| | | |
|
| 2011-01-31, 14:35 XXVI Nocny Bieg Bachusa - Zielona Góra, 10.9.2011
Dario znow lecimy po 5min 15sek jak ostatnio heh , to bylo super bieganko po Zielonej heh |
|
| | | |
|
| 2011-01-31, 14:43
2011-01-31, 14:35 - golon napisał/-a:
Dario znow lecimy po 5min 15sek jak ostatnio heh , to bylo super bieganko po Zielonej heh |
Mati, bo jeszcze kto uwierzy!!! ;)
Niniejszym informuję, że zapierniczaliśmy średnio po 4:45!!! :D
Ino wiater we włosach!... :P
PS. JESTEM ZA!!! Było wesoło jak nigdy ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-01-31, 14:47
no ja licze na to ze to powtorzymy i pobiegamy wspolnie znow po Zielonej i na ostatniej prostej zrobimy ponownie rytma |
|
| | | |
|
| 2011-08-17, 11:08 Debiut
10 lat mieszkałem w ZG(1999-2009) i ani razu w tym biegu nie startowałem, w zeszłym roku nie bo padłem ofiarą dezinformacji, z informacji zrozumiałem, że będzie tylko jakaś głupia sztafeta. Tym razem już wiem, że na pewno będzie indywidualna dycha.
Podobno tu każdy bije swój rekord, jak o możliwe, trasa jest krótsza? |
|
| | | |
|
| 2011-08-19, 14:53
Bardziej niezrozumiałego regulaminu dawno nie czytałem - np. do biegu dopuszczone osoby pełnoletnie a tu kategoria 1995- 1982 |
|
| | | |
|
| 2011-08-25, 18:03
mam nadzieje i ludze sie ale chyba tylko falszywie ze organizatorzy tego biegu stana na wysokosci zadania bo juz zbyt duzo osob znam ktore rezygnuja z tego biegu i wybieraja inne po totalnej dezorganizacji w latach ubieglych... wstyd zg la slynaca i taka lipa...;] |
|
| | | |
|
| 2011-08-29, 14:41 :/
Zaryzykuję i raz wystąpię z racji, że nie mam daleko. Czyli zapisy będą tylko i jedynie w dzień zawodów? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-30, 15:45
No to jest niesamowite - bieg z taką tradycją, setki ludzi kibicuje na trasie, Prezydent ZG, Winobranie, itd, itp, a zapisy opłaty organizowane są tak ja 26 lat temu.
Trochę wstyd.
Może jakieś atrakcje dla kolejkowiczów?
Ale pobiec trzeba, bo to jeden z dwóch biegów organizowany w naszym mieście, najwyżej odstoimy swoje.
Bractwo Biegaczy Zielona Góra stawi się w komplecie.
JEST TEŻ DUUŻY PLUS: WRESZCIE JEST ATEST TRASY!
Do zobaczenia w kolejce :) i na trasie.
|
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 19:51
Pierwszy raz pobiegnę w Zielonej :). Jak się biega? Jaka trasa?
Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| 2011-09-01, 21:05
Szczerze to ja również miałem nie biec w tym roku z racji bardzo przeciętnej organizacji oraz mojej formy, która dopiero się składa po kontuzji, ale kuzyn jedzie no to i ja z nim. Atest?? dobra zachęta ;) zawsze brakowało około 250 metrów do pełnej dychy :D |
|
| | | |
|
| 2011-09-03, 09:55 :/
2011-09-01, 21:05 - miedzyrzeczanin napisał/-a:
Szczerze to ja również miałem nie biec w tym roku z racji bardzo przeciętnej organizacji oraz mojej formy, która dopiero się składa po kontuzji, ale kuzyn jedzie no to i ja z nim. Atest?? dobra zachęta ;) zawsze brakowało około 250 metrów do pełnej dychy :D |
Teraz już wiem skąd były te rekordy :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-06, 08:12 Witam
Jeszcze czuję Piłę w nogach (a klęskę w duszy:))) a tu czas na Zieloną Górę:) Piękne miasto, mam w Zielonej wspaniałych przyjaciół więc mam zamiar pobiec. Bieg o 19 więc będzie już chłodno (no nie daruję tej Pile:)))) I pewnie zrobię nową życiówkę na 10 km bo to mój drugi bieg w zawodach na tym dystansie. Pierwszą zrobiłem w 1:03 ale było to m-c po bardzo poważnej operacji. Cud, że biegłem i dobiegłem.
Mam pytanie. Zielona jest dosyć pagórkowata. Jak oceniacie trudność trasy? I czy to jakieś pętle czy biegamy jedno kółko? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-06, 12:39
2011-09-06, 08:12 - kasjer napisał/-a:
Jeszcze czuję Piłę w nogach (a klęskę w duszy:))) a tu czas na Zieloną Górę:) Piękne miasto, mam w Zielonej wspaniałych przyjaciół więc mam zamiar pobiec. Bieg o 19 więc będzie już chłodno (no nie daruję tej Pile:)))) I pewnie zrobię nową życiówkę na 10 km bo to mój drugi bieg w zawodach na tym dystansie. Pierwszą zrobiłem w 1:03 ale było to m-c po bardzo poważnej operacji. Cud, że biegłem i dobiegłem.
Mam pytanie. Zielona jest dosyć pagórkowata. Jak oceniacie trudność trasy? I czy to jakieś pętle czy biegamy jedno kółko? |
Bieg odbywa się w ścisłym centrum, które jest akurat dość równe - nie ma górek ani nawet wymagających podbiegów, raczej płaska trasa.
Trasa to 4 kółka po ok. 2,5 km i raczej nie są one kręte. Niestety - brak oznaczeń co 1 km, więc trudno perfekcyjnie kontrolować tempo. |
|
| | | |
|
| 2011-09-06, 13:48
2011-09-06, 12:39 - Kusznier napisał/-a:
Bieg odbywa się w ścisłym centrum, które jest akurat dość równe - nie ma górek ani nawet wymagających podbiegów, raczej płaska trasa.
Trasa to 4 kółka po ok. 2,5 km i raczej nie są one kręte. Niestety - brak oznaczeń co 1 km, więc trudno perfekcyjnie kontrolować tempo. |
Dzięki za odpowiedź. Coż, znowu będę dublowany ale takie jest życie:) Ale super że do Palmiarni nie będziemy się wspinać:)
ps.A jak ktoś z Zielonej mnie będzie dublował, to go zapytam czy się na tramwaj śpieszy:))) Jestem z Bydgoszczy która "kocha się" z Toruniem jak Wy z Gorzowem i od przyjaciól wiem jakie sobie żarty robicie :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-07, 21:34
Zalaczam Trase Biegu: http://www.runmap.net/route/1240991# |
|
| | | |
|
| 2011-09-07, 23:16
2011-09-07, 21:34 - TiGeR87 napisał/-a:
Zalaczam Trase Biegu: http://www.runmap.net/route/1240991# |
Dzięki. Rzeczywiście płasko. |
|
| | | |
|
| 2011-09-09, 20:25
Miałam nie biec, bo dawno nie biegałam, ale mam wolny wieczór więc chyba ruszę tyłek. W końcu to nie cała godzinka drogi :)
Zastanawiają mnie te badania lekarskie. Ktoś się orientuje o co w tym chodzi? Czy podpisujemy papier o własnej odpowiedzialności i można lecieć? :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-09-09, 21:16
2011-09-09, 20:25 - Nadi napisał/-a:
Miałam nie biec, bo dawno nie biegałam, ale mam wolny wieczór więc chyba ruszę tyłek. W końcu to nie cała godzinka drogi :)
Zastanawiają mnie te badania lekarskie. Ktoś się orientuje o co w tym chodzi? Czy podpisujemy papier o własnej odpowiedzialności i można lecieć? :) |
|
| | | |
|
| 2011-09-09, 21:35 Rekord
Tym razem bardzo chcę pobić swoją życiówkę. Oby tylko jak zwykle mnie kolka nie złapała, bo to mnie wykańcza. Na szczęście od znajomych dowiedziałem się, że to przez zbyt szybki start. |
|
| | | |
|
| 2011-09-09, 22:06
Nooo to może się zdecyduję. Jakoś doczłapię do tej mety, chociaż coś mi się kostka buntuje od grania w kosza i siatkę :( i muszę podkręcić czas, żeby wrócić do domu na galę boksu :) |
|