2016-01-26
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Nowy początek-starego. (czytano: 481 razy) (POPRAW WPIS , DODAJ ZDJĘCIE)
PATRZ TAKŻE LINK: https://www.youtube.com/watch?v=e_kmf5D5ic8
Lekarz przybił pieczątkę-ZDROWY;można wracać do życia. Jestem typowym średniakiem: średnie wyniki,średni wzrost,zawsze w połowie stawki biegu,tylko masa większa od średniej.Biegam od sześciu lat,dla własnej przyjemności,i bardzo rzadko biegam w zawodach i to tyko tych średnio popularnych. Od września leczyłem się onkologicznie(usunięcie guza,chemioterapia) ,aż do teraz. I to jest ten moment na mały powrót do biegania;postanowiłem to upublicznić z myślą że może się to przydać innym.(a może ktoś(lekarz,trener itp.) zbierze wiedzę i napisze artykuł o powrocie do biegania "poonkologicznego"? Osobiście wymyśliłem sobie,że zacznę od ćwiczeń w domu;tj.step,coś ze stabilizacji ,tak 15-20minut ćwiczeń.Zacznę delikatnie i zobaczę jak będzie wychodziło...Organizm jest jednak osłabiony,chemia i sterydy sponiewierały mnie solidnie,będę więc ostrożny. Z góry przepraszam za błędy ort.,interpunkcyjne i styl! Ps. Piszę z myślą że może być to "ankieta" która posłuży do stworzenia bazy wiedzy o powrocie do wszelkiej aktywności wracających do zdrowia. Wujek Fester Ps.2 Nie potrafię posługiwać się tym edytorem!!!!
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |