|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | adrianoxa (2009-01-24) | Ostatnio komentował | GREG (2009-01-27) | Aktywnosc | Komentowano 23 razy, czytano 268 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-01-24, 11:42 Roczny biegacz prosi o rade
Witam serdecznie wszystkich u,iłowanych biegaczy,
Mam 21 lat,182cm,100kg wagi (mocna budowa ciała+ tkanka tłuszczowa)
Zaczałem biegac rok temu,przebiegłem 1000km raz biegłem w biegu niepodległosci w Łubiance 11.11.2008r 11km cross 1.05.00
Moj problem od poczatku gdy biegam przytyłem 8kg,wczesniej nie miałem duzo kontaktu ze sportem i nawet zwykła przebiezka wskazuje tetno-170-180
Bieg w Łubiance biegłem cały czas w okolicach 185-195 tetna czyli prawie maksymalny.
By stac sie profesjonalnym biegaczem musiałbym zejsc przynajmniej z 15kg,ale jak to zrobic prosze o rady i pomoc |
| | | | | |
| 2009-01-24, 15:03
2009-01-24, 11:42 - adrianoxa napisał/-a:
Witam serdecznie wszystkich u,iłowanych biegaczy,
Mam 21 lat,182cm,100kg wagi (mocna budowa ciała+ tkanka tłuszczowa)
Zaczałem biegac rok temu,przebiegłem 1000km raz biegłem w biegu niepodległosci w Łubiance 11.11.2008r 11km cross 1.05.00
Moj problem od poczatku gdy biegam przytyłem 8kg,wczesniej nie miałem duzo kontaktu ze sportem i nawet zwykła przebiezka wskazuje tetno-170-180
Bieg w Łubiance biegłem cały czas w okolicach 185-195 tetna czyli prawie maksymalny.
By stac sie profesjonalnym biegaczem musiałbym zejsc przynajmniej z 15kg,ale jak to zrobic prosze o rady i pomoc |
Przez ponad godzinę biegłeś z tętnem ponad 180..??!! masakra! Zazdroszczę wydolności! Ja przy 185 widzę czarne mroczki...
Wiesz co chciałbym CI poradzić cos sensownego, ale sam nie umiem zrzucić trzech kilo:/ może musimy mniej żreć?? |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-01-24, 15:07
2009-01-24, 11:42 - adrianoxa napisał/-a:
Witam serdecznie wszystkich u,iłowanych biegaczy,
Mam 21 lat,182cm,100kg wagi (mocna budowa ciała+ tkanka tłuszczowa)
Zaczałem biegac rok temu,przebiegłem 1000km raz biegłem w biegu niepodległosci w Łubiance 11.11.2008r 11km cross 1.05.00
Moj problem od poczatku gdy biegam przytyłem 8kg,wczesniej nie miałem duzo kontaktu ze sportem i nawet zwykła przebiezka wskazuje tetno-170-180
Bieg w Łubiance biegłem cały czas w okolicach 185-195 tetna czyli prawie maksymalny.
By stac sie profesjonalnym biegaczem musiałbym zejsc przynajmniej z 15kg,ale jak to zrobic prosze o rady i pomoc |
Ja też biegam od roku i zrzuciłem ok 8-9 kg. Być może twoim problemem jest zbyt mała objetosć treningów. Jak często biegasz i ile kilometrów robisz podczas każdego treningu? U mnie masa zaczęła drastycznie spadać jak zacząłem biegać na treningach po ok 10 km. |
| | | | | |
| 2009-01-24, 15:23 problem
Biegam 3-4 razy w tygodniu po 11 km
Zwykły trucht to u mnie tetno 170 a na zawodach biegłem cały czas na prawie maksymalnym.Moja budowe widzicie na zdjeciu.Prosze o komentarze |
| | | | | |
| 2009-01-24, 16:15 Tłuszczyk
Adrian, ja mam taki sam problem jak ty. Zbyt wysoka waga i zbyt wysokie tętno. Ciężko mi jest zrzucić nawet kilka kilogramów. Od kiedy biegam mam większy apetyt na węglowodany. A bywa że mięsa w ogóle nie ruszę. Wtedy piję mleko i jem jajka aby uzupełnić białko. Jak biegam na treningach staram się biegać w zakresie 178-185, nie zawsze mi to wychodzi. Na zawodach to zawsze jest okolica 190. Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2009-01-24, 16:51 Tłuszczyk
Zaczęłam biegać pod koniec maja w 2007 roku, po to by schudnąć. Bieganie mnie tak wciągnęło, że szybko priorytetem przestało być to aby schudnąć. Szybko rzuciłam palenie. Zaczęło mi zależeć na tym by zwiększać dystans. Jesienią 2007 biegałam już po 10 km na każdym treningu. Od początku biegałam 3-4 razy w tygodniu. A w czasami zdarzało się np. 5 razy. Przynajmniej raz w tygodniu staram się przebiec więcej 12-16 a bywa że 18 ale to raczej rzadko. Bywały momenty, że jakby tętno lekko się obniżało i chyba było to związane ze zwiększeniem ilościowym oraz długości treningów wiosną. No ale i wtedy kilka kilogramów było mniej. Zimą to zawsze mi coś przyrośnie :( Mój problem to niewłaściwe odżywianie czyli słodycze, smażone potrawy itd. |
| | | | | |
| 2009-01-24, 18:12
2009-01-24, 11:42 - adrianoxa napisał/-a:
Witam serdecznie wszystkich u,iłowanych biegaczy,
Mam 21 lat,182cm,100kg wagi (mocna budowa ciała+ tkanka tłuszczowa)
Zaczałem biegac rok temu,przebiegłem 1000km raz biegłem w biegu niepodległosci w Łubiance 11.11.2008r 11km cross 1.05.00
Moj problem od poczatku gdy biegam przytyłem 8kg,wczesniej nie miałem duzo kontaktu ze sportem i nawet zwykła przebiezka wskazuje tetno-170-180
Bieg w Łubiance biegłem cały czas w okolicach 185-195 tetna czyli prawie maksymalny.
By stac sie profesjonalnym biegaczem musiałbym zejsc przynajmniej z 15kg,ale jak to zrobic prosze o rady i pomoc |
No cóż, za dużo się je i dlatego waga nie spada.
Mam to samo, ale głodzić się nie będę. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-01-24, 18:55
2009-01-24, 11:42 - adrianoxa napisał/-a:
Witam serdecznie wszystkich u,iłowanych biegaczy,
Mam 21 lat,182cm,100kg wagi (mocna budowa ciała+ tkanka tłuszczowa)
Zaczałem biegac rok temu,przebiegłem 1000km raz biegłem w biegu niepodległosci w Łubiance 11.11.2008r 11km cross 1.05.00
Moj problem od poczatku gdy biegam przytyłem 8kg,wczesniej nie miałem duzo kontaktu ze sportem i nawet zwykła przebiezka wskazuje tetno-170-180
Bieg w Łubiance biegłem cały czas w okolicach 185-195 tetna czyli prawie maksymalny.
By stac sie profesjonalnym biegaczem musiałbym zejsc przynajmniej z 15kg,ale jak to zrobic prosze o rady i pomoc |
Wg Twoich danych to Twoje HRmax wynosi 199 a współczynnik masy do wzrostu BMI 30,2.
Spalanie tkanki tłuszczowej najlepiej odbywa się przy zakresie tętna 70-75% HR max (najkorzystniej rano), a jesli Ty gnasz na takich zakresach to nie ma szans na spalanie tkanki tłuszczowej. Masa ciała nie jest bez znaczenia bo optymalny współczynnik BMI dla biegacza wynosi 20-25 więc w Twoim przypadku niestety walka o jakieś 20kg, a dodakowo niszczysz sobie stawy chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego.
Proponuję wydłużyć długość treningów, ale zmniejszać tętno treningu jeśli trzeba to przejść nawet do marszu to żaden wstyd.
Oczywiście dieta też wskazana ( 5 posiłków delikatnych zamiast mniejszej ilości do syta) - posiłki lekkostrawne. Trening przynajmniej 2 godziny po lekkim posiłku (lepiej nawet trenować nieco głodbym niż najedzonym).
A na marginesie sprawdziłbym przyrząd pomiarowy tętna czy przepadkiem nie fałszuje.
Nie będę się dalej mądrzył bo nie jestem żadnym fachowcem, mówię na podtawie tego co sam doczytałem i przetestowałem na sobie.
Pozdrawiam :)
|
| | | | | |
| 2009-01-24, 18:57 Waga
Ja dzisiaj rozpoczęłam walkę z tłuszczykiem i na początek odstawiłam słodycze. A zamiast pączka czy innej słodkości - jogurcik. Mam nadzieję, że mi się uda. Zresztą są dwa uda :) Albo się uda albo się nie uda :) |
| | | | | |
| 2009-01-24, 19:03
4 lat w stecz miałem 125kg , 181 cm . Dzisiaj 94kg , 181cm .
Biegaj natreningu jeszcze wolniej , musisz biegać więcej np. (4x15km tygodniowo) i musisz zmienic jadłospis . Nigdy nie będziesz szczupły , ale waga 85-82 kg jest w twoim zasięgu . Wiem to napewno , gdyż 2 lata temu w Paryżu biełem maraton , a ważyłem zaledwie 86kg . |
| | | | | |
| 2009-01-24, 20:03
Nigdy tyle nie ważyłem, ale wagę gubić umiem.
Zawsze stawiałem na odżywki i owoce, więcej picia - mniej jedzenia. Może nie tyle mniej - co częściej
Polenizowałbym co do treningów przechodzących w marszobieg. Pot powinien dobrze wpływać na to więc dużo cieplej się ubierać, krótsze odcinki pokonywać, ale cięższe i szybciej. Organizm trzeba przepocić by było co zgubić... |
| | | | | |
| 2009-01-24, 20:18
2009-01-24, 20:03 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Nigdy tyle nie ważyłem, ale wagę gubić umiem.
Zawsze stawiałem na odżywki i owoce, więcej picia - mniej jedzenia. Może nie tyle mniej - co częściej
Polenizowałbym co do treningów przechodzących w marszobieg. Pot powinien dobrze wpływać na to więc dużo cieplej się ubierać, krótsze odcinki pokonywać, ale cięższe i szybciej. Organizm trzeba przepocić by było co zgubić... |
Zamiast słodyczy proponuję suszone owoce sliwki banany ,rodzynki ,daktyle.To chyba zdrowsze od czekoladek. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-01-24, 21:42
2009-01-24, 11:42 - adrianoxa napisał/-a:
Witam serdecznie wszystkich u,iłowanych biegaczy,
Mam 21 lat,182cm,100kg wagi (mocna budowa ciała+ tkanka tłuszczowa)
Zaczałem biegac rok temu,przebiegłem 1000km raz biegłem w biegu niepodległosci w Łubiance 11.11.2008r 11km cross 1.05.00
Moj problem od poczatku gdy biegam przytyłem 8kg,wczesniej nie miałem duzo kontaktu ze sportem i nawet zwykła przebiezka wskazuje tetno-170-180
Bieg w Łubiance biegłem cały czas w okolicach 185-195 tetna czyli prawie maksymalny.
By stac sie profesjonalnym biegaczem musiałbym zejsc przynajmniej z 15kg,ale jak to zrobic prosze o rady i pomoc |
A czy przed rozpoczęciem treningów biegowych byłeś u lekarza?Najpierw należałoby stwierdzić czy nie masz żadnych przeciwskazań do trenowania biegów.Przy takim tętnie podczas przebieżek to ja,szczerze mówiąc bałbym się biegać.Takie tętno to ja mam tylko podczas najmocniejszych treningów.Sprawdź pulsometr. |
| | | | | |
| 2009-01-25, 11:05 propblem
2009-01-24, 21:42 - Andrzej72 napisał/-a:
A czy przed rozpoczęciem treningów biegowych byłeś u lekarza?Najpierw należałoby stwierdzić czy nie masz żadnych przeciwskazań do trenowania biegów.Przy takim tętnie podczas przebieżek to ja,szczerze mówiąc bałbym się biegać.Takie tętno to ja mam tylko podczas najmocniejszych treningów.Sprawdź pulsometr. |
Jesli chodzi o pulsometr to sprawdzałem na dwoch innej marki wszystko sie zgadzało,u lekarza nie byłem,bo przez ten rok czułem sie dobrze.
Zapisałem sie na pół maraton 1 marca ale przez ten miesiac chciałbym zgubic z 5kg :/ |
| | | | | |
| 2009-01-25, 17:34
2009-01-25, 11:05 - adrianoxa napisał/-a:
Jesli chodzi o pulsometr to sprawdzałem na dwoch innej marki wszystko sie zgadzało,u lekarza nie byłem,bo przez ten rok czułem sie dobrze.
Zapisałem sie na pół maraton 1 marca ale przez ten miesiac chciałbym zgubic z 5kg :/ |
Andrzej słusznie Ci proponuje odwiedzić lekarza. Uważaj byś nie przesadził!!! |
| | | | | |
| 2009-01-25, 20:42
2009-01-25, 11:05 - adrianoxa napisał/-a:
Jesli chodzi o pulsometr to sprawdzałem na dwoch innej marki wszystko sie zgadzało,u lekarza nie byłem,bo przez ten rok czułem sie dobrze.
Zapisałem sie na pół maraton 1 marca ale przez ten miesiac chciałbym zgubic z 5kg :/ |
To,że się dobrze czujemy to wcale nie musi oznaczać,że z organizmem jest wszystko w porządku.Nie straszę,ale warto byłoby się przebadać.Twoje tętno podczas treningów jest zdecydowanie za wysokie.Adrian,zachęcam Cię abyś sięgnął po książkę Jurka Skarżyńskiego"Biegiem przez życie".Doskonała dla początkujących biegaczy i nie tylko.Zamówić ją możesz na stronie www.skarzynski.pl |
| | | | | |
| 2009-01-25, 23:14
jak zaczynałem biegać ważyłem ok. 90 kg, w rok zszedłem do 78 kg. waga ruszyła w dół nie od razu, ale właśnie po włączeniu do treningu długich wybiegań w I zakresie i zmianach w odżywianiu. do tego codziennie rower - łącznie ok. 20 km do pracy i z powrotem.
jeśli chodzi o odżywianie to priorytetem jest mała kolacja, albo wręcz jej brak i solidne śniadanie węglowodanowe, które daje bazę energetyczną na resztę dnia.poza tym jak napisano w jednym z postów - często i mało - z tym też się zgadzam. ograniczyć cukry proste, właściwie łączyć produkty /np. mięso z ziemniakami tak popularne w polskiej kuchni jest klasycznym przykładem złego połączenia/.
polecam ponadto zieloną herbatę /hamuje apetyt/ a z suplementów wspomagających i nieinwazyjnych dla organizmu chrom i CLA.
wiem że to wszystko mogą być jakieś wyrzeczenia, no ale samym bieganiem połączonym z niewłaściwą dietą nie da się zrzucić wagi.
więc - moim zdaniem - długie wolne wybiegania plus jakieś modyfikacje diety i dać sobie czas, efekty przyjdą na bank. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-01-26, 16:16
Trzeba przyznać,ze ta pora nie należy do najlepszych z zrzucaniem zbędnej wagi.Jest zimno i chce się jeść,organizm ma jakby inny metabolizm niż wiosną i latem gdy jest cieplej.Ale jako takie schudnięcie jest możliwe.Ja w święta też się trochę "utuczyłem" ale po Nowym Roku nie czekałem,wiem że w tym okresie roku jestem chyba najbardziej ospały i najmniej wydolny co widać na treningach a mimo tego dodatkowo kupiłem karnety na siłownię i basen.
Oprócz biegania ćwicz dodatkowo! Zwłaszcza mięśnie "cielska"-brzucha oczywiście,to można w domu niekoniecznie na siłowni.Gdy będziesz intensywnie ćwiczył,przestrzegał jako tako dietę to sukces gwarantowany-schudniesz i waga spadnie!
Odnośnie diety.Jest takie powiedzenie:"Śniadanie zjedz sam,z obiadem podziel się z przyjacielem a kolację oddaj wrogowi"!Pierwszy posiłek jest najwazniejszy gdyż dostarcza ci energii na cały dzień,potem już mniej aż do kolacji gdzie gdy się coś musi to je się namniej i lekko,najlepiej owoce.Jedz sporo węglowodanów{kasze,ryż,makaron,ziemniaki}oraz warzyw{ja ostatnio polubiłem gotowaną marchew}.Nie jedz pizzy,hamburgerów czy innych fastfoodów które mają dużo cukrów i cholesterolu który też trzeba unikać.Jedz hude ryby które mają dobry cholesterol{zastępuje go OMEGA 3 kupiona w aptece}.Słodycze choć kuszą jedz w nikłych ilościach bo często jest tak że ich mała ilość równa się porządnemu obiadowi{np.pyszna chałwa} co już uderza w zapotrzebowanie dzienne na kalorie!
Nie dojadaj między posiłkami i staraj się za często nie myśleć o jedzeniu,a zajmij się czymś bo często je się po prostu z nudów!
Miej zaparcie,pomyśl jaki byś był lepszy na trasie jakiegoś biegu jakbyś schudł.Wyobraż siebie na jakimś biegu jako szczupłego i uśmiechniętego i niech to zostanie w psychice i świadomości!
Można też się wspomagać np.L-Karnityną ale trzeba pamiętać że to tylko środki pomocnicze i że są sztuczne nie naturalne.
Ja tętna nie badam,ale wiadomo jest,ze im więcej się waży tym jest ono przy wysiłku nawet mniejszym większe a jak się schudnie to dopiero sie czuje lekkość i szybkość.
Ja przez diety też przechodziłem,dawniej ważyłem 88 kg,a nawet ponad 90 przy 174 m wzrostu.Obecnie 75,a w sezonie gdy jest mniejszy apetyt.lepiej się odżywiam i jest dużo startów nawet 70! |
| | | | | |
| 2009-01-26, 16:49
Tak już ktoś napisał, tkanke tłuszczową spala się w treningu o średniej intensywności trwającym ponad 40 minut.
Przy tętnie 95% HRmax nie zdziałasz za wiele.
biegaj na tętnie 130-140 nawet jeżeli miało by to być 6:00 na km
dieta i suplementy diety jaknajbardziej moga Ci sie przydac.
Jesteś mojego wieku i mojego wzrostu ale ważysz 30 kg więcej :) |
| | | | | |
| 2009-01-26, 17:06 się trochę wtrące
2009-01-24, 15:23 - adrianoxa napisał/-a:
Biegam 3-4 razy w tygodniu po 11 km
Zwykły trucht to u mnie tetno 170 a na zawodach biegłem cały czas na prawie maksymalnym.Moja budowe widzicie na zdjeciu.Prosze o komentarze |
Proponuje zrobić taki eksperyment:
1. Jakie masz tętno spacerując np. 110
2. Jakie masz tętno w marszu np. 125
3. Jakie masz tętno truchtając np. 130-135
i idziesz tak aż do wolnego biegu jeżeli poniższe wartości są możliwe do osiagnięcia u Ciebie to proponuje bieg ciągły z tętnem max. 142-146 a najlepiej poiżej 140 .
Nie biegaj na kilometry tylko na minuty - nie 10 km a 1:10h
Jeżeli tęto skacze zwolnij nawet do marszu; Jeżeli trenujesz 4 razy w tygodniu - rób tylko jeden trening szybszy powyżej 140; reszta wolna
Tylko przy takim tętnie są spalane tłuszcze - powyżej spalasz węglowodany dlatego nie możesz zrzucić wagi.
No i najważniejsze :
dużo wody - 3 litry minimum przynajmniej na początek
kilka posiłków dziennie i zapisuj co jeszcz
a potem to ograniczaj - wiem że to trudne
i waż się max. 2 razy w tygodniu / nie częściej ponieważ waga w ciągu tygodnia może wachać się u osoby szczupłej nawet o 1,5 kg - u ciebie nawet o 3 kg w tygodniu !!! wiec nie ma sięco zadręczać
ostatnie posiłek o 19.00 max; jeżeli jesz później spróbuj codziennie o 15 minut jeść ostatni posiłek wcześniej aż dojdziesz do 19.00 - nie ma nic od razu i nie ma nic bez wyrzeczeń
Ja w ciągu roku zgubiłem 11 kg ze 103 do 89,5-92 kg na stałe; i po postoju na tej wadze ok. 3 miesiecy idę dalej w dół - powodzenia |
|
|
|
| |
|