| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2002-11-20, 22:15 Niech mnie kule biją ...!!!
Na wstępie przynam się do małego własnego odkrycia- tak spoglądam na wyniki opisane jako "perełka" przez Admina - V OGÓLNOPOLSKICH BIEGÓW PRZEŁAJOWYCH (Zbójnej Góra 28.06 1987r.) i ...tak patrzę, a na dystansie 21 km wygrał ... WOJTEK WYSOCKI! GRATULACJE (no może się trochę spóźniłem z nimi!-:) - tylko nie wiem czy dobrze tę osobę kojarzę z Wojtkiem W. z zza oceanu? Jeżeli tak to ... SAMI SWOI!Gratualcje raz jeszcze i pozdrawiam! |
|
| | | |
|
ANONIM
(wojtek) | 2002-11-20, 23:17 szukaj dalej
To byl tylko jeden z 13 biegow , ktore wtedy wygralem .
Szukaj nastepnych ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Wojtek G.) | 2002-11-21, 07:29 Odkrycie.
Czy Wysocki startował w New York ,jeżeli tak to z jakim skutkiem ? |
|
| | | |
|
ANONIM
(wojtek) | 2002-11-21, 13:44 niewidzialna reka
Startowalem dwukrotnie ale prozno mnie szukac w wynikach . Bylem "niewidzialna reka" ;) |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2002-11-21, 13:56 Czyżby ...
Pomagałeś Wojtku innym zawodnikom, któzy sami nie mogą, ukończyć bieg np. z klubu Achillesa? |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jans) | 2002-11-21, 16:19 SUPER!
BRAWO! Sam na trasie maratonu NYC dopingowałem zarówno tym którzy pomagali (zawsze uśmiechnięci!!!) oraz tym którzy starali się przy ich pomocy maraton ukończyć (wołałem Keep walkimg, keep going).Było to bardzo piękne jak walczyli z dsytansem i często wychodzili z tej walki zwycięsko. Pomocnicy z klubu Achillesa niby tacy szarzy ("niewidzialni jak nazwał Wojtek) a jednocześnie błyszczą jak piękne gwiazdy na niebie wraz z tymi którym pomagają!GRATULACJE Wojtku - zadziwiasz mnie coraz bardziej!
PS- jeszcze jedno chciałem tu podkreślić.Mało kogo stać na taką metamorfozę duchowną by z championa wygrywającego nie jeden bieg (w przypadku Wojtka 13 ale to chyba raczej nie pechowa liczba!-: z rekordem życiowym bodjże 2:15 w maratonie) na szlachetną osobę pomagającą tym co już samotnie dojść nie mogą!SUPER! |
|
| | | |
|
ANONIM
(wojtek) | 2002-11-22, 04:39 prawdziwi bohaterowie
Prawdziwymi bohaterami sa tutaj osoby , ktore zawstydzaja tapczanowych leniwcow , majacych wieczne wymowki , by nic nie robic .
Takie komentarze jak : masz zdrowie , nie maja tu zastosowania bo wlasnie ludzie , nie majacy tego zdrowia pokonuja dystans maratonu .
Zachecam do lektury tekstu o jednym z nich - Waldku Prasnowskim http://www.bieganie.pl/melanz/kolumny/wysocki/20010407.html |
|