redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Krzysiek_biega (2010-02-03)
  Ostatnio komentował  szmajchel (2010-03-09)
  Aktywnosc  Komentowano 199 razy, czytano 362 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Marecki
Marek

Ostatnio zalogowany
2015-11-01
00:51

 2010-02-10, 13:27
 
Maraton to impreza jak każda inna, rządzą nią normalne prawa rynku i ma przynosić kożyści organizatorom. Jeśli jest popyt, cena rośnie, jesli cena jest zbyt wysoka, to spada popyt.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2010-02-10, 15:01
 Czy nas nie kantują? Może by kontrola?
Wiele ostatnich postów wyjaśniły dlaczego biegi drożeją i musiimy więcej płacić startowego.Można to zrozumieć i nie mieć wątpliwości!
Ale są pewne granice przyzwoitości i normalności i jak np. taki Maraton Warszawski kosztował w ub. roku 60 zł startowego w I terminie a w tym już rzekomo 150 to śmierdzi to spekulacją i zdzierstwem.
To żaden argument,że jak jest popyt to musi być drogo.Jak ktoś tak uważa to znaczy że sam ma pieniądze a nie myśli o tych co ich nie mają,to egoistyczne! Jakby to wyglądało gdyby za autostradę z Krakowa do Katowic kosztowało nie 18 zł jak teraz a 36 bo jest popyt?
Jak organizatorzy tych biegów co drastycznie podnoszą koszty startowego chcą być lojalni wobec nas to żadajmy kosztorysu,na co idą nasze pieniądze,mamy do tego prawo!
Nie wystarczy się tłumaczyć słowami "wszystko drożeje",trzeba to jeszcze udowodnić!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



jusmar
Marek Dłubała
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-12-19
10:41

 2010-02-10, 15:15
 
Niestety każde hobby kosztuje. Ja jak mówię znajomym że zapłaciłem za wpisowe kilkadziesiąt złotych to się łapią za głowę że jestem popier....y żeby za wysiłek fizyczny jeszcze płacić. Ale jak im tłumaczę że każdy kto organizuje musi ponieść koszty które po części zwracają mu biegacze w postaci wpisowego to automatycznie dochodzi do zmiany zdania. W tym roku organizuję Biegowe Grand Prix Lubina i od każdego uczestnika pobieramy 6zł wpisowego za każdy bieg. Pieniądze te nie idą do mojej kieszeni lecz na szatnie, wynajem namiotów, puchary, medale, dyplomy, opłaty sędziów i pielęgniarki. Większość rzeczy robimy społecznie a mimo to trzeba dołożyć do "interesu". Tym którzy tak krytykują wpisowe, radziłbym zorganizować chociaż raz bieg dla min. kilkudzisięciu biegaczy. Pamiętajmy też, że szefowie róznych biegów czytają także Naszą stronę i patrząc na niektóre wpisy ręce im napewno opadają. Łatwo krytykować niż coś samemu zoraganizwować.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (130 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2010-02-10, 15:39
 
2010-02-10, 15:15 - jusmar napisał/-a:

Niestety każde hobby kosztuje. Ja jak mówię znajomym że zapłaciłem za wpisowe kilkadziesiąt złotych to się łapią za głowę że jestem popier....y żeby za wysiłek fizyczny jeszcze płacić. Ale jak im tłumaczę że każdy kto organizuje musi ponieść koszty które po części zwracają mu biegacze w postaci wpisowego to automatycznie dochodzi do zmiany zdania. W tym roku organizuję Biegowe Grand Prix Lubina i od każdego uczestnika pobieramy 6zł wpisowego za każdy bieg. Pieniądze te nie idą do mojej kieszeni lecz na szatnie, wynajem namiotów, puchary, medale, dyplomy, opłaty sędziów i pielęgniarki. Większość rzeczy robimy społecznie a mimo to trzeba dołożyć do "interesu". Tym którzy tak krytykują wpisowe, radziłbym zorganizować chociaż raz bieg dla min. kilkudzisięciu biegaczy. Pamiętajmy też, że szefowie róznych biegów czytają także Naszą stronę i patrząc na niektóre wpisy ręce im napewno opadają. Łatwo krytykować niż coś samemu zoraganizwować.
Wydaje mi się jak śledzę od lat wątki na temat kosztow biegów że coraz więcej biegaczy rozumie że są koszty organizacji biegów ale jak jedne drożeją o 20,30% a inne już o 50 i więcej to już nie jest tak łatwo zrozumieć dlaczego aż tyle i odnosi się wrażenie że przy okazji niektórzy orgowie chcą na nas zarabiać.Ja się z innej strony zastanawiam skąd tak duży wzrost na niektórych biegach skoro prąd,gaz,paliwo aż tak nie podrożały.
Nie ma się co dziwić że podnosi się larum bo mało zarabiający biegacze,emeryci są zaniepokojeni czy będzie ich wkrótce stać na opłaty startowego bo pensje i emerytury w górę już w przeciwieństwie do startowego nie poszły!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2010-02-10, 18:55
 
Prawda jest taka że w pewnym sensie sami zapędzamy się w kozi róg... Bo negatywy imprezy są prawie zawsze tematem tabu, rzadko się spotyka by ktoś krytykował bieg, lub wysokość opłaty startowej na ogól jest zawsze fajnie, miło i przyjemnie, starali się a to że coś tam nie wyszło to trudno, liczą się chęci. Przed biegiem nie dyskutuje się o tym czy za dany bieg opłata jest za wysoka czy nie. Ja czasem czytając regulamin stwierdzam że jednak chyba trochę za drogo jest, ale wolę się nie odzywać bo zaraz mi się dostanie że narzekam, że powinienem się cieszyć iż w ogóle komuś się chce organizować zawody. Często można zobaczyć na jakiś forach że gdy ktoś napisze że opłata startowa była za wysoka w porównaniu z tym co otrzymaliśmy od razu takiej osobie się dostaje, żeby nie narzekała, że nikt jej nie kazał w tym biegu brać udziału, że chcielibyśmy nie wiadomo czego itd.

Organizatorzy to wykorzystują bo widzą że biegacze w większości akceptują rosnące opłaty i rzadko krytykują daną imprezę czy to że opłata była przegięciem. I opłaty będą rosnąć, dopóki będzie na to akceptacja. Ja czasem mam wrażenie że w środowisku biegaczy panuje w pewnym sensie jakaś "zmowa" by nie krytykować biegów, nie krytykować wysokości opłat startowych, po prostu siedzieć cicho.

Ogólnie imprezy w których miałem okazję startować były bardzo fajne więc mam mało powodów do narzekań, ale czasem było tak że czułem że przepłaciłem za dany bieg. Skoro imprezę biegową sprowadzamy do produktu na który jest popyt, to w takim razie ja jako konsument mam prawo wymagać by ten produkt był jak najlepszy i by jego cena była proporcjonalna do tego co zostanie mi zaproponowane. Im wyższa opłata tym moje wymagania są większe i to jest oczywiste, w takim razie gdy kiedyś za jakiś podobny bieg zapłaciłem mniej mam prawo w pewnym sensie czuć się oszukany. A jeśli towar jest taki sam jak przed rokiem to czemu jego cena nagle rośnie tak gwałtownie (półmaraton w Warszawie)?

A tak z ciekawości, słyszał ktoś kiedyś o reklamacji po imprezie biegowej? Kiedyś czytałem na przykład że dla maratończyków na jakiejś imprezie brakło wody czy izotonika na punktach. Skoro w regulaminie stało jak byk że na punktach będzie woda a jej nie było w takim razie jako konsument mam prawo złożyć reklamację i żądać zwrotu pieniędzy, bo nie zostały spełnione wszystkie warunki. A co gdy trasa miała mieć atest, a po biegu okazuje się że nie ma? Też powinienem mieć prawo do odzyskania pieniędzy.

Szkoda że bieganie zmierza w takim kierunku... Mam nadzieję że chociaż te kameralne imprezy pozostaną takimi jakimi są obecnie i nikt nie będzie podnosił opłat o nie wiadomo ile.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


jusmar
Marek Dłubała
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-12-19
10:41

 2010-02-10, 19:31
 
2010-02-10, 15:39 - Martix napisał/-a:

Wydaje mi się jak śledzę od lat wątki na temat kosztow biegów że coraz więcej biegaczy rozumie że są koszty organizacji biegów ale jak jedne drożeją o 20,30% a inne już o 50 i więcej to już nie jest tak łatwo zrozumieć dlaczego aż tyle i odnosi się wrażenie że przy okazji niektórzy orgowie chcą na nas zarabiać.Ja się z innej strony zastanawiam skąd tak duży wzrost na niektórych biegach skoro prąd,gaz,paliwo aż tak nie podrożały.
Nie ma się co dziwić że podnosi się larum bo mało zarabiający biegacze,emeryci są zaniepokojeni czy będzie ich wkrótce stać na opłaty startowego bo pensje i emerytury w górę już w przeciwieństwie do startowego nie poszły!
Marcin. Podnoszenie wpisowego wynika wg mnie przede wszystkim z tego że coraz trudniej o sponsorów. Teraz każda firma tnie koszty a najłatwiej na sponsoringu. Szkoda bo kilka imprez sportowych nie tylko biegowych w tym roku się nie odbędzie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (130 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-02-11, 10:06
 
2010-02-10, 11:42 - dudi1233 napisał/-a:

oplacenie ludzi - mozna wziac wolontariuszy lub organizacje spoleczne do pomocy,

oplacenie ochrony - koszt ktorego sie nie ominie jesli firma ochroniarska nie stanie sie naszym sponsorem ;)

oplacenie sluzb - nie ma kosztow, przy wspolpracy z urzedzami miasta i starostwem oraz odpowiednimi pismami do naczelnikow wojewodzkich wszystko mozna zalatwic

wspolpraca z urzedem miasta - bardzo duzo czasu tam moze zleciec ale tylko w poczatkowych latach organizacji pozniej urzad sam dzwoni do organizatorow i sie pyta o dalsza wspolprace bo widzi reklame dla miasta, tylko trzeba sie pokazac z pozytywnej strony ;)

oplacenie energii elektrycznej i ogrzewania - skorzystac z osrodkow miejskich typu stadiony itd, organizatorzy nie musza wtedy placic dodatkowych kosztow

zabezpieczenie noclegow - osrodki sportu czy rekreacji bez problemu wypozyczaja hale jesli wspolpracuje sie z urzedem miasta badz starostwem, a hotele czesto daja znizke przy wiekszych imprezach np dla biegaczy ;)

zabezpieczenie posilku - koszt ktorego sie nie ominie ale mozna jak w moim przypadku, gdy sponsorem imprezy bedzie po czesci firma kateringowa ;)

zabezpieczenie medali - dodalbym tez pucharow tutaj jest najwiekszy koszt w PLN a w poprzednich punktach mozna pomoc sobie przez sponsorow ;)

wszystko mozna zrobic ;)
opłacenie ludzi - niełatwo znaleźć wolontariuszy a ponadto im trzeba dać jeść - dalsze koszty..

opłacenie służb - powinieneś wiedzieć że niechętnie daje się służby do ochrony w weekendy ponieważ praca zwykle odbywa się od poniedziałku do piątku a w weekendy ma się wolne i zwyczajowo pracodawca powinien dać większe wynagrodzenie a nikt dziś nie daje pieniędzy bo akurat jest bieg i zawsze pojawia się problem przy bezpieczeństwie i ZAWSZE GDY WJEDZIE AUTO POD NOGI BIEGACZA - to zawsze My biegacze krytykujemy Orga że nie zadbał o bezpieczeństwo..

gdyby współpraca z Urzędem Miasta była tak prosta jak piszesz wiele biegów dalej by się rozwijało a po prostu padły bo nikt nie chciał wspierać takich wydarzeń..

zabezpieczenie noclegów - ośrodki sportu nie są tak chętni użyczać swoich miejsc na halach sportowych ponieważ biegacze pozostawiają po sobie taki nieporządek że na przyszłość dyrektorzy odmawiają współpracy..

Sponsor - najlepsza metoda na sprostanie wszelkim kosztom ale ilu z nas biegaczy szuka go latami. Wielu organizatorów z WŁASNEJ KIESZENI dokłada by impreza nie padła albo organizuje się Bieg bez wpisowego. NAS WTEDY TAKA IMPREZA NIC NIE KOSZTUJE ale Organizatora WIELKIE KOSZTY.

Wiem że łatwiej pisać że biegi są drogie ale impreza masowa kosztuje i nie widzę sensu dyskusji ponieważ wystarczy samemu raz w życiu zorganizować bieg i poczuć się po tej drugiej stronie lustra.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (34 wpisów)

 



dudi1233
Mateusz Markowski

Ostatnio zalogowany
2024-01-04
12:32

 2010-02-11, 11:33
 
2010-02-11, 10:06 - GREG napisał/-a:

opłacenie ludzi - niełatwo znaleźć wolontariuszy a ponadto im trzeba dać jeść - dalsze koszty..

opłacenie służb - powinieneś wiedzieć że niechętnie daje się służby do ochrony w weekendy ponieważ praca zwykle odbywa się od poniedziałku do piątku a w weekendy ma się wolne i zwyczajowo pracodawca powinien dać większe wynagrodzenie a nikt dziś nie daje pieniędzy bo akurat jest bieg i zawsze pojawia się problem przy bezpieczeństwie i ZAWSZE GDY WJEDZIE AUTO POD NOGI BIEGACZA - to zawsze My biegacze krytykujemy Orga że nie zadbał o bezpieczeństwo..

gdyby współpraca z Urzędem Miasta była tak prosta jak piszesz wiele biegów dalej by się rozwijało a po prostu padły bo nikt nie chciał wspierać takich wydarzeń..

zabezpieczenie noclegów - ośrodki sportu nie są tak chętni użyczać swoich miejsc na halach sportowych ponieważ biegacze pozostawiają po sobie taki nieporządek że na przyszłość dyrektorzy odmawiają współpracy..

Sponsor - najlepsza metoda na sprostanie wszelkim kosztom ale ilu z nas biegaczy szuka go latami. Wielu organizatorów z WŁASNEJ KIESZENI dokłada by impreza nie padła albo organizuje się Bieg bez wpisowego. NAS WTEDY TAKA IMPREZA NIC NIE KOSZTUJE ale Organizatora WIELKIE KOSZTY.

Wiem że łatwiej pisać że biegi są drogie ale impreza masowa kosztuje i nie widzę sensu dyskusji ponieważ wystarczy samemu raz w życiu zorganizować bieg i poczuć się po tej drugiej stronie lustra.
oplacenie ludzi - nigdy nie mialem z tym problemow poniewaz sa szkoly ponadgimnazjalne gdzie uczniowie potrafia sie juz zachowac i jestem w stanie im zaufac, nie wiem czy slyszales o akcji wolontariat w miastach, wolontariusze czesto chca pomagac nawet za ocene z zachowania w szkole i nic nie trzeba im kupowac ;)

oplacenie sluzb - Org nie moze nigdy zabezpieczyc trasy tak zeby zaden ""idiota"" nie wjechal autem, nawet raz na maratonie jakis kierowca wjechal w grupe gdzie bieglem i nikt orga nie obwinial, sa ludzie i ludzie, ktorym nawet sluzby porządkowe nie moga prztlumaczyc pewnych spraw, a z mojego doswiadczenia jezeli komenda czy inna wyzsza instytucja wyda polecenie to policjanci, strazacy czy straz miejska musi wykonac polecenie a czesto nawet sie ciesza bo nie musza patrolowac miasta a tylko pilnowac porzadku na trasie ;)

zabezpieczenie noclegow - zgadzam sie ze biegacze pozostawiaja nieporzadek ale po to jestemy my kluby biegacza, ktore pozniej moga posprzatac i oddac czysta hale ;)

sponsor - wiem ile to pracy, nawet rok temu urzad miasta odmowil mi pomocy finansowej, ale przez kilka miesiecy wraz klubem szukalismy sponsorow i udalo nam sie zebrac bez problemow pocztkowo znalezc kilka tysiecy zlotych, moze to na poczatek malo ale pozniej bylo juz lepiej ;) na okolo 20 potencjalnych firm, na sponsoring zgadzala sie moze 1 wiec jest ciezko znalezc sponsora ale jest to mozliwe ;)

moja impreza liczy niecale 200 osob, wiem ze jest to malo w stosunku do innych masowych imprez ale mam nadzieje ze z biegiem czasu moj bieg sie rozrosnie i wpisowe nie wzrosnie ;)
pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


jusmar
Marek Dłubała
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-12-19
10:41

 2010-02-11, 11:38
 
2010-02-11, 11:33 - dudi1233 napisał/-a:

oplacenie ludzi - nigdy nie mialem z tym problemow poniewaz sa szkoly ponadgimnazjalne gdzie uczniowie potrafia sie juz zachowac i jestem w stanie im zaufac, nie wiem czy slyszales o akcji wolontariat w miastach, wolontariusze czesto chca pomagac nawet za ocene z zachowania w szkole i nic nie trzeba im kupowac ;)

oplacenie sluzb - Org nie moze nigdy zabezpieczyc trasy tak zeby zaden ""idiota"" nie wjechal autem, nawet raz na maratonie jakis kierowca wjechal w grupe gdzie bieglem i nikt orga nie obwinial, sa ludzie i ludzie, ktorym nawet sluzby porządkowe nie moga prztlumaczyc pewnych spraw, a z mojego doswiadczenia jezeli komenda czy inna wyzsza instytucja wyda polecenie to policjanci, strazacy czy straz miejska musi wykonac polecenie a czesto nawet sie ciesza bo nie musza patrolowac miasta a tylko pilnowac porzadku na trasie ;)

zabezpieczenie noclegow - zgadzam sie ze biegacze pozostawiaja nieporzadek ale po to jestemy my kluby biegacza, ktore pozniej moga posprzatac i oddac czysta hale ;)

sponsor - wiem ile to pracy, nawet rok temu urzad miasta odmowil mi pomocy finansowej, ale przez kilka miesiecy wraz klubem szukalismy sponsorow i udalo nam sie zebrac bez problemow pocztkowo znalezc kilka tysiecy zlotych, moze to na poczatek malo ale pozniej bylo juz lepiej ;) na okolo 20 potencjalnych firm, na sponsoring zgadzala sie moze 1 wiec jest ciezko znalezc sponsora ale jest to mozliwe ;)

moja impreza liczy niecale 200 osob, wiem ze jest to malo w stosunku do innych masowych imprez ale mam nadzieje ze z biegiem czasu moj bieg sie rozrosnie i wpisowe nie wzrosnie ;)
pozdrawiam
Za ostatni akapit trzymam kciuki. To co piszesz fajnie sprawdza się w teorii gorzej z praktyką. Pamiętaj że większość z Nas ma oprócz biegania pracę, rodzinę i jesteśmy "społecznikami", i gdyby nie Nasz zapał i często prywatne pieniądze to duża część biegów by się nieodbyła. Aha i najważniejsze czas to też pieniądz.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (130 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


dudi1233
Mateusz Markowski

Ostatnio zalogowany
2024-01-04
12:32

 2010-02-11, 19:20
 
2010-02-11, 11:38 - jusmar napisał/-a:

Za ostatni akapit trzymam kciuki. To co piszesz fajnie sprawdza się w teorii gorzej z praktyką. Pamiętaj że większość z Nas ma oprócz biegania pracę, rodzinę i jesteśmy "społecznikami", i gdyby nie Nasz zapał i często prywatne pieniądze to duża część biegów by się nieodbyła. Aha i najważniejsze czas to też pieniądz.
zgadzam się z Tobą ;) jedno mnie cieszy ze sa zapalency ktorzy spolecznie chca takie biegi organizowac, szacunek dla nich ;)
pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Marecki
Marek

Ostatnio zalogowany
2015-11-01
00:51

 2010-02-15, 23:04
 
2010-02-10, 15:39 - Martix napisał/-a:

Wydaje mi się jak śledzę od lat wątki na temat kosztow biegów że coraz więcej biegaczy rozumie że są koszty organizacji biegów ale jak jedne drożeją o 20,30% a inne już o 50 i więcej to już nie jest tak łatwo zrozumieć dlaczego aż tyle i odnosi się wrażenie że przy okazji niektórzy orgowie chcą na nas zarabiać.Ja się z innej strony zastanawiam skąd tak duży wzrost na niektórych biegach skoro prąd,gaz,paliwo aż tak nie podrożały.
Nie ma się co dziwić że podnosi się larum bo mało zarabiający biegacze,emeryci są zaniepokojeni czy będzie ich wkrótce stać na opłaty startowego bo pensje i emerytury w górę już w przeciwieństwie do startowego nie poszły!
Ale dla czego orgowie nie mogą zarabiać na organizowanych przez siebie imprezach biegowych?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


szpaq
. Wróbel

Ostatnio zalogowany
2019-07-30
00:43

 2010-02-16, 11:16
 
Marecki - mogą, ale wtedy impreza traci charakter i robi się komercyjna... patrz duże imprezy biegowe typu Maraton Berlin, Nowy York, Londyn, org zarabia, wpisowe kosmiczne, ale to tylko bieg, a nie impreza biegowa...

.... o wiele lepiej, jak organizator wykorzystuje bieg, aby się zareklamować ... np. w biegu na Górę Żar częstowano wszystkich Makaronem Międzybrodzkim... :-D

przykładów jest wiele, ja tylko chciałem zwrócić uwagę, że mimo trendu do podnoszenia cen wpisowego coraz więcej imprez jest... bez wpisowego lub cena jest symboliczna...
przykłady darmowych biegów - Półmaraton w Dąbrowie Górniczej, Bieg na Magurkę, Cracovia Marathon dla posiadaczy KMP.... dobrze, że taki trend też istnieje :)


jeszcze od siebie dodam, że jak impreza ma kosztować więcej niż 50zł to musi być wyjątkowa, aby mnie przekonać do udziału w niej... a takie wyjątkowe imprezy to narazie tylko Maraton Karkonoski i Bieg Pamięci w Zamościu... dlatego nie startuję np. w Warszawie czy Katorżniku (biegłem już i mnie nie ciągnie) :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-30
23:13

 2010-02-16, 11:23
 
Bez wpisowego przy szybkim zgłoszeniu jest w tym roku m.in. w Nowej Soli, Dąbrowie Gorniczej, Lęborku oraz w nowym porzedsięwzieciu biegowym w Krynicy gdzie głównym dystansem jest maraton i wszyscy co zgłoszą się do 28 lutego nie płacą startowego i mają bezpłatny nocleg w jednym z pensjonatów

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2010-02-16, 12:12
 Olbrzymie kredyty
Zacznę inaczej, polacy jako naród mają w chwili obecnej 400 miliardów zł zaciągniętych kredytów. Nietrudno obliczyć , że statystyczny Polak ma 10 tys. zł. kredytu a statystyczna rodzina 30 - 40 tys. Zarabiamy coraz więcej, obecnie ponad 3000 zł brutto przeciętny zarobek . Jeśli podrożeje bęzyna 10 - 20 gr, lub prąd czy gaz o 10 - 20 % to jaet w kraju wielkie larum. Sklepy , hurtownie, salony samochodowe itp sprzedają czasem po cenach zbytu aby przetrwać, niestety jest kryzys. Dziwię się więc , że niektórzy tak bezproblemowo zgadzają się na podwyżki wpisowego o 20 - 40 %. Myślę , że bieganie staje się domeną ludzi bogatych lub średnio bogatych. Ja na szczęście długów nie posiadam , mam nawet oszczedności ale napewno wybiore imprezę tańszą od droższej. Nigdy nie wiadomo , czy pieniądze wydane dzisiaj zbyt pochopnie nie bedą mi potrzebne za 2- 3 lata na inne ważniejsze potrzeby.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Marecki
Marek

Ostatnio zalogowany
2015-11-01
00:51

 2010-02-16, 13:39
 
2010-02-16, 11:16 - szpaq napisał/-a:

Marecki - mogą, ale wtedy impreza traci charakter i robi się komercyjna... patrz duże imprezy biegowe typu Maraton Berlin, Nowy York, Londyn, org zarabia, wpisowe kosmiczne, ale to tylko bieg, a nie impreza biegowa...

.... o wiele lepiej, jak organizator wykorzystuje bieg, aby się zareklamować ... np. w biegu na Górę Żar częstowano wszystkich Makaronem Międzybrodzkim... :-D

przykładów jest wiele, ja tylko chciałem zwrócić uwagę, że mimo trendu do podnoszenia cen wpisowego coraz więcej imprez jest... bez wpisowego lub cena jest symboliczna...
przykłady darmowych biegów - Półmaraton w Dąbrowie Górniczej, Bieg na Magurkę, Cracovia Marathon dla posiadaczy KMP.... dobrze, że taki trend też istnieje :)


jeszcze od siebie dodam, że jak impreza ma kosztować więcej niż 50zł to musi być wyjątkowa, aby mnie przekonać do udziału w niej... a takie wyjątkowe imprezy to narazie tylko Maraton Karkonoski i Bieg Pamięci w Zamościu... dlatego nie startuję np. w Warszawie czy Katorżniku (biegłem już i mnie nie ciągnie) :-)
A co oznacza skrót KMP?

Mi osobiście trochę "przejadło" się startowanie w masowych imprezach-startuję mało i raczej w biegach górskich( nie ze względu na rosnące ceny).
Od jakiegoś czasu coraz większą frajdę sprawia mi bieganie nie dla wyników, tylko "turystyczne". Pakuję mały plecaczek i biegam po kilkanaście/kilkadziesiąt km po Jurze, Beskidach itp.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Marecki
Marek

Ostatnio zalogowany
2015-11-01
00:51

 2010-02-16, 13:50
 
2010-02-16, 13:39 - Marecki napisał/-a:

A co oznacza skrót KMP?

Mi osobiście trochę "przejadło" się startowanie w masowych imprezach-startuję mało i raczej w biegach górskich( nie ze względu na rosnące ceny).
Od jakiegoś czasu coraz większą frajdę sprawia mi bieganie nie dla wyników, tylko "turystyczne". Pakuję mały plecaczek i biegam po kilkanaście/kilkadziesiąt km po Jurze, Beskidach itp.
KMP - Korona Maratonów Polskich?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2010-02-16, 13:59
 
2010-02-15, 23:04 - Marecki napisał/-a:

Ale dla czego orgowie nie mogą zarabiać na organizowanych przez siebie imprezach biegowych?
Nikt nie mówi że nie mogą.Ale jak chcą za dużo zarabiać jak ci z Półmaratonu Warszawskiego to już wtedy się to robi chore!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-16, 14:17
 
A może to narzędzie regulacji frekwencji? Może własnie o to chodzi, aby przyjechało mniej biegaczy. Piszę tego posta mając w pamięci niedawną wypowiedź Michała o tym, że zbyt duża frekwencja zaczyna być dla organizatorów kłopotem w obliczu stojących na tym samym poziomie środków od sponsorów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-02-16, 18:04
 
2010-02-16, 13:59 - Martix napisał/-a:

Nikt nie mówi że nie mogą.Ale jak chcą za dużo zarabiać jak ci z Półmaratonu Warszawskiego to już wtedy się to robi chore!
Zdecydowanie w cenie warszawskiej połówki nie ma nic chorego. Rynek to akceptuje, popatrz na listę startową, jest już przeszło 2000 osób....
Jesli coś mi się nie podoba np. opłata startowa to poprostu tam nie biegnę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)


Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2010-02-17, 19:32
 
2010-02-16, 11:23 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Bez wpisowego przy szybkim zgłoszeniu jest w tym roku m.in. w Nowej Soli, Dąbrowie Gorniczej, Lęborku oraz w nowym porzedsięwzieciu biegowym w Krynicy gdzie głównym dystansem jest maraton i wszyscy co zgłoszą się do 28 lutego nie płacą startowego i mają bezpłatny nocleg w jednym z pensjonatów
Jeśli dobrze pamiętam to połówka w Klimontowie też jest darmowa, a trasa ciekawa ...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768