|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Magda (2011-12-20) | | Ostatnio komentował | renia_42195 (2012-12-21) | | Aktywnosc | Komentowano 89 razy, czytano 1301 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2011-12-22, 09:59
nie sądzę
2011-12-22, 08:59 - Admin napisał/-a:
Cóż, to już za daleka byłaby konfiguracja. Jak ktoś zgadza się na komentowanie bloga, to także na widoczność tych komentarzy - w końcu taki ich jest sens :-) |
mój znajomy prowadzi bloga literackiego, i właśnie blog jest ogólnodostępny a komentarze są ukryte i widoczne tylko dla niego
zapytałam dlaczego i powiedział, że miał po 300-400 komentarzy, bo ludzie zaczynali ze sobą dyskutować, zaczęło go to denerwować i komentarze ukrył
teraz ma ich 30-40 i podejrzewam, że jest to też wygodne dla komentujących, bo powstaje prywatna, szczera rozmowa
dużo osób komentuje chyba przez grzeczność albo dlatego że wypada, wiele komentarzy nic tak naprawdę nie wnosi, jeśli nie będzie ich widać.... |
| | | | | |
|
2011-12-22, 10:49
2011-12-22, 09:59 - Magda napisał/-a:
mój znajomy prowadzi bloga literackiego, i właśnie blog jest ogólnodostępny a komentarze są ukryte i widoczne tylko dla niego
zapytałam dlaczego i powiedział, że miał po 300-400 komentarzy, bo ludzie zaczynali ze sobą dyskutować, zaczęło go to denerwować i komentarze ukrył
teraz ma ich 30-40 i podejrzewam, że jest to też wygodne dla komentujących, bo powstaje prywatna, szczera rozmowa
dużo osób komentuje chyba przez grzeczność albo dlatego że wypada, wiele komentarzy nic tak naprawdę nie wnosi, jeśli nie będzie ich widać.... |
| Jak komentarze ma widzieć tylko autor, to proponuję żeby zablokował komentarze i napisał, że jak ktoś chce coś mu powiedzieć, to niech do niego zadzwoni lub napisze list. |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-12-23, 01:26
pochromolone jest coś z linkami, żaden nie działa poprawnie, chociaż kiedyś nie było problemu...
wyglądają tak:
http://http//www.....
odruchowo usuwa się pierwsze http... ;)
przeklnę was za to wszystko
przerobienie 100 wpisów zajmuje godzinę :/
|
| | | | | |
|
2011-12-23, 10:02
Taka drobna uwaga
Wchodzę dzisiaj na mp.pl - a tu niespodzianka, na pierwszej stronie mój blog. Zaryzykuję określenie mnie czepialską zrzędą i marudą, ale przyznam że byłoby mi nieco milej i czułbym się trochę lepiej gdybym dostał najpierw pw z informacją że redakcja ma ochotę takie coś zrobić i pytaniem czy nie mam nic przeciwko.
No i jeszcze taki drobiazg jak zmiana tytułu. Nie wiem, pewnie jest lepszy :) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 10:11
2011-12-23, 01:26 - Magda napisał/-a:
pochromolone jest coś z linkami, żaden nie działa poprawnie, chociaż kiedyś nie było problemu...
wyglądają tak:
http://http//www.....
odruchowo usuwa się pierwsze http... ;)
przeklnę was za to wszystko
przerobienie 100 wpisów zajmuje godzinę :/
|
| Poprawiłem, nic nie trzeba poprawiać :-) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 10:29
2011-12-23, 10:02 - amd napisał/-a:
Wchodzę dzisiaj na mp.pl - a tu niespodzianka, na pierwszej stronie mój blog. Zaryzykuję określenie mnie czepialską zrzędą i marudą, ale przyznam że byłoby mi nieco milej i czułbym się trochę lepiej gdybym dostał najpierw pw z informacją że redakcja ma ochotę takie coś zrobić i pytaniem czy nie mam nic przeciwko.
No i jeszcze taki drobiazg jak zmiana tytułu. Nie wiem, pewnie jest lepszy :) |
Blog jest publiczny, więc jako taki nie musi być wyrażana zgoda na zamieszczenie linku do niego. Treść też nie jest kopiowana, lecz tylko linkowana. Tak działa to na portalach, na których czytelnicy prowadzą własne blogi, można wprawdzie wprowadzić odpowiedni zapis w regulaminie portalu, że bloger zgadza się na zamieszczenie skrótu do jego bloga na stronie głównej, ale czy trzeba? Nie jestem pewien :-)
Oczywiście można pytać, i kiedyś pytałem za każdym razem. Nigdy nie spotkałem się z odmową, zdarzało się jednak dość często, że odpowiedź nadchodziła po kilku dniach, gdy wpis był już albo nieaktualny, albo już tyle osób zdążyło go przeczytać, że zamieszczanie link na stronie głównej mijało się z celem.
Niemniej jeżeli Pana wrażenie jest negatywne, to przepraszam - przemieliła Pana maszyna technokratyczna :-) Osoby, które nie chcą by ich blog był wyróżniany na stronie głównej proszę o ustawienie mu statusu na PRYWATNY. Wybrane wpisy mogą być publiczne, ale blog jako całość nie będzie wtedy monitorowany i promowany. |
| | | | | |
|
2011-12-23, 10:34
2011-12-23, 10:11 - Admin napisał/-a:
Poprawiłem, nic nie trzeba poprawiać :-) |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-12-23, 10:49
2011-12-23, 10:29 - Admin napisał/-a:
Blog jest publiczny, więc jako taki nie musi być wyrażana zgoda na zamieszczenie linku do niego. Treść też nie jest kopiowana, lecz tylko linkowana. Tak działa to na portalach, na których czytelnicy prowadzą własne blogi, można wprawdzie wprowadzić odpowiedni zapis w regulaminie portalu, że bloger zgadza się na zamieszczenie skrótu do jego bloga na stronie głównej, ale czy trzeba? Nie jestem pewien :-)
Oczywiście można pytać, i kiedyś pytałem za każdym razem. Nigdy nie spotkałem się z odmową, zdarzało się jednak dość często, że odpowiedź nadchodziła po kilku dniach, gdy wpis był już albo nieaktualny, albo już tyle osób zdążyło go przeczytać, że zamieszczanie link na stronie głównej mijało się z celem.
Niemniej jeżeli Pana wrażenie jest negatywne, to przepraszam - przemieliła Pana maszyna technokratyczna :-) Osoby, które nie chcą by ich blog był wyróżniany na stronie głównej proszę o ustawienie mu statusu na PRYWATNY. Wybrane wpisy mogą być publiczne, ale blog jako całość nie będzie wtedy monitorowany i promowany. |
| Czy "maszyna technokratyczna" = Gabrysia? ;) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 10:50
2011-12-23, 10:49 - szlaku13 napisał/-a:
Czy "maszyna technokratyczna" = Gabrysia? ;) |
| Od dzisiaj TechnoBrysia :-) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 11:06
2011-12-23, 10:02 - amd napisał/-a:
Wchodzę dzisiaj na mp.pl - a tu niespodzianka, na pierwszej stronie mój blog. Zaryzykuję określenie mnie czepialską zrzędą i marudą, ale przyznam że byłoby mi nieco milej i czułbym się trochę lepiej gdybym dostał najpierw pw z informacją że redakcja ma ochotę takie coś zrobić i pytaniem czy nie mam nic przeciwko.
No i jeszcze taki drobiazg jak zmiana tytułu. Nie wiem, pewnie jest lepszy :) |
Artur:)
Zmiana tytułu to nie ja!
Ja w blogi nie ingeruję, ja tylko proponuję wybrane na stronę główną. Nawet błędów ortograficznych nie poprawiam (Ciebie i Twoich wpisów, to rzecz jasna nie dotyczy, bo błędów ort. nie robisz).
Co do reszty, czyli braku zapytania o Twoją zgodę na umieszczenie wpisu na stronie gównej, to rzecz wyjaśnił Admin.
Miłego dnia:)
|
| | | | | |
|
2011-12-23, 11:09
2011-12-23, 10:29 - Admin napisał/-a:
Blog jest publiczny, więc jako taki nie musi być wyrażana zgoda na zamieszczenie linku do niego. Treść też nie jest kopiowana, lecz tylko linkowana. Tak działa to na portalach, na których czytelnicy prowadzą własne blogi, można wprawdzie wprowadzić odpowiedni zapis w regulaminie portalu, że bloger zgadza się na zamieszczenie skrótu do jego bloga na stronie głównej, ale czy trzeba? Nie jestem pewien :-)
Oczywiście można pytać, i kiedyś pytałem za każdym razem. Nigdy nie spotkałem się z odmową, zdarzało się jednak dość często, że odpowiedź nadchodziła po kilku dniach, gdy wpis był już albo nieaktualny, albo już tyle osób zdążyło go przeczytać, że zamieszczanie link na stronie głównej mijało się z celem.
Niemniej jeżeli Pana wrażenie jest negatywne, to przepraszam - przemieliła Pana maszyna technokratyczna :-) Osoby, które nie chcą by ich blog był wyróżniany na stronie głównej proszę o ustawienie mu statusu na PRYWATNY. Wybrane wpisy mogą być publiczne, ale blog jako całość nie będzie wtedy monitorowany i promowany. |
Matko mam nadzieję że teraz nie będę musiał pisać Tobie na Pan ?! :)
To jest tak. Wiem jak "to" działa na portalach. Nie przeglądałem regulaminu portalu pod kątem sprawdzenia takiego zapisu, nawet nie miałem takiego zamiaru. Nie zamierzam zabraniać linkowania - jeżeli redakcja uważa za wart upubliczniania - proszę bardzo. Piszę ustawiając możliwość przeglądania wszystkim. Nie czuję się urażony, obrażony czy cokolwiek.
Ale nie mam również parcia na szkło - albo na stronę główną. :)
Nie sugerowałem wysyłania informacji za każdym razem. Pojawiłem się pierwszy raz na pierwszej stronie i stwierdziłem, że byłoby mi miło gdybym dostał maila z informacją, że redakcja uważa jego treść za wartą upublicznienia. Myślę, że nie stałoby się nic złego gdyby taka była zasada postępowania - zwłaszcza za pierwszym razem. Zwłaszcza że w tym konkretnym wypadku chodziło o recenzję książki, więc raczej dezaktualizacja niusa nie groziła.
Nie mówię że musisz. Ale czasem robimy rzeczy których nie musimy - ale wolimy je zrobić. Nawet w biznesie. Wydaje mi się że to by było zgrabniej - i tyle. Czepiać się nie będę i nie mam takiego zamiaru. :)
Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
PS: No a tytuł jako autorowi mi się nie podoba. Ja bym go nie wybrał - choć przyznaję że pasuje :))))))) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 11:12
2011-12-23, 11:06 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Artur:)
Zmiana tytułu to nie ja!
Ja w blogi nie ingeruję, ja tylko proponuję wybrane na stronę główną. Nawet błędów ortograficznych nie poprawiam (Ciebie i Twoich wpisów, to rzecz jasna nie dotyczy, bo błędów ort. nie robisz).
Co do reszty, czyli braku zapytania o Twoją zgodę na umieszczenie wpisu na stronie gównej, to rzecz wyjaśnił Admin.
Miłego dnia:)
|
Ależ robię, zarówno orty jak i stylistyczne. Chociaż interpunkcję przyznaję mam gdzieś. :)
Teraz wobec zagrożenia pojawienia się na SG będę odczuwał potrójną potrzebę stylistycznego dopieszczenia swoich wypocin :) |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-12-23, 11:18
2011-12-23, 11:09 - amd napisał/-a:
Matko mam nadzieję że teraz nie będę musiał pisać Tobie na Pan ?! :)
To jest tak. Wiem jak "to" działa na portalach. Nie przeglądałem regulaminu portalu pod kątem sprawdzenia takiego zapisu, nawet nie miałem takiego zamiaru. Nie zamierzam zabraniać linkowania - jeżeli redakcja uważa za wart upubliczniania - proszę bardzo. Piszę ustawiając możliwość przeglądania wszystkim. Nie czuję się urażony, obrażony czy cokolwiek.
Ale nie mam również parcia na szkło - albo na stronę główną. :)
Nie sugerowałem wysyłania informacji za każdym razem. Pojawiłem się pierwszy raz na pierwszej stronie i stwierdziłem, że byłoby mi miło gdybym dostał maila z informacją, że redakcja uważa jego treść za wartą upublicznienia. Myślę, że nie stałoby się nic złego gdyby taka była zasada postępowania - zwłaszcza za pierwszym razem. Zwłaszcza że w tym konkretnym wypadku chodziło o recenzję książki, więc raczej dezaktualizacja niusa nie groziła.
Nie mówię że musisz. Ale czasem robimy rzeczy których nie musimy - ale wolimy je zrobić. Nawet w biznesie. Wydaje mi się że to by było zgrabniej - i tyle. Czepiać się nie będę i nie mam takiego zamiaru. :)
Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
PS: No a tytuł jako autorowi mi się nie podoba. Ja bym go nie wybrał - choć przyznaję że pasuje :))))))) |
Tytuły rządzą się niestety własnymi prawami - także w internecie. Tytuł musi przyciągnąć, i mógłbym wzorując się np. na znienawidzonej ogólnie przeze mnie Wirtualnej Polsce napisać:
BLOG: książka dała mu popalić
BLOG: nie zgadniecie co się stało
BLOG: to niewiarygodne :-)
A na poważnie, to było już kilka tytułów newsów z "Biegać mądrze" i chciałem uniknąć powtórki. |
| | | | | |
|
2011-12-23, 11:20
2011-12-23, 11:12 - amd napisał/-a:
Ależ robię, zarówno orty jak i stylistyczne. Chociaż interpunkcję przyznaję mam gdzieś. :)
Teraz wobec zagrożenia pojawienia się na SG będę odczuwał potrójną potrzebę stylistycznego dopieszczenia swoich wypocin :) |
| No tak... teraz zanim coś się napisze na MP, trzeba będzie zasięgnąć porady u Miodka lub Bralczyka ;) Poprzeczka została podniesiona... ;) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 12:06
2011-12-23, 11:20 - szlaku13 napisał/-a:
No tak... teraz zanim coś się napisze na MP, trzeba będzie zasięgnąć porady u Miodka lub Bralczyka ;) Poprzeczka została podniesiona... ;) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 12:17
2011-12-23, 12:06 - Gerhard napisał/-a:
Albo u Tytusa :) |
| O takim Autorytecie nawet nie myślałem... Tytus to prawdziwy "strażnik" poprawności językowej... Dwóch wspomnianych wcześniej jakoś można jeszcze "przerobić" ;) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 12:23
2011-12-23, 12:17 - szlaku13 napisał/-a:
O takim Autorytecie nawet nie myślałem... Tytus to prawdziwy "strażnik" poprawności językowej... Dwóch wspomnianych wcześniej jakoś można jeszcze "przerobić" ;) |
normalnie ten wdzięk przekreśliłem
mało, jak wrócę do domu to majzlem.... |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-12-23, 12:23
2011-12-23, 12:17 - szlaku13 napisał/-a:
O takim Autorytecie nawet nie myślałem... Tytus to prawdziwy "strażnik" poprawności językowej... Dwóch wspomnianych wcześniej jakoś można jeszcze "przerobić" ;) |
Swego czasu Miodek odpowiadał na pytanie o piosenkę z serialu. Co zrobić gdy śpiewają "wyżalić się do kogoś" zamiast "wyżalić się komuś"? Odpowiedział:
- Przyjąć nową normę językową!
- Ale jak to? Nic z tym nie robić?
- A są jakieś szanse, aby z tym wygrać?
A Tytus jak dobrze pamietam groził komuś, że przez całą trasę Rzeźnika będzie mu tłumaczył zasady ortografii.. |
| | | | | |
|
2011-12-23, 12:31
2011-12-23, 12:23 - Gerhard napisał/-a:
Swego czasu Miodek odpowiadał na pytanie o piosenkę z serialu. Co zrobić gdy śpiewają "wyżalić się do kogoś" zamiast "wyżalić się komuś"? Odpowiedział:
- Przyjąć nową normę językową!
- Ale jak to? Nic z tym nie robić?
- A są jakieś szanse, aby z tym wygrać?
A Tytus jak dobrze pamietam groził komuś, że przez całą trasę Rzeźnika będzie mu tłumaczył zasady ortografii.. |
| Dlatego stwierdziłem, że można go "przerobić", lub lepiej brzmi "urobić"... Kilka razy w swoich programach porównywał różne formy i ostatecznie wychodziło, że może być i tak i tak... ;) A Tytus? Jestem skreślony, więc już nic nie tracę... jest nieustępliwy ;) |
| | | | | |
|
2011-12-23, 12:39
2011-12-21, 20:40 - Admin napisał/-a:
W liczniku nie chodzi o zapobieganie sztucznemu nabijaniu odwiedzin, bo jak ktoś chce to i tak znajdzie sposób by nabijać :-) Poprawka tylko uporządkuje sprawę tym, którzy chcą obserwować rzeczywistą ogladalność swojego bloga. |
ciekawe jak to zrobiłeś, bo jak wchodzę przeczytać, to nabija się odczyt, ale zaraz znika
tzn wskoczyło "1", ale jak przeszłam na stronę główną bloga znowu było "0"
ogólnie- działa |
|
|
|
| |
|
