| | | |
|
| 2012-07-29, 10:49 I Powiatowy Maraton Górski - Mieroszów, 29.9.2012
Wreszcie się coś ruszyło... ;) |
|
| | | |
|
| 2012-07-29, 23:21 Ruszyło się!
2012-07-29, 10:49 - szlaku13 napisał/-a:
Wreszcie się coś ruszyło... ;) |
Cały czas Arturze ruszało się tylko akurat części organizacyjnej nie było widać. Ale nareszcie można było opublikować kilkumiesięczne "wypociny". A już i trasa się klaruje powoli. Część nawet została "przetruchtana". |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-07-29, 23:45
2012-07-29, 23:21 - Słoma napisał/-a:
Cały czas Arturze ruszało się tylko akurat części organizacyjnej nie było widać. Ale nareszcie można było opublikować kilkumiesięczne "wypociny". A już i trasa się klaruje powoli. Część nawet została "przetruchtana". |
No to dawać tą trasę, bo też mam ochotę trochę przetruchtać... ;) |
|
| | | |
|
| 2012-07-30, 11:04
2012-07-29, 23:45 - szlaku13 napisał/-a:
No to dawać tą trasę, bo też mam ochotę trochę przetruchtać... ;) |
dawaj dawaj!!!!!!!!!!!!!!!!1 |
|
| | | |
|
| 2012-07-30, 17:08
2012-07-30, 11:04 - roberto.cz napisał/-a:
dawaj dawaj!!!!!!!!!!!!!!!!1 |
We wtorek będziemy sprawdzać połączenie niebieskiego szlaku ze Spicaka przez Głuszycę do Łomnicy to myślę że opublikuję już połowę trast "Spicak-Głuszyca-Łomnica-Andrzejówka". Będzie ostro. Ale jeszcze chwilę cierpliwości. |
|
| | | |
|
| 2012-07-30, 22:53 Zdjęcia z trasy
LINK: http://www.facebook.com/ZieloneSudety | Opublikowałem kilka zdjęć z trasy maratonu na FB. Już niedługo będzie opublikowana część trasy i profil. Narazie musi wystarczyć foto. www.facebook.com/ZieloneSudety.
ps. Po dwóch dniach promocji imprezy już 30 zgłoszonych zawodników!!! Przekroczymy 150 zgłoszen to formularz zgłoszeniowy zostanie zamknięty. |
|
| | | |
|
| 2012-07-31, 09:02
Bardzo fajna inicjatywa, trzymam kciuki za organizację a sam oczywiście zapisuję się. Początek jesieni w tych okolicach musi być przepiękny :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-07-31, 12:05
2012-07-30, 17:08 - Słoma napisał/-a:
We wtorek będziemy sprawdzać połączenie niebieskiego szlaku ze Spicaka przez Głuszycę do Łomnicy to myślę że opublikuję już połowę trast "Spicak-Głuszyca-Łomnica-Andrzejówka". Będzie ostro. Ale jeszcze chwilę cierpliwości. |
|
| | | |
|
| 2012-07-31, 12:06
2012-07-30, 22:53 - Słoma napisał/-a:
Opublikowałem kilka zdjęć z trasy maratonu na FB. Już niedługo będzie opublikowana część trasy i profil. Narazie musi wystarczyć foto. www.facebook.com/ZieloneSudety.
ps. Po dwóch dniach promocji imprezy już 30 zgłoszonych zawodników!!! Przekroczymy 150 zgłoszen to formularz zgłoszeniowy zostanie zamknięty. |
Brawa za inicjatywę i chęci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
| | | |
|
| 2012-08-01, 02:32 Nieoficjalny fragment trasy.
LINK: http://www.geocontext.org/publ/2010/04/profiler/en/?topo_ha=20120840970135 | I tak jak obiecałem pierwszy nieoficjalny fragment trasy wraz z profilem wysokości od Ruprechtickiego Spicaka przez Głuszycę, Łomnicę do Andrzejówki. W sobotę kolejne przebieżki pozostałymi fragmentami trasy od strony Mieroszowa i wtedy okaże się czy to co widać pozostanie w 100% czy trzeba będzie jakieś korekty odległości wprowadzić.
http://www.geocontext.org/publ/2010/04/profiler/en/?topo_ha=20120840970135 |
|
| | | |
|
| 2012-08-01, 13:46
2012-08-01, 02:32 - Słoma napisał/-a:
I tak jak obiecałem pierwszy nieoficjalny fragment trasy wraz z profilem wysokości od Ruprechtickiego Spicaka przez Głuszycę, Łomnicę do Andrzejówki. W sobotę kolejne przebieżki pozostałymi fragmentami trasy od strony Mieroszowa i wtedy okaże się czy to co widać pozostanie w 100% czy trzeba będzie jakieś korekty odległości wprowadzić.
http://www.geocontext.org/publ/2010/04/profiler/en/?topo_ha=20120840970135 |
Będzie jazda...trzeba będzie dobrze odpocząć po Maratonie Wrocław hihihi |
|
| | | |
|
| 2012-08-01, 14:10
2012-08-01, 13:46 - roberto.cz napisał/-a:
Będzie jazda...trzeba będzie dobrze odpocząć po Maratonie Wrocław hihihi |
Jazda będzie niemała, bo tu jeszcze brakuje przeprawy z Mieroszowa na Ruprechticky Sp. (ok. 500 m przewyższenia na plus) i na koniec... z Andrzejówy przez szczyciki z Włostową, a potem jeszcze z Sokołowska trzeba się wzbić niemało do góry w obrębie Garbatki, by zjechać do Mieroszowa... Będzie syto... ;))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-01, 18:20
2012-08-01, 14:10 - szlaku13 napisał/-a:
Jazda będzie niemała, bo tu jeszcze brakuje przeprawy z Mieroszowa na Ruprechticky Sp. (ok. 500 m przewyższenia na plus) i na koniec... z Andrzejówy przez szczyciki z Włostową, a potem jeszcze z Sokołowska trzeba się wzbić niemało do góry w obrębie Garbatki, by zjechać do Mieroszowa... Będzie syto... ;))) |
Aż żal, że taki malutki limit uczestników, i się raczej nie da załapać - będę akurat świeżo po maratonie wrocławskim (gdzie mam zamiar zrobić mocną życiówkę), więc pewno nie zdążę się zregenerować na porządne górskie bieganie... Nie chcę się zapisywać i trzymać zablokowane miejsce jeśli nie będę w stanie pobiec - choć kusi, choćby "turystycznie" przeczłapać dystans.
Nie byłem w tych rejonach już ze 20 lat, mimo że mam blisko, znam jedynie miejscowości z przejazdów samochodem - okolica jest rzeczywiście urocza. |
|
| | | |
|
| 2012-08-04, 11:08
Po wstępnym opisie obawiałem się, że za Śpiczakiem i Sirokym będzie zbieg do Radosnej/Łomnicy i sam asfalt do Głuszycy, ale widzę, że jest dobrze :)
Może na Andrzejówce dołożyć Waligórę ? ( troszkę żal ją ominąć; było nie było najwyższy punkt i piękny widok spod szczytu na południowym trawersiku ) |
|
| | | |
|
| 2012-08-04, 15:53
2012-08-04, 11:08 - Filip.Sz napisał/-a:
Po wstępnym opisie obawiałem się, że za Śpiczakiem i Sirokym będzie zbieg do Radosnej/Łomnicy i sam asfalt do Głuszycy, ale widzę, że jest dobrze :)
Może na Andrzejówce dołożyć Waligórę ? ( troszkę żal ją ominąć; było nie było najwyższy punkt i piękny widok spod szczytu na południowym trawersiku ) |
Jakby tak zrobić wszystko co fajne to wyszłoby i z 50 km... Byłem dziś z chłopakami na przetarciu brakujących fragmentów trasy i... syto! ;) Najfajniejsze widoczki to z Ruprechtickeho Spicaka... A Waligóra będzie pominięty. Niemniej jednak trasa daje radę, jest gdzie się zmęczyć, a widoczków również nie brakuje... Nie będę na razie więcej pisał o trasie, bo nie jestem upowazniony do podawania szczegółów zanim nie zrobią tego Orgowie... ;))) Palnąłbym jeszcze coś nie tak, a potem wszyscy zapamiętają, że to "szlaku" namieszał... ;))) Z mojej strony napiszę jedynie, że trasa jest i ładna i wymagająca zarazem... Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2012-08-04, 21:42
"Jakby tak zrobić wszystko co fajne to wyszłoby i z 50 km"
A co złego jest w 50-tce ? Powiedziełbym, że podoba mi się nawet bardziej niż 42 :) Ja rozumiem - maraton, ale czemu nie ma być ( jeśli jeszcze nie ultra ) to np. supermaraton. :)
Brzmi fajnie, wyróżnia się. Tak na serio to myślę, że robiąc nową imprezę warto naznaczyć ją czymś wyjątkowym odróżniającym od innych, coraz liczniejszych biegów. Tu np. zapowiadają się poważne przewyższenia ( na gorąco wyszło mi pod 2000m ) MGS "zarezerwował" już "najtrudniejszy maraton górski"; można pomyśleć np. o maratonie o najw. przewyższeniu. Tak a propos jest u nas jakiś bieg na dystansie maratońskim, w którym przewyższenie pozytywne przekracza 2000m ? |
|
| | | |
|
| 2012-08-04, 22:01
2012-08-04, 21:42 - Filip.Sz napisał/-a:
"Jakby tak zrobić wszystko co fajne to wyszłoby i z 50 km"
A co złego jest w 50-tce ? Powiedziełbym, że podoba mi się nawet bardziej niż 42 :) Ja rozumiem - maraton, ale czemu nie ma być ( jeśli jeszcze nie ultra ) to np. supermaraton. :)
Brzmi fajnie, wyróżnia się. Tak na serio to myślę, że robiąc nową imprezę warto naznaczyć ją czymś wyjątkowym odróżniającym od innych, coraz liczniejszych biegów. Tu np. zapowiadają się poważne przewyższenia ( na gorąco wyszło mi pod 2000m ) MGS "zarezerwował" już "najtrudniejszy maraton górski"; można pomyśleć np. o maratonie o najw. przewyższeniu. Tak a propos jest u nas jakiś bieg na dystansie maratońskim, w którym przewyższenie pozytywne przekracza 2000m ? |
Ideą był maraton na tych terenach, więc niechaj się stanie... ;)
Dodając dzisiejszy pomiar do tego, który został już zaprezentowany, powinno wyjść łącznie ok. 42,5 km (w każdym bądź razie między 42, a 43 trasa się mieści... a że to górki to w porywach do 44, choć nie sądzę...) Jeśli ktoś chce więcej to zawsze może na złość Orgom się zgubić i na mecie pojawić się nawet z 50 czy 60-tką na liczniku, choć naprawdę uważam, że to co zostanie przygotowane wystarczy by się nasycić odległością i trudnością... ;)))
A jeśli chodzi o wyrypy i spore przewyższenia to zawsze można zrobić krótszy bieg, ze startem i metą w Sokołowsku... i dookoła zaliczyć wszystkie "klasyki" okalające tą malowniczą mieścinkę i okolice... "Trójząb" (Włostowa, Kostrzyna, Suchawa), Waligóra, Ruprechticky, Jeleniec, Bukowiec, Stożek, Garbatka... Wszystko dałoby spore przewyższenia na niewielkim dystansie, a bieg byłby z półki "dla orłów"... Na razie jednak wypada się cieszyć z tego co się zaczyna dziać i oby tak dalej... bo te okolice zasługują na imprezy przez wielki "I"... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-04, 23:01
Odcinek z Sokołowska to powrót koło Leśnego źródła na zielony graniczny szlak, czy niebieskim w kierunku Gabatki/Miłosza na Jatki ?
Między Stozek a Garbatkę prosi się Lesista i mamy niezły Tour de Sokołowsko. Jak miałbyś ochotę na coś takiego mozna kiedyś spróbować. |
|
| | | |
|
| 2012-08-04, 23:12
2012-08-04, 23:01 - Filip.Sz napisał/-a:
Odcinek z Sokołowska to powrót koło Leśnego źródła na zielony graniczny szlak, czy niebieskim w kierunku Gabatki/Miłosza na Jatki ?
Między Stozek a Garbatkę prosi się Lesista i mamy niezły Tour de Sokołowsko. Jak miałbyś ochotę na coś takiego mozna kiedyś spróbować. |
O trasie na razie więcej nie "puszczę pary", a co do planów w Sokołowsku to fajnie byłoby gdyby ktoś to "dźwignął", tzn. podjął się próby organizacji takiej wyrypy... Lesista to już dwukrotne przekraczanie drogi krajowej, a zatem zdecydowane utrudnienie, a tak tylko drogi leśne, szutrowe i kawałki dróg gminnych, więc no problem... |
|
| | | |
|
| 2012-08-09, 22:31 Zmiany
Witam
Niestety nie udało się przebrnąć przez organizację imprezy bez znaczących zmian. Zostaliśmy przekonani do zmiany miejsca startu/mety maratonu a co za tym idzie i noclegu biegaczy przybywających z polski. Bazę maratonu zatem przenosimy z Mieroszowa do Głuszycy. Osobiście nie lubię takiego zamieszania (jaki miałem do tego stosunek w sobotę to myślę że szlaku sam najlepiej wie). Ale po odbytych rozmowach uważam, że może to przyczyniś się do kilku ciekawych zmian, o których poinformujemy niebawem. Natomiast trasa jaka została opublikowana wcześniej oraz ta którą przbiegliśmy wspólnie w sobotę zostaje prawie nienaruszona. Prawie bo jedynie w okolicach szkoły w Głuszycy na odcinku ok 400 m ulegnie zmianie. Jak tylko naniosę poprawki to wrzucam do netu pełną trasę z profilem i plik .gpx. |
|