|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | michu77 (2011-11-11) | Ostatnio komentował | autsajder (2012-04-02) | Aktywnosc | Komentowano 23 razy, czytano 497 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | XXVII Bieg Sokoła
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-04-02, 09:55
2012-04-02, 08:29 - sebastian supersport napisał/-a:
Czas oczekiwana na wyniki nie był po naszej (firmie robiącej pomiar czasu) stronie, gdyż organizatorzy Biegu Sokoła tworzą konkretne listy wyników w swoim własnym systemie na podstawie plików pomiarowych.
Tu, by również ich wytłumaczyć (a nie "zrzucać" winę), problemem nie był ani organizacyjny, ani pomiarowy, itp. -> jedyne, co zawiodło, to drukarka, która nie chciała dostosować się z prędkością wydruku do oczekiwań wszystkich.
Uważam również, że ten drobny problem nie powinien w żaden sposób przyćmić rewelacyjnej organizacji i całego wkładu prac ze strony organizatora (wiele większych imprez mogłoby się od Biegu Sokoła wiele nauczyć) - jest to jedna z lepiej zorganizowanych imprez krajowych, gdzie stawia się przede wszystkim na dobrą zabawę i komfort biegaczy, a nie traktuje się biegania jako "czystą komercję". |
Dobra jest. Tylko trzeba ja oddzielic terminem od konkurencji,konkretnie Półmaraton u Poznańskiego by nie traciła na frekwencji!
Tydzień po swiętach w weekend w okolicy nie ma żadnej imprezy biegowej.No może Przytok ale to daleko i nie taka renoma by Bukowcowi zagroziła. Gdybyście ją zrobili tydzień po świętach to na 99% bym tu pobiegł bo tu też jest swietnie. |
| | | | | |
| 2012-04-02, 10:19 Rozmowy towarzyskie
Czasem nie rozumiem biegaczy spieszących się po biegu ? Z jednej strony piszą, że przyjeżdżają na biegi aby spotkać się i porozmawiać a później po ukończeniu biegu już znikają do domów nie czekając nawet na dekorację. Myśmy Klub biegacza Kosynier z Wrześni i Maratończyk z Kołaczkowa wyjeżdżali jako jedni z ostatnich. Warto było zostać aby pokibicować dekorowanym lekarzom w Mistrzostwach Polski a bufety z goframi i innymi specjałami działały do końca. Jeszcze raz dziękujemy Sokołom i wszystkim wolontariuszom z Bukówca Górnego za wspaniała imprezę. Do zobaczenia za rok. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-04-02, 14:27 frekwencja spadła?
Bieg w Bukówcu ma taką renomę wśród prawdziwych biegaczy, że o brak chętnych organizatorzy się nie martwią.
Myślę nawet, że zbieżność z poznańskim półmaratonem uważają za błogosławieństwo. Frekwencja i tak wzrosła (w tym roku bieg ukończyło ponad 360 zawodników, w ubiegłym niecałe 300). I to jest dla bukówieckich Sokołów niemal graniczna liczba, którą jest w stanie przyjąć w takich warunkach, jakie chcieliby zapewnić - stosownych do ich gościnności.
Więc niech tak zostanie!
Niech ci, których przyciąga reklama, blichtr, masówka i wielkie media jadą do Poznania, a Bukówiec niech pozostanie miejscem wiosennego biegowego przetarcia dla tych, którzy kochają jego niepowtarzalną atmosferę.
Dziękuję wszystkim za wspólne bieganie i życzę wiele radości w nowym sezonie...
|
|
|
|
| |
|