Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  debet (2008-05-03)
  Ostatnio komentował  runner57 (2008-05-03)
  Aktywnosc  Komentowano 3 razy, czytano 280 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



debet
Rafał Konopka

Ostatnio zalogowany
2023-06-27
18:55

 2008-05-03, 11:21
 Zachowanie po maratonie...
W większości wypowiedzi i artykułów poświęca się treści przygotowaniom, treningom, diecie, wyposażeniu itp. zapominając o okresie pomaratońskim. Ten duży wysiłek dla organizmu wymaga odpowiednich zachowań zaraz po biegu.
Pragnę zatem zadać kilka pytań debiutanta maratończyka:
Co robić zaraz po przekroczeniu mety?
Co i jak pić?
Kiedy pierwszy posiłek i jaki?
Czy podawane po maratonach piwo i zupki są dobre na umęczony żołądek?

Proszę o własne doświadczenia i uwagi.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)


Tom
Tomasz Banach
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-02
18:36

 2008-05-03, 12:09
 
2008-05-03, 11:21 - debet napisał/-a:

W większości wypowiedzi i artykułów poświęca się treści przygotowaniom, treningom, diecie, wyposażeniu itp. zapominając o okresie pomaratońskim. Ten duży wysiłek dla organizmu wymaga odpowiednich zachowań zaraz po biegu.
Pragnę zatem zadać kilka pytań debiutanta maratończyka:
Co robić zaraz po przekroczeniu mety?
Co i jak pić?
Kiedy pierwszy posiłek i jaki?
Czy podawane po maratonach piwo i zupki są dobre na umęczony żołądek?

Proszę o własne doświadczenia i uwagi.
Sam interesowałem się tym tematem dlatego się wypowiem na ten temat:
- napój izotoniczny(ja wypiłem 3)
- uzupełnić stratę glikogenu(piłem vitargo)
- posiłek po 1-3 godz.( organizm będzie czuł kiedy i co)
- piwo ale jedno jak masz ochotę ( po posiłku)
- przez kilka dni uzupełniaj węglowodany
pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany
2018-10-16
19:30

 2008-05-03, 17:02
 
Moje doświadczenia są bardzo świeże. Miałem debiut 27.04 w Wiedniu. Po maratonie na mecie piłem wodę minerlaną i POWEREIDA. W pierwszej chwili chciałem odpoiąć chipa i miałem kłopot aby pochylić się a jak sią już pochyliłem to miałem problem aby powstać. Nie miałem ochoty na posiłek i dopiero po dwóch godzinach zjadłem obiad. Po powrocie w poniedziałek nic nie robiłem, we wtorek byłem w saunie, w środę pierwszy trening 6km po 4:58/km, czwartek 12 km po 5:16/km. W czwartek przerwa, w piątek katar i przerwa. Nici z relaksu w Krakowie na 4,2km w niedzielę. Z nochala leje się jak z kranu.
Piwą nigdy nie pijam. Po maratonie miałem VITARGO i mogłem wypić ale w przypływie emocji nie pomyślałem o tym. Obawiałem się konsekwencji z okolic kręgosłupa. Nic na szczęście jednak się nie stało. W pierwszych pięciu minutach po biegu byłem bardzo zmęczony, w 6-tej zacząłem już kombinować co tu poprawić aby wynik w następnym był lepszy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
cinekmal
08:28
andbo
08:07
platat
08:02
mariuszkurlej1968@gmail.c
07:54
Jarosław Szajewski
07:39
Brytan65
06:56
Admin
06:53
StaryCop
06:43
pbest
06:41
Kmicic
06:38
bobparis
05:54
kamay
05:53
biegacz54
04:49
kuzag
01:12
Marco7776
23:56
camillo88kg
23:43
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |