|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-08-13, 12:40
2012-08-13, 11:34 - szlaku13 napisał/-a:
Nawiązując do zamieszczonych galerii... Hm... mam naprawdę wielkiego pecha, bo na żadnym zdjęciu nie mogę siebie odnaleźć... Są zawodnicy wbiegający przede mną, są zawodnicy finiszujący za mną, a mnie "niet"... ;/
Albo panowie fotografowie się na mnie uwzięli, albo... zapierniczałem tak szybko, że migawka nie ogarnia... ;))) Trzymam się tej drugiej wersji... jest bardziej budująca ;)))
Czy gdzieś jeszcze są foty? Na trasie i przed metą ktoś tam coś "trzaskał"... ;) |
Ostatnio mam podobne wrażenia - fotografowie mnie ignorują, może Artur coś z nami po prostu nie bardzo, jacyś tacy niefotogeniczni jesteśmy - inaczej niż ci ludzie z okładek pism sportowych... Starzejemy się, łysiejemy, tatusiejemy itd. :) |
| | | | | |
| 2012-08-13, 13:44 zdjęcia
już są na stronie te od pomiarowców czasowych (ultimasport przypominam), natomiast te robione przez nas będą wieczorkiem...
Wielcyście! |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-13, 14:13
2012-08-13, 12:40 - benek_b napisał/-a:
Ostatnio mam podobne wrażenia - fotografowie mnie ignorują, może Artur coś z nami po prostu nie bardzo, jacyś tacy niefotogeniczni jesteśmy - inaczej niż ci ludzie z okładek pism sportowych... Starzejemy się, łysiejemy, tatusiejemy itd. :) |
LINK: http://maratonczycy.com/galeria/2012/henrykow/index.htm | Wcale Cię nie ignorowałem :) Zobacz najpierw na swój czas, później na mój i szybko dojdziesz do wniosku, że biegłeś w niewłaściwym tempie (to znaczy za szybko). A ponieważ moja Żona na dniach spodziewa się dziecka, więc nie jest w stanie mi towarzyszyć i przy okazji nadrabiać moich niedoskonałości fizycznych, poprzez fotografowanie tych, którzy zuchwale mnie wyprzedzili :) Zresztą chcąc zrobić Ci zdjęcie biegłem tak szybko, że nawet zrobiłem życiówkę. Ale i to nie pomogło :) Gratuluję wyniku na tak trudnej trasie. |
| | | | | |
| 2012-08-13, 14:22
2012-08-13, 14:13 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
Wcale Cię nie ignorowałem :) Zobacz najpierw na swój czas, później na mój i szybko dojdziesz do wniosku, że biegłeś w niewłaściwym tempie (to znaczy za szybko). A ponieważ moja Żona na dniach spodziewa się dziecka, więc nie jest w stanie mi towarzyszyć i przy okazji nadrabiać moich niedoskonałości fizycznych, poprzez fotografowanie tych, którzy zuchwale mnie wyprzedzili :) Zresztą chcąc zrobić Ci zdjęcie biegłem tak szybko, że nawet zrobiłem życiówkę. Ale i to nie pomogło :) Gratuluję wyniku na tak trudnej trasie. |
Zawsze oczekuję niecierpliwie na Twoje zdjęcia i tym razem domyślałem się, że nie mogłeś ich zrobić, będąc rzeczywiście jeszcze za mną :) Oglądając w domu zwróciłem uwagę że nie ma pierwszych wbiegających, trudno - żony teraz naprawdę lepiej nie ciągaj po imprezach, weź się za szybsze bieganie, to zdążysz jeszcze fotki pstryknąć :) - idealnie chyba by było gdybyś był tak szybki by zrobić nawet samemu sobie wbiegającemu na metę - i tego Ci szczerze życzę :) Bolt byłby załamany. |
| | | | | |
| 2012-08-13, 14:25
2012-08-13, 14:13 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
Wcale Cię nie ignorowałem :) Zobacz najpierw na swój czas, później na mój i szybko dojdziesz do wniosku, że biegłeś w niewłaściwym tempie (to znaczy za szybko). A ponieważ moja Żona na dniach spodziewa się dziecka, więc nie jest w stanie mi towarzyszyć i przy okazji nadrabiać moich niedoskonałości fizycznych, poprzez fotografowanie tych, którzy zuchwale mnie wyprzedzili :) Zresztą chcąc zrobić Ci zdjęcie biegłem tak szybko, że nawet zrobiłem życiówkę. Ale i to nie pomogło :) Gratuluję wyniku na tak trudnej trasie. |
Ale ja zawsze specjalnie spowalniam swój bieg, bo liczę, że zrobisz mi fajną fotę (kilka już takich mam)... Niestety tym razem straciłem kupę cennego czasu na darmo, jak się okazuje... ;))) |
| | | | | |
| 2012-08-13, 14:28
2012-08-13, 11:34 - szlaku13 napisał/-a:
Nawiązując do zamieszczonych galerii... Hm... mam naprawdę wielkiego pecha, bo na żadnym zdjęciu nie mogę siebie odnaleźć... Są zawodnicy wbiegający przede mną, są zawodnicy finiszujący za mną, a mnie "niet"... ;/
Albo panowie fotografowie się na mnie uwzięli, albo... zapierniczałem tak szybko, że migawka nie ogarnia... ;))) Trzymam się tej drugiej wersji... jest bardziej budująca ;)))
Czy gdzieś jeszcze są foty? Na trasie i przed metą ktoś tam coś "trzaskał"... ;) |
No chyba miałeś pecha. Bo sokoro miałem Ciebie idealnie w kadrze, to nie wiem co zrobiłem, że wyszedłeś nieostry... (a może już tak niewyraźnie wyglądałeś :) ). W każdym bądź razie musiałem to zdjęcie odrzucić. Spróbowałem jednak teraz trochę "poczarować" i to, co z tego wyszło wysyłam Ci pocztą. Jeśli w innych galeriach nie odnajdziesz czegoś ciekawszego, to pozostanie przynajmniej to :) |
| | | | | |
| 2012-08-13, 14:35
2012-08-13, 14:22 - benek_b napisał/-a:
Zawsze oczekuję niecierpliwie na Twoje zdjęcia i tym razem domyślałem się, że nie mogłeś ich zrobić, będąc rzeczywiście jeszcze za mną :) Oglądając w domu zwróciłem uwagę że nie ma pierwszych wbiegających, trudno - żony teraz naprawdę lepiej nie ciągaj po imprezach, weź się za szybsze bieganie, to zdążysz jeszcze fotki pstryknąć :) - idealnie chyba by było gdybyś był tak szybki by zrobić nawet samemu sobie wbiegającemu na metę - i tego Ci szczerze życzę :) Bolt byłby załamany. |
Bolt nie potrzebuje fotografa... jest na tyle szybki, że sam zdąży zrobić sobie fotkę przed wbiegiem na metę ;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-13, 14:40
2012-08-13, 14:35 - szlaku13 napisał/-a:
Bolt nie potrzebuje fotografa... jest na tyle szybki, że sam zdąży zrobić sobie fotkę przed wbiegiem na metę ;) |
Chuck Norris zdążyłby się jeszcze ogolić :) |
| | | | | |
| 2012-08-13, 15:01
2012-08-13, 14:40 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
Chuck Norris zdążyłby się jeszcze ogolić :) |
Chuck to legenda... Bolt dopiero się rozwija... ;) |
| | | | | |
| 2012-08-13, 15:49 Strona Biegu.
Dwa dni po biegu a my możemy nadal cieszyć się nim przeglądając stronę Biegu, która jest też wielkim plusem organizacyjnym. A na niej mamy do wydrukowania certyfikat ukończenia, galerię z fotokomórki a ma być jeszcze inna, oraz statystyki. A te mówią, że kobiet było dużo, bo kilkanaście procent wszystkich uczestników, co mnie bardzo cieszy, bo zazwyczaj jest ich w okolicach 10% - zawsze lepiej biegać z paniami niż tylko z facetami. Zaskoczyło mnie, że M20 było mniej niż M40, mniej niż M50. Wnioskuję, że do biegania trzeba dorosnąć a ja jestem tego najlepszym przykładem, bo już dawno przestałem rosnąc a nawet zacząłem maleć nim zacząłem biegać. |
| | | | | |
| 2012-08-13, 16:40
2012-08-13, 14:28 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
No chyba miałeś pecha. Bo sokoro miałem Ciebie idealnie w kadrze, to nie wiem co zrobiłem, że wyszedłeś nieostry... (a może już tak niewyraźnie wyglądałeś :) ). W każdym bądź razie musiałem to zdjęcie odrzucić. Spróbowałem jednak teraz trochę "poczarować" i to, co z tego wyszło wysyłam Ci pocztą. Jeśli w innych galeriach nie odnajdziesz czegoś ciekawszego, to pozostanie przynajmniej to :) |
Dzięki "Czarodzieju" ;)))
Zdjęcie wygląda zjawiskowo... ;) A jednak miałem rację... byłem szybki i mnie rozmazało nieco... ;) Niewyraźnie nie mogłem wyglądać, bo na trasie piłem mało, jak już wcześniej pisałem... ;)
Jeszcze raz dzięki za przesyłkę ;) |
| | | | | |
| 2012-08-13, 18:06 Już pojawiły się zdjęcia
| | | | |
| | | | | |
| 2012-08-13, 21:30
ciekawy bieg
ale przecież można podejść po biegu , po kąpieli do sławka i też zrobi zdjęcie ..jestem na jednym z ostatnich..... niezły lans... i jedno z ładniejszych ciach w M40... cóż wyniki może nie najlepsze....bo wiadomo....znów sznurówka się rozwiązała ;-) i trzeba było przystanąć... a i prostata też kilka razy ;-) powiedziała stop. |
| | | | | |
| 2012-08-14, 14:26
Bardzo dobrze jak na pierwszy raz zorganizowany bieg. Malownicza, urozmaicona i bardzo wymagająca trasa była świetnie oznakowana i zabezpieczona. Niestety nie udało mi się pobić życiówki bo miałem pecha znaleźć się w tym nieszczęsnym autobusie, na który nie poczekano ze startem. No ale nie ma tego złego..., dzięki temu udało mi się załapać do sławkowej galerii. Drobna sugestia na przyszły rok, warto by pomyśleć o natryskach. Generalnie super bieg i brawa dla organizatorów. |
| | | | | |
| 2012-08-16, 11:51 Kobietki w Henrykowie!
2012-08-13, 15:49 - Hung napisał/-a:
Dwa dni po biegu a my możemy nadal cieszyć się nim przeglądając stronę Biegu, która jest też wielkim plusem organizacyjnym. A na niej mamy do wydrukowania certyfikat ukończenia, galerię z fotokomórki a ma być jeszcze inna, oraz statystyki. A te mówią, że kobiet było dużo, bo kilkanaście procent wszystkich uczestników, co mnie bardzo cieszy, bo zazwyczaj jest ich w okolicach 10% - zawsze lepiej biegać z paniami niż tylko z facetami. Zaskoczyło mnie, że M20 było mniej niż M40, mniej niż M50. Wnioskuję, że do biegania trzeba dorosnąć a ja jestem tego najlepszym przykładem, bo już dawno przestałem rosnąc a nawet zacząłem maleć nim zacząłem biegać. |
Bardzo nas cieszy, ze w Henrykowie pojawiło się sporo kobiet. Oby tak dalej!
Jeśli któraś z uczestniczek chciałaby napisać relację dla kobietkibiegaja.pl prosimy o kontakt z redakcją strony:) |
| | | | | |
| 2012-08-16, 16:01 video z mety
|
|
|
| |
|