|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Badyl (2010-01-06) | Ostatnio komentował | Czezario (2010-01-06) | Aktywnosc | Komentowano 3 razy, czytano 90 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-01-06, 09:40 Buty do biegania gorsze niż szpilki
LINK: http://portalwiedzy.onet.pl/2105523,10491,info.html | Dzisiaj przeglądając elektorniczną prasę natknąłem się na nowy artykuł napisany w portalu onet.pl - nie powiem lekko zaskakujące:
Cytat:
"Bieganie w butach do joggingu obciąża stawy nóg mocniej niż bieganie boso, a nawet jest dla nich gorsze niż chodzenie na wysokich obcasach.
Choć obuwie zaprojektowane do biegania chroni stopę, jest niezdrowe dla stawów bioder, kolan i kostek. Pokazały to najnowsze badania, których wyniki opublikowano w grudniowym wydaniu czasopisma "PM&R: The journal of injury, function and rehabilitation".
W badaniach wzięło udział 68 zdrowych ochotników, którzy biegali przynajmniej 25 kilometrów tygodniowo. Poproszono ich, by przebiegli się na bieżni zarówno boso, jak i w butach do joggingu. Wyposażono ich w tym celu w przeciętny model butów, który posiadał cechy charakterystyczne dla tego typu obuwia, nie wyróżniał się przy tym niczym szczególnym.
Analiza ruchu pokazała, że w porównaniu z biegiem na bosaka, podczas biegu w butach zwiększał się u ćwiczących moment obrotowy w stawie biodrowym (o 54 proc.) i w stawie kolanowym (do 38 proc.). Naukowcy, którzy prowadzili te obserwacje przypuszczają, że może za to być odpowiedzialna konstrukcja butów: podniesiona pięta i nadmiar materiału pod łukiem przyśrodkowym stopy.
Co ciekawe, obciążenie stawu kolanowego w butach do biegania wzrasta mocniej niż podczas chodzenia na szpilkach (tu jest ono o 20-26 proc. wyższe w porównaniu z chodzeniem boso). Dlatego, zdaniem badaczy, nadszedł czas na nową generację butów, które będą chroniły nie tylko stopy, ale również stawy nóg biegaczy."
|
| | | | | |
| 2010-01-06, 10:12 Bzdura
2010-01-06, 09:40 - Badyl napisał/-a:
Dzisiaj przeglądając elektorniczną prasę natknąłem się na nowy artykuł napisany w portalu onet.pl - nie powiem lekko zaskakujące:
Cytat:
"Bieganie w butach do joggingu obciąża stawy nóg mocniej niż bieganie boso, a nawet jest dla nich gorsze niż chodzenie na wysokich obcasach.
Choć obuwie zaprojektowane do biegania chroni stopę, jest niezdrowe dla stawów bioder, kolan i kostek. Pokazały to najnowsze badania, których wyniki opublikowano w grudniowym wydaniu czasopisma "PM&R: The journal of injury, function and rehabilitation".
W badaniach wzięło udział 68 zdrowych ochotników, którzy biegali przynajmniej 25 kilometrów tygodniowo. Poproszono ich, by przebiegli się na bieżni zarówno boso, jak i w butach do joggingu. Wyposażono ich w tym celu w przeciętny model butów, który posiadał cechy charakterystyczne dla tego typu obuwia, nie wyróżniał się przy tym niczym szczególnym.
Analiza ruchu pokazała, że w porównaniu z biegiem na bosaka, podczas biegu w butach zwiększał się u ćwiczących moment obrotowy w stawie biodrowym (o 54 proc.) i w stawie kolanowym (do 38 proc.). Naukowcy, którzy prowadzili te obserwacje przypuszczają, że może za to być odpowiedzialna konstrukcja butów: podniesiona pięta i nadmiar materiału pod łukiem przyśrodkowym stopy.
Co ciekawe, obciążenie stawu kolanowego w butach do biegania wzrasta mocniej niż podczas chodzenia na szpilkach (tu jest ono o 20-26 proc. wyższe w porównaniu z chodzeniem boso). Dlatego, zdaniem badaczy, nadszedł czas na nową generację butów, które będą chroniły nie tylko stopy, ale również stawy nóg biegaczy."
|
Myślę , że to bzdura. Ja biegam już 40 lat 10 lat biegania na bieżni i 30 na szosie, nie licząc biegania w podstawówce. Wszystkie stawy i nogi mam Ok obecnie bez trudu przebiegne maraton w granicach 3,30 - 3,45 a biegam już wylącznie amatorsko. W lutym kończę 62 lata, moi niektórzy koledzy chodzą o kulach na wóżkach mają renty a nigdy nie biegali. |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-01-06, 11:04 buty do biegania gorsze niż szpilki
Cześć,
Nie mam zbyt dużego doświadczenia w bieganiu ale czasem zdarzy mi się wyjść na ścieżkę w zwykłych cienkich tenisówkach - wtedy czyję jakbym uderzał bosą stopą w beton. Jest duża różnica w stosunku do butów biegowych. Zastanawiam się czy amortyzacja jest szkodliwa na stawy? Z drugiej strony jest kilku biegaczy światowej sławy biegających boso. Więc cosik chyba musi być na rzeczy....
Pozdr
Czezario
|
|
|
|
| |
|