|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Multi-Forum | MaratonyPolskie.PL TEAM | | Wątek założył | tdrapella (2013-01-10) | | Ostatnio komentował | miniaczek (2014-02-26) | | Aktywnosc | Komentowano 231 razy, czytano 555 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-01-20, 19:43
2013-01-20, 19:10 - renia_42195 napisał/-a:
Mnie się Twój pomysł podoba, ale chyba jestem w mniejszości :)
Też mi nie pod drodze biegi preferowane - życie :) Tak bywa :)
I może warto uelastycznić się trochę - dzięki temu więcej Temowiczów weźmie udział w zabawie, a oto przecież podobno chodzi w tym wszystkim :) O dobrą zabawę :)
Narzekanie na nas, że nie chcemy się bawić jest łatwo :) My chcemy się bawić, ale warto coś zmienić i nie w przyszłym roku tylko teraz - jest na to jeszcze czas :)
Pewnie za chwilę wylecę z Teamu za te poglądy ;) |
Wylatujesz z TEAM`u za te poglądy ;)
ŻARTOWAŁAM :)))))) |
| | | | | |
|
2013-01-20, 19:59
2013-01-20, 19:43 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Wylatujesz z TEAM`u za te poglądy ;)
ŻARTOWAŁAM :)))))) |
Ufff, dzięki, że nie wyleciałam :)))
Wiedziałam, że za to nie można wylecieć dlatego pozwoliłam sobie na tak śmiałą wypowiedź ;)
|
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-20, 20:00
2013-01-20, 17:44 - KKFM napisał/-a:
Nie chcę się zbyt mocno rozwodzić nad tematem więc krótko.
Formula 2012 wg mnie nie sprawdziła się do końca tak jakbyśmy tego chcieli. Dlaczego?
Uważam że rywalizacja bezpośrednia jest najlepsza. Ale jak już przyjęliście taką formułę to wg mnie Grand Prix było by najlepszym rozwiązaniem. Ma być 6 biegów /trzy w pierwszym półroczy i trzy w drugim/. Więc nie powinno być biegów preferowanych bo to jest narzucanie komuś,że tu czy ,tam musi wystartować, a nie ma na to ochoty. Z jednej strony nie ma walki bezpośredniej, ale z drugiej chcecie by był obowiązek startu, bo za taki trzeba uważać biegi preferowane.Dlaczego?
Inna sprawa to zgłaszanie biegów przed startem. Uważam że powinna być wolna ręka, a jedyny obowiązek Teamowicza to podanie swoich najlepszych czasów pierwszego i drugiego półrocza startów One powinny być zaliczane do mistrzostw.
Myślę że warto się pochylić nad tym dlaczego tak mało osób startuje w naszych mistrzostwach? Czy tylko dla tego że nie chcą czy może taka formula nie wszystkim odpowiada. Ja tylko przypomnę że na Tomka regulamin głosowało 25 osób, a w mistrzostwach wystartowało 9.Dlaczego?
Od razu uprzedzę oponentów,że nie piszę tylko dla tego,że nie wygrał mój regulamin, ale po to by uświadomić Wam że coś jest nie tak.Ma to być zabawa, ale też musi mieć jakiś sens, no chyba,że bawić się maja tylko nieliczni.
Czekam na zdanie w tym temacie też szefowej. |
Kaziu, zasadniczo się z Tobą zgadzam (co do formuły Mistrzostw, bo co do tego, że nie bierzemy w nich udziału, bo formuła nie taka, to już nie. Tu uważam, że rację ma Iza)).
Ale!
Pragnę zauważyć, że punkt 7. tegorocznego regulaminu Mistrzostw mówi o konieczności startu w JEDNYM ! biegu preferowanym. JEDNYM.
Za pozostałe można łapnąć punkty, ale gdyby wziąć pod uwagę Twoją propozycję, że na koniec "okresu rozliczeniowego" każdy podaje koordynatorowi swoje najlepsze czasy z maratonu, połówki i dychy, to samo ukończenie biegu preferowanego (na przykład z moimi żałosnymi czasami) nic startującemu z Mistrzostwach nie da, jeżeli nie będzie biegał przyzwoicie. Tak po prostu!
Gdyby uwzględnić moją propozycję dotyczącą tworzenia "preferowanych dyszek" w czasie trwania Mistrzostw, to myślę, że też nie powinno być z tym problemu.
A poza wszystkim innym, koordynator też człowiek i przecież (chociażby po sobie samym patrząc) zdaje sobie sprawę z tego, że nie zawsze na bieg preferowany jest po drodze. Myślę, że sprawa listu do koordynatora powinna rozwiązać. sprawę.
I jeszcze jedno.
Może niektórzy nie zauważyli faktu, ale w 2011 roku - wtedy, kiedy jeszcze ścigaliśmy się bezpośrednio, Mistrzem TEAM`u został Jurek Matuszewski.
W 2012 - w Mistrzostwach według aktualnej (wciąż jeszcze) formuły, też Jerzy został Mistrzem.
Po prostu uczciwie to sobie wybiegał i formuła mu nie przeszkodziła.
Pomijam wyniki wśród pań, bo tu rzeczywiście się podziałooo:)
I jeszcze jedno.
Jeżeli uważam, że Twoja propozycja mam sens (a uważam, że ma go bardzo dużo), to absolutnie niezbędne jest to, by startujący SAMI przesyłali koordynatorowi swoje wyniki.
No bo jeżeli komuś nie będzie się chciało nawet tych nieszczęsnych wyników przesłać, to jest to jasna informacja i dla koordynatora i dla reszty konkurentów, że dany TEAM`owicz Mistrzostwami nie jest zainteresowany.
Tak to widzę. |
| | | | | |
|
2013-01-20, 22:01
2013-01-20, 20:00 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Kaziu, zasadniczo się z Tobą zgadzam (co do formuły Mistrzostw, bo co do tego, że nie bierzemy w nich udziału, bo formuła nie taka, to już nie. Tu uważam, że rację ma Iza)).
Ale!
Pragnę zauważyć, że punkt 7. tegorocznego regulaminu Mistrzostw mówi o konieczności startu w JEDNYM ! biegu preferowanym. JEDNYM.
Za pozostałe można łapnąć punkty, ale gdyby wziąć pod uwagę Twoją propozycję, że na koniec "okresu rozliczeniowego" każdy podaje koordynatorowi swoje najlepsze czasy z maratonu, połówki i dychy, to samo ukończenie biegu preferowanego (na przykład z moimi żałosnymi czasami) nic startującemu z Mistrzostwach nie da, jeżeli nie będzie biegał przyzwoicie. Tak po prostu!
Gdyby uwzględnić moją propozycję dotyczącą tworzenia "preferowanych dyszek" w czasie trwania Mistrzostw, to myślę, że też nie powinno być z tym problemu.
A poza wszystkim innym, koordynator też człowiek i przecież (chociażby po sobie samym patrząc) zdaje sobie sprawę z tego, że nie zawsze na bieg preferowany jest po drodze. Myślę, że sprawa listu do koordynatora powinna rozwiązać. sprawę.
I jeszcze jedno.
Może niektórzy nie zauważyli faktu, ale w 2011 roku - wtedy, kiedy jeszcze ścigaliśmy się bezpośrednio, Mistrzem TEAM`u został Jurek Matuszewski.
W 2012 - w Mistrzostwach według aktualnej (wciąż jeszcze) formuły, też Jerzy został Mistrzem.
Po prostu uczciwie to sobie wybiegał i formuła mu nie przeszkodziła.
Pomijam wyniki wśród pań, bo tu rzeczywiście się podziałooo:)
I jeszcze jedno.
Jeżeli uważam, że Twoja propozycja mam sens (a uważam, że ma go bardzo dużo), to absolutnie niezbędne jest to, by startujący SAMI przesyłali koordynatorowi swoje wyniki.
No bo jeżeli komuś nie będzie się chciało nawet tych nieszczęsnych wyników przesłać, to jest to jasna informacja i dla koordynatora i dla reszty konkurentów, że dany TEAM`owicz Mistrzostwami nie jest zainteresowany.
Tak to widzę. |
| W tym roku nie będę bronił tytułu. Niestety żaden z biegów preferowanych nie znalazł się w moim kalendarzu startów:-( |
| | | | | |
|
2013-01-20, 22:30
Chyba wypada bym zabrał głos w dyskusji. Przede wszystkim jestem za taką formułą w której będzie brało udział jak najwięcej osób. Przed rozpoczęciem mistrzostw w tym roku zaproponowałem zwiększenie ilości biegów preferowanych, właśnie po to by nie było problemu, żeby każdy kto choć trochę chce mógł wystartować. No ale pytałem o jakie biegi powiększyć i odpowiedzi były bardzo nieliczne więc nie chciałem nic narzucać i zostawiłem tak jak było. Myślę, ze propozycja Gaby jest słuszna, a nawet rozszerzyłbym to o dowolny bieg gdzie będzie nas odpowiednia ilość. Bo przecież tu chodzi o integrację, byśmy się poznawali i spotykali. Więc czemu nie miałby być to bieg typu bieg Katorżnika, czy podziemny w Bochni skoro tam będziemy jako TEAM. Tylko trzeba ustalić tą graniczną liczbę osób. Nie wiem, np 8 osób? (taka moja propozycja, ale może uważacie to za za dużo?)
Ale myślę też że wymóg spotkania się choć raz jest słuszny, choćby z tego powodu, że w przypadku rywalizacji bezpośredniej chcąc nie chcąc i tak trzeba na ten jeden bieg przyjechać. Ułatwienie jest takie, że tu można sobie wybrać jeden z wielu.
Wymóg zgłoszenia biegu przed jego odbyciem jest właśnie po to, żeby wprowadzić choć element rywalizacji, a nie przypadkowości. Podjąłem walkę, więc walczę do końca, choćby z samym sobą. Tak miałem w półmaratonie w Geteborgu. Od rozgrzewki wiedziałem, że to nie mój dzień, ale skoro zgłosiłem go do mistrzostw to walczyłem do końca. Efekt? Życiówki nie było, ale za to najwyższy średni puls z wszystkich dotychczasowych półmaratonów, więc widać, że walczyłem, choć może nawet to jest trudniejsze, gdy nie masz nikogo dookoła z kim się naprawdę ścigasz.
Jak zdecydujemy się na podawanie poprostu najlepszych wyników to rywalizacji prawie nie będzie, a tak to na bieżąco można śledzić jak sobie radzą inni.
Ale, nie mam zamiaru się upierać. Byle tylko więcej osób chciało się bawić i brać udział. Ja będę starał się brać udział w każdej formule jaka będzie przyjęta |
| | | | | |
|
2013-01-21, 11:12
Nie chce mi się jeszcze raz wszystkiego pisać. Przeczytajcie uważnie to co napisałem, możecie zerknąć w regulamin jaki ja pisałem. Wnioski pozostawiam Wam.
I tak się spotykamy na biegach. Jak były mistrzostwa bezpośredniej walki to wydaje mi się że było nas więcej. A i chyba sporo ludzi odeszło z Teamu, dlaczego?
Podejrzewam że podając gdzie się będzie startować zwalnia się samego siebie z obowiązku przesłania wyników do koordynatora. Wydaje mi się że niektórzy wolą jak ktoś inny odwali za nich robotę.
I jeszcze jedno jest w Teamie,jak się nie mylę 99 osób, a ile osób bierze udział w dyskusji?? Przecież z tego widać że większość i to duża ma to gdzieś ....Nie wierzą że nigdzie nie startują, chociaż by raz w roku. Dlatego formuła Grand Prix nie wyklucza nikogo, choćby tylko raz wystartował. |
| | | | | |
|
2013-01-21, 11:20
2013-01-21, 11:12 - KKFM napisał/-a:
Nie chce mi się jeszcze raz wszystkiego pisać. Przeczytajcie uważnie to co napisałem, możecie zerknąć w regulamin jaki ja pisałem. Wnioski pozostawiam Wam.
I tak się spotykamy na biegach. Jak były mistrzostwa bezpośredniej walki to wydaje mi się że było nas więcej. A i chyba sporo ludzi odeszło z Teamu, dlaczego?
Podejrzewam że podając gdzie się będzie startować zwalnia się samego siebie z obowiązku przesłania wyników do koordynatora. Wydaje mi się że niektórzy wolą jak ktoś inny odwali za nich robotę.
I jeszcze jedno jest w Teamie,jak się nie mylę 99 osób, a ile osób bierze udział w dyskusji?? Przecież z tego widać że większość i to duża ma to gdzieś ....Nie wierzą że nigdzie nie startują, chociaż by raz w roku. Dlatego formuła Grand Prix nie wyklucza nikogo, choćby tylko raz wystartował. |
W ostatnim zdaniu masz, Kaziu, niewątpliwie rację.
A czemu sporo ludzi odeszło z TEAM`u?
Bo odeszło - i to jest fakt.
Czasem sama zastanawiam się, czy to w ogóle ma sens.
Ale kiedy spotykamy się w Bochni, Rudawie, Poznaniu, Toruniu, i.t.d., to te moje wątpliwości klęsną.
My wciąż CHCEMY się ze sobą spotykać i wciąż to robimy. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-21, 11:40
Szkoda, ze cała ta rozmowa nie została zainicjowana w połowie listopada, wtedy kiedy było sporo czasu na poprawki. Ja jestem i chyba pozostanę zwolenniczką Tomka propozycji co wcale nie znaczy, że nie jestem za zmianami. Obojętnie jaki regulamin nie zostanie przyjęty i tak nie wszystkim będzie się podobał.
PS. Policzyłam dla własnej ciekawosci ile koleżanek spokojnie mogłoby mnie wyprzedzić na naszych teamowych mistrzostwach i wyszło mi, że co najmniej sześć. I jak to się ma do mojego trzeciego miejsca na pudle?
Nie wiem też czy wszystie nieobecne osoby zniknęły na własną prośbę, nie weryfikując swojej osoby, ale na pewno była to spora grupa. Jesli sami zainteresowani mieli w nosie team, to nawet najlepszy regulamin mistrzostw tego nie zmieni. I tyle.
A tak na marginesie, całkiem niegłupi regulamin ma Pogoria. I może warto byłoby trochę od nich ściągnąć? |
| | | | | |
|
2013-01-21, 11:47
2013-01-21, 11:40 - Truskawa napisał/-a:
Szkoda, ze cała ta rozmowa nie została zainicjowana w połowie listopada, wtedy kiedy było sporo czasu na poprawki. Ja jestem i chyba pozostanę zwolenniczką Tomka propozycji co wcale nie znaczy, że nie jestem za zmianami. Obojętnie jaki regulamin nie zostanie przyjęty i tak nie wszystkim będzie się podobał.
PS. Policzyłam dla własnej ciekawosci ile koleżanek spokojnie mogłoby mnie wyprzedzić na naszych teamowych mistrzostwach i wyszło mi, że co najmniej sześć. I jak to się ma do mojego trzeciego miejsca na pudle?
Nie wiem też czy wszystie nieobecne osoby zniknęły na własną prośbę, nie weryfikując swojej osoby, ale na pewno była to spora grupa. Jesli sami zainteresowani mieli w nosie team, to nawet najlepszy regulamin mistrzostw tego nie zmieni. I tyle.
A tak na marginesie, całkiem niegłupi regulamin ma Pogoria. I może warto byłoby trochę od nich ściągnąć? |
Zapoznam się.
Co do znikających to masz rację.
Nikt z TEAM`u nie został usunięty.
Zniknęły te osoby, które nie chciały już w nim być (nie chciało im się zweryfikować). |
| | | | | |
|
2013-01-21, 11:57
2013-01-21, 11:47 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Zapoznam się.
Co do znikających to masz rację.
Nikt z TEAM`u nie został usunięty.
Zniknęły te osoby, które nie chciały już w nim być (nie chciało im się zweryfikować). |
Bardzo Was przepraszam, że się wtracam ze swą opinią. Nie byłem i nie jestem członkiem TEAM"u. Niemniej mimowolnie jakoś świadkiem byłem tu na forum, gdy swego czasu odbywała się tutaj owa weryfikacja. Oczywiscie - podkreślam nie moją sprawą to było, i nigdym się nie wypowiadał, ani ocen nie dawał. Ale właśnie jako osoba przygladająca się z boku, przyznam że, czułem pewien absmak, z powodu formy jaką ta weryfikacja (i dyskusja wokół niej) przybrała.
Może tu też gdzieś leży przyczyna, pewnego zmęczenia...? |
| | | | | |
|
2013-01-21, 12:35
2013-01-13, 10:03 - Truskawa napisał/-a:
Wygląda na to, że nawet jeśli nie chce mi się jechać do Krakowa to będę musiała. Przecież ktoś będzie musiał za Was trzymać kciuki i drzeć pysk przed metą. Oczywiście nie robię sobie złudzeń, że w darciu twarzy dorównam Gabie. Nie ten głos i nie ten temperament ale też potrafię. Może choć trochę pomogę Wam w wysiłku. :) |
Darcie paszczy na trasie i dopingowanie naszym to jest coś czego doświadczyłem wraz z Jagódką w zeszłym roku w Poznaniu na maratonie. Wrażenia z trasy jako kibic są takie, że człowiek przeżywa to podobnie jak sam udział w zawodach, tylko zamiast zmęczonych nóg ma zdarte gardło ;)
Powodzenia życzę w krakowskim kibicowaniu :-) |
| | | | | |
|
2013-01-21, 12:42
Co do formy regulaminu to moje zdanie jest takie, że zawsze nie będzie komuś pasowało to czy tamto.
Mi choć chciałem startować w zeszłym roku w mistrzostwach niestety nie pasowało, bo niestety nie biegłem żadnego maratonu na wiosnę, a w myśl regulaminu powinienem.
Dodam tylko, że w 2011 w bezpośredniej rywalizacji Jesiennych Mistrzostwa MaratonyPolskie.PL TEAM w maratonie udało mi się stanąć na pudle i było to bardzo miłe zwłaszcza, że dekoracja odbywała się na scenie głównej PM. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-21, 13:22
2013-01-21, 12:42 - Kocjur napisał/-a:
Co do formy regulaminu to moje zdanie jest takie, że zawsze nie będzie komuś pasowało to czy tamto.
Mi choć chciałem startować w zeszłym roku w mistrzostwach niestety nie pasowało, bo niestety nie biegłem żadnego maratonu na wiosnę, a w myśl regulaminu powinienem.
Dodam tylko, że w 2011 w bezpośredniej rywalizacji Jesiennych Mistrzostwa MaratonyPolskie.PL TEAM w maratonie udało mi się stanąć na pudle i było to bardzo miłe zwłaszcza, że dekoracja odbywała się na scenie głównej PM. |
Chciałam, by w zeszłym roku dekoracja Mistrzostw TEŻ była na scenie głównej PM. Niestety nie było to już możliwe:(
Jak wiesz, sporo się na PM zmieniło. |
| | | | | |
|
2013-01-21, 15:23
2013-01-21, 13:22 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Chciałam, by w zeszłym roku dekoracja Mistrzostw TEŻ była na scenie głównej PM. Niestety nie było to już możliwe:(
Jak wiesz, sporo się na PM zmieniło. |
| Właśnie z powodu zmian wszelakich dokonanych w Poznaniu trochę obawaiam się tam jechać. Choć z drugiej strony nie wyobrażam sobie żeby nie biegać w Poznaniu jeśli będę mogła. No i takie to wszystko pokręcone. Jakoś żal mi Malty. No i na start miałam zawsze blisko. :) |
| | | | | |
|
2013-01-21, 15:57
2013-01-21, 11:47 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Zapoznam się.
Co do znikających to masz rację.
Nikt z TEAM`u nie został usunięty.
Zniknęły te osoby, które nie chciały już w nim być (nie chciało im się zweryfikować). |
| Mam takie pytanie na temat weryfikacji. Czy w tym roku też mamy się zweryfikować, bo coś mi się pałęta po głowie, że to miało być co roku? Ale może to tylko jakaś zaplątana myśl? |
| | | | | |
|
2013-01-21, 17:17
2013-01-21, 15:57 - PiterSport napisał/-a:
Mam takie pytanie na temat weryfikacji. Czy w tym roku też mamy się zweryfikować, bo coś mi się pałęta po głowie, że to miało być co roku? Ale może to tylko jakaś zaplątana myśl? |
| Nie che mi się szukać na forum, ale może coś takiego było. W każdym razie trzeba by coś zrobić, aby nasz TEAM nie kurczył się tak bardzo, mieliśmy być rozpoznawalni, więc? ... |
| | | | | |
|
2013-01-21, 21:13
2013-01-21, 17:17 - ksero vel. NAMORDNICZEK napisał/-a:
Nie che mi się szukać na forum, ale może coś takiego było. W każdym razie trzeba by coś zrobić, aby nasz TEAM nie kurczył się tak bardzo, mieliśmy być rozpoznawalni, więc? ... |
Jak jest zimno, a zime mamy, to sie kurczy, tak juz jest to fizjologia ;-)
A co do regulaminu, zgadzam sie z wieloma Waszymi uwagami, zainicjujmy ta dyskusje wczesna jesienia, bo teraz zmiany bylyby nie na miejscu-nie zmienia sie zasad w czasie gry.
Zgadzam sie tez z tym ze nalezy pomyslec nad wieksza widocznoscia teamu, moze przymus startu w strojach klubowych, moze wspolne rozrabianie przed biegiem? |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-21, 21:38
2013-01-21, 15:23 - Truskawa napisał/-a:
Właśnie z powodu zmian wszelakich dokonanych w Poznaniu trochę obawaiam się tam jechać. Choć z drugiej strony nie wyobrażam sobie żeby nie biegać w Poznaniu jeśli będę mogła. No i takie to wszystko pokręcone. Jakoś żal mi Malty. No i na start miałam zawsze blisko. :) |
| | | | | |
|
2013-01-21, 22:10
2013-01-21, 21:38 - miniaczek napisał/-a:
my też mieliśmy blisko:( |
| Ja z Krańcowej pomykałam. :D |
| | | | | |
|
2013-01-21, 22:49
2013-01-21, 22:10 - Truskawa napisał/-a:
Ja z Krańcowej pomykałam. :D |
a ja nie pamiętam, ale chyba z Mińskiej??:)
to nie jest blisko siebie??:) |
|
|
|
| |
|
