| | | |
|
| 2010-12-12, 15:11
2010-12-12, 14:57 - emka64 napisał/-a:
no właśnie , a ja poczekam aż stanieje BMW...
i pojedziemy nim do Pasikurowic :) |
Zapisy do Pasikurowic już uruchomione?:) |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 15:37
2010-12-12, 15:11 - Zikom napisał/-a:
Zapisy do Pasikurowic już uruchomione?:) |
To taki żart.
Mój trener piłki nożnej, jak graliśmy słabo to nas tak motywował : "jak dalej będziecie tak grać to wam Iskra Pasikurowice dowali".
Mam nadzieję, że nikt z Pasikurowic się nie obrazi :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 15:46
Może mi ktoś wytłumaczy co powoduje, że jedni organizatorzy biegu potrafą zrobić dobry bieg z rozsądnym wpisowym jak n. Grodzisk a inni starają się max wydoić biegaczy jak Warszawa? Poniżej różnica we wpisowym.
Grodzisk :
Opłata startowa wynosi:
•25 zł dla osób, które dokonują zgłoszenia i wpłaty do 31 marca 2011 roku.
•35 zł dla osób, które dokonują zgłoszenia i wpłaty do 30 kwietnia 2011 roku.
•50 zł dla osób, które dokonują zgłoszenia i wpłaty do 27 maja 2011 roku
•60 zł. dla osób, które dokonują zgłoszenia i wpłaty do 6 czerwca 2011 roku
Warszawa:
Opłaty startowej wynisi.
Do dnia 28 lutego 2011 r. wpisowe wynosi 80 zł;
do dnia 22 marca 2010 r. wpisowe wynosi 120 zł;
wpisowe płatne po 22 marca 2010 wynosi 160 zł.
Dlatego dziękuję stolicy i skorzystam z oferty Grodziska ! |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:18
2010-12-12, 15:46 - J@rek napisał/-a:
Może mi ktoś wytłumaczy co powoduje, że jedni organizatorzy biegu potrafą zrobić dobry bieg z rozsądnym wpisowym jak n. Grodzisk a inni starają się max wydoić biegaczy jak Warszawa? Poniżej różnica we wpisowym.
Grodzisk :
Opłata startowa wynosi:
•25 zł dla osób, które dokonują zgłoszenia i wpłaty do 31 marca 2011 roku.
•35 zł dla osób, które dokonują zgłoszenia i wpłaty do 30 kwietnia 2011 roku.
•50 zł dla osób, które dokonują zgłoszenia i wpłaty do 27 maja 2011 roku
•60 zł. dla osób, które dokonują zgłoszenia i wpłaty do 6 czerwca 2011 roku
Warszawa:
Opłaty startowej wynisi.
Do dnia 28 lutego 2011 r. wpisowe wynosi 80 zł;
do dnia 22 marca 2010 r. wpisowe wynosi 120 zł;
wpisowe płatne po 22 marca 2010 wynosi 160 zł.
Dlatego dziękuję stolicy i skorzystam z oferty Grodziska ! |
Pytanie, które stawiasz to rozmowa "w kółko Macieju".
Obstawa 42 km w stolicy, a 21 w całym szacunkiem prowincjonalnym miasteczku to róźnica w kosztach nawet nie dwukrotna. Itp itd.
Już to wielu wiele razy wyjaśniało. |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:29
2010-12-12, 16:18 - emka64 napisał/-a:
Pytanie, które stawiasz to rozmowa "w kółko Macieju".
Obstawa 42 km w stolicy, a 21 w całym szacunkiem prowincjonalnym miasteczku to róźnica w kosztach nawet nie dwukrotna. Itp itd.
Już to wielu wiele razy wyjaśniało. |
Małe sprostowanie, kolega przedstawił raport półmaratonu w obu miastach |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:42
2010-12-12, 16:29 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Małe sprostowanie, kolega przedstawił raport półmaratonu w obu miastach |
Faktycznie, ale nie zmienia to postaci rzeczy.
Wg niektórych wypowiedzi mogłoby np. wynikać, że taki maraton w Paryżu to kosztuje aż 100 euro i biegnie 37 tys. ludzi. Jak oni dużo na biednych biegaczach zarabiają , a to taka promocja miasta to w zasadzie powinien być za darmo, a na pewno tańszy niż np. w Radomiu , gdzie biegnie tylko 150 osób i nie ma na kim zarobić.
Wiesz o co mi chodzi.
Włączyłem się do polemiki bo kolejne narzekanie Martixa wkrótce urośnie do rangi ogólnonarodowej debaty, a nie jest tego warte. |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:50
2010-12-12, 16:42 - emka64 napisał/-a:
Faktycznie, ale nie zmienia to postaci rzeczy.
Wg niektórych wypowiedzi mogłoby np. wynikać, że taki maraton w Paryżu to kosztuje aż 100 euro i biegnie 37 tys. ludzi. Jak oni dużo na biednych biegaczach zarabiają , a to taka promocja miasta to w zasadzie powinien być za darmo, a na pewno tańszy niż np. w Radomiu , gdzie biegnie tylko 150 osób i nie ma na kim zarobić.
Wiesz o co mi chodzi.
Włączyłem się do polemiki bo kolejne narzekanie Martixa wkrótce urośnie do rangi ogólnonarodowej debaty, a nie jest tego warte. |
Paryż jest we Francji a my żyjemy w Polsce, więc słaby przykład. A moim zdaniem zmienia, bo to jest połówka i to połówka a taką stolicę chyba bardziej stać na to by wpisowe było adekwatne do imprezy, a organizacyjnie Grodzisk niczym nie ustępuje W-wie. I to nie tylko Martix marudzi ale takich jest osób więcej tylko trzeba umieć słuchać a nie krytykować. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:52
Ja już nawet przestałem dyskutować na temat wpisowego, każdy ma wybór. Przegląda regulamin i albo go akceptuję albo nie. W Warszawie wydaje mi sie że stać mieszkańców na zaakceptowanie takiego wpisowego. Poznań jest znacznie tańszy ale też wprowadził regulamin gdzie nie ma możliwości odebrać numeru startowego w dniu zawodów-tak więc w obu przypadkach nowego regulaminu ciężko będzie o rekordową frekwencję i taki Grodzisk gdyby był w terminie marcowym miałby szanse wyjść na prowadzenie jeżeli chodzi o frekwencje... |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:53
2010-12-12, 16:50 - J@rek napisał/-a:
Paryż jest we Francji a my żyjemy w Polsce, więc słaby przykład. A moim zdaniem zmienia, bo to jest połówka i to połówka a taką stolicę chyba bardziej stać na to by wpisowe było adekwatne do imprezy, a organizacyjnie Grodzisk niczym nie ustępuje W-wie. I to nie tylko Martix marudzi ale takich jest osób więcej tylko trzeba umieć słuchać a nie krytykować. |
Bo już mamy taki charakter, że im więcej marudzenia tym lepiej. Ja nie marudzę, biegam tam gdzie mnie stać, gdzie mogę dojechać itp. I czuję się z tym szczęśliwy.
I jako człowiek zadowolony mam prawo wypowiedzenia mojego szczęśliwego pełnego zrozumienia dla wysokiego wpisowego zdania tak samo jak osoby narzekające i prawie żądające by im zmniejszano wpisowe tylko dlatego, że zamierzają gdzieś tam pobiec.
|
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:57
2010-12-12, 16:52 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Ja już nawet przestałem dyskutować na temat wpisowego, każdy ma wybór. Przegląda regulamin i albo go akceptuję albo nie. W Warszawie wydaje mi sie że stać mieszkańców na zaakceptowanie takiego wpisowego. Poznań jest znacznie tańszy ale też wprowadził regulamin gdzie nie ma możliwości odebrać numeru startowego w dniu zawodów-tak więc w obu przypadkach nowego regulaminu ciężko będzie o rekordową frekwencję i taki Grodzisk gdyby był w terminie marcowym miałby szanse wyjść na prowadzenie jeżeli chodzi o frekwencje... |
I tego się trzymajmy.
Każdy organizator wie co robi i każdy biegacz też . |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 16:57
2010-12-12, 16:50 - J@rek napisał/-a:
Paryż jest we Francji a my żyjemy w Polsce, więc słaby przykład. A moim zdaniem zmienia, bo to jest połówka i to połówka a taką stolicę chyba bardziej stać na to by wpisowe było adekwatne do imprezy, a organizacyjnie Grodzisk niczym nie ustępuje W-wie. I to nie tylko Martix marudzi ale takich jest osób więcej tylko trzeba umieć słuchać a nie krytykować. |
Według mnie to są miejsca do których coś przyciąga nie patrzy się na wpisowe. Ale koszty wpisowego mają znaczenie. Po drugie inna strefa zarobków. A po drugie jedni chcą się promować inni nie. Takie życie |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 17:02
Krzychu, ja też zawsze oceniam na co mnie stać i raczej nie marudzę. Do dnia dzisiejszego unikałem też dyskusji na ten temat. Ale zastanowiła mnie Twoja argumentacja dotycząca kosztów zamknięcia ulic w stołecznej Warszawie i prowincjinalnym Grodzisku. Otóż wpisowe na "Maniacką", gdzie zamknąć trzeba na krótko kawałek ul. Baraniaka wynosi 40 zł i wpisowe na półmaraton, dla którego trzeba zamknąć pół miasta też wynosi 40 zł. Wszystko w Poznaniu- tak dla ułatwienia rozważań w temacie dlaczego tak się dzieje. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 17:06 Nie tylko wpisowe
Nie tylko wpisowe ma wpływ a na koszty taka Warszawa ma ponad milion ludzi i jak sobie dojadą tramwajem to mają start za wpisowe. Do Grodziska niestety trzeba bo to miasto kilkutysięczne dojechać i koszty się zrównają. Jednak w Warszawie pobiegną sami warszawiacy z aglomeracją miejską a w Grodzisku pół Polski i za to wolę bieg w Grodzisku. |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 17:08
2010-12-12, 17:02 - jmm napisał/-a:
Krzychu, ja też zawsze oceniam na co mnie stać i raczej nie marudzę. Do dnia dzisiejszego unikałem też dyskusji na ten temat. Ale zastanowiła mnie Twoja argumentacja dotycząca kosztów zamknięcia ulic w stołecznej Warszawie i prowincjinalnym Grodzisku. Otóż wpisowe na "Maniacką", gdzie zamknąć trzeba na krótko kawałek ul. Baraniaka wynosi 40 zł i wpisowe na półmaraton, dla którego trzeba zamknąć pół miasta też wynosi 40 zł. Wszystko w Poznaniu- tak dla ułatwienia rozważań w temacie dlaczego tak się dzieje. |
Półmaraton w Poznaniu a Maniacka Dziesiątka to sa dwie różne organizacje z całkowicie innym budżetem |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 17:14
2010-12-12, 17:08 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Półmaraton w Poznaniu a Maniacka Dziesiątka to sa dwie różne organizacje z całkowicie innym budżetem |
To mnie, Krzychu, zaskoczyłeś:-)))
Oczywiście, że dwie różne. Fundacja Maraton Warszawski i Poznanskie Ośrodki Sportu i Rekreacji z dużym wsparciem miasta to dwa różne sposoby organizowania i finansowania imprezy biegowej. W Grodzisku sytuacja jest chyba podobna jak w Poznaniu. |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 17:17
2010-12-12, 17:02 - jmm napisał/-a:
Krzychu, ja też zawsze oceniam na co mnie stać i raczej nie marudzę. Do dnia dzisiejszego unikałem też dyskusji na ten temat. Ale zastanowiła mnie Twoja argumentacja dotycząca kosztów zamknięcia ulic w stołecznej Warszawie i prowincjinalnym Grodzisku. Otóż wpisowe na "Maniacką", gdzie zamknąć trzeba na krótko kawałek ul. Baraniaka wynosi 40 zł i wpisowe na półmaraton, dla którego trzeba zamknąć pół miasta też wynosi 40 zł. Wszystko w Poznaniu- tak dla ułatwienia rozważań w temacie dlaczego tak się dzieje. |
Organizatorem półmaratonu jest w tym przypadku miasto, czyli POSiR. Właściciel i gospodarz m.in. obiektów nad Maltą.
Maniacka - musi wynająć te obiekty na czas biegu.
Gorzej gdy za organizację biorą się podmioty nie związane z miastem, wtedy za wszystko trzeba płacić.
|
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 20:23
A w Radomiu koszt wpisowego za maraton wynosi 25 zł.A i tak niektórzy narzekają...I weź tu wszystkim dogódź... Chyba ilu biegaczy tyle zdań na temat wpisowego... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 20:41
2010-12-12, 20:23 - Radomirek napisał/-a:
A w Radomiu koszt wpisowego za maraton wynosi 25 zł.A i tak niektórzy narzekają...I weź tu wszystkim dogódź... Chyba ilu biegaczy tyle zdań na temat wpisowego... |
Ci narzekają na niego co nie byli w Warszawie! |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 20:56 Dośc śmiesznie i poważnie też!
Pamiętacie moze jak zasugerowałem cennik dpuszczalnego startowego{bieg do 10 km-do 15 zł,półmaraton-25 zł,maraton-50 zł} to wywołało to smiech,wiedziałem że nie wezmą inni tego poważnie ale swoją drogą to moze to choc zamach na wolnośc cenową to dla nas było by najlepsze rozwiązanie!
Śmieszne jest również to że znam osoby które kosztem startu w biegach,maratonach zaniedbują inne swery życia. Pomyślcie że za taki start w Berlinie można już kupic sobie niezły telewizor HD i cieszyc się nim latami!
Ja startując w ponad lejkko 30 biegach {co to jest przy innych-50,70,100 startów} rocznie wydaję nie tak mało na to kasy i mama soę smieje że nie lupię sobie porządnych butów a za to kolejne biegowe NIKE BOWERMAN czy opłacą zamiast tych butów kolejny start w maratonie! Tłumaczę mamie że buty to podstawowy sprzęt każdego biegacza i że zużywają się szybciej niż te do chodzenia na codzień!
Na poważnie obawiam się że po nowym roku niektóre starty w biegach mogą pójśc jeszcze bardziej w górę bo wiadomo drozeje podatej VAT a to wiąże się z tym że i orgowie beda musieli za niektóre rzeczy potrzebne do organizacji więcej zapłacic. Miejmy nadzieję że wkońcu zaczniemy więcej zarabiac a orgowie tych biegów przy zwiększonych wpisowych zaczną bardziej dbac o swoje biegi i bedą one jakościowo lepsze! |
|
| | | |
|
| 2010-12-12, 21:14
2010-12-12, 14:57 - emka64 napisał/-a:
no właśnie , a ja poczekam aż stanieje BMW...
i pojedziemy nim do Pasikurowic :) |
O.K. to jesteśmy wstępnie umówieni ;)
Całe szczęście na paliwo zbyt wiele nie pójdzie, bo po sprawdzeniu w necie wyszło, że Pasikurowice są prawie za miedzą... powiat wrocławski, gmina Długołęka... A zapisów jeszcze nie widziałem... chyba się orgowie opierniczają... ;))) |
|