|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | artur1975 (2008-07-19) | | Ostatnio komentował | artur1975 (2008-08-25) | | Aktywnosc | Komentowano 8 razy, czytano 154 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-07-19, 00:22
Nasze trasy treningowe
Zakładam nowy wątek. Ciekaw jestem gdzie trenujecie i jaka jest wasza ulubiona trasa. Może znajdą się tu opisy miejsc godnych polecenia? Może okaże się,że nasze trasy krzyżują się w pewnych miejscach? Niech to będzie taki mały przegląd geograficzny.. ...a może zachęta do wspólnego treningu. Może są na waszych trasach jakieś ważne miejsca historyczne lub istotne z innego powodu... Może jakiś zapomniany cmentarz w lesie, lub jezioro gdzie jeszcze czysta woda? Oczywiście jak ktoś posiada kieszonkowy aparat, to zachęcam do pokazania tych miejsc. Tyle na początek...
|
| | | | | |
|
2008-07-20, 02:25
No to ja biegam tędy:
| LINK: http://www.gmp3.yoyo.pl/nowatrasa.html | Moja obecna trasa jest w linku. Długość jakieś 7,5 km, w tempie 4,4 min/km - codziennie.
Tą trasą biegam od kwietnia (zwiększyłam dystans po Dębnie), bo poprzednio biegałam biegam 4,8km (wcześniej skręcałam z obwodnicy - w Obornicką). Jeszcze czasami biegnę starą trasą, ale rzadko.
Może dziwić, że tak ulicą, ale biegając po odludziach nie ma szans na ratunek w przypadku ataku jakiegoś ciemnego typa czy luzem puszczonego wielkiego psa.
Zresztą trasa jest całkiem przyjemna, bo przy obwodnicy rosną sady trzebnickie, a i wjazd od wrocławskiej jest też miły dla oka. No i jest fajne ukształtowanie terenu: troszkę z górki, i troszkę pod górkę.
Wiem, że można biegać po stadionie. To jest chyba najbezpieczniejsze, ale ja bym nie potrafiła. Już pomijając monotonię, to nie byłabym w stanie doliczyć się ile "kółek" zrobiłam.
Mnie również ciekawi jak inni radzą sobie z problemem trasy. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-07-21, 12:49
| Od zawsze biegam po Puszczy Kampinoskiej. Mam tu wszystko. Góry do krosów (naprawdę to są wydmy, ale wysokości względne dochodzą do 40 m, a jeden łańcuch połączonych wydm nosi nazwę Karpaty), pętle od krótkich do bnp po długie i najdłuższe. Co chwila jakaś pamiątka historyczna - z Powstania Warszawskiego (grupa Kapinos szła przez Puszczę na Dworzec Gdański), z II WŚ, z Powstania Styczniowego, a nawet ślady po wczesniośredniowiecznym grodzisku (Zamczysko). Do tego spotkania ze stałymi mieszkańcami, kilka razy z Łosiem, królem. Rodzaje lasu i krajobrazu - do wyboru do koloru. Bagna, rzeczki z przerzuconymi mostkami, wioski zabite dechami, śródleśne jeziorka. Wszystko 7 minut autem, 20 minut rowerem z warszawskich Bielan. W tym roku Gimnasion zorganizował w Puszczy bardzo sympatyczny Bieg Truskawki (pętla po lesie ze startem i metą we wsi Truskaw) - po drodze Krzyż Powstańców 1863, miejsce po trąbie powietrznej sprzed 7 lat, piach na wydmach, czarne błoto w pasie bagiennym - dystans 9,2 km. Zapraszam |
| | | | | |
|
2008-07-28, 16:19
| Przepraszam za pomyłkę:( Super Bieg Truskawki zorganizowany został oczywiście przez KB GALERIA! |
| | | | | |
|
2008-07-29, 10:32
Tarchomin
A ja ostatnio biegam nieco bocznymi ulicami (muszę tylko w jednym miejscu uważać na psa - jest złowrogo ciekawy :) ). Trasa mocno zróżnicowana i w większości trasy jest daleko od zgiełku miejskiego. Jedynym uniedogodnieniem może być fragment trasy prowadzący obok oczyszczalni ścieków. Na kilka razy co biegłem tą drogą jendak to mi nie przeszkadzało.
Z reguły biegam jednak bez tej 3-km petelki (mam wtedy 9km do pokonania).
|
| | | | | |
|
2008-08-23, 18:13
Prawie jak w górach
| Mieszkam w Świebodzinie (woj. lubuskie). Moja ulubiona trasa to odcinek długości około 5,3 km (z pewnymi wariantami może być dłuższa)ze wsi Glińsk do wsi Grodziszcze (obie niedaleko miasta). Wybiegając z Glińska przez około 3,5 km teren, choć pofałdowany, praktycznie cały czas wznosi się pod górę; wbiegając na kulminację wzniesienia mamy przed sobą widok na całe miasto i dolinę (a raczej rynnę polodowcową) w której ono leży. Od tego miejsca zaczyna się prosty jak strzała i dość ostry zbieg o długości ok. 1,5 km. Dobiegam do tablicy wsi, robię nawrót i tą samą trasą wracam do Glińska, z tym że mam przd sobą 1,5 km ostrego podbiegu a potem już tylko z górki, gdzie ćwiczę technikę, siłę i tym podobne rzezczy gdzie trzeba trochę więcej się wysilić. W ten sposób mam trzy w jednym: dycha zawsze wyjdzie, podbiegi zaliczę a i na siłę starczy miejsca. |
| | | | | |
| 
2008-08-25, 00:04
Toruń-Rubinkowo
| LINK: http://www.maratonypolskie.pl/sylwetki/foto_gal/4165_7945_1.jpg | | Trasa z wieloma wariantami, podstawowe okrążenie z krosem wokół lasku przy Forcie I (zbieg nad Wisłę i podbieg) ok. 3,3 km. Trasę dowolnie modyfikuję. Albo zwielokrotniam kółka, albo przedłużam bieg ul. Lubicką np. do mostu kolejowego. Średnio trening ok. 11-15 km. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-08-25, 01:13
Moja ostatnia trasa
|
|
|
|
|
