Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  henry (2008-09-27)
  Ostatnio komentował  henry (2008-10-04)
  Aktywnosc  Komentowano 36 razy, czytano 208 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2008-09-27, 08:10
 Protest odnośnie kategori wiekowych kobiet
Na tym forum było już kilka protestów. Jednak nie czytalem aby ktoś zaprotestował odnośnie traktowania kobiet inaczej niż mężczyzn. Na przykład w niedzielnym biegu w Łowiczu są wszystkie kat mężczyzn nawet od 16 do 19 lat a nie ma żadnej kategori pań. Panie mają jedną kategorię generalną i tak tylko są nagradzane. To wstyd dla organizatora i innych ponieważ to przykład nie odosobniony. W biegu , który ja organizuję w Kołaczkowie są wszystkie kategorie pań i równe nagrody finansowe takie dla pań jak i panów. Zawsze zaczynamy dekorację od pań. W moim biegu co czwarty uczestnik to kobieta około 40 pań na 150 startujących . Czekam na komentaże pań i panów. W Łowiczu nie będę jadę do Warszawy jako kibic maratonu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-29, 14:57
 
2008-09-27, 08:10 - henry napisał/-a:

Na tym forum było już kilka protestów. Jednak nie czytalem aby ktoś zaprotestował odnośnie traktowania kobiet inaczej niż mężczyzn. Na przykład w niedzielnym biegu w Łowiczu są wszystkie kat mężczyzn nawet od 16 do 19 lat a nie ma żadnej kategori pań. Panie mają jedną kategorię generalną i tak tylko są nagradzane. To wstyd dla organizatora i innych ponieważ to przykład nie odosobniony. W biegu , który ja organizuję w Kołaczkowie są wszystkie kategorie pań i równe nagrody finansowe takie dla pań jak i panów. Zawsze zaczynamy dekorację od pań. W moim biegu co czwarty uczestnik to kobieta około 40 pań na 150 startujących . Czekam na komentaże pań i panów. W Łowiczu nie będę jadę do Warszawy jako kibic maratonu.
Henry..
Całkowicie się z Tobą zgadzam...Panie najczęściej są traktowane po...macoszemu...Jeżeli już są kategorie kobiet, to np jak wczoraj w Zbąszyniu...do 35 lat i powyżej 35lat. To co, jak ja mam dużo wiecej to nie jestem mile widziana?
Przecież w konfrontacji z młodszymi zawodniczkami to ja nie mam żadnych szans...Praw natury nie da się..oszukać....Często słyszę, że pań jest mniej niż panów, to może i prawda..ale kto zajmuje się domem, kiedy Wy panowie sobie biegacie? Własnie My...panie...Ileż razy zastanawiałam się, czym panowie zasłużyli sobie..na tyle karegorii wiekowych?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)

 



MEL.
Basia Muzyka

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-29, 18:22
 
2008-09-27, 08:10 - henry napisał/-a:

Na tym forum było już kilka protestów. Jednak nie czytalem aby ktoś zaprotestował odnośnie traktowania kobiet inaczej niż mężczyzn. Na przykład w niedzielnym biegu w Łowiczu są wszystkie kat mężczyzn nawet od 16 do 19 lat a nie ma żadnej kategori pań. Panie mają jedną kategorię generalną i tak tylko są nagradzane. To wstyd dla organizatora i innych ponieważ to przykład nie odosobniony. W biegu , który ja organizuję w Kołaczkowie są wszystkie kategorie pań i równe nagrody finansowe takie dla pań jak i panów. Zawsze zaczynamy dekorację od pań. W moim biegu co czwarty uczestnik to kobieta około 40 pań na 150 startujących . Czekam na komentaże pań i panów. W Łowiczu nie będę jadę do Warszawy jako kibic maratonu.
Kilka pań protestuje na forum biegajznami.pl
My protestujemy nogami, czyli nie przyjeżdżamy na takie imprezy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (192 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-09-29, 18:37
 
2008-09-27, 08:10 - henry napisał/-a:

Na tym forum było już kilka protestów. Jednak nie czytalem aby ktoś zaprotestował odnośnie traktowania kobiet inaczej niż mężczyzn. Na przykład w niedzielnym biegu w Łowiczu są wszystkie kat mężczyzn nawet od 16 do 19 lat a nie ma żadnej kategori pań. Panie mają jedną kategorię generalną i tak tylko są nagradzane. To wstyd dla organizatora i innych ponieważ to przykład nie odosobniony. W biegu , który ja organizuję w Kołaczkowie są wszystkie kategorie pań i równe nagrody finansowe takie dla pań jak i panów. Zawsze zaczynamy dekorację od pań. W moim biegu co czwarty uczestnik to kobieta około 40 pań na 150 startujących . Czekam na komentaże pań i panów. W Łowiczu nie będę jadę do Warszawy jako kibic maratonu.
Niesamowite! - jak można?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2008-09-29, 19:10
 Jesteś w błędzie
2008-09-29, 18:22 - MEL. napisał/-a:

Kilka pań protestuje na forum biegajznami.pl
My protestujemy nogami, czyli nie przyjeżdżamy na takie imprezy.
Ten protest jest zły, nieprawidłowy utwierdza tylko organizatora , że ma rację nie ma kategori kobiet bo nie startują. Wymyślcie inny protest.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-09-29, 19:13
 
2008-09-29, 19:10 - henry napisał/-a:

Ten protest jest zły, nieprawidłowy utwierdza tylko organizatora , że ma rację nie ma kategori kobiet bo nie startują. Wymyślcie inny protest.
KOBIETY! - możecie przyjechać i wszystkie - na znak protestu BIEC TYŁEM! :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


MEL.
Basia Muzyka

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-29, 19:27
 
2008-09-29, 19:10 - henry napisał/-a:

Ten protest jest zły, nieprawidłowy utwierdza tylko organizatora , że ma rację nie ma kategori kobiet bo nie startują. Wymyślcie inny protest.
Ja wolę, żeby organizator myślał.
Skoro w większości biegów w Polsce frakwencja kobiet waha się od 5-20%, to dlaczego w tym jest inaczej? Jak się nie zastanowi, to nie będzie wiedział/-a.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (192 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-09-29, 19:50
 
2008-09-29, 19:27 - MEL. napisał/-a:

Ja wolę, żeby organizator myślał.
Skoro w większości biegów w Polsce frakwencja kobiet waha się od 5-20%, to dlaczego w tym jest inaczej? Jak się nie zastanowi, to nie będzie wiedział/-a.
a może właśnie Org nie myśli (o tym... o Was...) i nie zastanowi się??? - dopóty, jednak, dopóki nie zobaczy widocznego protestu! - dlatego lepiej pojechać tam i w widoczny sposób zamanifestować... przykład choćby biegu tyłem jest bardzo widoczny - można jeszcze na koszulkach napisać "PROTEST" - i to na pewno odniesie większy skutek.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


iwa
Iwona

Ostatnio zalogowany
2023-12-19
13:59

 2008-09-29, 22:37
 
2008-09-29, 19:50 - Tusik napisał/-a:

a może właśnie Org nie myśli (o tym... o Was...) i nie zastanowi się??? - dopóty, jednak, dopóki nie zobaczy widocznego protestu! - dlatego lepiej pojechać tam i w widoczny sposób zamanifestować... przykład choćby biegu tyłem jest bardzo widoczny - można jeszcze na koszulkach napisać "PROTEST" - i to na pewno odniesie większy skutek.
Jestem podobnego zdania. Gdy czytałam niektóre regulaminy biegów, moje rozczarowanie było ogromne. Początkowy entuzjazm,że jest tyle wspaniałych biegów, legł w gruzach. W większości biegaczki w nich nie były traktowane na równi z biegaczami. Do nierówności w nagrodach, dochodziły różnice w kategoriach i bywa, że w kilometrach, np. mężczyźni mają trasę 10km, a kobiety tylko 5km ,chociaż ( nie wiem tego dokładnie), jeśli kobiety na takiej imprezie mogą przebiec 10km i odwrotnie, mężczyźni 5km, to nie ma sprawy).
Taki "widoczny" sposób protestu, na pewno da do myślenia organizatorom. Sama wybieram biegi, w których biegaczki nie są pokrzywdzone, dlatego np.nie pobiegłam w półmaratonie w swoim mieście Szczecinie, ponieważ różnice w nagrodach były ogromne ( chociaż we Wrocławiu jeszcze większe, a miałam kiedyś ten maraton w planie), a zadebiutowałam w Pile. Poznań przynajmniej zrównał wysokość nogród za pierwsze miejsca, bo też bym się nad nim zastanawiała ( debiutując w nim w 2005r , nawet nie przyszło mi do głowy, że są nierówne nagrody, a wtedy były)
Kiedyś chciałam zrobić czarną listę imprez biegowych, na których biegaczki, chyba nie są mile widziane i są traktowane, jak ktoś już tu na forum wspomniał, biegacze drugiej kategorii, i listę biegów, na których wszyscy są traktowani jednakowo. Może kiedyś znajdę na to czas...?
Ps. Ale jedno jest pocieszające, że są biegi, które do niedawna były niesprawiedliwe, a w tym roku już tak zmieniły regulamin, że chętnie w przyszłości wezmę w nich udział.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2008-09-30, 08:41
 Najlepsze weteranki
Nasze najlepsze maratonki to weteranki: Gruca 38 lat, Sobańska 39 lat, Paradowska 38 lat, Kryza 40 lat, Uryga 40 lat Kuta 41 lat. Jest to 6 dziewczyn z pierwszej dziesiątki maratonu. Jeśli przyjadą kiedyś na bieg jak np. w tym roku w Łowiczu w którym to nie było żadnych kategori wiekowych mogą się ździwić jak wyjadą bez nagród, gdyż młodzież jest coraz lepsza. Może to właśnie one już teraz powinny domagać się kategori.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-10-01, 02:21
 Dyskryminacja stopniowo eliminuje dyskryminowanych
Wydaje mi się, że sposób klasyfikacji i nagradzania jest pewnego rodzaju "polityką", poprzez którą organizator świadomie lub nie, kształtuje porządany przekrój wiekowy, płciowy i terytorialny uczestników oraz pokazuje czy bardziej mu zależy na masowym udziale amatorów, czy istotniejsze jest uzyskanie najlepszych wyników. Oczywiście każdy organizator chciałby mieć to wszystko, ale coś ma wyższy priorytet coś niższy.
Jeśli hojnie obdarowywani są tylko zwycięzcy w klasyfikacji generalnej, a nagrody w kategoriach są żadne lub symboliczne to przekaz jest jasny: mili amatorzy – płaćcie wpisowe i olewam was. Smutne jest, że taką postawę często przejawiają organizatorzy dużych biegów, będąc w przekonaniu, że im i tak frekwencja dopisze, a przecież to oni powinni propagować masowość biegania. Wtedy też najczęściej lwią część z puli nagród dostają tzw. łowcy nagród zza wschodniej granicy lub z Afryki, a sponsorzy mają to co (nie)chcieli. Nie wyrażam tu opinii o łowcach bo to nie oni, tylko organizator biegu za taki stan odpowiada. Zresztą była tu już parę razy o tym mowa na forum.
Kobiet startuje 10-krotnie mniej niż panów i może się wydawać sprawiedliwe, żeby nagradzać ich mniej, bo o dobre miejsce im łatwiej. Może i sprawiedliwiej ale czy słuszniej? Taka polityka masowo prowadzona może zniechęcić część amatorek, których jest i tak zdecydowanie za mało i nastąpi smutna sytuacja, że w biegach będą uczestniczyć tylko panowie i nieliczne profesjonalne biegaczki, a przecież tego nie chcemy.
Żeby nie padł zarzut materializmu, to dodam, że nie zarobek przecież tu chodzi ale o to żeby amatorzy (amatorki) nie czuli się uczestnikami drugiej kategorii i żeby polityka organizatorów bardziej sprzyjała propagowaniu biegania w naszym kraju niż za granicą.
No i żeby sprawić, żeby kobiet biegało coraz więcej, a nie coraz mniej!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
10:29

 2008-10-01, 07:26
 Moje zdanie
2008-10-01, 02:21 - gmp3 napisał/-a:

Wydaje mi się, że sposób klasyfikacji i nagradzania jest pewnego rodzaju "polityką", poprzez którą organizator świadomie lub nie, kształtuje porządany przekrój wiekowy, płciowy i terytorialny uczestników oraz pokazuje czy bardziej mu zależy na masowym udziale amatorów, czy istotniejsze jest uzyskanie najlepszych wyników. Oczywiście każdy organizator chciałby mieć to wszystko, ale coś ma wyższy priorytet coś niższy.
Jeśli hojnie obdarowywani są tylko zwycięzcy w klasyfikacji generalnej, a nagrody w kategoriach są żadne lub symboliczne to przekaz jest jasny: mili amatorzy – płaćcie wpisowe i olewam was. Smutne jest, że taką postawę często przejawiają organizatorzy dużych biegów, będąc w przekonaniu, że im i tak frekwencja dopisze, a przecież to oni powinni propagować masowość biegania. Wtedy też najczęściej lwią część z puli nagród dostają tzw. łowcy nagród zza wschodniej granicy lub z Afryki, a sponsorzy mają to co (nie)chcieli. Nie wyrażam tu opinii o łowcach bo to nie oni, tylko organizator biegu za taki stan odpowiada. Zresztą była tu już parę razy o tym mowa na forum.
Kobiet startuje 10-krotnie mniej niż panów i może się wydawać sprawiedliwe, żeby nagradzać ich mniej, bo o dobre miejsce im łatwiej. Może i sprawiedliwiej ale czy słuszniej? Taka polityka masowo prowadzona może zniechęcić część amatorek, których jest i tak zdecydowanie za mało i nastąpi smutna sytuacja, że w biegach będą uczestniczyć tylko panowie i nieliczne profesjonalne biegaczki, a przecież tego nie chcemy.
Żeby nie padł zarzut materializmu, to dodam, że nie zarobek przecież tu chodzi ale o to żeby amatorzy (amatorki) nie czuli się uczestnikami drugiej kategorii i żeby polityka organizatorów bardziej sprzyjała propagowaniu biegania w naszym kraju niż za granicą.
No i żeby sprawić, żeby kobiet biegało coraz więcej, a nie coraz mniej!!!
Może w takim razie głos zabierze ktoś z organizatorów? Na przykład ja :-)

Uważam, że sprawę nagród wciąż niepotrzebnie demonizujecie. Tak na prawdę o nagrody walczy garstka osób, nawet w kategoriach wiekowych. To nie tym przyciąga się na start setki osób. 95% amatorów przyjeżdża na start by się dobrze bawić a nie walczyć o miejsce na pudle. W niczym nie umniejszam osobom zdobywającym miejsca w kategoriach wiekowych, takich czy innych, ale muszą one zrozumieć, że nie są większością. Zadajmy sobie pytanie, czy kategorie wiekowe to rywalizacja stricte sportowa czy tylko uzupełnienie rywalizacji o coś w rodzaju honorowych wyróżnień.

Jeżeli rywalizacja stricte sportowa, to zawody mogą odbywać się zgodnie z przepisami wtedy, gdy w kategorii rywalizują conajmniej 3 osoby, jeżeli mniej, to organizator ma rpawo łączyć kilka kategorii w jedną grupę.

Jeżeli kategorie wiekowe to coś honorowego, to nie porównujmy ich do zawodowców, bo ich świat rządzi się swoimi prawami.

Twierdzenie, że organizator ma gdzieś amatorów gdyż nie ma kategorii wiekowych jest nieprawdziwe, i moim zdaniem jest manipulacją. Czy My, jako organizatorzy Biegu Katorżnika mamy gdzieś amatorów? Nie ma u nas żadnej kategorii - tylko open mężczyzn i kobiet. Więc taka generalizacja, jak wszystkie generalizacje, jest po prostu fałszywą zabawą słowem...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

 



iwa
Iwona

Ostatnio zalogowany
2023-12-19
13:59

 2008-10-01, 09:13
 
Moim zdaniem,w takim traktowaniu biegaczek (czywiście nie na wszystkich imprezach biegowych),przyczyna tkwi m.in. w naszej kulturze. Niejeden mężczyzna , jeśli nie na głos, to po cichu pomyśli " niech się baby cieszą, że w ogóle mogą biegać" i na odczepnego dadzą jakąś nagrodę itd.
To prawda, większość z nas biega, bo lubi i nie o nagrody nam chodzi, a jeśli już są, to niech zdobywają je najlepsi i nie mam nic przeciwko temu, że są wysokie (niech są i najwyższe, niech przyciągają "łowców nagród", niech jest rywalizacja na najwyższym poziomie i niech jest rywalizacja w kategoriach), ale niech są przede wszystkim Sprawiedliwe!Takie same dla biegaczek jak i biegaczy!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


wiolaP
Wioletta Palacz

Ostatnio zalogowany
2022-03-27
11:11

 2008-10-01, 12:12
 
Kategorie wiekowe to jeszcze można zrozumiec, ale ja nie rozumiem dlaczego są różnice w wysokosci nagród dla kobiet i mężczyzn za to samo miejsce w kategorii open bądź wiekowej np. mężczyźni I m-ce 700 zł a kobiety 500 zł i kolejne miejsca odpowiednio mniej. Zdarza się to w większości biegów. Czyżby kobieta gorzej trenowała i wkładała mniej wysiłku zdobywając np. I m-ce, niż mężczyzna. Chyba nie?!!! Raczej przychodzi im to trudniej gdyz przeważnie zajmują się jeszcze domem i dziećmi, dlatego muszą być bardziej zorganizowane. Podziw dla tych pań, które chodzą do pracy, maja dzieci i jeszcze znajdują czas na treningi! Tak więc z czego wynikają te różnice?
Aha... i jeszcze często zdarza się,że jest premia za rekord trasy i oczywiście wiadomo, że dla mężczyzny. Powinno byc za rekord trasy wśród panów i pań :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (27 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-10-01, 23:58
 
Admin napisał, że: "Uważam, że sprawę nagród wciąż niepotrzebnie demonizujecie. Tak na prawdę o nagrody walczy garstka osób, nawet w kategoriach wiekowych. To nie tym przyciąga się na start setki osób."
To jest oczywiste, że nie nagrody sprawiają, że biegamy. Chodzi o to, że jeśli ktoś organizuje otwartą imprezę biegową, która ma charakter masowy i przewiduje tam jakieś nagrody, to powinno być to tak pomyślane, żeby te nagrody trafiły do jak największej ilości uczestników, bo są one po to, by do biegania zachęcić, a nie zniechęcić. Dobrym przykładem na taki rozkład nagód jest maraton w Krakowie: 32 nagrody plus 18 premi! Dla porównania negatywny przykład: w dużym maratonie (nie wymieniam, bo po co) nagrodzone były tylko po 3 pierwsze miejsca w klasyfikacji generalnej kobiet i mężczyzn, czyli jest tylko 6 możliwych do zdobycia nagród (z czego tylko jedna została w Polsce), na ponad 2 tys. uczestników. To chyba lepiej było sobie te nagrody odpuścić.
Bawią się wszyscy, a nagrody są jednym z elementów tej zabawy pobudzając ducha rywalizacji.
Ale jeśli część z uczestników wie, że ta część zabawy ich nie dotyczy, to jest trochę przykre. Bo TYM SIĘ POWINNA TAKA MASOWA OTWARTA IMPREZA RÓŻNIĆ OD ZAMKNIĘTYCH ZAWODÓW sportowych, że po pierwsze się bawimy, a po drugie bawimy się wszyscy. I temu służy podział na kategorie wiekowe, aby KAŻDY uczestnik mógł rywalizować z ludźmi, z którymi rywalizować jest w stanie.
I na pytanie Admina:
" czy kategorie wiekowe to rywalizacja stricte sportowa czy tylko uzupełnienie rywalizacji o coś w rodzaju honorowych wyróżnień."
daje odpowiedź charakter zawodów: jeśli to są zawody sportowe, tylko dla zawodowców, to liczy się zwycięstwo w generalce i nie ma mowy o jakichkolwiek kategoriach, ale jeśli jest to impreza masowa, to albo wszystkie zwycięstwa traktowane są jako coś honorowego, albo też wszystkie są nagradzane.
Natomiast zgadzam się z opinią, że jeśli w jakichś kategorjach są tylko pojedyńczy uczestnicy, to powinno się je łączyć.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


iwa
Iwona

Ostatnio zalogowany
2023-12-19
13:59

 2008-10-02, 15:04
 
A może zabierze głos w tej dyskusji organizator biegu, w którym są duże różnice w nagrodach? np. Półmaratonu w Szczecinie lub Maratonu Wrocławskiego, w którym w generalce mężczyzna za 1miejsce dostaje nagrodę w wysokości 11tys.zł, a kobieta 5,5 tys. zł , natomiast za pobicie rekordu trasy mężczyzna otrzyma samochód, a kobieta 2tys. zł (kategorii wiekowych chyba w ogóle nie ma).Może nam któryś z organizatorów wyjaśni i wytłumaczy dlaczego tak jest? Bo może my się tu niepotrzebnie denerwujemy i nie widzimy ważnych powodów tej niesprawiedliwej sytuacji?:)))
Oczywiście, z całym szacunkiem do organizatorów, nie we wszystkich biegach tak jest. Miałam szczęście i w tych, w których uczystniczyłam , z czystym sumieniem mogłam wystawić w rankingu ocenę 10 punktów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2008-10-02, 15:54
 Dla ścisłości
2008-10-02, 15:04 - iwa napisał/-a:

A może zabierze głos w tej dyskusji organizator biegu, w którym są duże różnice w nagrodach? np. Półmaratonu w Szczecinie lub Maratonu Wrocławskiego, w którym w generalce mężczyzna za 1miejsce dostaje nagrodę w wysokości 11tys.zł, a kobieta 5,5 tys. zł , natomiast za pobicie rekordu trasy mężczyzna otrzyma samochód, a kobieta 2tys. zł (kategorii wiekowych chyba w ogóle nie ma).Może nam któryś z organizatorów wyjaśni i wytłumaczy dlaczego tak jest? Bo może my się tu niepotrzebnie denerwujemy i nie widzimy ważnych powodów tej niesprawiedliwej sytuacji?:)))
Oczywiście, z całym szacunkiem do organizatorów, nie we wszystkich biegach tak jest. Miałam szczęście i w tych, w których uczystniczyłam , z czystym sumieniem mogłam wystawić w rankingu ocenę 10 punktów.
We Wrocławiu dla pierwszych miejsc w kategoriach były nagrody rzeczowe, no i nagradzanych było 10 miejsc w generalce mężczyzn, i 6 miejsc w przypadku kobiet (a nie tylko po 3). Były jeszcze nagrody dla Wrocławian i były nagrody rozlosowywane wśród uczestników, więc mimo dyskryminacji kobiet, organizator jednak starał się też nagradzać amatorów, a nie tylko zawodowców.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



iwa
Iwona

Ostatnio zalogowany
2023-12-19
13:59

 2008-10-02, 18:10
 
2008-10-02, 15:54 - gmp3 napisał/-a:

We Wrocławiu dla pierwszych miejsc w kategoriach były nagrody rzeczowe, no i nagradzanych było 10 miejsc w generalce mężczyzn, i 6 miejsc w przypadku kobiet (a nie tylko po 3). Były jeszcze nagrody dla Wrocławian i były nagrody rozlosowywane wśród uczestników, więc mimo dyskryminacji kobiet, organizator jednak starał się też nagradzać amatorów, a nie tylko zawodowców.
Aby nie rzucać słów na wiatr, wcześniej zajrzałam na stronę Maratonu Wrocławskiego i w dziale Nagrody (wiadomości już archiwalne)znalazłam tylko dane o głównych nagrodach, stąd to moje przypuszczenie, że kategorii wiekowych chyba nie było. Zwracam honor organizatorom! Niemniej jednak dysproporcje w nagrodach głównych są ogromne! Co do ilości miejsc nagradzanych, jest to usprawiedliwione, bo jednak kobiet biega znacznie mniej ( chociaż coraz więcej spotykam ich na ścieżkach biegowych).
Uważam,że co najmniej trzy pierwsze miejsca powinny być równo nagradzane, czy to w generalce, kategoriach, na rolkach i wózkach (pod tym względem m.in. Poznań ma też dużo do poprawienia, bo panie na rolkach i wózkach są również pokrzywdzone).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
10:29

 2008-10-02, 19:08
 Pokrzywdzenie
2008-10-02, 18:10 - iwa napisał/-a:

Aby nie rzucać słów na wiatr, wcześniej zajrzałam na stronę Maratonu Wrocławskiego i w dziale Nagrody (wiadomości już archiwalne)znalazłam tylko dane o głównych nagrodach, stąd to moje przypuszczenie, że kategorii wiekowych chyba nie było. Zwracam honor organizatorom! Niemniej jednak dysproporcje w nagrodach głównych są ogromne! Co do ilości miejsc nagradzanych, jest to usprawiedliwione, bo jednak kobiet biega znacznie mniej ( chociaż coraz więcej spotykam ich na ścieżkach biegowych).
Uważam,że co najmniej trzy pierwsze miejsca powinny być równo nagradzane, czy to w generalce, kategoriach, na rolkach i wózkach (pod tym względem m.in. Poznań ma też dużo do poprawienia, bo panie na rolkach i wózkach są również pokrzywdzone).
Pokrzywdzeni są także biegacze, bo nagrody są mniejsze niż te, które otrzymują piłkarze? O ile jeszcze można rozmawiać na temat zrównania nagród kobiet i męzczyzn, co wcale nie jest takie proste, to postulowanie zrównania innych dyscyplin - wózków czy rolek - jest awykonalne! To są już prawa rynku, których nikt nie przeskoczy, bo nie znajdzie się sponsor, który wyłoży 45.000 pln po to, żeby ośmiu wózkarzy miało takie same nagrody jak biegacze...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
14:45

 2008-10-02, 19:18
 
2008-10-02, 15:54 - gmp3 napisał/-a:

We Wrocławiu dla pierwszych miejsc w kategoriach były nagrody rzeczowe, no i nagradzanych było 10 miejsc w generalce mężczyzn, i 6 miejsc w przypadku kobiet (a nie tylko po 3). Były jeszcze nagrody dla Wrocławian i były nagrody rozlosowywane wśród uczestników, więc mimo dyskryminacji kobiet, organizator jednak starał się też nagradzać amatorów, a nie tylko zawodowców.
Mało widze koleżanko biegasz, i porównujesz tylko małe maratony. A powiedz co funduje nam maraton w Berlinie, w Londynie czy w Nowym Jorku? W kategoriach - oprócz tego że jest klasyfikacja co 5 lat - to nie masz z tego żadnych korzysci finansowych. My zbyt bardzo przychylni jesteśmy do luksusu i co niektórym się już w głowie poprzewracało....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
alex
21:16
42.195
21:02
kornik
20:56
soniksoniks
20:54
maste
20:41
JW3463
20:29
Bodzioo
20:16
ab
20:02
ruda17347
19:59
Andrzej5335
19:47
mirek065
19:46
ronan51
19:32
crespo9077
19:28
marian
19:13
benfika
18:59
Łukasz S
18:22
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |