2014-11-09
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| wszystko nie tak (czytano: 383 razy)
Miesi±c po Poznaniu...bardzo ciężki miesi±c dla mnie...w tak krótkim czasie zdarzyło się tyle rzeczy...przez ponad trzy tygodnie nie biegałam..organizm "wymusił" na mnie regenerację...dużo odpoczywałam...dużo też nachodziłam się do lekarzy...co¶ w tym jest,ze jak już raz pójdziesz do doktora to co rusz co¶ nowego się znajdzie i chodzisz i chodzisz...powoli wracam...truchtam po 30 minut,troszeczkę daję sobie "kopa" ćwiczeniami w domu(bo od dręcz±cych my¶li człowiek może dostać na głowę),zaraz też powrót do pracy,do ludzi...powtarzam sobie,że teraz już będzie dobrze...dwa biegi musiałam sobie odpu¶cić..ale gdybym wiedziała odpu¶ciłabym więcej ich..do końca roku nic ponad 30 minutowe truchtanie nie planuje...muszę to przeczekać..może jakie¶ dodatkowe roztrenowanie...od nowego roku się zobaczy,może jakie¶ konkretne plany z czego¶ zrezygnować,nie łapać wszystkiego naraz,minimalizm...Dzień Niepodległo¶ci spędzę kibicuj±c mojemu mężowi-też będzie ¶wietna zabawa,z Nikol± jutro uszykujemy sprzet najlepszego kibica i będziemy szaleć...nie mówię..bo trochę mi żal,ale żal minie a po co zarażać otoczenie "smuta¶nym "humorem?....a...i jako¶ tak :zdrowiej" a nawet "jeszcze zdrowiej" zachciało mi się żyć....koktajl "prosto z serca"-witaminowa bomba od mężusia:)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu maleńka26 (2014-11-10,11:03): Niestety nie idzie wszystko po naszej my¶li,ale zawsze jest nadzieja na lepsze. Odpocznij i wracaj na szerokie szlaki biegowe. Do zobaczenia .
Ps. U mnie też nie poszło tak jak chciałam , popłakałam ,przemy¶lałam ,może innym razem. 1katarzynka (2014-11-10,11:56): może winny temu jest listopad , ale za chwilę wrócisz do siebie już w pełni naprawiona, zdrowia życzę .
|