 | | | |
|
|
2007-08-25, 19:39
Minima
Nt minimow mam swoja opinie i nic nie jest mnie przekonac, ze to lipa. Wielu zawodnikow zyje tylko od minima do minima. Praktycznie szczyt formy tak planuja zeby zalapc minima /stypendium/ a potem to chocby potop. A w maratonie to juz calkowita abstrakcja. Mysle, ze wyznaczenie minimum dla chetnych do reprezentowania Polski w maratonie spokojnie moznaby wyznaczyc na podstawie wyniku z wiosennego polmaratonu i wyniku w maratonie z roku poprzedniego.
Przeciez np. R Korzeniowski nie mial zadnych minimow, bo startowal tak naprawde tylko na imprezie mistrzowskiej a reszte mial w .... Gdyby mial wiosna starac sie o minimum w chodzie na 50km to blado to widze.
Choc z drugiej strony brazowy medalista Viktor Roethlin w tym roku na maratonie w Zurich pyknal rekord Szwajcarii 2:08:20 / trasa tam do szybkich nie nalezy/ co przelozyl sie na wynik dzisiejszej nocy. |
|
| | | |
|
|
2007-08-25, 19:44
Viktor Roethlin
| I w czasie polmaratonu w Nowym Yorku 1:04:11 co dalo mu 11 miejsce. Wygral Haile z czasem ponizej 1h. A dzialo sie to 5 sierpnia i bral w tym maratonie udzial czlonek WKB META Lubliniec. Zajal 474 msc wsrod 14 tysiecy startujacych;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-08-25, 19:44
no fakt...
2007-08-25, 09:54 - Admin napisał/-a:
To już patologia jest :-) Ja też czasem biegam we śnie, nawet dwa razy wygrałem maraton (raz, doskonale pamiętam, bo się wszyscy zgubili oprócz mnie) ale w Mistrzostwach Świata jeszcze nie startowałem :-)
Ale że nie wiesz Z KIM BIEGAŁEŚ to hańba i wstyd :-) |
..ale byłem tak przerażony ze hoho..ciekawe co dziś mi się przyśni....
....mam tylko nadzieje ze nie rzut młotem:D:D |
|
| | | |
|
|
2007-08-25, 20:24
Ale proroctwa ;-)
Hihihhi jak ktokolwiek z Polaków miałby nabiegać <2:20 przy tej wilgotności i przy blisko 30C to ja jestem Ksiądz Alojzy. Widać było jak kobitki padają przy zaledwie 10km i muszą zbiegać do punktu odżywiania. Widać jak 100 metrowcy przed biegiem polewają twarz wodą. Ehhhhh młodzi z wiatrem w żaglach ładnie by się zajechali ale doświadczenie by zdobyli w dużej imprezie a to bardzo ważne w przyszłym bieganiu (ale że minimum nie zrobili to już inna sprawa).
W każdym razie jeśli biegający <2:10 padli jak kawki lub nabiegali zaledwie 2:20 to bądźmy poważni i nie mówmy ,że ktoś na poziomie 2:15 nabiegałby w Osace w 2:16 ;-) Chyba znamy się na bieganiu prawda? Więc trochę profesjonalizmu ;-) |
|
| | | |
|
|
2007-08-25, 21:59
...podpowiedź
2007-08-25, 20:24 - Arti napisał/-a:
Hihihhi jak ktokolwiek z Polaków miałby nabiegać <2:20 przy tej wilgotności i przy blisko 30C to ja jestem Ksiądz Alojzy. Widać było jak kobitki padają przy zaledwie 10km i muszą zbiegać do punktu odżywiania. Widać jak 100 metrowcy przed biegiem polewają twarz wodą. Ehhhhh młodzi z wiatrem w żaglach ładnie by się zajechali ale doświadczenie by zdobyli w dużej imprezie a to bardzo ważne w przyszłym bieganiu (ale że minimum nie zrobili to już inna sprawa).
W każdym razie jeśli biegający <2:10 padli jak kawki lub nabiegali zaledwie 2:20 to bądźmy poważni i nie mówmy ,że ktoś na poziomie 2:15 nabiegałby w Osace w 2:16 ;-) Chyba znamy się na bieganiu prawda? Więc trochę profesjonalizmu ;-) |
| No nie wiem, nie wiem kolego a jak to możliwe, że daleko "posunięty" weteran ( od 12. lat lub obecnie od 17. lat )- Seteng Ayele i to z kraju gdzie nie widzą nawet ile mierzy dokładnie maraton, mając "życiówkę" - 2,17 godz. ( bo jak można nazwać wynik, który ma się jeden z lepszych po "50" ) wczoraj pobiegł 2,22 przy tych b. trudnych warunkach. I na mecie nie "umierał" tak jak Kiplagat ( 2,20 ), tylko przybiegł z uśmiechem na twarzy w białej czapecce. Co Ty na to. Tym udowodnił, że można a więc dobrze przygotowany zawodnik z "życiówką" np. 2,06 w/g mnie powinien pobiec 2,12 a to byłby pewny złoty medal. |
|
| | | |
|
|
2007-08-25, 22:43
2007-08-25, 21:59 - Piotr 63 napisał/-a:
No nie wiem, nie wiem kolego a jak to możliwe, że daleko "posunięty" weteran ( od 12. lat lub obecnie od 17. lat )- Seteng Ayele i to z kraju gdzie nie widzą nawet ile mierzy dokładnie maraton, mając "życiówkę" - 2,17 godz. ( bo jak można nazwać wynik, który ma się jeden z lepszych po "50" ) wczoraj pobiegł 2,22 przy tych b. trudnych warunkach. I na mecie nie "umierał" tak jak Kiplagat ( 2,20 ), tylko przybiegł z uśmiechem na twarzy w białej czapecce. Co Ty na to. Tym udowodnił, że można a więc dobrze przygotowany zawodnik z "życiówką" np. 2,06 w/g mnie powinien pobiec 2,12 a to byłby pewny złoty medal. |
To dlaczego w Dębnie tak wolno pobiegli, mimo iż nie było aż takiego upału? Przypomne iż w Osace wystartowało trzydziestu zawodników z życiowkami poniżej 2:10.
Gdyby taki Gabresselassie czy Tergat miałby biec maraton np. z pierwszą kobietą, to sądze że bardziej by odczuł trudy maratonu niż prowadząca kobieta...
dąże do tego że szybcy biegacze mają problemy na "wolnych" biegach. O wiele lepiej sobie radzą w upale biegacze niższej klasy sportowej. Dlatego też o wiele łatwiej obstawiać za faworytów w biegach komercyjnych gdzie są wyśmienite warunki, niżeli na startach w tropikach:) |
|
| | | |
|
|
2007-08-25, 23:23
I tu się zgodzę
2007-08-25, 22:43 - KRZYSIEKBIEGA napisał/-a:
To dlaczego w Dębnie tak wolno pobiegli, mimo iż nie było aż takiego upału? Przypomne iż w Osace wystartowało trzydziestu zawodników z życiowkami poniżej 2:10.
Gdyby taki Gabresselassie czy Tergat miałby biec maraton np. z pierwszą kobietą, to sądze że bardziej by odczuł trudy maratonu niż prowadząca kobieta...
dąże do tego że szybcy biegacze mają problemy na "wolnych" biegach. O wiele lepiej sobie radzą w upale biegacze niższej klasy sportowej. Dlatego też o wiele łatwiej obstawiać za faworytów w biegach komercyjnych gdzie są wyśmienite warunki, niżeli na startach w tropikach:) |
I tu się zgodzę.
Seteng Ayele życiówkę miał 2:14:21
A zwycięzca Luke Kibet życiówka z 2005 roku - 2:08:52 a w tym roku nabiegał wiosną 2:10:07. Zatem pobiegł blisko 6 min wolniej niż czas z wiosny. Sądzę,że nasi pobiegliby w tych warunkach około 2:22-2:25. Czyli około 20-25 miejsca. Nie przesadzajmy,że pobiegliby <2:20. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-08-26, 15:42
| Asafa Powell przegrał z amerykanem na 100m. |
|
| | | |
|
|
2007-08-26, 16:11
| A mnie bardzo cieszy, że moja pupilka z Sopotu Ania Rogowska weszła do finału tyczki. Mozliwości ma duże ale cos w tym sezonie biednej idzie. Trzymajcie kciuki. |
|
| | | |
|
|
2007-08-26, 16:43
mój kolega...
....mega zaskoczenie i radoś....Marek Plawgo..jak zwykle zadziwia...48:18....kto przed biegiem w to wierzył....
...chce przypomnieć ze gdy Marek zdobywał Mistrzostwo Świata Juniorów byl razem ze mną w klubie MKS MOSM Bytom:D:D
jejej....trenowałe się niegdyś w jego sprzecie....
Marek WALCZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
| | | |
|
|
2007-08-28, 09:46
Nic o Osace
| Pisano tu już o siatkarkach i piłkarzach a o MS w Osace nic. Można by trochę podyskutować. Janowska kolejny zawód. Jeśli tyczkarki i Skolimowska nie zdobędą medali, lub Plawgo to chyba Pani Prezes zakończy karierę w PZLA. |
|
| | | |
|
|
2007-08-28, 09:58
hehehe
2007-08-28, 09:46 - henry napisał/-a:
Pisano tu już o siatkarkach i piłkarzach a o MS w Osace nic. Można by trochę podyskutować. Janowska kolejny zawód. Jeśli tyczkarki i Skolimowska nie zdobędą medali, lub Plawgo to chyba Pani Prezes zakończy karierę w PZLA. |
| ...w takim wypadku życzyłbym wielu lekkoatletom w kraju aby Naszym sie nie powiodło...jesli dzięki temy Szewinska by miała wylecieć...:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-08-28, 15:05
Już po tyczce
2007-08-28, 09:58 - BZIUM napisał/-a:
...w takim wypadku życzyłbym wielu lekkoatletom w kraju aby Naszym sie nie powiodło...jesli dzięki temy Szewinska by miała wylecieć...:) |
| Oglądam transmisję i niestety już po medalach w tyczce. Z drugiej jednak strony dziewczyny zrobiły to co mogły. To samo zrobił Ziółkowski. Oni już medale dla nas zdobywali. Ja się pytam gdzie są młode twarze, czy w kadrze polski jest w tej chwili jakiś młody rokujący zawodnik , czy zawodniczka kandydaci do medali na przyszłość bo ja jakoś nie widzę. Dlatego jak widzę nikt tej Pani Prezes nie lubi bo nie stwarza warunkow dla młodych mistrzów. |
|
| | | |
|
|
2007-08-28, 15:32
48:12
| ..i wszystko jasne:) Brawo Marek:):) |
|
| | | |
|
|
2007-08-30, 14:35
| anna jesień po bardzo dobrym biegu 3 miejsce brawo |
|
| | | |
|
|
2007-08-30, 16:16
Rzut młotem.
2007-08-30, 14:35 - wiesałw i andrzej napisał/-a:
anna jesień po bardzo dobrym biegu 3 miejsce brawo |
Dziś w trakcie konkursu rzutu młotem kobiet na MŚ nasi komentatorzy z TVP w początkowej fazie rywalizacji "STRASZNIE "się ucieszyli i to donośnym głosem gdy CHINKA rzuciła daleko ( ponad 74 m ) i minimalnie spaliła skok - ciesząc się że nie wyprzedzi naszej Kamili Skolimowskiej . Jednak ta zawodniczka skorygowała obroty i dalszej fazie już zrobiła co do niej należało .
Wniosek - szukamy trochę na siłę medali w przeciwieństwie do niedocenianych choćby Białorusinów.Oni je poprostu zdobywają. |
|
| | | |
|
|
2007-08-30, 16:21
Przepraszam zainteresowanych.
2007-08-30, 16:16 - Jan 63 napisał/-a:
Dziś w trakcie konkursu rzutu młotem kobiet na MŚ nasi komentatorzy z TVP w początkowej fazie rywalizacji "STRASZNIE "się ucieszyli i to donośnym głosem gdy CHINKA rzuciła daleko ( ponad 74 m ) i minimalnie spaliła skok - ciesząc się że nie wyprzedzi naszej Kamili Skolimowskiej . Jednak ta zawodniczka skorygowała obroty i dalszej fazie już zrobiła co do niej należało .
Wniosek - szukamy trochę na siłę medali w przeciwieństwie do niedocenianych choćby Białorusinów.Oni je poprostu zdobywają. |
| Chodziło oczywiście o minimalnie przekroczony ostatni obrót do rzutu ( przejęzyczyłem ...skok ). |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-08-30, 17:19
SUKCESY !!!
2007-08-25, 19:39 - morito napisał/-a:
Nt minimow mam swoja opinie i nic nie jest mnie przekonac, ze to lipa. Wielu zawodnikow zyje tylko od minima do minima. Praktycznie szczyt formy tak planuja zeby zalapc minima /stypendium/ a potem to chocby potop. A w maratonie to juz calkowita abstrakcja. Mysle, ze wyznaczenie minimum dla chetnych do reprezentowania Polski w maratonie spokojnie moznaby wyznaczyc na podstawie wyniku z wiosennego polmaratonu i wyniku w maratonie z roku poprzedniego.
Przeciez np. R Korzeniowski nie mial zadnych minimow, bo startowal tak naprawde tylko na imprezie mistrzowskiej a reszte mial w .... Gdyby mial wiosna starac sie o minimum w chodzie na 50km to blado to widze.
Choc z drugiej strony brazowy medalista Viktor Roethlin w tym roku na maratonie w Zurich pyknal rekord Szwajcarii 2:08:20 / trasa tam do szybkich nie nalezy/ co przelozyl sie na wynik dzisiejszej nocy. |
Tam gdzie niema praktycznie żadnej konkurencji - Skoki narciarskie , chód sportowy , żużel i jeszcze parę innych.
Dla przykładu Pana Adama Małysza i Tomasza Goloba znają kibice i fachowcy w raptem kilku krajach , można z powodzeniem zapytać w krajach gdzie sport stoi na wysokim poziomie większść ludzi o takich idoli odpowiedż narzuci się sama " Nie znam , Nie wiem ". Boję się czy w centrach większości miast naszego globu znajdzie się choć jeden na 100., czy 1000. A my z braku poważniejszych i kompleksowych sukcesów uwielbiamy te co gdzieś szczątkowo pojawiają się w skali globalnej. |
|
| | | |
|
|
2007-08-30, 20:13
Przysłowie...
2007-08-30, 17:19 - Jan 63 napisał/-a:
Tam gdzie niema praktycznie żadnej konkurencji - Skoki narciarskie , chód sportowy , żużel i jeszcze parę innych.
Dla przykładu Pana Adama Małysza i Tomasza Goloba znają kibice i fachowcy w raptem kilku krajach , można z powodzeniem zapytać w krajach gdzie sport stoi na wysokim poziomie większść ludzi o takich idoli odpowiedż narzuci się sama " Nie znam , Nie wiem ". Boję się czy w centrach większości miast naszego globu znajdzie się choć jeden na 100., czy 1000. A my z braku poważniejszych i kompleksowych sukcesów uwielbiamy te co gdzieś szczątkowo pojawiają się w skali globalnej. |
| Przysłowie mówi: jak się nie ma co się lubi, to się lubi co sie ma - zawsze najsławniejszy jest najbardziej znany sportowiec. Gdy jest on całkiem mały, ale nie ma konkurenta, to też wtedy staje sie wielki. Musimy się więc cieszyć tym, co mamy :-))) |
|
| | | |
|
|
2007-08-30, 23:42
| Z Soboty na niedzie o północy na zakończenie Mistrzostw Świata jedną z ostatnich konkurencji odbędzie się maraton kobiet. Punktualnie o północy relacje na żywo będzie można zobaczyć na eurosporcie |
|
