|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Górołaz (2010-09-05) | | Ostatnio komentował | tarzi (2010-09-09) | | Aktywnosc | Komentowano 4 razy, czytano 299 razy | | Lokalizacja | | | Podpięte zawody | VI Maraton Gorce
|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2010-09-05, 13:19
VI Maraton Gorce - Nowy Targ, 4.9.2010
Chmury rozstąpiły się nad Gorcami na te kilka godzin biegu.
Piękna panorama zaśnieżonych Tatr towarzyszyla nam do samego Lubania. Póżniej w drodze na Studzionki widoki na masyw Gorca, Kudłonia i tak mozna by opowiadać do samego Kowańca.
Przemierzam Gorce od wczesnej młodości z plecakiem, na rowerze zimą na nartach.
Kocham te góry i kocham ten bieg i cieszę sie że jest coraz lepiej zorganizowany /startowałem 3-ci raz/. Trasa tym razem bezbłednie oznaczona, dobrze zaopatrzone punkty na Lubaniu i Przeł. Knurowskiej pod Turbaczem przydała by się
ciepła herbata.
Hej! |
| | | | | |
|
2010-09-05, 21:11
To był mój pierwszy start w tej imprezie, no i co? Miłość od pierwszego spojrzenia, a dokładniej od pierwszego kroku! Znakomita impreza, a w chwilach zwątpienia(dość licznych), wystarczyło spojrzeć w lewo lub w prawo i wspaniałe widoki, które się ujrzało dodawały optymizmu i dawały kopa na następne kilometry. Naprawdę wspaniały bieg, wspaniała atmosfera, niezwykle mili ludzie na punktach odżywczych(ciężko je było opuścić), a na trasie zgubić się było naprawdę trudno, przynajmniej mnie się nie udało.
Wielkie podziękowania dla organizatorów, za rok też przyjeżdżam! |
| | | | |
| | | | | |
|
2010-09-07, 12:57
Podziękowania
Brałem udział w wielu imprezach biegowych tego roku (21) ale Maraton Gorce zasługuje na wielkie brawa!!!
Czułem już od samego początku pełny profesjonalizm tego jakże dużego przedsięwzięcia oraz wielkie zaangażowanie wolontariuszy i obsługi na punktach odżywczych, trasa przepiękna, widoki cudowne, zawodnicy podążający często w ciszy i skupieniu to daje wielki klimat Waszemu Maratonowi.
Za rok jak Bóg da stanę na starcie i spróbuje innych zachęcić.
ps. wielkie dzięki dla chłopaków z okolic dwudziestego miejsca jeden prawie usunął mi skurcz łydki a drugi dał cenne rady na dalszą drogę.
Jeszcze jedno: mam pożyczony bidon z przełęczy, lecz nie mogłem odszukać właściciela na mecie...
Do zobaczenia : PEPO |
| | | | | |
|
2010-09-09, 10:36
| Dodaliśmy wyniki Biegu do portalu, przysłał Pan Krzysztof Holik. |
|
|
|
| |
|
