|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | ajgor (2014-09-08) | Ostatnio komentował | ajgor (2014-09-11) | Aktywnosc | Komentowano 6 razy, czytano 75 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2014-09-08, 21:56 Jak prać odzież do biegania, czy za każdym razem?
Witam,
Szukałem na forum, ale nie mogłem znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. Od niedawna biegam i staram się jak najszybciej ogarnąć wszystkie tematy z tym związane. Mianowicie kupiłem sobie lajkre, aby nie ocierały mi się uda oraz koszulkę do biegania. Wiadomo jak to po treningu rzeczy są lekko wilgotne. I tutaj moje pytanie, czy trzeba je od razu prać? Wcześniej chodziłem na siłownie i po każdym treningu (tak samo jak bieganie 3 razy w tygodniu) wietrzyłem ciuchy na balkonie, ewentualnie opłukiwałem w zimnej wodzie, aby pozbyć się soli i wieszałem na suszarce. Z tym, że był to rzeczy bawełniane. Oczywiście po 2-3 użyciach daje rzeczy do prania, bo ile można wietrzyć? Czy z ciuchami do biegania mogę robić tak samo? |
| | | | | |
| 2014-09-08, 23:52
ja piorę po każdym treningu i polecam perwoll sport&active butle 4l kupuje w promocji za 22zł |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-09-09, 09:01
2014-09-08, 23:52 - bastek1989 napisał/-a:
ja piorę po każdym treningu i polecam perwoll sport&active butle 4l kupuje w promocji za 22zł |
Ręcznie, czy w pralce? Chyba, że nie ma różnicy? |
| | | | | |
| 2014-09-10, 10:22
Pranie od razu po bieganiu jest niekonieczne. U mnie zbiera się w koszu na pranie z 5-6 dni (by zaoszczędzić trochę na płynie) i dopiero potem piorę w automacie. Jednak codziennie zakładam czyste ciuchy, nie biegam w już spoconych. Przy lekkim zabrudzeniu używam trybu dla jedwabiu w 30stopniach, jak bardziej brudne dla tkanin syntetycznych też w 30stopniach. Wirowanie albo daję na 600 albo 800 obrotów. Płynu już drugi rok używam z Polleny Ostrzeszów: Dr.Reiner płyn do prania odzieży sportowej.
Piorę tak i się to dobrze sprawdza. |
| | | | | |
| 2014-09-11, 09:33
Ja po bieganiu zrzucam z siebie wszystko i piorę od razu.
Staram się nie odkładać tego by rzeczy nie przesychały a już na pewno by "kwitły" w koszu z brudami (zwłaszcza, że i tak potrzebne będą za dzień, dwa).
Kiedyś prałem ręcznie, ale nie zawsze udawało się uzyskać efekt "świeżości" (szczególnie termmiczny long sleeve), , więc przeszedłem na program 15-minutowy w pralce (40 stopni) i zacząłem stosować płyn do prania ciuchów sportowych BIL ACTIVE z firmy Lubella (do kupienia w necie). Od tej pory nie ma mowy aby którykolwiek cicuh wyprany nawet po najbardziej morderczym treningu wydawał podejrzane zapachy... a te niestety nie są obcym zjawiskiem w tłoku na linii startu zawodów biegowych, jakby niektórzy nie prali ciuchów tylko je... wietrzyli ;) |
| | | | | |
| 2014-09-11, 18:52
2014-09-11, 09:33 - Startos napisał/-a:
Ja po bieganiu zrzucam z siebie wszystko i piorę od razu.
Staram się nie odkładać tego by rzeczy nie przesychały a już na pewno by "kwitły" w koszu z brudami (zwłaszcza, że i tak potrzebne będą za dzień, dwa).
Kiedyś prałem ręcznie, ale nie zawsze udawało się uzyskać efekt "świeżości" (szczególnie termmiczny long sleeve), , więc przeszedłem na program 15-minutowy w pralce (40 stopni) i zacząłem stosować płyn do prania ciuchów sportowych BIL ACTIVE z firmy Lubella (do kupienia w necie). Od tej pory nie ma mowy aby którykolwiek cicuh wyprany nawet po najbardziej morderczym treningu wydawał podejrzane zapachy... a te niestety nie są obcym zjawiskiem w tłoku na linii startu zawodów biegowych, jakby niektórzy nie prali ciuchów tylko je... wietrzyli ;) |
Zależy jeszcze od tego kto jak intensywnie się poci, są ludzie, którzy pocą się po chwili i tacy co po kilku kilometrach nic nie odczuwają. Uzyskałem odpowiedź na pytanie, więc dziękuję wszystkim za dobrą radę. |
|
|
|
| |
|