|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Admin (2014-12-03) | Ostatnio komentował | Mars (2014-12-14) | Aktywnosc | Komentowano 9 razy, czytano 214 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2014-12-03, 10:03 Wyniki Narodowego Spisu Biegaczy dostępne dla każdego!
Na prośbę jednego z czytelników, który pragnie zachować anonimowość zamieszczam krótki komentarz:
Panie Michale, od lat zajmuję się zawodowo statystyką, dlatego prosiłbym o zamieszczenie komentarza dotyczącego spisu biegaczy.
Narodowy spis biegaczy polegał na dobrowolnym zgłaszaniu się do spisu – dlatego wyniki dotyczą wyłącznie tych, którym chciało się wypełnić ankietę i którzy mają dostęp do internetu – a nie wszyscy mają. Wnioski wynikające z takiego pozyskania danych są nieuprawnione i nie są danymi statystycznymi – być może np. panowie częściej z własnej woli wypełniają takie ankiety niż panie – i stąd taki wynik, że jest ich więcej itp. itd.
W efekcie opracowanie na podstawie takich danych nie jest opracowaniem statystycznym, i nie ma on dużej wartości naukowej. Nie dowiemy się z niego m.in. ile osób na 1000 mieszkańców biega i jaki jest rzeczywisty przekrój wiekowy biegaczy - bo grupa osób biorących udział w badaniu nie jest reprezentatywna.
Od redakcji: mimo wszystko wyniki są bardzo ciekawe i można z nich wysnuć wiele wniosków. Choć rzeczywiście - np. wniosek że "boom biegowy dopiero przed nami", może być błędny, gdyż np. osoby które dopiero zaczęły biegać mogą chętniej wypełniać taką ankietę, niż Ci, którzy biegają od lat i nie podchodzą już do tego rodzaju akcji z entuzjazmem - a więc wniosek, że pierwszych jest więcej niż drugich, może być błędny :-) |
| | | | | |
| 2014-12-04, 11:07 Polska B
Nie wiem czyj to punkt widzenia, warszawski czy gazetowyborczy, w każdym razie jestem wzruszony sympatycznym stwierdzeniem :
"Aktualnie 16 proc. biegaczy mieszka na wsiach - co już robi wrażenie... Mówiąc krótko Polska B też biega"
Pozdrowienia z Polski B, cokolwiek to ma oznaczać |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-12-05, 09:13
Czyli ja, mieszkając w mieście poniżej 100 tys mieszkańców mieszkam w Polsce A, A/B, czy B? ;-)
sformułowanie o Polsce B trochę można było sobie darować |
| | | | | |
| 2014-12-05, 12:25 Mój komentarz
| | | | | |
| 2014-12-05, 20:33 dostarcza wniosków
...a z całą pewnością dla PZLA.
|
| | | | | |
| 2014-12-09, 17:36 ? Jogger z Polski " B "
Nie będę komentował, lecz podaję do wiadomości publicznej,że jestem amatorem - biegaczem z kategorii B, ponieważ mieszkam na wsi w XXI wieku i dobrze mi - mimo "Intelektualistycznych d.... Arystokratów ". Heniek z Marianowa - zachodniopomorskie! |
| | | | | |
| 2014-12-12, 01:37
2014-12-04, 11:07 - Paweł napisał/-a:
Nie wiem czyj to punkt widzenia, warszawski czy gazetowyborczy, w każdym razie jestem wzruszony sympatycznym stwierdzeniem :
"Aktualnie 16 proc. biegaczy mieszka na wsiach - co już robi wrażenie... Mówiąc krótko Polska B też biega"
Pozdrowienia z Polski B, cokolwiek to ma oznaczać |
zazwyczaj "Polska B" oznaczało południowo-wschodnią część kraju, a nie ilość mieszkańców.... chyba że coś przeoczyłam?
edit:
jednak się nie mylę
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polska_A_i_B |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-12-12, 09:50
Sądząc po tym, że aż połowa badanych ma tylko jedną parę butów, za to 70% słucha muzyki, tylko 40% ma dzieci, wyniki są mocno niereprezentatywne. A przynajmniej na takie wyglądają z mojego punktu widzenia.
Za to oczywista konstatacja, że biegacze różnią się płcią, zawiera jeszcze jedno ciekawe określenie:
"realia kobiecego życia, obciążonego (przeciążonego) pracą zawodową i domową". Może autor tego komentarza siedzi na zasiłku, a z obowiązków domowych zna tylko picie piwa i oglądanie telewizji, ale spieszę poinformować, że nie tylko kobiety pracują zawodowo i w domu. A przynajmniej w znanej mi rzeczywistości, czyli jak to ładnie określono w artykule, w Polsce B.
Artykuł o spisie ma wartość poznawczą, ale bardziej pozwala poznać autorów artykułu niż biegaczy. |
| | | | | |
| 2014-12-14, 16:15
Jeśli autor tej statystyki myśli, że Polska B to wieś a Polska A to miasto, i uważa, że wieś jest gorsza od miasta to powiem tak:
gdyby nie wieś to Wy miastowe próżnioki nie mielibyście co do gęby wsadzić. Pozdychalibyście z głodu.
Może to brutalnie zabrzmiało ale taka jest prawda. Świnie, krowy, kury, kaczki, zboże na chleb powszedni, ziemniaki, jabłka i inne dobra naturalne, to wszystko rośnie na wsi.
To pisałem ja - miastowy próżniok :-)
I leniwy biegacz. |
|
|
|
| |
|