
|
2013-07-15, 16:28
| szału nie było, do zaliczenia i tyle w temacie :) |
| | | | | |
|
2013-07-15, 19:28
2013-07-15, 16:28 - Seba7765 napisał/-a:
szału nie było, do zaliczenia i tyle w temacie :) |
| Jak to nie było szału?Przecież nie został odwołany. |
|
|
|
| |
|
