redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Martix (2010-12-08)
  Ostatnio komentował  Artek (2011-01-14)
  Aktywnosc  Komentowano 187 razy, czytano 479 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2010-12-15, 13:27
 
2010-12-15, 13:12 - Admin napisał/-a:

Żeby nie było niedomówień - jak tez chciałbym, żeby biegi były tanie :-) Tak jak i chciałbym aby bilety do kina były tańsze, bo niestety wyjście w 2 osoby na nowy film - 2 bilety plus popcord + cola to czasem prawie 100 pln.

Moim zdaniem uczestnik powinien otrzymać tylko numer startowy i medal. Jeżeli chce pamiatkowej koszulki - niech sobie kupi. Jeżeli jest na mecie głodny - niech sobie jedzenie kupi, lub przywiezie ze sobą. Ale raczej wątpię, by ograniczenie tych świadczeń wpłynęło na zniżkę opłąty startowej :-(
Z tym się można zgodzić...

zamiast zbędnych zazwyczaj przedmiotów w pakiecie startowym np. bawełnianych koszulek nie nadających się do biegania, a często nawet do chodzenia w nich, czy cateringu po biegu, wolałbym zapłacić niższe wpisowe ;).
Obawiam się jednak, że to faktycznie nie znajdzie przełożenia na niższą opłatę.
Dodałbym, że z osiemdziesiątego medalu do kolekcji też chętnie zrezygnuję. No może nie dotyczy to prestiżowego maratonu, ale z blaszki wydawanej na biegu osiedlowym jak najbardziej.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


J@rek
Jarek

Ostatnio zalogowany
---


 2010-12-15, 13:29
 
2010-12-15, 13:24 - DrDreyfus napisał/-a:

bla bla bla fiku miku na patyku
Więcej takich komentarzy jak ten a zawód lekarza psychiatry nie zaginie :))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Oczko

Ostatnio zalogowany
2022-01-04
22:00

 2010-12-15, 13:30
 
Nie jest to regułą, ale ja tam raczej nieufnie patrzę na tych róznych organizatorów sportu z pokolenia działaczy co przeżyli i działali w komunizmie.(np PZPN) Wiem z opowieści, że w komunie to się "różnie załatwiało" i tym wiekowym organizatorom sportu zostało to pewno we krwi. Ale może biegi organizują już nowi działacze, bez komunistycznych nawyków? Ciekaw jestem jak to wygląda pod względem wieku organizatorów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-27
12:28

 2010-12-15, 13:53
 Przykład
2010-12-15, 13:13 - cezaryk napisał/-a:

No własnie więc ci co mają doświadczenie niech coś napiszą, pokażą, że tak powinno być Inflacja 5% wpisowe 30% bo "zdrożała kiełbasa w sklepie a piwo jest droższe w centrum niż na prowincji" :)). A nie ogólniki, musi być drożej bo wszystko drożeje.
Przykład? Proszę bardzo, pierwszy z brzegu:

Bieg Katorżnika. Opłata startowa wynosiła 100 pln. Wynosić będzie 150 pln. Dlaczego? Dlatego, że zmienia się właściciel terenu na którym rozgrywamy bieg. Nowy właściciel nie jest zainteresowany naszymi imprezami, i za wynajęcie terenu będziemy musieli zapłacić po stawce, jakiej sobie zażyczy.

Koszty nie rosną dlatego, że rośnie inflacja i cena kiełbasy. Koszty rosną dlatego, że liczba uczestników imprez rośnie - z setek w tysiące. Dlatego też to, że kiedyś dało się zrobić np. numery startowe samemu w domu (wydrukować, zalaminować) oznacza, że teraz trzeba na nie wydać 3000 pln. Podrożało?

Parking mieliśmy u zaprzyjaźnionego rolnika. Od 2 lat auta już się tam nie mieszczą, a rolnik w dodatku stwierdził, że sieje tam trawę i mu ją niszczymy. Musimy więc wynająć pole po 1500 pln za dobę, bo 300 aut nie zmieści się przy drodze. Podrożało?

Przy 200 uczestnikach jedzenie gwarantowała stołówka, która była obok. Przy 1000 uczestników trzeba zamówić i opłacić firmę gatheringową, koszt 6000 pln. Podrożało?

Dotacja z miasta spadła o 40%. Sponsor główny imprezy płacił 20.000 na organizację, od zeszlego roku juz tylko 10.000 bo mu "brakuje pieniędzy, i tak wspiera nas tylko dlatego, że nas lubi".

Właśnie o tym myślę gdy mówię, że osoby nie zajmujące się organizacją biegów nie mają zielonego pojęcia o kosztach. Wydaje Ci się, że droższe startowe o 20 złotych wynika z tego, że kiełbasa podrożała w sklepie z 8,50 do 9,80 ??? Z takim amatorskim myśleniem, nie obejmującym całego wydarzenia, rzeczywiście może się komuś wydawać, że organizatorzy kroją go z kasy... ale to tylko tak im się wydaje.

I jeszcze jedna mała uwaga na koniec: - nie oczekujcie od organizatorów, że będą się przed uczestnikami rozliczać z każdej swojej decyzji, podwyżki itd tak, jak zrobiłem to powyżej. Czemu? Temu, że to żaden ich obowiązek każdemu z biegaczy tłumaczyć się czemu robią tak a nie inaczej. Nie zgadzasz się z ceną? Nie startuj.nic mądrzejszego i prostszego jeszcze nie wymyślono.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-12-15, 14:27
 
2010-12-15, 13:29 - J@rek napisał/-a:

Więcej takich komentarzy jak ten a zawód lekarza psychiatry nie zaginie :))
nie wspominając o uczestnictwie w jałowej dyskusji :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Kermit
Tomasz Peisert

Ostatnio zalogowany
2013-10-24
12:58

 2010-12-15, 14:37
 
Michał wszystko rozpatrujesz z punktu widzenia organizatora, znawcy marketingu, ekonomii i praw rządzących rynkiem sportu. Naobrażałeś mnie przy tym co nie miara, ale to twoja sprawa.
Pytanie tylko czy takie spojrzenie na sprawę to jedyna słuszna perspektywa.
A powiedzenie typu nie chcesz to nie startuj albo jedź sobie gdzie indziej to propagowanie chamstwa a nie biegania.

Ciekawe co powiedziałbyś mojej chorej na raka koleżance, której marzeniem jest pobiec Katorżnika, ale jej nie stać, bo bardzo dużo wydaje na leki.
,,Jak cię nie stać to nie startuj...""




  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (5 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-12-15, 14:40
 
Dyskusja jest rzeczywiście jałowa i nie doprowadzi do niczego poza poróżnieniem forumowiczów. A temat wydaje się być wyjątkowo prosty. Wysokość wpisowego mi odpowiada - startuję, nie to nie....i już. Nie obrażam się na cały świat.
Nigdzie nie jest napisane, że trzeba brać udział w 30 biegach rocznie, nigdzie nie jest napisane, że w ogóle trzeba startować.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-27
12:28

 2010-12-15, 14:51
 Jałowość
2010-12-15, 14:37 - Kermit napisał/-a:

Michał wszystko rozpatrujesz z punktu widzenia organizatora, znawcy marketingu, ekonomii i praw rządzących rynkiem sportu. Naobrażałeś mnie przy tym co nie miara, ale to twoja sprawa.
Pytanie tylko czy takie spojrzenie na sprawę to jedyna słuszna perspektywa.
A powiedzenie typu nie chcesz to nie startuj albo jedź sobie gdzie indziej to propagowanie chamstwa a nie biegania.

Ciekawe co powiedziałbyś mojej chorej na raka koleżance, której marzeniem jest pobiec Katorżnika, ale jej nie stać, bo bardzo dużo wydaje na leki.
,,Jak cię nie stać to nie startuj...""



Upewniłeś mnie jeszcze bardziej, że rozmowa ta nie ma najmniejszego sensu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2010-12-15, 15:21
 
2010-12-15, 13:13 - cezaryk napisał/-a:

No własnie więc ci co mają doświadczenie niech coś napiszą, pokażą, że tak powinno być Inflacja 5% wpisowe 30% bo "zdrożała kiełbasa w sklepie a piwo jest droższe w centrum niż na prowincji" :)). A nie ogólniki, musi być drożej bo wszystko drożeje.
Robisz za eksperta, a w swojej wizytówce w zakładce Organizowane Imprezy napisałeś - „Nic nie organizuję, bo po co”

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


lila
DOROTA PAWŁOWSKA

Ostatnio zalogowany
2023-09-04
15:21

 2010-12-15, 16:09
 
2010-12-15, 13:27 - michu77 napisał/-a:

Z tym się można zgodzić...

zamiast zbędnych zazwyczaj przedmiotów w pakiecie startowym np. bawełnianych koszulek nie nadających się do biegania, a często nawet do chodzenia w nich, czy cateringu po biegu, wolałbym zapłacić niższe wpisowe ;).
Obawiam się jednak, że to faktycznie nie znajdzie przełożenia na niższą opłatę.
Dodałbym, że z osiemdziesiątego medalu do kolekcji też chętnie zrezygnuję. No może nie dotyczy to prestiżowego maratonu, ale z blaszki wydawanej na biegu osiedlowym jak najbardziej.
Zgadzam się z w/y wpisem.Również chętnie zrezygnuje z kolejnych gadżetów,tym bardziej że w moim przypadku na zawody jeżdzimy z całą 4 osobową rodziną ja mąż i dzieci wszyscy biegamy więc sobie można łatwo policzyć koszt duży.No ale prawda jest taka że wybieramy biegi gdzie możemy potencjalnie coś wygrać choć nie zawsze się udaje.

Po drugie jako współorganizator biegów wiem jak duże koszty trzeba ponieść,nikt nie pisze że opiece medycznej zapłać,sędziom,pomocy technicznej,itp jest jeszcze wiele ludzi do opłacenia mimo że symbolicznie to nikt przecież za friko tego nie robi.
Mimo to uważam opłaty powinny być dostosowane do rangi biegów ale stolica jest makabrycznie droga,za to puck przed maratonem (teraz 21km)UGOSZCZĄ i koszt od wielu lat ten sam BRAWO.













  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (15 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
21:08

 2010-12-15, 16:16
 
Admin napisał: Bieg Katorżnika. Opłata startowa wynosiła 100 pln. Wynosić będzie 150 pln. Dlaczego? Dlatego, że zmienia się właściciel terenu na którym rozgrywamy bieg. Nowy właściciel nie jest zainteresowany naszymi imprezami, i za wynajęcie terenu będziemy musieli zapłacić po stawce, jakiej sobie zażyczy."


Ja cie kręce, wpisowe już 150PLN na Katorżnika? trzeba się targować, bo jak zgodzisz się Michał na żądaną kwote to może na następny rok znowu podnieść stawke za wnajęcie terenu, a może by tak zmienić teren rozgrywania Katorżnika?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


Kermit
Tomasz Peisert

Ostatnio zalogowany
2013-10-24
12:58

 2010-12-15, 16:20
 
2010-12-15, 16:16 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Admin napisał: Bieg Katorżnika. Opłata startowa wynosiła 100 pln. Wynosić będzie 150 pln. Dlaczego? Dlatego, że zmienia się właściciel terenu na którym rozgrywamy bieg. Nowy właściciel nie jest zainteresowany naszymi imprezami, i za wynajęcie terenu będziemy musieli zapłacić po stawce, jakiej sobie zażyczy."


Ja cie kręce, wpisowe już 150PLN na Katorżnika? trzeba się targować, bo jak zgodzisz się Michał na żądaną kwote to może na następny rok znowu podnieść stawke za wnajęcie terenu, a może by tak zmienić teren rozgrywania Katorżnika?
Wtedy wpisowe będzie 200zł. Bieg zostanie nagrodzony certyfikatem a ten komu nie będzie cena odpowiadała - pojedzie gdzie indziej. I tak koło się zamyka a opłata coraz wyższa. I nie ma innej alternatywy?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (5 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-27
12:28

 2010-12-15, 16:57
 Alternatywa
2010-12-15, 16:20 - Kermit napisał/-a:

Wtedy wpisowe będzie 200zł. Bieg zostanie nagrodzony certyfikatem a ten komu nie będzie cena odpowiadała - pojedzie gdzie indziej. I tak koło się zamyka a opłata coraz wyższa. I nie ma innej alternatywy?
Oczywiście że jest alternatywa. Będziemy biegać u Ciebie w ogródku, a Ty pokryjesz wszystkie koszty dzięki czemu opłata startowa będzie wynosić 5 pln :-)

Pamiętaj tylko o tym, że do organizacji biegu potrzebny jest prąd. Ale mam nadzieję, że nie policzysz nam za jego zużycie, bo startowe by musiało wzrosnąć, a przecież najważniejsze, że musi być tanio.

Śmieci też sam wywieziesz. Niedużo. 2 tony. Żeby było taniej możesz wyrzucić je do lasu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2010-12-15, 17:05
 
Silence, Panowie :)

To jest temat nierozwiązywalny i tyle.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-27
12:28

 2010-12-15, 17:16
 Sorki...
2010-12-15, 17:05 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:

Silence, Panowie :)

To jest temat nierozwiązywalny i tyle.
Gaba, przepraszam :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


agatamagda...

Ostatnio zalogowany
2013-09-01
15:41

 2010-12-15, 17:48
 Gabrielo!Nie masz racji.
2010-12-15, 17:05 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:

Silence, Panowie :)

To jest temat nierozwiązywalny i tyle.
Ci z nas,którzy jeszcze choć trochę kontrolują swoje uzależnienie moga głosować nomen omen biegjąc. Wszak to lubimy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


pocomito
Jadwiga Przebieżka-Podgórke

Ostatnio zalogowany
2014-06-15
20:12

 2010-12-16, 09:36
 
2010-12-15, 12:23 - Admin napisał/-a:

A skąd pomysł, że czyimkolwiek obowiązkiem jest organizacja biegu tak by stać na niego było wszystkich biegaczy? To od razu powiedzmy, że tym, których nie stać należy fundować startowe...

Bieg ma być organizowany DOBRZE.
Bieg ma być organizowany BEZPIECZNIE.
Bieg ma być organizowany ZGODNIE Z PRAWEM.

To czy bieg jest tani, czy drogi - to już wypadkowa wielu elementów składowych. Nie masz pieniędzy na piwo w restauracji, to pijesz piwo z Biedronki w domu. I co - w związku z tym obrażasz restauratorów i twierdzisz, że piwo w restauracjach też powinno byc dostępne dla wszystkich, nie tylko tych lepiej sytuowanych?
Częściowo się z tym zgadzam. Nie zawsze można wymagać taniego wpisowego.
Nie wszystkie imprezy biegowe można identycznie rozpatrywać.
Bo kiedy ktoś robi kameralny bieg typu (przykład z życia) grupa ok. 20 ludzi robi zrzutkę na Powery i medale, żeby się pościgać, to rzecz jasna żaden zewnętrzny sponsor się tym nie zainteresuje i wpisowe wynosi tyle ile suma wydatków przez liczbę uczestników.
Trochę podobnie można policzyć wpisowe dla, nawet nieco większych, imprez niejako prywatnie organizowanych, gdzie prywatną sprawą organizatora jest cel imprezy (nie musi to być popularyzacja biegania). Oczywiście nie musi się tłumaczyć na co poszło wpisowe, ale może to zrobić. Jeśli jego inicjatywa znalazła sponsorów, to pewnie i dla sponsora i dla uczestników, świadomość, że organizator nie zgarnął kasy do kieszeni byłaby budująca i dobrze rokowała odnośnie dalszej współpracy.
Uważam, że nieco INACZEJ jest z imprezami, w których organizację są (bądź powinny być) zamieszane lokalne władze i inne organizacje służące społeczeństwu. Zwłaszcza, gdy impreza jest stosunkowo duża, promuje region, sprawia, że przyjeżdża dużo ludzi, którzy nie ograniczają się do kilku godzin biegania lub kibicowania, tylko przy okazji zwiedzają teren, korzystają z miejscowej infrastruktury, czyli region wyciąga konkretne, choć trudne do oszacowania korzyści. Do tych korzyści należy doliczyć promocję zdrowego trybu życia, bo do takich działań też władze różnych szczebli zobowiązane są i w skali globalnej jest to opłacalne, bo przyczynia się do zmniejszenia kosztów leczenia chorób cywilizacyjnych.
Dlatego od organizatorów tego typu imprez można i NALEŻY oczekiwać tego, że dołożą wszelkich starań by uzyskać dofinansowanie, żeby zawody były dostępne dla uboższych biegaczy. Wtedy też, można oczekiwać, że takie zewnętrze dofinansowanie zostało przeznaczone na cele związane z organizacją imprezy, a nie na zasilenie czyichś kieszeni, więc gdy wartość wpisowego jest bezpodstawnie zawyżona organizator powinien wytłumaczyć się ze swojej niegospodarności.
Bo przecież są takie biegi, które nawet jak są dofinansowane (co świadczy o operatywności organizatorów - właściwi ludzie na właściwym miejscu – powinni zrobić w Rytro jakieś szkolenie dla nieudolnych organizatorów pod tytułem "jak to się robi"), to nie pozostawiają cienia wątpliwości, co do uczciwości i optymalnego wykorzystania tych funduszy.
Argumenty typu "sam zrób imprezę to zobaczysz...", nie są rozsądne. Nie jestem orgiem z tego samego powodu, dla którego nie piszę wierszy, ani nie śpiewam. Jeśli bym jednak się chciała wziąć za którąś z tych rzeczy, to najpierw musiałabym stwierdzić, że umiem to zrobić na zadowalającym poziomie i takie nastawienie zalecam innym.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



pocomito
Jadwiga Przebieżka-Podgórke

Ostatnio zalogowany
2014-06-15
20:12

 2010-12-16, 09:51
 
2010-12-15, 10:49 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Według mnie to jest zwykłe marudzenie. Pamiętam jak rok temu rozesłałem e-mail to wszstkich moich znajomych automatycznie poprzez nasz portal (łącznie wtedy ok 160 listów) że mam oferte Last Minute na maraton do Kijowa, całkowicie za darmo gdzie nawet ja załatwiłem zwrot kosztów podróży (tak więc podróż, 3 noclegi, bezpłatny start i kolacja tzw szwedzki stół po maratonie), jedynym mankamentem było że ten list był rozesłany na 4 dni przed planowanym wyjazdem. Proszę sobie wyobrazić że była tylko jedna osoba zdecydowana jechać ze mną na maraton na Ukraine!!! Dla porównania jak wuyliczyłem gdyby trzeba było za wszstko płacić to koszt takiego wyjazdy wynosiłby jakieś 600PLN na osobe(przy czterech podróżujących). I jak tu komuś dogodzić? Niektórzy okazało się że się nie logują zbyt często i z opóźnieniem odczytali moją wiadomość.....
Nie dla każdego 4 dni jest czasem wystarczającym na przygotowanie się do maratonu. Zaś jeśli ktoś akurat przygotowany już był, ta najczęściej nie było to przypadkowe, tylko miało uzasadnienie w planowanym na ten czas starcie, który mógł kolidować z maratonem w Kijowie.
A swoją drogą nabrałam właśnie chęci, żeby go pobiec, zaraz sprawdzę kiedy go robią i czy nie koliduje z moimi planami.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2010-12-16, 09:57
 
2010-12-16, 09:36 - pocomito napisał/-a:

Częściowo się z tym zgadzam. Nie zawsze można wymagać taniego wpisowego.
Nie wszystkie imprezy biegowe można identycznie rozpatrywać.
Bo kiedy ktoś robi kameralny bieg typu (przykład z życia) grupa ok. 20 ludzi robi zrzutkę na Powery i medale, żeby się pościgać, to rzecz jasna żaden zewnętrzny sponsor się tym nie zainteresuje i wpisowe wynosi tyle ile suma wydatków przez liczbę uczestników.
Trochę podobnie można policzyć wpisowe dla, nawet nieco większych, imprez niejako prywatnie organizowanych, gdzie prywatną sprawą organizatora jest cel imprezy (nie musi to być popularyzacja biegania). Oczywiście nie musi się tłumaczyć na co poszło wpisowe, ale może to zrobić. Jeśli jego inicjatywa znalazła sponsorów, to pewnie i dla sponsora i dla uczestników, świadomość, że organizator nie zgarnął kasy do kieszeni byłaby budująca i dobrze rokowała odnośnie dalszej współpracy.
Uważam, że nieco INACZEJ jest z imprezami, w których organizację są (bądź powinny być) zamieszane lokalne władze i inne organizacje służące społeczeństwu. Zwłaszcza, gdy impreza jest stosunkowo duża, promuje region, sprawia, że przyjeżdża dużo ludzi, którzy nie ograniczają się do kilku godzin biegania lub kibicowania, tylko przy okazji zwiedzają teren, korzystają z miejscowej infrastruktury, czyli region wyciąga konkretne, choć trudne do oszacowania korzyści. Do tych korzyści należy doliczyć promocję zdrowego trybu życia, bo do takich działań też władze różnych szczebli zobowiązane są i w skali globalnej jest to opłacalne, bo przyczynia się do zmniejszenia kosztów leczenia chorób cywilizacyjnych.
Dlatego od organizatorów tego typu imprez można i NALEŻY oczekiwać tego, że dołożą wszelkich starań by uzyskać dofinansowanie, żeby zawody były dostępne dla uboższych biegaczy. Wtedy też, można oczekiwać, że takie zewnętrze dofinansowanie zostało przeznaczone na cele związane z organizacją imprezy, a nie na zasilenie czyichś kieszeni, więc gdy wartość wpisowego jest bezpodstawnie zawyżona organizator powinien wytłumaczyć się ze swojej niegospodarności.
Bo przecież są takie biegi, które nawet jak są dofinansowane (co świadczy o operatywności organizatorów - właściwi ludzie na właściwym miejscu – powinni zrobić w Rytro jakieś szkolenie dla nieudolnych organizatorów pod tytułem "jak to się robi"), to nie pozostawiają cienia wątpliwości, co do uczciwości i optymalnego wykorzystania tych funduszy.
Argumenty typu "sam zrób imprezę to zobaczysz...", nie są rozsądne. Nie jestem orgiem z tego samego powodu, dla którego nie piszę wierszy, ani nie śpiewam. Jeśli bym jednak się chciała wziąć za którąś z tych rzeczy, to najpierw musiałabym stwierdzić, że umiem to zrobić na zadowalającym poziomie i takie nastawienie zalecam innym.
Jadwiga w tej dyskusji już po raz drugi trafnie formułuje to co ja i pewnie większość "maruderów" ma na myśli. Do przykładu Rytra dodam tylko Zamość , admin był to wie...
Przecież szanujemy dobrych organizatorów jedźąc czasami dość daleko na biegi i pisząc pochlbne recenzje, ale pozwólcie także na wytykanie błędów tym słabszym w tej materii.
Pozdrawiam.
ps.
szkoda, że na maratonach nie ma takiej opcji żebym mógł śledzić komentarze Jadwigi ,-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2010-12-16, 10:00
 
2010-12-15, 16:16 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Admin napisał: Bieg Katorżnika. Opłata startowa wynosiła 100 pln. Wynosić będzie 150 pln. Dlaczego? Dlatego, że zmienia się właściciel terenu na którym rozgrywamy bieg. Nowy właściciel nie jest zainteresowany naszymi imprezami, i za wynajęcie terenu będziemy musieli zapłacić po stawce, jakiej sobie zażyczy."


Ja cie kręce, wpisowe już 150PLN na Katorżnika? trzeba się targować, bo jak zgodzisz się Michał na żądaną kwote to może na następny rok znowu podnieść stawke za wnajęcie terenu, a może by tak zmienić teren rozgrywania Katorżnika?
A z drugiej strony, skoro ostatnio chętnych było więcej niż wynosił przyjęty limit... dlaczego organizator miałby nie podnosić opłaty, nawet bez wzrostu kosztów?

Organizator wychodzi z zyskiem, biegacze dobrze się bawią...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768