| | | |
|
| 2008-06-19, 05:37
Witam wszystkich tu....zaglądających.
Miłego, ciepłego i słonecznego dnia życzę.
Taki się u mnie....zapowiada:-) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 06:15
Dzień Dobry wszystkim z pieknej , słonecznej i cichej Rudawy:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 08:51
Witam Pana z gitarą!!!
Tak wcześnie dziś??? |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 08:54
"Dwie gitary za ścianą
Zagrały jednocześnie
Jedna cicho brzedęk, brzdęk
Druga chicho brzdąk, brzedąk..."
To Gałczyński oczywiście:)
Dzień dobry Grzesiu:) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 08:55
O jest i druga gitara.
Witam...obie!! |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 08:57
2008-06-19, 08:51 - marysieńka napisał/-a:
Witam Pana z gitarą!!!
Tak wcześnie dziś??? |
Witam...kurcze, obudził mnie budzik.O 11-ej pędzę na trening bo na 13.30 jadę do pracy, a będę w niej siedział do 22-ej.A jutro to urwanie głowy: 7-8 praca, 10.15 zakończenie roku, obiad+krótka przyjemność,pakowanie na Słowację, 18 impreza zakończeniowa (o suchym pysku), 24 lulu...:)...ale jak będę znajdował parę sekund luzu to będę tu zaglądał...Ooooo, a dzisiaj wepchałem się z logowaniem przed Gabrysię:) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 08:58
2008-06-19, 08:54 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
"Dwie gitary za ścianą
Zagrały jednocześnie
Jedna cicho brzedęk, brzdęk
Druga chicho brzdąk, brzedąk..."
To Gałczyński oczywiście:)
Dzień dobry Grzesiu:) |
Dzień dobry Gabrysiu.Ależ u nas piękne słonko świeci...może trochę rozjaśni na duszy... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:00
2008-06-19, 08:57 - Elkanah napisał/-a:
Witam...kurcze, obudził mnie budzik.O 11-ej pędzę na trening bo na 13.30 jadę do pracy, a będę w niej siedział do 22-ej.A jutro to urwanie głowy: 7-8 praca, 10.15 zakończenie roku, obiad+krótka przyjemność,pakowanie na Słowację, 18 impreza zakończeniowa (o suchym pysku), 24 lulu...:)...ale jak będę znajdował parę sekund luzu to będę tu zaglądał...Ooooo, a dzisiaj wepchałem się z logowaniem przed Gabrysię:) |
Grzesiu, zapomniałeś o...czekających Cię wakacjach?
Zaglądaj tu, zaglądaj....
Forum smutne będzie bez....Ciebie |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:02
2008-06-19, 08:58 - Elkanah napisał/-a:
Dzień dobry Gabrysiu.Ależ u nas piękne słonko świeci...może trochę rozjaśni na duszy... |
Grzesiu...
Po to właśnie jest słonko, by mogło rozjaśniać te dusze, w których lubi gościc mrok...
Miłego dnia Ci życzę:)
|
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:05
2008-06-19, 09:00 - marysieńka napisał/-a:
Grzesiu, zapomniałeś o...czekających Cię wakacjach?
Zaglądaj tu, zaglądaj....
Forum smutne będzie bez....Ciebie |
Maryś...
"Nasze " chłopaki zaledwie na maraton Visegrad-Rytro jadą :)
Ergo : czeka nas weekend bez ich pogodnej obecności, a w przyszłym tygodniu (pozostaję w nadziei) znów będą z nami:) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:05
Haaalllooo!!!
Treborusie, coś taki..milczący dziś?
Czyżbyś szykował nam ..niespodziankę....i lada moment wpis na blogu zamieścił???
Pozdrawiam:-) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:05
2008-06-19, 09:00 - marysieńka napisał/-a:
Grzesiu, zapomniałeś o...czekających Cię wakacjach?
Zaglądaj tu, zaglądaj....
Forum smutne będzie bez....Ciebie |
He, he...o wakacjach pamiętam.Po przypchanej końcówce tygodnia i starcie w Visegrad Maraton od poniedziałku leżę...tzn. nigdzie nie wyjeżdżam tylko zakuwam angielski (powtarzanie mteriału i nauka dalszego) bo mam miesiąc czasu gdy tym angielskim będę się musiał wykazać.W przyszłym tygodniu może opiszę o co chodzi...na razie szaaaaaa |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:08
2008-06-19, 09:05 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Maryś...
"Nasze " chłopaki zaledwie na maraton Visegrad-Rytro jadą :)
Ergo : czeka nas weekend bez ich pogodnej obecności, a w przyszłym tygodniu (pozostaję w nadziei) znów będą z nami:) |
Gabi!!!
Kiedy i My gdzieś się...wybierzemy????
Towarzystwo miłe....przydałoby się również, prawda?
Zawitają, do Nas, zawitają!!
Z kim Sobie, tak...pogadają, no z kim? |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:11
2008-06-19, 09:05 - Elkanah napisał/-a:
He, he...o wakacjach pamiętam.Po przypchanej końcówce tygodnia i starcie w Visegrad Maraton od poniedziałku leżę...tzn. nigdzie nie wyjeżdżam tylko zakuwam angielski (powtarzanie mteriału i nauka dalszego) bo mam miesiąc czasu gdy tym angielskim będę się musiał wykazać.W przyszłym tygodniu może opiszę o co chodzi...na razie szaaaaaa |
Grzesiu!
Podobno........emigracja wraca:-) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:13
2008-06-19, 09:08 - marysieńka napisał/-a:
Gabi!!!
Kiedy i My gdzieś się...wybierzemy????
Towarzystwo miłe....przydałoby się również, prawda?
Zawitają, do Nas, zawitają!!
Z kim Sobie, tak...pogadają, no z kim? |
Marysiu:)
Marlena Dietrich zaśpiewała kiedyś "Jestem po to, by kochac mnie"
Ja, parafrazując boską Marlenę (rzeczywiście fascynuje mnie jej śpiew), mogłabym powiedzieć:
"Jestem po to, by cudowni panowie mogli się ze mną czuć cudownie " :)
( ale zasunęłam - nie?)
Pozdrawiam gorąco "cudownych panów" :) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:14
2008-06-19, 09:11 - marysieńka napisał/-a:
Grzesiu!
Podobno........emigracja wraca:-) |
Eeeee tam, żadna tam emigracja, zamierzam pozostać tutaj w kraju tylko znajomość angielskiego (II stopień) jest wymagana, że o sprawności fizycznej nie wspomnę...więcej na razie nie powiem... :) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:18
2008-06-19, 09:08 - marysieńka napisał/-a:
Gabi!!!
Kiedy i My gdzieś się...wybierzemy????
Towarzystwo miłe....przydałoby się również, prawda?
Zawitają, do Nas, zawitają!!
Z kim Sobie, tak...pogadają, no z kim? |
Marysiu...
Ja wybieram się z Jasiem i Jerzykiem do Bartnego koło Gorlic (mój ukochany Beskid Niski) od drugiego do dziesiątego sierpnia...
Odwiedziny przyjaciół mile widziane:)
POniewaz mam ambitny wielce zamiar trochę tam jednak pobiegać, to biegający przyjaciele będę jak balsam na moja duszę:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:23
2008-06-19, 09:18 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Marysiu...
Ja wybieram się z Jasiem i Jerzykiem do Bartnego koło Gorlic (mój ukochany Beskid Niski) od drugiego do dziesiątego sierpnia...
Odwiedziny przyjaciół mile widziane:)
POniewaz mam ambitny wielce zamiar trochę tam jednak pobiegać, to biegający przyjaciele będę jak balsam na moja duszę:) |
Oj!!!
Ależ chętnie wpadłabym tam z...wizytką, ale w tym czasie mój mężulek do sanatorium jedzie, więc dom, pieski, sklep, budowa(budujemy 2 apartamentowce) na mojej głowie.
Ale później to sobie ...odbiję:-) |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:29
Papatki, zwijam swój żaglowiec...płynę dalej.Miłego dnia wszystkim! |
|
| | | |
|
| 2008-06-19, 09:33
2008-06-19, 09:23 - marysieńka napisał/-a:
Oj!!!
Ależ chętnie wpadłabym tam z...wizytką, ale w tym czasie mój mężulek do sanatorium jedzie, więc dom, pieski, sklep, budowa(budujemy 2 apartamentowce) na mojej głowie.
Ale później to sobie ...odbiję:-) |
Marysiu...
A jak tam przygotowanie do twojego biegu
"KLEJNOTY CHŁOPA"?
( przez niektórych nazywanego już Pierwszy Marysieński) |
|