| | | |
|
| 2008-10-10, 21:45
Wiedziałem że Kazikowie to solidni i konkretni ludzie. Dzięki ogromne!!!! teraz to juz z zamknietymi oczyma. Nie ma jak forum!!! |
|
| | | |
|
| 2008-10-11, 09:39 O.K.
Sorki za Krzysia nie jeździ czterema kółkami. Od listopada będzie miał z małą istotką :).
Trzymamy kciuki Krzycho !!!
ZDROWIA
POZDRAWIAM |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-11, 18:49
Miałem zrobić przerwę w startach do półmaratonu świętych mikołajów ale tak zareklamowaliście tę imprezę, że nie może mnie tam zabraknąć...
Jeszcze czuję trudy Maratonu Warszawskiego (jest to moj pierwszy rok bieegania i troszkę przedobrzyłem) ale połóweczkę powinienem dać radę :)
Do zobaczenia na trasie. |
|
| | | |
|
| 2008-10-12, 10:03 Dziękuję miło...
2008-10-11, 18:49 - erif napisał/-a:
Miałem zrobić przerwę w startach do półmaratonu świętych mikołajów ale tak zareklamowaliście tę imprezę, że nie może mnie tam zabraknąć...
Jeszcze czuję trudy Maratonu Warszawskiego (jest to moj pierwszy rok bieegania i troszkę przedobrzyłem) ale połóweczkę powinienem dać radę :)
Do zobaczenia na trasie. |
przez taką opinię joggerów i formułowiczów nie popadamy " samozadowolenie".Podnosicie nam poprzeczkę :).Obecna edycja to promowanie dwóch znakomitych sportowców z Torunia:
Wojtka Żabiałowicza żużlowca,i Łukasza Pawłowskiego wioślarza.Pobiegną półmaraton ! Więcej o nich dowiecie się krótko przed maratonem."Cudze chwalicie swego nie znacie".Oto główne zawołanie tego biegania.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 11:59
2008-10-09, 22:33 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Najprościej jedź na centrum, po czym skieruj się na Warszawe, gdzie wjedziesz na wielkie osiedle(RubinkowoI,II i III-Skarpa), Jak wskazałem wcześniej jak będziesz jechał na centrum, natkniesz się na tory tramwajowe-jedż w kierunku Warszawy wzdłuż torów kolejowych, jak dojedziesz do samej pętli-będzie las, tam prawdopodobnie będą już oznaczenia-a od pętli ok. 800 metrów do biura zawodów |
Dzieki Krzsio za info
ja tez bede jechał z 3miasta |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:57 czekanie
Już nie mogę sie doczekać jak pobiegnę ( może trochę pójdę...). Ale jak to znalazłam na stronie to mi się od razu zachciało tam być, a od znajomego usłyszałam, że naprawdę warto. Lubię takie biegi i imprezy, gdzie nieważne jest miejsce zajęte na podium, ale ważne jest miejsce, w którym się dobrze człowiek czuje. Lubię las, bieganie i ludzi, którzy się cieszą, że biegną i żyją. Do zobaczenia w sobotę, Agnieszka |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 23:13 piękny tytuł "czekanie"
2008-10-15, 21:57 - agniecha napisał/-a:
Już nie mogę sie doczekać jak pobiegnę ( może trochę pójdę...). Ale jak to znalazłam na stronie to mi się od razu zachciało tam być, a od znajomego usłyszałam, że naprawdę warto. Lubię takie biegi i imprezy, gdzie nieważne jest miejsce zajęte na podium, ale ważne jest miejsce, w którym się dobrze człowiek czuje. Lubię las, bieganie i ludzi, którzy się cieszą, że biegną i żyją. Do zobaczenia w sobotę, Agnieszka |
Agnieszko kocham morze i wszystkie miasta portowe,które zwiedziłem. Znam Twoje Świnoujście. Port z nabrzeżem Władka IV, Gryfię,Latarnię,Sołgowo i Olka a także Pawła-maratończyków.Biegłem kiedyś ze Świnoujścia do Volgast- maraton.Patrzyłem na morze i statki.Patrzyłem na nie rozumiejąc co czują tam ci co na nich są zamustrowani.Czekanie to dla marynarza normalka, na redzie, na wyjście z portu, na list od rodziny. Dla maratończyka to czekanie kiedy organizm powie "chcę odpocząć- dalej nie mogę-i doczekanie się METY".Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-18, 16:08
Maraton wygrał Łukasz Kurek, Suchy był 5 z czasem 02:48 i stratą ok. 2 minut do zwycięzcy, więcej niestety nie wiem :) |
|
| | | |
|
| 2008-10-18, 20:03
Super impreza.Za rok też postaram się przyjechać.
|
|
| | | |
|
| 2008-10-18, 20:47
Super impreza, super atmosfera.
Kaziu jestes mistrzem :]
W półmaratonie wystartowało az 217 osob a w maratonie 97. |
|
| | | |
|
| 2008-10-18, 21:04
|
| | | |
|
| 2008-10-18, 22:43
Kaziu - dziękujemy, czekamy na kolejny za rok. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-18, 22:59
Po pierwszym okrążeniu miałem przygotowany wpis na forum : "trasa nie na życiówkę , ale na zarabistą życiową przygodę maratońską jak najbardziej" I muszę zmienić : na życiówkę też !!!!! |
|
| | | |
|
| 2008-10-18, 23:03
2008-10-18, 20:47 - benek napisał/-a:
Super impreza, super atmosfera.
Kaziu jestes mistrzem :]
W półmaratonie wystartowało az 217 osob a w maratonie 97. |
Kaziu Kamus MOCNY !!! Czy czegoś komuś brakowało? Swietnie to zorganizowałeś. Żałuję tylko jednego - pobłądziłem rano w Toruniu, a potem Wojtek Żabiałowicz zniknął i nie zdążyłem sobie zrobić z nim zdjęcia . A był ten motocykl? |
|
| | | |
|
| 2008-10-19, 09:58 Wspaniały Bieg Kameralny
Płaska,leśna, szybka trasa.Miła atmosfera , piękne medale pamiątkowe i cała oprawa biegu sprawia ,że warto przyjechać na KAMUS MARATON do Torunia.
Zabiegany organizator biegu Kazik Musiałowski znalazł jeszcze czas, aby uścisnąć dłoń każdemu uczestnikowi nagrodzonej grupy biegaczy ze Skrwilna.
******************************************************
20- osobowa grupa biegaczy GLKS SKRWA SKRWILNO serdecznie dziękuje za wzorową organizacje oraz za wyróżnienie naszej ekipy za najliczniejszy udział.
DO ZOBACZENIA NA 7 KAMUS MARTON. |
|
| | | |
|
| 2008-10-19, 10:41 Długość trasy
Mam pytanie co do długości trasy. U wielu biegaczy padły życiówki, ale na blogu Tomka Ławniczaka pojawiła się informacja, że trasa była krótsza o 1600-1800 m. Biegłem z Garminem 305 na ręce i mój odczyt jest podobny: 40 km 510 m. Wiem, że czasem w lesie GPS gubi zasięg i skraca trasę ścinając zakręty, ale patrząc na wyrysowaną mapę biegu na zdjęciach satelitarnych, żadnych skrótów nie widziałem.
Mimo to impreza była przednia.. Wielki szacunek dla organizatora. |
|
| | | |
|
| 2008-10-19, 10:47
Fajny bieg, fajna atmosfera, fajna trasa, fajne ludzie tam obecne:))
Warto się było tłuc tyle godzin pociągami z mojego ukuchanego Żeszufka:)
Pozdro dla wszystkich tam obecnych i szacownego organizatora Kamusa:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-19, 10:53
2008-10-19, 10:41 - mciomn napisał/-a:
Mam pytanie co do długości trasy. U wielu biegaczy padły życiówki, ale na blogu Tomka Ławniczaka pojawiła się informacja, że trasa była krótsza o 1600-1800 m. Biegłem z Garminem 305 na ręce i mój odczyt jest podobny: 40 km 510 m. Wiem, że czasem w lesie GPS gubi zasięg i skraca trasę ścinając zakręty, ale patrząc na wyrysowaną mapę biegu na zdjęciach satelitarnych, żadnych skrótów nie widziałem.
Mimo to impreza była przednia.. Wielki szacunek dla organizatora. |
Akurat swojego GPS-a nie miałem. Informacje o krótszej trasie mam od innych, chociaż nie dało się tego tylko po międzyczasach zauwaźyć. A życiówki ... jak dla mnie życiówki to robi się na asfaltowych trasach z atestem ;)
A tak poza tym fajnie było ;) |
|
| | | |
|
| 2008-10-19, 10:59 Długość trasy cd..
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/sylwetki/foto_gal/4165_9259_1.jpg | w linku zdjęcie z satelitarne trasy.
Prawda, że na takiej trasie życiówek się nie robi, ale kilku się udało. Mnie również. Zapas miałem na tyle duży, że i te dodatkowe 1600 m niewiele by zmieniło.
Nie kręcę nosem, impreza naprawdę mi się podobała, i w przyszłym roku też prawdopodobnie wystartuję. To tylko tak dla porządku. Jeszcze raz szacunek dla organizatorów |
|
| | | |
|
| 2008-10-19, 13:25
Dzięki Kazik za kolejny wspaniały bieg, to właśnie ten niezapomniany klimat różniący Kamus Maraton od komercyjnych imprez sprawia, że z wielką przyjemnością i sentymentem tu startuję, "to dla takich chwil, całe życie wędrówką..." Pamiętam dokładnie pierwszy start, kiedy celebrowaliśmy 100-tny Kazika, ubiegłoroczny, który był zwrotnym punktem w moim życiu oraz ten, sobotni - przełomowy, 2:48 biegając 50/60 km/tyg... Najwyższy czas na kolejną reaktywację.
Kazik DZIĘKI!!! |
|