| | | |
|
| 2011-12-26, 14:21 57 miejsce na Świecie Maratonu Poznańskiego
pozwolę sobie się zapytać gdzie się podział maraton w Wiedniu?
zdawało mi się, że kończy go powyżej 5000 biegaczy, a na liście nie jestem w stanie go wypatrzeć (powodem może być, rzecz jasna moja postępująca wada wzroku ;) ) |
|
| | | |
|
| 2011-12-26, 18:03
fajnie, ze nasze Polskie biegi awansują, tym milej będzie zaliczyć w 2012 debiut we Wrocku |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-12-26, 18:05
2011-12-26, 14:21 - wiadran napisał/-a:
pozwolę sobie się zapytać gdzie się podział maraton w Wiedniu?
zdawało mi się, że kończy go powyżej 5000 biegaczy, a na liście nie jestem w stanie go wypatrzeć (powodem może być, rzecz jasna moja postępująca wada wzroku ;) ) |
Trudno powiedzieć czemu na liście nie został uwzględniony maraton w Wiedniu. Tutaj jest oficjalna tegoroczna lista międzynarodowego stowarzyszenia statystyków:
http://www.arrs.net/MaraList/ML_Fin2011.htm |
|
| | | |
|
| 2011-12-26, 18:38
Ateny i Praga dzięki silnej promocji wskoczyły mocniej awansowały i wskoczyły do pierwszej pięćdziesiątki. Sądzę,że jest szansa aby Praga wkrótce notowała jeszcze większe postępy dzięki ogólnokrajowemu dobrze promowanemu programowi biegania w cyklu biegów,który również silnie promuje kraj i Pragę.
Na bardzo duży plus trzeba zaliczyć,że aż cztery polskie maratony znalazły się w pierwszej setce. |
|
| | | |
|
| 2011-12-26, 19:51
2011-12-26, 14:21 - wiadran napisał/-a:
pozwolę sobie się zapytać gdzie się podział maraton w Wiedniu?
zdawało mi się, że kończy go powyżej 5000 biegaczy, a na liście nie jestem w stanie go wypatrzeć (powodem może być, rzecz jasna moja postępująca wada wzroku ;) ) |
W całej imprezie w Wiedniu udział bierze zwykle ponad 30 tys biegacz.
Zwykle, 8 tys maraton, 8 tys półmaraton, 8 tys sztafety maratońskie, kilka tys bieg śniadaniowy i cykl biegów dla dzieci COCA COLA KIDS. |
|
| | | |
|
| 2011-12-26, 19:55
Poznań miał by jeszcze większą frekwencji gdyby miał lepsze połączenie kolejowe. Mając w perspektywie tłuc się z Sosnowca do Poznania 5:30 godziny wolę pojechać 2:30 godziny do Warszawy. |
|
| | | |
|
| 2011-12-26, 20:27
2011-12-26, 19:55 - Ryszard N napisał/-a:
Poznań miał by jeszcze większą frekwencji gdyby miał lepsze połączenie kolejowe. Mając w perspektywie tłuc się z Sosnowca do Poznania 5:30 godziny wolę pojechać 2:30 godziny do Warszawy. |
Nie masz tak źle - mieszkańcy Warszawy mają na Maraton Solidarności w Gdańsku 10.5 godzin jazdy pociągiem :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-12-27, 10:53 STARTYSTKA
USA -35
JAP-16
FRA - 6
ITA - 5
POL,GER,ENG,ESP - 4
Jak z tego widać ponad 50%(51)maratonów w pierwszej setce maja Stany Zjednoczone i Japonia. Chęć biegania czy ekonomia? |
|
| | | |
|
| 2011-12-27, 11:13 moje spostrzeżenia
2011-12-26, 19:55 - Ryszard N napisał/-a:
Poznań miał by jeszcze większą frekwencji gdyby miał lepsze połączenie kolejowe. Mając w perspektywie tłuc się z Sosnowca do Poznania 5:30 godziny wolę pojechać 2:30 godziny do Warszawy. |
Rysiu, może i masz rację. Ja myślę, że maratończycy z Polski powinni się zmobilizować i „najechać" Poznań w 2012 roku i pobić 5000 uczestników. Dlaczego Poznań? Uważam, że w tej chwili jest najlepiej zorganizowanym maratonem w naszym kraju i najbardziej przyjaznym dla zawodników.
Kraków ma ogromne możliwości, jeżeli chodzi o bazę (Błonia). Tam można zrobić, wzorem chociażby Berlina, duże miasteczko maratońskie.
I jeszcze ważna rzecz jaką mogą i powinni zrobić organizatorzy naszych maratonów (Poznań,Kraków,Warszawa,Wrocław) - start strefami.
|
|
| | | |
|
| 2011-12-27, 11:34 Fajna...
...taka lista. Można zobaczyć gdzie się wybrać. Ja zaczynałem w 2010 roku w Poznaniu, w tym roku był Kraków i Warszawa. W przyszłym na pewno oprócz Dęba i Wrocławia będzie Poznań (oczywiście jak "dożyje")bo tam było SUPER !!! choć każdy z maratonów coś w sobie miał i był fajna przygodą. A może jeszcze coś z listy ???, ale to już w 2013.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2011-12-27, 12:40
A gdzie lista polskich maratonów? Poza rywalizacją największych ciekawią mnie (i zapewne nie tylko mnie) mniej znane imprezy, krosowe, bez atestu, z utrudnieniami etc. Spokojnie można zrobić takie zestawienie na podstawie danych z portalu. |
|
| | | |
|
| 2011-12-27, 17:38 Błąd w klasywikacji Wreocławskiego Maratonu
Bardzo się ciesze, ze 4 polskie maratony znalazy sie w pierwszej setce, ale niestety wrocławski maraton przebiegło 2773 biegaczy a nie 3069. Nie zmienia to faktu ze Wrocław miesci sie w pierwszej 100 bo spada na 97 lokate. Nic to w 2012 w jubiluszowym 30 wrocławskim maratonie realnie spodziewamy sie ponad 4000 biegaczy, dzieki czemu wskoczymy do pierwszej 70. Tymczasem do zobaczenie na sylwetra w Trzebnicy
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-12-28, 12:49
2011-12-26, 20:27 - Admin napisał/-a:
Nie masz tak źle - mieszkańcy Warszawy mają na Maraton Solidarności w Gdańsku 10.5 godzin jazdy pociągiem :-) |
A znany biegacz którego lubię Janek Kulbaczyński nie patrzy na odległośc i "tłucze" się z Kodnia przy granicy Białoruskiej właśnie do Poznania.Jak komuś zależy na starcie to odległośc nie stanowi przeszkód! |
|
| | | |
|
| 2011-12-28, 12:54
2011-12-27, 17:38 - unvisbl napisał/-a:
Bardzo się ciesze, ze 4 polskie maratony znalazy sie w pierwszej setce, ale niestety wrocławski maraton przebiegło 2773 biegaczy a nie 3069. Nie zmienia to faktu ze Wrocław miesci sie w pierwszej 100 bo spada na 97 lokate. Nic to w 2012 w jubiluszowym 30 wrocławskim maratonie realnie spodziewamy sie ponad 4000 biegaczy, dzieki czemu wskoczymy do pierwszej 70. Tymczasem do zobaczenie na sylwetra w Trzebnicy
|
Ta zawyżona liczba a taką niestety posługuje się nasz wrocławski maraton jest przez dodanie ilości startujacych wózkarzy, a tych nie powinno się oczywiście razem z biegaczami,jak i rolkarzy{w naszym nie startują} klasyfikowac bo maraton jest głównie biegowy a ci drudzy oczywiście drogorzędni choc też ważni! |
|
| | | |
|
| 2011-12-28, 13:03
I jeszcze taka refleksja, że nasz poznański maraton którego lubię byłby na wyższej pozycji gdyby nie miał w Polsce konkurentów. Wiadomo, w bliskim terminie jest Wrocław i Warszawa i biegacze mają większą elastycznośc w wyborze.A w takich na przykład Czechach co mają? Głównie tę Pragę i obok nic, więc tam czy gdzie indziej w innych krajach gdzie nie ma dużego wyboru moze byc większa ilośc startujących. Patrząc na dynamikę zwiekszania się ilości startujących jestem pewien że Poznań kiedyś znajdzie się w pierwszej 10-tce o ile organizator nie bedzie zbytnio limitował tego maratonu. A patrząc na jakośc to jest on lepszy niż nie jeden z tych 56 wcześniejszych bo biegacz dostaje w Poznaniu za mniejszą opłatę więcej niż w nie jednym "światowym" maratonie. |
|
| | | |
|
| 2011-12-28, 13:57
2011-12-28, 13:03 - Martix napisał/-a:
I jeszcze taka refleksja, że nasz poznański maraton którego lubię byłby na wyższej pozycji gdyby nie miał w Polsce konkurentów. Wiadomo, w bliskim terminie jest Wrocław i Warszawa i biegacze mają większą elastycznośc w wyborze.A w takich na przykład Czechach co mają? Głównie tę Pragę i obok nic, więc tam czy gdzie indziej w innych krajach gdzie nie ma dużego wyboru moze byc większa ilośc startujących. Patrząc na dynamikę zwiekszania się ilości startujących jestem pewien że Poznań kiedyś znajdzie się w pierwszej 10-tce o ile organizator nie bedzie zbytnio limitował tego maratonu. A patrząc na jakośc to jest on lepszy niż nie jeden z tych 56 wcześniejszych bo biegacz dostaje w Poznaniu za mniejszą opłatę więcej niż w nie jednym "światowym" maratonie. |
To nie jest powód - rzeczywistość wygląda inaczej. Praga jest postrzegana (i słusznie) jako ważna europejska metropolia. Każde inne polskie miasto (łącznie z Warszawą) w porównaniu z Pragą jest zadupiem, w każdym wymiarze (gospodarczym / finansowym / kulturalnym / sportowym / turystycznym / itd). |
|
| | | |
|
| 2011-12-29, 18:30
2011-12-28, 13:57 - jotka65 napisał/-a:
To nie jest powód - rzeczywistość wygląda inaczej. Praga jest postrzegana (i słusznie) jako ważna europejska metropolia. Każde inne polskie miasto (łącznie z Warszawą) w porównaniu z Pragą jest zadupiem, w każdym wymiarze (gospodarczym / finansowym / kulturalnym / sportowym / turystycznym / itd). |
LINK: http://www.arrs.net/MaraList/ML_2011.htm | A ja myślę, że jest to powód. Wystarczy spojrzeć na frekwencję w pozostałych czeskich maratonach (w zamieszczonym linku). Żeby było śmiesznie to drugi największy maraton w Czechach, w którym pobiegło niecałe 300 osób odbył się w ...Pradze. No comments. Nietrudno przewidzieć, że jakieś 95% startujących w praskim maratonie to Czesi, gdzie dla sporej ilości startujących jest to jedyny maraton w roku. U nas jest podobnie, z tym że rozkłada się to na kilka maratonów w największych miastach. Gdyby zlikwidować np. na jesieni 2 duże maratony w Polsce to zapewne w tym trzecim frekwencja wzrosłaby o jakieś 1000-1500 osób bo nie byłoby alternatywy.
W podanym pod linkiem zestawieniu zastanawiają mnie jeszcze liczby bo przy Wrocławiu podana jest liczba startujących jako 2773+296, a w Pradze 4431+846. Czyżby w Pradze było 846 osób na wózkach? Bo ktoś wcześniej zauważył, że we Wrocławiu ta dodana część to osoby poruszające się na wózkach. Co ciekawe przy maratonie wiedeńskim nie ma w ogóle podanej liczby startujących i stąd pewnie brak go w zestawieniu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-28, 17:42
LINK: http://www.arrs.net/MaraList/ML_Fin2011.htm | Odkopuję temat. Może kogoś zainteresuje, że ARRS zaktualizowało listę (chociażby o cały grudzień). Pojawił się nawet zaginiony Maraton Wiedeński. Polskie maratony trochę spadły.
Poznań - 66 miejsce
Warszawa - 80
Kraków - 95
Wrocław niestety wypadł poza pierwszą setkę i zajmuje 102 miejsce.
Kraje z największą liczbą maratonów w Top 100 (ale to może być ciut niedokładne, bo liczyłem ręcznie:)).
1. Stany Zjednoczone - 36
2. Japonia - 21
3-4. Niemcy, Francja -5
5-6. Włochy, Hiszpania - 4
7-9. Polska, Kanada, Anglia - 3
10-12. Australia, Holandia, Szwajcaria -2.
A tu link: http://www.arrs.net/MaraList/ML_Fin2011.htm
|
|