| | | |
|
| 2008-06-02, 11:22 Odzwierzęce nazwy biegów.
{Hurra! Wreszcie działa u mnie internet,gdy tylko przychodzi weekend zaraz go nie mam i ani nic nie mogę przeczytać ani napisać,zmieniam operatora bo ten jest niesolidny i problem będzie mam nadzieję z głowy}.
Warto zauważyć,że wiele biegów ma nazwy pochodzące od zwierząt i oczywiście różne są powody nadania im takich nazw.Najpierw wymienię te znane-istniejące a póżniej dam propozycje związane z regionami kraju.
I tak,mamy biegi:
-Bieg Wilka w Grajewie
-Bieg Tura w Człuchowie-do Chojnic
-nowy Bieg Koguta w Oławie
-nowy Bieg Ślimaczka{tu chyba od nazwiska a nie mięczaka} koło Poznania
-bieg-Półmaraton Puchatka{misia] w Parzęczewie koło Łodzi
-bieg-Półmaraton Mleczny{kojarzący się z krasulą} w Korycinie.
Tyle znam,może coś pominąłem.Byłoby ciekawie i w wielu przypadkach dość śmiesznie gdyby były jeszcze biegi:
-Żubra-w Puszczy Białowieskiej
-Niedżwiedzia-w Bieszczadach
-Świstaka-w Tatrach
-Tucznika-w tzw."zagłębiu świńskim" na pewnym obszarze w Wielkopolsce słynącej z dużej ilości hodowców świń
-Bobra-nad Bugiem czy gdzie indziej
-Kaczki-{tu raczej byłbym ostrożny bo kojarzy się z kimś znanym i może kogoś by to obraziło}. |
|
| | | |
|
| 2008-06-02, 16:01
Byl jeszcze Bieg Konia ale chyba juz nie istnieje? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-05, 22:12
2008-06-02, 16:01 - Młodszy Yazomb napisał/-a:
Byl jeszcze Bieg Konia ale chyba juz nie istnieje? |
Istnieje,dokładnie BIEG ŚLADEM KONIA{zapomniałem wymienić}.
Ijaaaaaa informuję że będziemy "robić patataj-patataj" dnia 29 czerwca na wrocławskich Partynicach po południu.Tu pędzą konie nie po betonie a po trawie jak na Służewcu w Warszawie! |
|
| | | |
|
| 2008-06-05, 22:17
2008-06-02, 11:22 - Martix napisał/-a:
{Hurra! Wreszcie działa u mnie internet,gdy tylko przychodzi weekend zaraz go nie mam i ani nic nie mogę przeczytać ani napisać,zmieniam operatora bo ten jest niesolidny i problem będzie mam nadzieję z głowy}.
Warto zauważyć,że wiele biegów ma nazwy pochodzące od zwierząt i oczywiście różne są powody nadania im takich nazw.Najpierw wymienię te znane-istniejące a póżniej dam propozycje związane z regionami kraju.
I tak,mamy biegi:
-Bieg Wilka w Grajewie
-Bieg Tura w Człuchowie-do Chojnic
-nowy Bieg Koguta w Oławie
-nowy Bieg Ślimaczka{tu chyba od nazwiska a nie mięczaka} koło Poznania
-bieg-Półmaraton Puchatka{misia] w Parzęczewie koło Łodzi
-bieg-Półmaraton Mleczny{kojarzący się z krasulą} w Korycinie.
Tyle znam,może coś pominąłem.Byłoby ciekawie i w wielu przypadkach dość śmiesznie gdyby były jeszcze biegi:
-Żubra-w Puszczy Białowieskiej
-Niedżwiedzia-w Bieszczadach
-Świstaka-w Tatrach
-Tucznika-w tzw."zagłębiu świńskim" na pewnym obszarze w Wielkopolsce słynącej z dużej ilości hodowców świń
-Bobra-nad Bugiem czy gdzie indziej
-Kaczki-{tu raczej byłbym ostrożny bo kojarzy się z kimś znanym i może kogoś by to obraziło}. |
Martix, Bieg Tucznika to marna nazwa. W środowisku biegaczy tuczników raczej mało. Ale na Bieg Świńskim Truchtem to bym sie przejechał. |
|