2014-11-25
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Sieciowa 5 Wroactiv (czytano: 395 razy)
Regeneracja organizmu=ograniczeniu wysiłku,tym samym mniej biegania,mniej zawodów..a czasami jak długo "ich" nie ma człowiek tęskni za nimi..kukam,wchodzę na stronę z kalendarzem i wertuję,szukam,czytam,myślę,a może by to..przecież to tylko parę kilometrów do przebiegnięcia...znajoma podsyła pomysł...bieg na bieżni..hm,myślę sobie:wiem to nie to samo co plener,natura....ale z drugiej strony jaka jest różnica pomiędzy bieganiem w mieście po betonowych chodnikach,obok pędzące samochody a taśmą mknącą pod Twoimi nogami?????.Nigdy nie miałąm możliwości skorzystania z bieżni więc tym samym zwyciężyła czysta ciekawość.Sieciowa 5 Wroactiv to cykl kilku biegów na dystansie 5 kilometrów,5 biegów w odstępach czasowych około 2-3 tygodni.Biegi odbywają się w klubach sportowych czy też siłowniach jak kto zwał a bieżnia musi mieć połączenie z internetem.Ciekawa byłam bardzo,wiedziałąm,ze jakiegoś wielkiego ACH nie będzie,ale zawsze to coś nowego tym bardziej,że nic tak "krótkiego" w okolicy nie było w czym można byłoby wziążć udział.Każdy z zawodników miał zarezerwowaną dla siebie godzinkę w tym czasie mógł "przetestować" bieżnię ,wyczuć ją a potem pobiec:))))).Na bieżni udogodnienia wszelakie(jeżeli tak to możemy nazwać),ekranik a na nim co kto woli:pioseneczkę,obejrzeć Panią Magdę G. w akcji a może "pobiec" trasa w górach....prędkość kontrolowałam sama,stopniowo ją zwiększając,minusikiem na pewno było brak świeżego powietrza(wypociłam się tam jak w saunie)..buteleczka wody ,batonik na ząbek.ale przecież nie o jedzenie nam chodzi...nie są to zawody na 100 osób(na pewno nie w Lesznie mamy tutaj tylko taką jedną bieżnię),ale dla zwykłego ducha małej rywalizacji można było się "pościgac" z innymi biegaczami z innych miast...coś innego..dobre też dla początkujących biegaczy..dobre ...bo nie wszyscy lubią biegać na świeżym powietrzu..ja spróbowałam..inne bieganie..ale tak samo miałam zakwasy..inny ból pod stopami...i też to było bieganie.Mój czasik to 24:45 :))))
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu snipster (2014-11-26,11:42): bieżnia raz na jakiś czas fajna nawet jest, w sensie to coś innego :) fajne szczególnie, kiedy pogoda jest mocno parszywa - wieje, leje, plucha, gradobicie, trzęsienie ziemi, itp. maleńka26 (2014-11-26,20:40): SUPER. Namorek (2014-11-26,23:13): A ja "kocham" moja bieżnię . Przy braku pogody lub czasu jest fantastyczna . A biegi tempowe oraz interwały można również na niej wykonywać i zapewniam że nie odpuści tempa nawet o 0,1 km/h .
|